Praca…

Moja straszna chujnia jest praca, a raczej jej brak…. jestem bardzo młodym przedsiębiorcą, osobą dobrze wykształconą, która pracowała na własny rachunek, przez ok 2 lata prowadziłem własna działalność gospodarczą, którą niestety poprzez zmianę przepisów prawa w tym dzikim kraju mimo że dobrze prosperowała musiałem w chuj zamknąć… od tego czasu tj ok 3-4 miesiące szukam pracy, jak widzę jaki jest rynek i oferty to aż mnie trzęsie… wygrałem kilka rekrutacji ale co z tego jak okazało się że mam zbyt wysokie wymagania finansowe ( min 3 tys zł nie wiem juz faktycznie czy to takie kokosy wielkie są?) i wolą kogoś tańszego… ja już kurwa nie wiem co mam ze sobą zrobić kasa powoli się kończy, jakieś możliwej zmiany na lepsze nie widać, przyszłości żadnej naprawdę nie widzę, nic tylko strzelić sobie w łeb…albo zacząć kraść! jak tak dalej pójdzie to wszyscy młodzi ambitni wypierdolą z tego tuskogrodu, bo tu kurwa poza biedą nie ma za bardzo nic

95
67

Komentarze do "Praca…"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Wyjeżdżaj, ja się też będę zbierał w tym albo najpóźniej w następnym roku.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Stary… znam ten ból…
    Co prowadziłeś? Jaka dziedzina?

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Ale tusk biedny nie jest i to mu wystarcza

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Stary, kurwa, zejdź z tych wymagań, chcesz 3 tysie na rękę na start? To są kokosy w tym kraju. Mam dobre wykształcenie i pracując umysłowo zarabiam do łapki około 1,6 – a i tak słyszę, że takie osoby jak ja szefostwo planuje zastąpić darmowymi stażystami 🙂 Przechujowo jest w tym kraju, zgadzam się. Ja jestem tu tylko dlatego, że z moim wykształceniem wyjechać nie mogę.

    1

    0
    Odpowiedz
  6. No ale taki przedsiębiorca jak ty przynajmniej nie wkurwia katolickich sąsiadów wziętym w leasing C mercem i maszynami za kilkaset tysięcy.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. też bym chciał 3 tys. docelowo 5. a mam nie całe dwa bez szans na podwyżkę, a zapierdalam jak dzikus

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Wiem co to znaczy, z przykładu starszych znajomych. Dobrze ci radzę spierdalaj z tego wypizdowa jak najprędzej, szkoda marnować swój czas i potencjał

    0

    0
    Odpowiedz
  9. A Ty to może jakiś zakonik

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Dzieci mało się rodzi bo nie ma perspektyw, ludzie wyjeżdżają bo nie ma perspektyw, i takim oto sposobem wypełnia się plan żydowskich władców aby w tym kraju pozostało 17mln gojów co by go służyli .

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Moze sprobuj szczescia na Florydzie w USA?

    0

    0
    Odpowiedz
  12. 3 tys.? Na Twoje miejsce jest dziesięciu którzy mogą zapieprzać za 1,3 tys. To jest prawdziwa chujnia. Może gdy już wszyscy wyjadą to będzie lepiej

    1

    0
    Odpowiedz
  13. Troszkę przesadziłeś z wymaganiami na start. Zacząć trzeba od dołu, nie od środka, to chyba logiczne 🙂 . Trzy stówy do łapy i zapraszam do złożenia CV w naszym łódzkim wydziale fabrycznym. Jeśli zostaniesz przyjęty, to gwarantuję, że na żarcie wystarczy.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Nie schodź z ceny – 3k PLN to i tak śmiech na sali w Chujni Ewropejskiej. To ok 700 Euro, a MINIMALNA płaca w EU (przeciętnie) wynosi ok 1400 Eu. Ceny zaś w Tuskolandzie za żarcie, paliwo, auta itd są takie same albo wyższe (mieszkanie) jak na Zachodzie. Jeszcze jak prowadziłeś DG, to byłeś nękany wszelkimi kontrolami przez jebanych pasożytów wszelkiej maaści ze skurwysyńskich urzędów, gdzie zatrudniają pociotków po znajomości (tzw nepotyzm). A Ty wyjedź, bo młody jesteś. I nie wracaj do tego syfu – Polandii, ew. przyjedż na wakacje. Pozdr.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Byłem za granicą (UK), cudów tam nie doświadczyłem, ale faktem jest że pracując nawet na najniższym szczeblu stać cie na mieszkanie i samochód (jeszcze). Wróciłem, bo poza dobrym zarabianiem, nic mi się tam nie podobało. Teraz też szukam tutaj pracy, wracam na studia (nie są to studia humanistyczne), chce zdobyć kwalifikacje, bo nie chce jebać całe życie fizycznie. Wyjazd, poza hajsem dał mi taką szkołę życia, że teraz przynajmniej wiem że wszystko jest możliwe i trzeba precyzyjnie wiedziec czego się chce i napierać w jednym kierunku, tyle. Pozdro 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Skąd ja to znam?
    Ze mną było dokładnie tak samo. Postanowiłem zamknąć rozdział pt. Polska.
    Zapraszam do UK.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. ad 4. Przez takich pacanow jak ty zawsze bedzie chujowo! BO MAM WYKSZTAŁCENIE ale kurwa za tysiac szescset jak robisz to sie nie dziw ze potem pracodawcy ludzi ruchaja

    0

    0
    Odpowiedz
  18. ad 16 a co ad 4 ma robić żeby się utrzymać? ma nie pracować i się zesrać póki nie dostanie pracy za co najmniej 3 tys? żeby się zesrać trzeba najpierw coś zjeść, a żeby coś zjeść trzeba zarobić często poniżej oczekiwań.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Ad 16 od 4: 17 ogarnia, ty nie. Pewnie sam nie masz pracy i stąd twoje wkurwienie. Mogłem odpowiedzieć tak lub nie, to nie była kwota do negocjacji. Wzięliby innych na moje miejsce, a ja musiałbym szukać dalej albo wrócić w rodzinne strony, zapierdalać fizycznie na trzy zmiany w jednej z fabryk za tysiączek i użerać ze starymi. Mam już widoki na coś lepszego, no ale też nie za trzy tysie, bez jaj. Świata ani tego kraju nie zmienię, a żyć trzeba.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. 13 dobrze prawi polac mu!

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Fajna chujnia 🙂 Milo się czyta. Tomek?? 😀

    0

    0
    Odpowiedz