Proza życia

Witajcie serdecznie. Problemy z bezrobociem, problemy z kobietami… Kto z nas – mężczyzn – tego nie doświadcza. Albo ogarnia mnie ogromny pech, albo jestem paranoikiem. Pracowało się u niejednego pieprzonego prywaciarza; chętnie wykazywało się ponadnormatywnie, a ten i tak cię wyrzuci, bo albo nie ma pieniędzy, albo coś tam mu nie odpowiadało czy inne widzi-mi-się. Teraz jestem bezrobotny i za cholerę nie potrafię znaleźć pracy. Ponad rok temu zostawiła mnie kobieta po wieloletnim związku, do dziś trapią mnie natrętne myśli. Psychotropy i terapia za mną… i chociaż jest sporo lepiej, ciągle wracają wspomnienia. Wsadziłem w ten związek sporo miłości, sił i pieniędzy – no i wiadomo, jak zawsze – nie opłacało się. Do tego akceptowałem tak absurdalne rzeczy, że za głowę można się chwycić – tak kochani, miłość potrafi totalnie zaślepić, otępić człowieka. Od rozstania jestem samotny i chociaż pomagam losowi, nie widać niczego na horyzoncie. Nie rucham jakichś tam koleżanek czy tam byle kogo, bo nie chcę ranić, szukam stałego, poważnego związku. Chujnia totalna…

63
63

Komentarze do "Proza życia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Tu ja – Mężczyzna, który zarabia 17 tysi netto i jeździ mesiem. Wykorzystałem komentarz pod tym tematem, aby powiadomić użytkowników, że często trafiają się chujnie, do których nie dopisuję komentarza. Pewnie zapytacie – dlaczego? Powyższa chujnia jest właśnie jedną z takich. Opisał ją tak niewyobrażalny patałach, miernota i zero, że nie ma tu czego komentować.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Kto wybrzydza… ten nie rucha 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Pod mesia podszywa się teraz masa gimbazy, której stał się idolem i strasznie słaby zrobił się ten trolling… :/ Oryginalny mesio, gdzie jesteś?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. huj ci w dupie mesiu, jebany zawod synalek nie ma prawa glosu! A co do autora wpisu-masz absolutna racje. Milosc to taka skurwysynska istota gdy juz sie wypali.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. to życia proza…

    0

    0
    Odpowiedz
  7. spoko, mam tak samo jak ty, ale na szczęście obeszło się bez prochów. Mija rok, a mnie dalej boli :/

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Taka kicha ma to do siebie iz im bardziej w nia patrzysz tym wieksza jest. Wiem ze ciezko nie patrzec ale sa inne widoki. Wiem co mowie sam bylem bez pracy i dlugo, dluzej niz chce sie przyznac mimo iz zarabialem kiedys krocie. Zaden pacan w to nie uwierzy ale tak bylo i sie skonczylo. Zycie idzie dalej choc nie jest to samo. Kasa jest jak woda, nie da sie w niej samej zyc ale bez niej zyc nie mozna. I chuj w oko wszystkim udawaczom od mesiow pierdolonych.

    0

    0
    Odpowiedz