Tak się wkurwiacie i spinacie, że musicie zapierdalać za 1300 zł miesięcznie na kasie w Biedronce, a dla przykładu, mój kuzyn, który jest po technikum, bez najmniejszego problemu znalazł pracę przy kopaniu kanałów na kanalizację. Praca ta polega na przyciskaniu guzików na maszynie, taka trochę gra komputerowa. Pracuje 10-12 godzin dziennie i co kurwa? Zarabia – uwaga! – 7000 złotych. Bez najmniejszego kurwa problemu. Skończcie pierdolić, że nie da się żyć, bo da się, tylko trzeba kurwa chcieć. Pozdrawiam, Oskar.
38
99
uhohohoh twój kuzyn chyba podkoloryzował,zeby ci zaiponować
Oczywiście! I pewnie zbiera na mesia!
Fajnie. A teraz idź mu pałe opierdolić, to może kopsnie ci stówke.
7000? w chuja cie robi, a ty to lapiesz.. skoncz gimbaze
Jak mu ktoś załatwił to nie dziwne. W rządzie mają 45tysięcy premi nie licząc wypłaty za doprowadzenie tego kraju do ruiny. Gdzie ta kurwa sprawiedliwość?
Gdybyś jeździł Lamborghini Aventador i zarabiał 80 tysi euro miesięcznie(ostatnio podwyżka) tak jak JA,to nie jarałbyś się jak dziecko marnymi 7 tysiami złotych i to po 10-12 godzinach roboty.Tyle to nawet nie pracują u mnie w fabryce Coca-Coli.Zaś widać,że tamtejszy pracodawca ma lekkie upośledzenie umysłowe,cóż tacy też bywają,skoro płaci 7 tysi za robotę,którą mogłaby wykonywać małpa,a nie człowiek.U mnie w fabryce robi się podobną robotę za 1 tysia z pocałowaniem w parówkę.Pozdrawiam,Jan Byczywąs,dyrektor jednego z oddziałów Coca-Coli,gdzie lejemy byczą spermę do zbiornika.
Ty, Oskar, jak ty wybierałeś te panienki?
zapomnial dodac ze w UK
to powiem tak chuj jemu i tobie w dupe
Pochwal się swoimi zarobkami gimbusie, a twój kuzyn robi cie w chuja.Sam pracuje przy takiej maszynie i zarabiam 2400 netto na miesiąc.
Gdybyś zarabiał 100 kafli miesięcznie i jeździł marussią b1 jak ja…
Pracuje 10-12h dziennie? W takim razie mam pytanie: kiedy ma czas dla siebie, żeby coś z tymi pieniędzmi zrobić? Bo jeżeli tylko jeden dzień w tygodniu (niedziela) ma wolny to wybacz. Spuentuję to cytatem z reklamy żywca: „pracujemy po to żeby żyć a nie żyjemy po to żeby pracować” Ale jeżeli ktoś poświęca własne życie i non stop ugania się za kasą jak szczur to wypada tylko współczuć. Niewolnik z podrążonymi oczami. Co z tego, że z grubym portfelem skoro nie ma nawet czasu żeby się w dupsko podrapać. To taki chory paradoks któremu ulega coraz więcej ludzi w tym kraju. Życie jest zbyt krótkie i gówniane żeby nie wykorzystać jego nielicznych pozytywnch stron.
Masz rację, Polska to banda nierobów, która tylko umie zazdrościć. Jak sobie patrzyłem na idiotów z TESCO to w sumie nie dziwię się, że nigdzie roboty nie dostają, skoro większość z tych osób to cfaniaki z Umysłową Kambodżą
jebnął się o jedno 0
1300? hoho to chyba ze świąteczną premią i w dniu dobroci dla bydła bo normalnie to koło 1000 na rękę,-
haha fajna prowokacja agencie.
Chłopaczek ma rację i tylko patałachy po nim jadą i piszą, że ściemnia. Te jazdy mnie w sumie nie dziwią. Gdy jesteś patałachem, możesz sobie nawet nie zdawać sprawy, że jesteś, widać to z daleka. Pracodawca też to widzi. Wszędzie, gdzie pójdziesz, choćby na kraniec świata, dostaniesz 1600 zł brutto. To i może ci się wydawać, że taki jest rynek w Polsce. Ale jeśli jesteś mężczyzną, to stawka od razu na start rośnie kilkukrotnie. Pracodawca widzi w tobie Kogoś z Potencjałem. Wie, że będziesz szedł do przodu. Wie, że jeśli nawet na start bez szkoły, na pierwszą pracę, nie da ci tych kilku (4-7) tysi brutto, to pójdziesz gdzieś indziej i bez problemu taką kasę wyciągniesz. Oczywiście niewielu jest takich prawdziwych mężczyzn, ale jak widzicie w temacie, zdarzają się.
Mój brat chodzi do liceum i zatrudnił się na sprzątacza w Makro. Dostał 4800 zł od razu. Jest troche roboty, bo 45 godzin w tygodniu, ale daje radę. Może to zależy od miasta, ale faktycznie, jak sie dobrze poszuka, to można dorwać niezłą robotę.
drogi oskarze my też cię pozdrawiamy. Środkowym palcem. Jak kurwa taki mądry jesteś to skończ studia i znajdź sam robotę a nie wymyślasz głodne kawałki dla idiotów. 7000zł hahah hyba cie popierdoliło najwyżej 2000zł dostanie ciekawe kto w dobie bezrobocia i w tak chujowym kraju jak nasz by tyle mu dał. Zastanów się nad tym i przestań śnić spinaczu
Mesiu parówczan tym razem dobrze gada. Można sporo zarobić nawet bez wykształcenia. Ale trzeba umieć rozmawiać z przełożonymi. Mam kolegę, który 8 tysięcy wyciąga na wózku widłowym.
7 tysi buhaha ładna prowokacja, myślisz, że jestem idiotą! Schowaj się z tymi bzdurami, bo jak na razie pracy w tym chorym kraju nie ma, no chyba, że się ma znajomości.
Praca na koparze zawsze w cenie
Pomyśl co będzie dalej jak już wykopie co ma wykopać :-]
@2 – on już ma mesia i wozi się z Oskarmiem po mieście. Laski już ściągają majty przez głowę.
Oskarku! Może tobie uda się znaleźć pracę za 17 tysi/mc? Dla chcącego nic trudnego. Musisz się jednak rozluźnić i dobrze wypiąć.
Oskar? Dobre imię dla chomika.
w sumie może się zgadza, że 7 tys. 1600 brutto na umowie + cały złom,rury i koparka, które wyprowadza z roboty
gdzie tu jest chujnia sie pytam no gdzie kutasie lysy? Skoncz gimbazjum i przestan pierdolic
pierdoooolisz.na pewno rząd ci płaci za takie pisanie.
@17 – swój rozmiar członka też podajesz z kręgosłupem ?
Skoro tak lubisz to brutto to wiedz że państwowy aparat okrada cie z 80% pieniędzy które zarabiasz. Gdy nie jesteś na tyle głupi żeby pracować na śmieciową umowę o pracę i dostajesz tylko netto to państwo okrada cie tylko z 50% tego co zarabiasz i od razu żyje się lepiej.
FAKE;)
Od #17 do #29. Ja akurat zarabiam 17 tysi netto, więc nie chwaląc się, nie mam problemu z finansami. O 4-7 tysiach brutto, to ja mówię, że można dostać _na start_, _bez szkoły_, patałachu.
Zauważ, że nie każdy ma dostęp do fotek swojego szefa wciągającego kokę z brzucha nieletniego tajskiego transseksualisty.
no dobra chuj z tym.. pierdole to .. JA CHCE!!!! (ciekawe czy jytro bedzie)
hahaha 7000 zl na koparce i to w Polsce
dobre. Tego jeszcze nie bylo.
Oscar wez skoncz bo zal ciebie.
Łykasz gościu bajer jak małpa kit.Jesteś strasznie naiwny jak wierzysz w takie bajki.Mówią że dobry bajer to połowa sukcesu ale tylko dla frajerów.To ja ci napisze że wygrałem kilka milionów w lotto i też pewnie uwierzysz.Niewierz we wszystko co słyszysz.
@31 – tu @29. Piszesz do mnie patałachu ? Wiesz co to w ogóle znaczy dziecko ?
4-7 brutto ? W dupie mam te twoje brutto, netto to wychodzi 680 – 1190 netto. Faktycznie dla kogoś bez szkoły to jest pieniądz.