Singiel-zło???

Jestem singlem z wyboru i nie mam ochoty tego zmieniać. Wkurwiają mnie znajomi, którzy walą mi teksty, że mam się ożenić lub kiedy rodzinę założę. Do cholery jasnej najśmieszniejsze jest to, że najwięcej gada wiara po 2-3 rozwodach z gromadką dzieci. Po co wtrącają się w moje życie? Tak-tak – wiem mam powiedzieć by się walili, ale to nie takie proste, a mojego sarkazmu lub podjazdów ludzie nie rozumieją albo nie chcą zaskoczyć, bo po co się dowiadywać, że ma się kiepskie życie, lepiej innym wytykać. Oni nie chcę zrozumieć, że ja tak chcę i mi to pasuje. Widzę inne życie, a nie tylko pieluchy, praca od rana do nocy i pretensje żony, że niby za mało zarabiam. Wolę spokojne życie. Ludzie zastanówcie się najpierw nad sobą zanim zaczniecie komuś zwracać uwagę, bo być może to właśnie wy macie chujnię, a drugi wiedzie spokojne i zajebiste życie 🙂

43
36

Komentarze do "Singiel-zło???"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Piąteczka, mnie jak ktoś pyta kiedy się ożenię odpowiadam: na chuj mi kłopoty?

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Jak mnie ostatni raz ojciec zapytał, kiedy zamierzam się ożenić, to mu odpowiedziałem, że mężczyzna może być albo żonaty, albo szczęśliwy.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Czemu jesteś singlem z wyboru ? jakis życiowy zawód ? Nie wierzysz juz w nic cco mogło by sie zdarzyć ?

    0

    1
    Odpowiedz
  5. ja mam znowu na odwrót. 26 lat na karku i chciałbym się powoli ustatkować, ale jak w tym pierdolonym kraju założyć rodzinę i ją utrzymać!? Nie wiem..
    Nie uśmiecha mi się tyrać za granicą jak połowa mężczyzn z mojej miejscowości, a żonę i dzieci widywać raz na 2 miesiące przez 4 dni. Cały ten kraj jest jakiś pojebany, a ci durnie w Warszawie dziwią się dlaczego przyrost naturalny maleje.

    0

    1
    Odpowiedz
  6. No to się tyczy także mojej osoby. Też jestem singlem wolnym strzelcem, tak jest mi poprostu wygodniej. Od czasu do czasu trzeba jednak spędzić chwilę z kobietą za kasę lub za free i problem z głowy. Znajomi pierdolą żeby nas singli wrobić a jak już im się uda wówczas usłyszysz ha ha dałeś się nabrać głupi ,,chuju” na tanią lekturę, teraz masz przejebane jak reszta.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Nie pierdol, tylko weź się w garść i znajdź sobie laskę. Jakbyś ją miał, to byś ją posuwał zamiast użalać się, jak to źle jest być singlem.

    0

    1
    Odpowiedz
  8. Ja Cię rozumiem i popieram!

    0

    0
    Odpowiedz
  9. popieram w 100%, tez jestem singlem, 28lat, wlasne mieszkanie, auto, praca i jest zajebiscie, ale ty wez sie wreszcie ożeń, bo mi konkurencje robisz!

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Jak pójdziesz na emeryturę, ciekawe, kto na ciebie będzie pracować? Twoje konto w ZUS jest i będzie puste, bo wypłacają z niego Twoim rodzicom.

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Uwaga! Krypto-gej alert!

    0

    1
    Odpowiedz
  12. @9 Twoje dzieci frajerze 🙂 Małżeństwo dla mężczyzny to tylko kula u nogi. Profitów z tego żadnych, tylko więcej problemów. Ktoś dobrze napisał, można być albo żonatym albo szczęśliwym.
    Szczęśliwy singiel 🙂

    4

    0
    Odpowiedz
  13. @11 -> Największe profity dla singla to mieszkanie z mamusią. Wypierze, wyprasuje, zrobi obiadek, kanapki do pracy i nie domyka drzwi podczas kąpieli, żeby synuś mógł sobie podglądnąć a wieczorem wał z kołdry i pomęczyć papagana – jak to jeden chujowicz wcześniej napisał. Znam jak paru takich singli matkojebców – chłopy po 40-stce, a śpią u mamusi pod dachem w tym samym pokoju, w którym spali, gdy mieli 10 lat. Wygodnie, dobrze i tanio – idealnie życie dla cwela i mięczaka. Jak nie potrafisz sobie z babą poradzić, dajesz sobą rządzić i zajeżdżać, to sprawdź zawartość moszny, bo zapewne zostały już tylko wydmuszki. Wielu singli chwali swoje życie, ale tak naprawdę są tchórzami i leniami. Jedynie, co potrafią, to samemu sobie dogadzać. Zatrzymali się pod względem rozwoju na poziomie 16-sto latka – hedonisty i strugają wielkich macho-hardcorowców. A gdy przychodzi opamiętanie, przeważnie jest już za późno. W najlepszym wypadku pani w szkole mówi – Jasiu, ale tata miał przyjść na wywiadówkę, nie dziadek. A w najgorszym przypadku nie ma Jasia, tylko jakaś pinda i jej mamusia łasa na pieniążki. Załadują ci tabletkę do drinka i po nocy w konwulsjach już nie masz tego, co miałeś. Więc nie pierdol farmazonów, bo bezpłodne samce zawsze mają ostatnie miejsce w stadzie i jedzą to, co inni wysrają.

    0

    4
    Odpowiedz
  14. Srednio inteligentny facet wie, że nie ma żadnych singli z wyboru. Każdy nieudacznik życiowy tłumaczy sie później, że on jest singlem z wyboru, że ma zajebiste życie itd. itp. Co za bełkot! Nie masz nic, nie masz kobiety, nie znasz uczucia kiedy dziecko mówi „kocham Cię, tatusiu”. Zal słuchać takich wypocin, singiel z wyboru, he, he człowieku, żal mi takich gniotów…

    0

    2
    Odpowiedz
  15. Singel wiódł spokojne życie, w swoim małym mieszkanku. Nikt mu nie truł nad głową, nikt go nie opierdalał, nikt na niego nie czekał. Nie miał zmartwień i problemów, wiódł cudowne bogate i jakże dostatnie życie, a potem… zakochał się w cudownej kobiecie i dopiero się dowiedział, co to prawdziwe życie, bo właśnie druga osoba nadała prawdziwego sensu jego istnieniu.

    0

    1
    Odpowiedz
  16. Teraz masz taki okres w życiu, że nie chce mieć dziewczyny, ale potem może wszystko się zmienić. Skąd wiecie czemu chce być singlem? A może miał jakiś incydent z kobietą?

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Cieszę się, że są ludzie którzy wiedzą czego chcą. Chciałabym, żeby singli z wyboru było więcej. Tak, wiem jaki mamy przyrost naturalny. Ale jak patrzę na poziom inteligencji większości „cudownych rodziców kochających nad życie swoje dzieciaczki” to na wymioty mnie ciągnie. Proste to to, niewykształcone, nie obyte, zdania wielokrotnie złożonego poprawnie nie wyartykułuje ale dzieci robić i gadać, że on ma RODZINĘ to pierwszy. Litości. A potem łażą te dzieciary bez celu po podwórkach. A jak otworzą buzie to człowiek nie wie płakać czy się śmiać bo od razu słychać jakich ma mądrych rodziców. Pfffffffffff. Tragedia jakaś. Jak ktoś CHCE być singlem to niech sobie będzie. Niektórzy chcą być dojrzałymi, mądrymi rodzicami w odpowiednim czasie i na swoich warunkach. Chwała im za to, inaczej już dawno inteligencja by wymarła.

    2

    0
    Odpowiedz
  18. już cię lubię:)ludzie tak mają z zazdrości,bo szlag ich trafia że ty możesz spokojnie żyć i najchętniej widzieliby cię w takim samym gównie w którym oni są

    3

    0
    Odpowiedz