Jakże popularny problem

Dzień dobry! Moja historia zaczyna się od szczęśliwego związku z pewną dupą, były marzenia, plany, zaręczyny, pierwszy samochód. Mieszkaliśmy u rodziców (moich), miejsce było więc dlaczego nie! Dziewczyna nie olała i jestem sam, z kredytem, opłatami za studia, i innymi wszystkimi kosztami. Przeszedłem już okres rozpaczy, i stwierdziłem, że ja się z tego podniosę, raty spłacę, szkołę skończę, TYLKO w huj nie mam motywacji bez niej, sensu nie widać, a nawet bzykanie stało się nudne.

13
52
Pokaż komentarze (7)

Komentarze do "Jakże popularny problem"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Pamiętaj o tym przysłowiu „Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni”. Dasz sobie radę, a jak nie będziesz dawał rady, to na pewno pomogą Ci rodzice (na pewno moralnie, a to już coś). Nie szukaj motywacji, żeby skończyć szkołę. Zrób to wyłącznie dla siebie. Niech to będzie inestycja w przyszłość.
    Dasz radę!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Życie, też coś takie przeżyłem, no może bez kredytów ale było blisko. Chujnia. A z tą motywacją powtarzaj sobie w kółko zdanie -> żyj tak aby widziała co straciła. Trenuj, kształć się, rozwijaj, zarabiaj czy tam jaki chuj, żeby żałosna namiastka kobiecości zrozumiała jaką głupią pizdą była zostawiając fajnego gościa.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. skoro wiążesz się z DUPĄ, no to wybacz, ale DUPA zbyt wiele nie potrafi. KURWA MAĆ! Faceci też mają dupę, dlaczego zatem to kobiety określane są jej mianem? Pozdrawiam Chuja w takim razie i ze złości nawet odrobiny współczucia.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. a ta suka pewnie bawi sie w najlepsze!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. RADA dla autora – nigdy nie planuj życia z kobietą. Kobieta musi być DODATKIEM do Twojego życia, a nie grać w nim głównej roli. Nie chcesz cierpieć to tak żyj, u mnie i moich kumpli doskonale się to sprawdza…

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Kolejny bzdurny wpis o dupie Maryny.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Ad.5 – Trafiasz w sedno bracie. Niech Ci ziemia lekką będzie.

    0

    0
    Odpowiedz

Przyjaciółka

Zakochałem się w przyjaciółce. Niespodziewanie i nieracjonalnie. Najgorsze jest to, że mam dziewczynę, a z P. razem pracujemy i nie możemy unikać kontaktu. Chujnia i śrut.

29
54
Pokaż komentarze (3)

Komentarze do "Przyjaciółka"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. stereotyp kobiety niewiedzącej czego chce został złamany. dziękujemy.
    a co do wpisu… cóż, życie jest życiem i od miłości nie da się uciec. jeśli kochasz partnerkę i wiesz, że na nią możesz liczyć, zostań przy niej, bo „P.” może być tylko chwilowym zafascynowaniem, zaś jeśli nie chcesz dłużej męczyć się w związku z partnerką, próbuj ciągnąć coś z P. – takie moje zdanie. pozdrawiam i życzę powodzenia.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. zaproponuje ci coś, o czym świat jeszcze nie słyszał: TO OBRACAJ PSIAPSIÓŁKĘ NA BOKU!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Haha ;p

    No to dupa jednym słowem czekamy na wielki finał

    0

    0
    Odpowiedz

Kochany tatuś

Witajcie, Chujowicze! Piszę, gdyż rozpierdala mnie niemiłosiernie mój tatuś. Nie zrozumcie mnie źle, kocham go, ale w tym momencie mam ochotę strzelić go w pysk. Wróciłam z pracy, zjebana jak świnia, połknęłam zimny obiad i wskoczyłam na rower, żeby fizycznym zmęczeniem zniwelować zmęczenie psychiczne. W związku z tym wspaniale się zregenerowałam i złapałam git humor. Aż tu nagle jebut! Tatuś wrócił z zakupów i od progu do mnie z ryjem i zaczyna wyliczać mi to, czego nie zrobiłam. Sprawy, o których mówił, są sprawami moimi i tak naprawdę chuj mu do tego, na co delikatnie zwróciłam mu uwagę. No to się jeszcze bardziej wkurwił. Siedzi teraz przed telewizorem i opowiada Stevenowi Seagalowi o swoim ciężkim życiu. Tato, kocham Cię, ale odpałuj się ode mnie. Pozdrawiam, Chujowiczka Anna.

27
68
Pokaż komentarze (8)

Komentarze do "Kochany tatuś"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. może czas się wyprowadzić… mam wolny pokój, adres: BigCity, ul. Agencji Towarzyskiej 69!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Chujowiczka Anna… wszędzie cię pełno, ty masz ciągle jakąś chujnię…

    0

    0
    Odpowiedz
  4. @1: To wynajmij go swojej matce.
    @2: Tak Ci się wydaje. Moje chujnie stanowią li ułamek chujni znajdujących się tutaj. Jestem chyba jedyną osobą, która się podpisuje pod swoimi chujniami i komentarzami – dlatego jestem zauważalna. A poza tym, stan chujni zerowej jest nieomalże nieosiągalny, więc praktycznie nie ma momentów bez chujni.
    Niezmiennie pozdrawiam i całuję, Chujowiczka Anna.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Jeden szczegół.. jeden mały szczegół, a jakże skutecznie zdemaskował tą Annę i okazuje się, że bohaterkę tego dramatu odegrała Wioletta Sulik. Co do tatusia to faktycznie kawał narwańca z niego, no cóż są ludzie i są taborety, ale żeby klamką się urodzić…

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Zrób mu loda na odstresowanie. Z pewnością wtedy da spokój.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Z całym szacunkiem, ale dlaczego Chujowiczka się podpisuje? Ja za to właśnie lubię chujnię, że to nie żaden gówniany portal społecznościowy tylko miejsce, gdzie każdy może szczerze napisać co mu leży na sercu.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Life is life 😀
    Ładne i prawdziwe – pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Steven Seagal rządzi!

    0

    0
    Odpowiedz

Wspaniała Złośnica

Prawie 30 lat czekałem, aż poznam tak wspaniałą kobietę. Stało się. Jeb i strzała amora trafiła w samo serce. Wszystko pięknie, ślicznie. Trzeci miesiąc mija i co… i dziś złożyłem wypowiedzenie. Powód – ciągłe jazdy… masakra jakaś. Impulsywna furiatka, w której się zadłużyłem jest niereformowalna. Jest kolorowo do czasu erupcji wulkanu. Wtedy się zaczyna. Wypowiedzenie złożone, a w głowie miliony myśli. Liiipa : /

34
57
Pokaż komentarze (10)

Komentarze do "Wspaniała Złośnica"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. zadurzyłem * 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  3. No nie ujedziesz… też tak miałem, samo życie. Skórka niby ładna a w środku się, kurwa dopiero okazuje jak jest naprawde. A samym dymaniem człowiek nie żyje. Jak to powiediał wieszcz, z wiekiem wzrasta zapotrzebowanie na święty spokój…

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Takie dzisiejsze realia, większość małżeństw/związków się rozpada, te z pozoru mocne żyją dzięki zaciągniętemu chujowemu kredytowi lub dziecku. Kurwa szkoda, chciałbym kochać, szanować, żyć z ukochaną kobietą ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy chuja warte to wszystko.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Jak tylko zaczyna się wkurwiać, od razu ciągnij ją do łóżka! Spożytkuje wtedy energię we właściwy sposób.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. tak bywa. Istnieją różne teorie dotyczące kryzysu 2 miesiąca, 6 miesiąca i 1 roku i bodajże 3 lat. Jeżeli po tym czasie para przetrwa to jest spora szansa że będą razem długo. Ale to tylko teorie, w rzeczywistości to po prostu trzeba umieć się dogadać, no ale z niektórymi się nie da ;/

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Jesteś może nowym facetem Kasi z Krakowa? 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Stary, to moja się przerobiła w taką złośnicę po dwóch latach związku. Tez ślicznotka i też kocham ją jak szalony. Ale musiałem się wycofać, bo wole konać z samotności, niż być gnębiony przez dziewczynę. Daj pan spokój…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Może za mało bita była?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Od Autora
    @1 – dzięki : ) – nie wiedziałem że zadurzyć i zadłużyć to dwa nie mające nic ze sobą wspólnego słowa
    @2 – kto to powiedział – fajny dość cytat ale Mr. Google nie znalazł autora : ( I tu masz trochę racji – różnica wiek lekka może powodować te tarcia. A co do dymania to…nie samym sexem człowiek żyje : )
    @3 – nie wyobrażam sobie żyć z kobietą z przymusu – : ( ciężka to by była sytuacja
    @4 – hahaha 😀
    @5 – True, true. Ale ile można gadać… choć to chyba klucz do sukcesu
    @6 – Nie : ) inna strona Polski
    @7 – Do takiego wniosku doszedłem – wole samemu cierpieć niż się kłócić
    @8 – No comments :D:D
    @ All – aktualnie złośnica się uspokoiła, wszystko wróciło do normy a ja dalej nie wierzę, że tu to wszystko piszę ale lubię ten portal i was chujowicze 😀 Pozdro All !

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Mr Google jest za cienki na nasze życiowe mądrości 🙂 Ten wieszcz to Duńczyk do Kwinty na meczu w Vabank (z tego co pamiętam samotny strzelec)

    0

    0
    Odpowiedz

Pociąg seksualny

Od pewnego czasu non stop myślę o seksie. Chyba mam chcicę :)) Brakuje mi seksu, a jestem w tej chwili sama. Puścić się na baletach nie w moim stylu ;/ To jest mój duży problem, bo… nigdy nie współżyłam, bo zawsze z tym zwlekałam. Teraz mam wielką ochotę na seks i chujowo mi z tym.

21
60
Pokaż komentarze (21)

Komentarze do "Pociąg seksualny"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Dziewczyno, właśnie spowodowałaś zapchanie serwera chujni, moderatorze, ogranicz proszę komentarze do pierwszych dziesięciu tysięcy (ofert pomocy w potrzebie)

    0

    0
    Odpowiedz
  3. widocznie nikt cie nie chce puknąć!

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Nie masz samotnego kolegi? Seks rzeczą normalną jest, czasem każdy musi sobie pozwolić, także jeśli nie jesteś w związku i nie dajesz dupy co tydzień, raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Chciałbym być twoim znajomym. Albo znajdź męską dziwkę, wypierdoli Cię na całego i zapewni anonimowość. Uważaj tylko żebyś się nie uzależniła.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. spróbuj z byłym chłopakiem, to jest świetne rozwiązanie, bo 1)podobał ci sie(zakładam że nadal podoba) 2)znacie sie na tyle żeby nie czuć skrępowania. ja tak zrobiłam i było ok

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Daj numer???

    0

    0
    Odpowiedz
  7. tylko teraz pytanie.. tak stracić dziewictwo?

    0

    0
    Odpowiedz
  8. ile masz lat?

    0

    0
    Odpowiedz
  9. do 3. Sorry ale nie namawiaj dziewczyny do kurewstwa. Kolega powinien być kolegą i tyle, friendsex już chyba dawno wyszedł z mody, a jeśli nawet nie, to to na pewno nie jest dobry pomysł. Skoro twierdzisz że może sobie pozwolić na seks, to równie dobrze sama się może zaspokoić – to też jest „normalne”.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Mogę Cię rozpieścić tak, że nie stracisz dziewictwa. Popieszczę językiem Twoją różyczkę 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  11. @6 a czemu nie? sama straciłam cnotę z facetem, który mnie cholernie pociąga, ale nie jest moim facetem i nigdy nie będzie 🙂 cnota to w tych czasach nic wielkiego, serio. Ważne żeby było przyjemnie ;p

    0

    0
    Odpowiedz
  12. @10 mów za siebie. No chyba ze wchodząc w poważny związek chcesz być z myślą że miałaś więcej kutasów w sobie niż włosów na głowie to proszę bardzo.
    Może być przyjemnie i to cały czas. No chyba ze jest z Ciebie niezly pasztet i chociaż raz chciałaś żeby przebolcował Cię ktoś przystojny, a że urodą nie grzeszysz to poleciał na Twoją cnotkę :p
    żal mi takich dziewczyn jak Ty. Kiedyś to zrozumiesz. Pzdr.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Nie wiem, wg mnie dziewictwo powinno się stracić będąc w związku z chłopakiem (nie mówię że po ślubie i w ogóle..). Jakoś tak normalnie, a nie jak jakaś galeriana z kolegą, czy kolegą kolegi w samochodzie czy w kiblu na imprezie.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Nie pomogę-nie lubię dziewic.
    Buźka

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Istnieją wibratory itp .Ale nie słuchaj tych powyżej.Cnota to i tak coś ważnego w życiu Kobiety ;p

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Stań na ulicy w odzieży prowokującej i czekaj na pierwszego lepszego tira xD 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @11 piszesz tak, jakby jedyną „przeciwnością” do dziewictwa było ruchanie się ze wszystkimi możliwymi facetami. A tak nie jest. ja nie żałuje tego, że straciłam cnotę ze znajomym- było miło, cnota nie była mi do szczęścia potrzebna 🙂 i jak dotąd to jedyny mój partner seksualny. po prostu nie chcemy związku i tyle. każdy ma swoje życie i nim powinien się zająć 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  18. poznajmy się – Mateusz.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. a gdyby ten temat napisał facet to wszyscy by się rzucili „korzystaj póki możesz” itp itd. żałosne 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  20. @6 a czemu nie? sama straciłam cnotę z facetem, który mnie cholernie pociąga, ale nie jest moim facetem i nigdy nie będzie 🙂 cnota to w tych czasach nic wielkiego, serio. Ważne żeby było przyjemnie ;p

    Dziękuję za takie komentarze, dzięki nim utwierdzam się w przekonaniu, że cywilizacja i humanizm upada, a ja lubię klarowne sytuacje.

    1

    0
    Odpowiedz
  21. to tak jak ja 🙂 kocham cię

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Zapusc komputer -podklad pornol zeby bylo na czem sie skoncentrowac i do lapy wibrator /osobisty przyjaciel – masazysta o napedzie termojadrowym a co najmniej eletsrycnem i do dziela .Toc trza te dziewczynskie potrzeby zaspokoic

    0

    0
    Odpowiedz

Fuck

Moja kobieta klnie jak szewc… Przy mnie nie, ale wśród znajomych to masakra. Takiej ślicznej i mądrej dziewczynie to aż nie wypada, ale co poradzić…

17
55
Pokaż komentarze (7)

Komentarze do "Fuck"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. klnij więcej!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Jacuś? Co Ty odpierdalasz tutaj do chuja pana wacława w dupę zapierdolona jego mać? No takiej chujni to się po Tobie w pizdu nie spodziewałam…

    1

    0
    Odpowiedz
  4. chuja prawda. powinno się przeklinać a zwłaszcza przy swoim partnerze. bo celowe odmawianie tego jest tworzeniem barier

    0

    0
    Odpowiedz
  5. jesteś ŻAŁOSNY

    0

    0
    Odpowiedz
  6. O matko…facet-pizda.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. no a dlaczego nie powinna . Boże ! Ludzie!! Równouprawnienie . To co tylko mężczyznom wypada a kobietom to nie ? Weźcie się ogarnijcie.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Moze to nie laska tylko kurwa pijany jednonogi korsarz pirat Siedmiu Morz na przepustce .Dlatego musi se dac spust .Sprawdz czy nie ma fujary I papugi na ramieniu.Moze tez klnie bo ja wkurwiasz

    1

    0
    Odpowiedz

Gdzie się podziali?

Czekamy aż ktoś przyjdzie, a tu żadnego klienta. Wkurza mnie to, że nikt nie przychodzi. A jak już przychodzą to tłumami i z głupimi problemami, na które odpowiedz można znaleźć wszędzie. Dlaczego tak jest? Dodam, że masę już zwiększyłem i teraz robię to drugie 🙁

26
58
Pokaż komentarze (6)

Komentarze do "Gdzie się podziali?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. to drugie to chyba kupe robisz !

    0

    0
    Odpowiedz
  3. marcin nie chodzimy jeszcze ze sobą 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. a rzeźbę robisz?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ja zaraz przyjdę

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Pamiętaj… Masy nigdy za mało, rzeźbę się zrobi…

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Trzeba zrobić figurkę z brązu, no chyba, że jesteś w fazie świstaka.

    0

    0
    Odpowiedz

Czekam na wyrok

Mam 18 lat, jestem porządnym człowiekiem. Prowadziłem rower po pijaku… Jest chujnia, bo zatrzymali mi prawo jazdy, które niedawno zrobiłem. Najgorsze jest to czekanie i niepewność, bo prawo jazdy mogą mi oddać, ale to zależy od sądu. Bardzo mi na tym zależy. Dlaczego spotkało to mnie, porządnego młodzieńca, a nie tych patosów bez przyszłości i perspektyw z własnej winy?

20
59
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "Czekam na wyrok"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. No bo sam kupiłeś flachę i sam się najebałeś. Prawko dostaniesz za pół roku więc nie becz i nie rób więcej takich głupot. A jak będziesz mieć ochotę na jazdę po alkoholu to niech Cię kumpel kopnie w dupę z całej siły żebyś, kurwa nie próbował (co w kontekście roweru ma głębszy sens, zauważyłem)

    0

    0
    Odpowiedz
  3. chuja ci oddadzą, zaostrzyły się przepisy; napisz ile promila miałeś, pijaku!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. No niekoniecznie sam się najebałem… było nas trzech, opijaliśmy smutki kumpla, którego rzuciła laska.
    Nic się nie zaostrzyło, przepisy się załagodziły z dniem 25 lutego. 0.57mg/l

    0

    0
    Odpowiedz
  5. piłeś -> nie jedź! Tak trudno to zrozumieć?

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Mnie zatrzymali za jazdę bez prawa jazdy w samochodzie kolegi. Alkomat wskazał bodajże 0.9 (nie pamiętam dokładnie), ale mundurowi powiedzieli że jedna setna uratowała mnie od 24 h pobytu na „dołku” i pewnie wyroku zakazującego przez parę latek prowadzenia nawet kosiarki spalinowej. Nie powiem że to wina kolegi, bo przecież mogłem odmówić, także rozumiem Cię bo sam uważam się raczej za spokojnego człowieka, który nie odwala, nie wiem co mi wtedy odbiło. Dostaliśmy po 500 zł mandatu i już teraz wiem, że dopóki nie zrobię prawka to nigdy w życiu nie wsiądę za kółko – tym bardziej po alko. Czasem nawet rozsądny człowiek potrzebuje małego kopa w dupę żeby się ogarnąć.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Żesz kurwa – jak do tego doszło?

    0

    0
    Odpowiedz
  8. miałem to samo, po piweczku 300 mandatu i pół roku bez prawka i zakaz na rower:) nie martw się szybko minie, ma to też swoje plusy bo możesz chlać co weekend bo nie będziesz na pewno nigdzie prowadził:) głowa do góry! A i oddaj prawko od razu a nie po wyroku sądu to już Ci się będzie liczyć.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. I oby ci to prawko zajebali dożywotnio bo od roweru się zaczyna a kończy na wyścigach po pijaku środkiem miasta. Skoro nie masz we krwi, że jak piłeś to nawet na rower nie wsiadasz to prawko jak najbardziej powinni ci upierdolić

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Spotkało ciebie bo jesteś debilem i po pijaku prowadzisz, z własnej winy masz przesrane.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. autor 2.: człowieku, miałeś 1,17 promila!!! sąd orzeknie zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 1 ROK!!! gdybyś miał 0,5 promila – to zakaz na pół roku!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  12. nie udawaj niewiniątka. normalny człowiek nie jeździ po alkoholu. tym bardziej jeśli sobie zrobił niedawno prawko- pewnie jeszcze dłużej będziesz musiał czekać na odebranie go. rok najmniej. ludzie powinni myśleć- przez ciebie ktoś mógł zginąć nawet, a ty „niewinny”. pfff…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Jechałem w nocy po ścieżce, rzeczywiście mogłem kogoś zabić. Siebie mogłem zabić… Dzięki za komantarze otuchy, niektórzy wiedzą czemu ta strona służy. A nieprzychylnym życzę, żeby przeżyli co najmniej taką chujnie jak ja, zobaczycie jak jest pięknie 😉

    1

    0
    Odpowiedz
  14. Dlatego ja pierdolę,prawka nie robię.Jak czasem trzeba,to wsiadam i jadę(różnymi środkami transportu;)
    W ogóle jebać przepisy,wszystko po to żeby upierdolić i kasę wyciągnąć.Egzaminy w chuj trudne i drogie.Jechanie rowerem po ścieżce czy po wiejskich zadupiach po pijaku traktowane tak samo jak zapierdalanie po litrze środkiem miasta na pełnej kurwie.
    Chory kraj.

    2

    0
    Odpowiedz
  15. Gówno a nie prowadzi! Czy aby „pojechać” rowerem należy mieć dokument uprawniający do jego prowadzenia? Nie! Więc ja się pytam jakim prawem za „jeżdżenie” pod wpływem na rowerze, zabiera się dokument który upoważnia do prowadzenia innego rodzaju pojazdów, do tego mechanicznych? Co ma hulajnoga do motoru lub rower do samochodu. To za spacer pod wpływem powinni zabierać karty pływackie tak? Wszak podczas pływania również używamy mięśni np nóg. I mi nie pierdzielić tu, że rowerzysta jest uczestnikiem ruchu, bo jakby jechał po polu to też by mu zabrali. Dziękuję.

    1

    0
    Odpowiedz
  16. Pierwsze zdanie rozpierdala hahahahahah 😀 „Mam 18 lat, jestem porządnym człowiekiem. Prowadziłem rower po pijaku..”

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Panowie, wymiar chujni jest mniejszy, nie zabrali mi prawka na kategorie B 😉

    0

    0
    Odpowiedz

Seks?

Mam problem. Od jakiegoś czasu spotykam się ze swoim byłym. Nie jesteśmy już razem, rzucił mnie jakiś czas temu… jednak słabość mam taką, iż nie potrafię zerwać z Nim kontaktu. On do mnie nic nie czuje, ja Kocham Go niemiłosiernie. W sumie każdy się dziwi, że zostawił mnie, teraz trudno o taką, która potrafiłaby zrobić dla ukochanego wszystko. Patrząc na hot 16-tki, które mają więcej tapety na ryju, niż ja tynku na ścianie, w głowach pusto aż echo idzie to aż prosi się, żeby takiej w ryj dać, za to , że w ogóle pojawiła na świecie. Ja uważam się za atrakcyjną, jakoś w głowie mam poukładane. I wcale nie jest powiedziane, że jak dziewczyna ładna, to pusta, to głupi stereotyp ;/ Mniejsza. Od pewnego momentu ciągnie mnie do Niego… chodzi o seks. Jednak wiem, że razem nie jesteśmy, nie będziemy, to i tak myślę o tym coraz więcej. Wiem, że pod względem seksualnym on też mnie pożąda.

43
77
Pokaż komentarze (9)

Komentarze do "Seks?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. ty tak myślisz o sobie. A jak myślą o tobie inni?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Dlaczego ma Cię nie pożądać… Poruchać byłą zawsze miło a w razie czego to chuj, bez zobowiązań, po prostu idealnie się bysiu urządził. Ja mu, kurwa nie wstyd, mało Cię skrzywdził? Jeszcze mu teraz dupy dawaj za to… pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Lol, dziwne. Moj kumpel jest w identycznej sytuacji, wszystko się zgadza. Jesteś może z Malopolski?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. tu jacek, już ją wyruchałem. ach od razu lepiej

    0

    0
    Odpowiedz
  6. nie, nie jestem z małopolski..

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Droga Chujowiczko, czy ten On, o którym piszesz, jest może Bogiem? Próbuję zrozumieć, dlaczego uparcie piszesz zaimki osobowe związane z Nim z wielkiej litery… Pozdrawiam, Chujowiczka Anna.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Olej go . to się ku odmieni że będzie za Tobą łaził 🙂
    -ALeksander

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Heh ja też zerwałbym z laską która lata za mną na każde zawołanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. zła wiadomość, wbrew temu co sobie myślisz, nie masz w głowie poukładanego.

    0

    0
    Odpowiedz

Przesrane zdrowie

Mam od ok. 10 lat zespół jelita drażliwego (albo jakkolwiek to nazwać), który w moim przypadku objawia się głównie głośnymi na pół kilometra wzdęciami, na które nie pomagają leki ani zmiana diety i w połowie przypadków są spowodowane moimi obawami przed ich pojawieniem, czyli zataczam błędne koło. Obawiam się każdego spotkania z ludźmi, więc poza gronem najbliższych znajomych, przy których czuję się swobodnie, ograniczam je do minimum i tak doszłam do tego, że prawie w ogóle nie wychodzę z domu, boję się każdego spotkania, na którym będę zmuszona siedzieć chociażby 10 minut. Dodatkowo przed każdym takim spotkaniem mam ostrą srakę, ale to nie jest najgorsze. Na razie utrzymują mnie rodzice, ale darmozjada długo trzymać nie będą i tu zaczyna się kolejna chujnia, bo nie wiem co dalej ze sobą zrobić, od dłuższego czasu próbuję wymyślić zawód, który będę mogła uprawiać w domu, albo w odosobnieniu. Niestety mam ograniczone zdolności i predyspozycje, więc jestem w czarnej dupie. Niezależnie też od mojej psychiki, która zazwyczaj napędza tę machinę to gówno zaczyna się zawsze, gdy muszę wstać rano i jest to nie do zniesienia, po prostu nie do zniesienia. Chujnia z grzybnią.

50
39
Pokaż komentarze (6)

Komentarze do "Przesrane zdrowie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Musisz przestać się przejmować i myśleć o tym oraz zadbać o więcej ruchu. To przechodzi. Mi przeszło, a brało się właśnie z tego – z nerwów, z myślenia o tym, z braku ruchu i gdyby nie twój post, to nie pamiętałbym że kiedykolwiek miałem taki problem. Zmiana diety nic nie da, ale zdrowiej się odżywiać zawsze warto. Zmieniłem za to pracę na bezstresową, jestem między ludźmi i jest super. Nie zamykaj się w 4 ścianach z takiego powodu. Zrób to co ja.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. @1 Naprawdę bardzo starałam się uspokoić i po prostu o tym nie myśleć, ale nigdy do końca mi to nie wyszło (możliwe, że to wina typowo babskiego umysłu). Ćwiczę regularnie 2 razy w tygodniu, niestety po tylu latach starań człowiek się już totalnie załamuje, że nic nie przynosi skutku.. i po prostu chciałabym znaleźć taką pracę, w której mogłabym czuć się swobodnie. Ale dzięki za słowa otuchy 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  4. należy przy zespole jelita drażliwego zażywać probiotyki 15 minut przed posiłkiem i wtedy mniej więcej mikroflora w jelicie się wynormuje i nie będziesz miała tych wzdęć. wiem bo ja miałem to samo, tyle że zamiast wzdęć było zatwardzenie 😀 hehehe ale Debridat i jakiś probiotyk pomogły i już od miesiąca nie mam objawów choroby 😉 sram już normalnie 😛

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Pierdząca laska!!!
    Napisz na gg 25077626 postrzelamy razem z dwururki.
    Buziak.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Napisała.I okazała się straaasznie chujowa.Nie ma dziewczyna problemu z jelitem tylko z samym sobą.Nie polecam.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Ja na sraczkę zawsze jem konfiturę jagodową, żona robi sporo, w piwnicy stoi spora bateria słoików. Robi się to szybko i łatwo bez gniecenia i wysmażnia, naprawdę pomaga, sraczka i bąki przechodzą po kwadransie. Pozdro.

    0

    0
    Odpowiedz