Studiowałem kiedyś w Krakowie i olali mnie podczas rekrutacji na drugi stopień. Znalazłem wydział w Kielcach i się tam przeniosłem żeby dokończyć te jebane 1,5 roku, wszyscy mnie namawiali żebym został na zaoczne (w moim przypadku to samo co dzienne tylko płatne), bo Kraków fajny, bo masz już pracę, lepsza uczelnia. Powiedziałem nie i chuj, w Kielcach nie płacę za studia, pracę znalazłem jeszcze lepszą – bo w zawodzie, do tego znalazłem dziewczynę i nowych znajomych, nie tylko z uczelni. Ale kurwa świętokrzyskie (bo ta hołota nie jest z Kielc) wieśniaki nie dają mi spokoju… mieszkam w akademiku… rano na uczelni, popołudniu w pracy, wieczorem na treningu, i tak projekty na studia muszę robić po nocach… a tu napierdala do późnej nocy disco-polo i miód malina albo jakieś inne chujostwo… i tak kurwa co dzień. Jestem zakamuflowanym metalowcem (nie wyglądam) i mam gitarę z potężnym wzmacniaczem i nakurwiam na niej od gimbazy, ale wiem co to są słuchawki i mam je żeby nie wkurwiać ludzi… a te jebane wieśniaki z Polski C (to już kurwa nie jest Polska B) otworzą za akademikami starego Golfa/Leona/A4/E36, i napierdala disco-polo z głośnika przez pół nocy… w weekend jest spokojnie. To znaczy że te chuje jadą do domu, czyli tak jak powiedziałem nie są z Kielc. Kielczanie których spotkałem są w większości spoko. Jebać wieśniaków (chociaż sam jestem ze wsi) PS. i jeszcze jedna mała uwaga. W Krakowie trzymałem swój rower przez ponad rok, cały sezon, potem zimę, i jak wyjechałem na wakacje to zapomniałem go zabrać, odebrałem dopiero w październiku. W Kielcach ukradli mi go po tygodniu
Wieśniaki z Polski C
2015-05-07 20:0786
51
Masz dobrą robote i mieszkasz w akademiku? W akademcach mieszkają same młode alkusy, brudasy i narkusy. Chłopie, wydaj te 2 stówy więcej miesięcznie na jakiś pokój w normalnej dzielni i będziesz miał po problemie.
Takie jest świętokrzyskie…
Kielce szmece, jebac jufenuts tylko Real.
Olali Cię podczas rekrutacji? Co za nowomowa. Wstyd napisać, że byłeś zbyt głupi, nie? I na chuj ci rower, skoro na wakacje „zapomniałeś go zabrać”. Komuś był bardziej potrzebny to wziął, proste.
Szczerze współczuję, trzymaj się metalowy bracie. Ave m/
ZYJESZ W SWIECIE ILUZJI Z ZASADAMI : Vibracje Ego stwarzaja problemy i choroby zeby istoty ktore nazywaja siebie ludzmi mogli sie nimi zajmowac podczas kazdej egzystencji zyciowej.Struktury Ego planuja egzystencje wszystkich ludzi.Wszyscy ludzie przezywaja wszystko i sa wszystkimi w egzystencjach zyciowych.
To jest jedna z metod usraela uczynienia z polski narodu prymitywnych niewolników zadowalających się ochłapami i tyrających za grosze na na ich kapitał, a polega ona na tym że propaganda zachęca ludzi ze wsi aby osiedlali się w miastach bo lepsze życie i te sprawy,a że większosć młodzieży ulega temu czarowi i urokowi miast płynącemu z odbiorników telewizych,to mamy coraz więcej przedstawicielstwa wsi i ich potomków w miastach, którzy płodzą dzieci jak szaleni jednocześnie spychają na boczny tor prawdziwych miastowych z krwi i kości którzy stają się mniejszością i po prostu wymierają jak ginący gatunek,to jest wszystko zaplanowane,w tym nie ma żadnego przypadku
Wiejska hamuła zjeżdża się do Kielc. Tak zwane SŁOIKI. Wszędzie jeżdżą te rejestracje TKI, TJE, TBU i inne. A kysz podkielecka wsio!
Nie wiem czy akademiki PŚk czy UJK, ale i jedne i drugie kosztują ok 370 zl… Mieszkanie wynajmuję za 300, 5 minut drogi od uczelni rachunki raz na 3 miesiące ok 100 zł (czyli 33 na miesiac) i mam spokój. Akademiki to hartkor a nie życie. Pozdrawiam brata studenta z Kielc.
Jak Szwadron Śmierci wpadnie do twojego akademika to lepiej żeby cię tam nie było bo jeszcze Szwadron pomyli cię z odpadami ludzkimi i będzie tragedia,więc w tym czasie bądź gdzie indziej,jak najdalej stąd
Ostatnio zajebali spod akademików PŚk Leona. A chuj w te Kielce.
rób doktorat