A więc witam.Kilkanaście miesięcy temu (jakoś w czerwcu) byłem z uczniami z mojej szkoły na filmie „Powstanie Warszawskie” (tym stworzonym z prawdziwych kronik z tamtego okresu). Każdy, kto chciał, szedł. Nikt nie był zmuszany. No więc idziemy do kina. Zaczyna się prelekcją, w której pan z IPN opowiada trochę o wydarzeniu, jakim było powstanie i o samym filmie. A co robi w tym czasie gimbusiarnia?
Prawie cała sala od razu wyciągnęła ze swoich plecaków jakieś mirindy i zaczęła pić, ostentacyjnie siorbiąc przy tym. Facet z IPN opowiada, widać, że próbuje zainteresować tą zjebaną młodzież historią. Tymczasem przede mną siedzą sobie 2 dziewczyny, plotkują i Heheszkują. Jedna z nich gra w grę typy „Uderz żabę”. Po chwili obydwie chowają telefony, wstają i wychodzą TUŻ PRZED facetem z sali, po chwili wracając z WIELKIM, TŁUSTYM kubłem popkornu. No i siadają. Facet kończy mówić, wszyscy biją brawo (nie dlatego, że słuchali, tylko „że tak trzeba, bo mamusia ich nauczyła”).
No i lecą reklamy i zaczyna się film.
PSYYYYYYYYYYT! z lewej kurwa PSYYYYYYYYT! z prawej PSYYYYYYYYYYT z przodu PSYYYYYYYYYT z tyłu. WSZĘDZIE otwierali te butelki z colą, mirindą i innymi amerykańskimi chujstwami.
Film mija,a ja mam tak, że obserwuję reakcje ludzi na dany film. No i co te gimby robią? Śmieją się, zwłaszcza w scenach, gdy nie jest do śmiechu (np. płonący dom z osobami płonącymi żywcem – TO SIĘ KURWA NAPRAWDĘ STAŁO). Oczywiście wszyscy żrą chipsy i popijają kolą. To tak, jakbym ja poszedł na „Listę Schindlera” z wielkim kubłem coli i popcornem, a dodatkowo ekran obrzucił jajkiem.
Po filmie pytam się jednej z dziewczyn, co sądzi o filmie. Ona odpowiada coś w stylu:
– No w sumie fajny film, dlatego że tam byli goli faceci.
Potem zapytałem się nauczycieli, cały wkurwiony, dlaczego nie uspokajali uczniów, gdy ci nie potrafili się zachować?
Ci na to, że „Mamy liberalizm, każdy jest wolnym człowiekiem, ma prawo myśleć co chce”. Tak, chyba wolnym od skrupułów. A myśleć to on sobie może co chce, ale przynajmniej niech umie się zachować.
Dziękuję dobranoc.
To se ciulu złamany zamów prywatny seans albo oglądaj filmy w domu. Wszyscy mają być cichutko, nie puknąć, nie napić się, nie zjeść, nie oddychać, bo jaśnie pan przyszedł obejrzeć film. Specjalnie dla ciebie powinni jeszcze bekać i pierdzieć. Jakbym wiedział że taki złamas siedzi obok mnie to bym zapodał parę cichaczy.
Każdy normalny, młody człowiek rzyga już tą jebaną martyrologią narodu polskiego i wychwalaniem tego nieudanego powstania warszawskiego. Z drugiej strony, każda okazja jest dobra, żeby spierdolić z tego grajdoła zwanego gimbazą, które jest obecnie 3 letnim wycinkiem z życia, nic nie wnoszącym do procesu nauki ucznia.
przecież ten cały film 'powstanie warszawskie’ to załgana usraelska propaganda mająca służyć temu aby zachęcać polaków do bycia mięsem armatnim usraelitów w ich wojenkach które sami wywołują aby zawłaszczyć sobie kolejny kraj i uczynić z niego wasala
Tirli tirli bom bom tirli tirli bom bom bom. Pilijupiliju pim pim piliju piliju pim pim pom pom pom.
nic z tym nie zrobisz, całe pokolenie pokemon jest zmarnowane
Ja to bym ich wszystkich zainteresował zawsze coś mądrego mam do powiedzenia a ile bym zmienił pozdrawiam i całuje w rączki Janusz-korWin-Mikke
Mirinda jest z Hiszpanii.
kup paczke papierosów najlepiej bez filtra i pal az wszyscy zpierdolą
Bo kurwa za komuny chcieliśmy Ameryki. To teraz mamy: zjebany popcorn, coca cole, hamburgery, pierdolony halloween (czy jak mu tam), spasione społeczeństwo i ogólny luuuuuz. Zero kultury! A no i murzyńską muzykę!
spierdalaj pan z tym swoim powstaniem. nie wszystkich musi to qrwa interesowac. mnie na przyklad to pierdoli po calosci.film moze se zobacze ale tylko dla golych faciow.ks. Karol
Mesio ssie dzidę Byczywąsa
Cześć,
współczuję chujowego doświadczenia. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele, wydaje się że młodzież nie ma teraz sensownych autorytetów, a w domu też nie poświęca się uwagi na to by dbać o wartości. Dobrze że patrzysz na to krytycznym okiem, możesz starać się tylko na skalę swojego otoczenia trochę zmieniać swoich kolegów. Jesteśmy od lat zalewani szambem w postaci łatwoprzyswajalnych treści polegających głównie na wulgarności, seksie i kpinie z czego się da- bo tak łatwo zatuszować ignorancję. Dużo trudniejsze jest trzymanie się w ryzach, szacunek do siebie i innych, maniery i tego typu abstrakcyjne dla wielu pojęcia. Trzeba współczuć i próbować zmieniać, dając przykład od siebie. Pozdro i nie daj się
Trzeba było im pokazać fiuta i jądra
@9. „Bo kurwa za komuny chcieliśmy Ameryki. To teraz mamy: zjebany popcorn, coca cole, hamburgery, pierdolony halloween” Ale od coli i popcornu to waść się odpierdol, dobrze?
Najgorzej, że oni będą kiedyś rządzić Polską. Jak jej wcześniej nie sprzedadzą za modne świecidełka.
@15 wyłącz TV człowieku…
@15 To Polska nie została już sprzedana?
Jebane pokemony, to nie ludzie już tylko powłoki ludzi, kompletne bezmózgowce.