Gracze to brudasy

Kupuję regularnie pecetowe gry komputerowe na allegro – nie, nie te big boxy w cenach pow. 100zł., tylko zwykłe wydania po 10-40 zł. max. Gry z drugiej połowy lat 90-tych oraz 2000-09. W sumie kupiłam już kilkanaście, a może i więcej, jakby to podliczyć. I te pudełka od gier są zawsze, ale to ZAWSZE uświnione! Tak, to stoi czasem już od 20 lat, więc mogło się oblepić, pewnie też przeszło przez wiele łap. Sami mieliśmy w domu trochę zasyfione pudełka z płytami, ale wówczas co parę lat je przemywałam, jak już były mocno brudne, bo co to za problem. A już zwłaszcza przed wysyłką można by je chyba wyczyścić?! Ja bym wstydziła się coś takiego wysłać, bo to nic miłego otwierać kopertę i wyjmować lepkie pudełko z grą. No, ale to trzeba mieć empatię i kulturę, by tak postępować. A potem jeden z drugim brudas wypisuje na forum jakie to gry kiedyś były wartościowe, w domyśle jaki to on zajebisty, bo docenia starocie, a tymczasem hipokryta bez zastanowienia wysyła ludziom syfiaste pudełka z grami, już nie mówiąc o tym, że jak można trzymać taki syf na półkach? Śrut z tymi graczami!

50
18

Komentarze do "Gracze to brudasy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Gry to strata czasu.

    15

    23
    Odpowiedz
    1. Akurat nie zawsze tak jest. Ale wiadomo. Chuj z tym. / Rafal S

      4

      1
      Odpowiedz
    2. Podobnie ja chodzenie do kościoła, praca, miłość…

      11

      4
      Odpowiedz
    3. Ja wiem, ale lubię sobie stracić przy nie czas.

      5

      0
      Odpowiedz
    4. Podaj jeden powód.

      1

      0
      Odpowiedz
    5. Życie to jedna wielka strata czasu.

      4

      0
      Odpowiedz
    6. Jakby się tak głębiej zastanowić to każda jedna forma rozrywki to strata czasu. Podobnie jak te wasze jebane serialidła, którymi już rzygam dalej niż widzę, chlanie na umór czy „imprezy i balety”… ale kurwa nie, dla takich łebków jak te wyżej wymienione to rozrywka dorosłych ludzi i nie ma w tym nic złego ale gry już „dla dzieci” i „strata czasu”.

      11

      0
      Odpowiedz
      1. Tylko, że gry to przestrzeń wirtualna, a chlanie z innymi, czy imprezy wśród ludzi cię rozwijają i zdobywasz doświadczenie. Wiadomo niektóre gry mogą być interesujące, ale na dłuższą metę to nałóg i szkodzi.

        0

        2
        Odpowiedz
    7. Wymyślone rycerzyki z nieistniejącymi supermocami zalatują mi na kilometr porannymi bajkami dla dzieci w tvp albo plastikowymi żołnierzykami do zabawy dla chłopców a to przecież też „forma rozrywki”. Przecież to takie niepoważne. Zamiast ekspić – zajmij się pracą, wykształceniem, prawem jazdy, ewentualnie jakimś sportem, rozwijaniem talentu czy nawet czytaniem książek żeby powiększać intelekt itp. bo życie na was czeka. Nie ma co bóldupować.

      1

      3
      Odpowiedz
      1. 1) Od razu widać, że totalnie nie masz pojęcia o czym piszesz.
        2) Niesamowite, jak w tak krótkim komentarzu można było tak pięknie popisać się hipokryzją.
        3) Nie ma trzeciego punktu. Po prostu go dodałem, bo ładnie wygląda.

        1

        1
        Odpowiedz
    8. Bo każdy rasowy gracz trzepie pod coraz wyższy level więc nie dziwota, że zawsze mu tryśnie trochę na pudełko. Jak to potem zaschnie trudno zeskrobać.

      1

      0
      Odpowiedz
  3. Tu je Polska! Mi kiedyś przysłał debil gre na PS2 niedziałającą. Jak wysłałem do niego maila że nie działa to chuj powiedział że działa u niego. No ale u mnie nie działa! W odpowiedzi usłyszałem żebym sie odpierdolił bo działa i chuj, że pizda jestem i se ze mną by pogadał. Zadzwoniłem do niego a ten mi z kurwami że kłamie, oszukuje i takie tam. Po gadce stwierdziłem że to jakiś sebix debil, może jak to seba pograł godzinke, pierdzielnął płytke byle gdzie, później spadła, podeptał albo po prostu zajumał gdzieś za granicą, źle przechowywał……..55 zł to nic ale wiem że trzeba uważać. Jak kupujesz gre za 10 zł to wiedz że to badziew będzie w dziadowskim stanie.Możesz kupić tak jak ja za ponad 50 i też być trefne ale to mniejsza możliwość. Kupuj takie za 40-50 zł.

    10

    1
    Odpowiedz
  4. Autorko, zgaduje że przeczytasz pod tym postem jakiś komentarz na temat tego że masz problem bo jesteś kobietą a faceci mają gdzieś takie rzeczy albo coś w stylu – prawdziwy dowód na to iż kobiety nie zwracają uwagi na wnętrze a tylko na opakowanie 😀

    10

    2
    Odpowiedz
  5. Kobieta która ma jakiekolwiek pojęcie o grach? I to w dodatku retro? Szczerze mówiąc nie wierzę, choć wiem, że takie przypadki się zdarzają. Tak czy inaczej, jeśli to rzeczywiście prawda, to chylę czoła za fakt posiadania hobby innego niż malowanie paznokci. Bo niestety, ale z moich obserwacji wynika, że kobiety bardzo często zupełnie niczym się nie interesują. Co jest naprawdę smutne.

    13

    6
    Odpowiedz
    1. Każda jednostka męska natomiast posiada szerokie spektrum zainteresowań wszelakich. Ha, ha 😉

      10

      3
      Odpowiedz
      1. Pfff… pewnie, że nie. Ale w porównaniu do kobiet, to jest przepaść.

        4

        2
        Odpowiedz
    2. akurat już lepiej jak maluje te pazurska i sie maluje, baba to ma być baba a nie babochłop jebnięty. Poznałem takie z „ambicjami” i „pasjami”. Nie jest to materiał na związek. / Rafal S

      2

      8
      Odpowiedz
      1. Spokojnie, maluję się i gram. ;>

        2

        1
        Odpowiedz
    3. Brat grał, więc ja też, do dzisiaj mamy frajdę z gierek starych i nowych.

      3

      0
      Odpowiedz
  6. Jak kupujesz za dyche u pierwszego lepszego nie dziw sie.

    3

    0
    Odpowiedz
  7. Opakowanie nosi slady zarcia , brudnych paluchow , spermy i tlustego koltuna . Nie powinno sie tego dotykac po takim kolekcjonerze .

    2

    0
    Odpowiedz
  8. Po co Ci pudełka do gier? Werje elektroniczne są lepsze. Steam i masz wszystko co chcesz. Pozdrawiam kobieta gamer.

    2

    4
    Odpowiedz
    1. No, super. Płacisz 4x więcej za klucz bez pudełka i płyty. Mistrz interesów!

      2

      2
      Odpowiedz
  9. Mam tam konto, ale wkurza mnie jak kupię jakąś chałę i potem mam ją na zawsze w kolekcji. 😀

    2

    0
    Odpowiedz
  10. Ale w ten sposób możesz Skarbie poczuć klimat tamtych lat. Na tych pudełkach obświnionych, obślimaczonych jest i olej z frytek które były na obiad z wujem Czesiem w 1993 roku i sperma jego bratanka który trzepał gruchę pod fotki z BBSów. Znajdą się tam też formy życia które wyewoluowały na tym syfie od lat 90tych i już wynalazły koło i stworzyły armię. I to wszystko za jedyne 19,99 plus przesyłka. Doceń to. Druga taka okazja może się nie powtórzyć.

    10

    0
    Odpowiedz
  11. Brudas to Ciebie robił durna grubasko.

    0

    9
    Odpowiedz
  12. Masz rację, ja np.chciałem kupić kiedyś używaną nawigację samochodową i była tak uświniona że katastrofa.
    No i w rzeczywistości przyniósł ją zwykły flejtuch.

    1

    0
    Odpowiedz