Cebulaki dorobkiewicze

Jak mnie wkurwiają wiejskie oszołomy, które liznęły trochę grosza i uważają się za Bóg wie kogo… Wynosi się taki jeden miejscowy wsiur do tego stopnia, że udaje, że nie zna ludzi na ulicy, a swoim ziomkom i laskom się chwali, że zarabia 4 tys miesięcznie i że se będzie kupował Audi z 2010 roku, a co mje stać przecie! Kolejny zjebany oszołom kupił se Audi A8 za 30000 zł, bo jak on to stwierdził, chciał się pokazać przed moją rodziną… W ogóle zauważyłem, że do Audi powoli się przesiadają wsiury wszelkiej maści, niedługo ta marka będzie postrzegana tak samo jak BMW przez pryzmat wieśniactwa i nadmuchanych „gangsteruf”. A taka kurwa jedna z drugą się cieszy, gdy ci się powinie noga, powiem krótko chuj w dupe tym wszystkim wieśniakom, nienawidzę cebulowej wsi, same zjeby tu mieszkają i podpierdalacze, nie wiem ile jeszcze będę musiał mieszkać w tym zjebanym miejscu…

85
9

Komentarze do "Cebulaki dorobkiewicze"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Też ich nienawidzę!

    7

    2
    Odpowiedz
  3. Pierdolicie, ci ludzie przynajmniej są nauczeni roboty, a nie jak młodzi którzy za gówno robienie chcą kasę dostawać… Ale kurwistrzały którzy płacą 20zł za 9h pracy to do odstrzału.

    5

    7
    Odpowiedz
    1. I po co tyle pracują, jak kupują coś tylko dla szpanu? To są lamusy podatne na manipulację.

      6

      0
      Odpowiedz
    2. Zależy też pewnie od wsi…(nie WSI) ;), miasto też nie lepsze szczególnie wydaje mi się,bo takie 10-15 000 mieszkańców to duża wieś,a typu 100 000 i więcej to już bandyterka na całego

      2

      0
      Odpowiedz
  4. Jedź do miasta. Potrzebujemy świeżych buraków

    4

    3
    Odpowiedz
  5. nie porównuj bydła z miasta to ludzi mieszkających na wsi

    6

    1
    Odpowiedz
  6. Haha , tak samo mysle.. Wies ,nie chce juz byc wiesniacka poprzez bmw wiec przerzucili sie na audi… Heh ( osobiscie i szczerze smieszy mnie to jak ide ulica i widze te napiny w audi lub bmw… Od razu widac kto skad pochodzi i co soba reprezentuje). Oczywiscie nie mam zamiaru oceniac czlowieka, bo ” kazdy ” chce jakos ” zaistniec i sie „dowartosciowac”, no ale jednak taka przywara zostala wobec malomiasteczkowych ludzi i ich upodoban do tych aut..
    A co do zjebanych ludzi to wszedzie raczej to samo w Polsce.. A w wiekszych miastach doswiadczysz tego samego lub gorszego skurwysynstwa-wyscigu szczurow..no chyba ze bedziesz mial wiekszy spokoj , gdzie nikt ci sie az tak nie wpierdala w zycie jak to bywa na wsi lub malym miasteczku… Pozdro

    3

    1
    Odpowiedz
  7. Rozumiem twój ból, ale faktycznie trzeba przyznać, że jeśli chodzi o porównanie młodzieży ze wsi a z miasta to ci że wsi zdecydowanie bardziej zaradni. Mam porównanie, bo z dziury w wieku 19 lat wprowadziłem się do Warszawy. A więc tak,
    1) wiesniaki dużo lepiej radzą sobie z samochodami, maszynami, większość już w wieku 13-14 lat jeździ quadem, motocyklem, czy nawet autem. Nie mówiąc o wszelkiej maści hobbystach co przed 18stką potrafią rozkręcić na części pierwsze auto i skręcić je spowrotem. A mieszczuch? 90% pierwszy raz siada za kierownicę jak na kursie prawa jazdy w wieku 18 lat i jak mają fart to pierwsza wymiana koła MOŻE w ciągu 2 lat.
    2) dużo lepiej radzą sobie w pracach ogrodowych, odśnieżanie podwórka, jakieś koszenie, ścinanie żywopłotu. Co drugi ciota w rurkach jakby wzięła kosę spalinowa w obroty to w najlepszym wypadku wylądowałby na szyciu
    3) dużo lepiej z budowlanką. Praktycznie od 12-13 roku już pomagają ojcom robić dach, przybudówki jakieś, garaż wybudowac. Gimbusy mają lapska wyzylowane bardziej niż nie jeden 40letni bankowiec
    4) jak wsionek idzie na studia to praktycznie zawsze zapierdala 3x bardziej niż reszta żeby udowodnić, że nie jest tępym wiesniakiem jak to niektórzy mogą myśleć. Stąd często kończą dobre, prestiżowe kierunki bez jakichś udziwnień. Ile moich znajomych z małych miejscowości poszło na prawo, stomatologie, lekarski, lotnictwo, budownictwo itd. KONKRETY kurwa. Nie tak jak dzieciaki z miasta na zarządzanie, czy inne kurwa psychologię w biznesie, albo biomechanike, po których nigdy w życiu pracy w zawodzie nie dostaną, TAKI CHUJ ! jak już opuszczają rodzinną wieś to po to żeby zostać lekarzem, prawnikiem, kierownikiem budowy, a nie kurwa kolejnym śmieciem od niczego, w garniturce, w korpo z 2000 netto i stanowiskiem z angielską nazwą na 2 linijki.
    5) jak nie idą na studia to dużo szybciej zaczynają zarabiać kasę niż miastowi. Tam już od 16 roku życia się dorabia na traktorze czy z kosiarką. Często z ucyckanych pieniędzy i z hajsu z ojcowizny odpierdalają proste, skuteczne biznesy typu sprowadzanie aut, handel jakimiś maszynami, warsztaty samochodowe, co lepsi to jakieś drobne produkcję, hurtownie itd.
    Podsumowując, młodzież ze wsi >>>>>> młodzież z miasta

    22

    3
    Odpowiedz
    1. Same „wnioski”… A nad przyczynami co niektórych przykładów się zastanowiłeś znawco życia? Tyle Ci przyszło z tej Warszawy?

      1

      1
      Odpowiedz
    2. Kurwa, jeszcze zapomniales powiedziec ze sa zabobonni bo boja sie ze pan bog ich ukarze, boja sie piorunow, maja zero szacunku dla zwierzat, trzymaja psy na lancuchach (psy czesto nie maja budy) sluchaja i lansuja chlam zwany disko polo co obnizyl narodowe IQ.
      Poza tym jedza ze sloikow. Paskudne mordy czerwone od chlania. I co do tej jazdy samochodowej co niby szybko opanowali: jezdza jak wsiochy agresywnie, doprowadzaja do wielu zagrozen w miescie i nigdy nie zatrzymuja sie dla pieszych. Gnojku, zrozum ze nie wazne ze ktos usiadl za kierownica jak mial 20 czy 30 lat – chodzi o styl jazdy! Ja wole ostroznego kierowce w miscie co zrownowazony jest na drodze, niz wsiocha co rozbija sie w starym bmw i wola do niego WIO! (tak wsiochy do koni mowia by ruszyly)

      6

      5
      Odpowiedz
      1. Masz racje. To ze ktos urodzil sie gdzies i przez warunki tam panujace cos musial robic, nie kwalifikuje go na mistrza w tej dziedzinie. Sa takie bloki na bemowie w warszawie gdzie mieszkancy wsi kupili mieszkania. I co? Jezdza niebezpiecznie, zawsze jakis pospiech, smiecie trzymaja na balkonach.
        W miescie zaczyna sie jazde w samochodzie na kursie prawa jazdy, poniewaz w miescie nie ma drog polnych do cwiczen. Tak jak np. Na wsi nie jezdzi sie metrem bo go nie ma.

        0

        0
        Odpowiedz
    3. Jedyne czego Wam, młodzieży ze wsi, jak sam to okreslileś, brakuje (wnioskując po Twoim komentarzu) to umiejętność logicznego myślenia.
      Opiszę w prosty sposób, co właśnie wyżej zrobiłeś.
      Z dwóch worków :
      1) Młodzież ze wsi,
      2) Młodzież z miasta,
      Wybrałeś kilka jednostek, z tą różnicą, że z pierwszego wybrałeś tych które Tobie najbardziej odpowiadały, a z drugiego tych najgorszych.
      Porównywanie ludzi pod względem tego gdzie dorastał jest conajmniej głupie.

      7

      0
      Odpowiedz
  8. japa kapciu nas przynajmniej stac i wozimy laseczki audicami a ty idz mieszka na blokowisko i bedziesz sluchal jak panne u gory sasiad puka a ty bedziesz z maly w dłoni przed tv i z fiatem punto pod blokiem piss yoo

    2

    7
    Odpowiedz
  9. Ta zazdrość to Ci już uszami wychodzi.

    0

    3
    Odpowiedz
  10. Nikt nie mówi ale każdy wali!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. A ja jestem ze wsi i mam w dupie wasze jojczenie.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Bedzie wesolo jak mu amory jebna, albo bedzie musial zrobic heble 😀 Nie daj boze jak karoserie z alu trzeba bedzie po dzwonie z wlasnej kiesy ogarnac 😀

    0

    0
    Odpowiedz