Dziwna seks chujnia

Jestem wkurwiony, że seks już mnie nie bawi tak jak wcześniej. Mam 35 lat i moim ulubionym hobby zawsze było zaliczać panny. Jak się z jakąś wiązałem poważniej to na krótko, bo zaraz chciałem następną. No więc przez kilkanaście lat w ten sposób funkcjonuję, wyrywam na żywo, wyrywam przez neta przez różne portale. I tak od czasu studiów. Czasami są to numerki na jedną noc, czasem kilka tygodni, czasem kilka miesięcy. W czym więc chujnia?

Otóż w tym, że nigdy nie sądziłem że to możliwe, ale seks mnie zwyczajnie zaczyna trochę nudzić. Dalej to lubię, ale to już nie to samo co kiedyś, nie ta sama ekscytacja. Po prostu po tysięcznym razie od przodu, tysięcznym od tyłu, tysięcznym analu, tysięcznym oralu itd. to wszystko już nie jest takie wow, i mega zajebiste itd. To prawda że z każdą kobietą jest trochę inaczej, ale koniec końców chodzi o to żeby spuścić z krzyża. Czasem laska jest mega zajebista, robi że tak chamsko powiem „swoje” a ja się łapię, że w tym czasie obmyślam szczegóły wyjazdu na weekend. I za chwilę refleksja, co jest kurwa? Kiedyś nie mógłbym od takiej dupencji wzroku oderwać. Czasem muszę wręcz udawać że mnie sytuacja mega ekscytuje, żeby laski nie czuły się źle. Kurwa nie wiem, pojebane to jakoś. Dokąd to zmierza? Planuję zrobić kilkumiesięczną przerwę, może to pomoże? Z drugiej strony nie wiem czy dam radę, bo chyba trochę się uzależniłem od zaliczania panienek.

Jeszcze jedna sprawa: niby laski teraz takie szanujące, mądre, równe prawa, kariera i tak dalej. Ale kurwa w łóżku można z nimi robić niemal wszystko jak ze zwykłymi dmuchanymi lalami. A miałem styczność z kobietami z różnych grup społecznych, różnych zawodach, różnych poziomach zamożności. Zrobią wszystko, byleby być docenioną że była dobra. A najbardziej tłuką się mężatki. Nie praktykuję takich rzeczy ale mam wrażenie, że dałyby postawić kloca na klatę nawet, poważnie. Ostatnie kilka lat mam hobby i robię laskom zdjęcia i nagrywam filmy podczas seksu i żadna się nie sprzeciwiła, a jak już to opór trwał kilka sekund, taki dla zasady. Mało je obchodzi że ktoś ma filmiki czy zdjęcia jak to robią. Trochę to dziwne, ja bym się nigdy z twarzą nie dał nagrać w takiej sytuacji.

Ogólnie przez mój styl życia nie ogarniam jak można się związać z jedną kobietą… Jak można tłuc jeden temat na przykład 10 lat? Ja pierdolę, to dopiero musi być nuda. Przez moje fizyczne rozpasanie wiem, że nigdy też nie stworzę normalnego związku, nie założę rodziny, a trochę bym jednak chciał tego, tylko po prostu wiem że nie dam rady… Ogólnie jakaś chujnia przez ten seks mnie dopadła.

35
110

Komentarze do "Dziwna seks chujnia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Typie, tylko zastanów się, która by cię teraz chciała wiedząc że przez 15 lat łajdaczyłeś się jak pies 😀

    23

    2
    Odpowiedz
    1. Za mało seksu stary. Ja zaliczam trzy razy tyle i jakoś trzymam formę. Więc do roboty leniu bo kilka panienek tygodniowo to przedszkolaki dziś robią…

      4

      7
      Odpowiedz
  3. bo monogamia jest dla inteligentnych, i dlatego 99,9% ludzi w związkach się męczy…

    17

    5
    Odpowiedz
  4. Wot, kolejna ostatnio grafomania gimbusa-erotomana… Coś wam mało zadają lekcji do odrobienia w domu. Jak więc nie masz co robić, to starej pomóż chatę sprzątać, śmieci wynieść itp. A nie brednie po internecie wypisywać.

    20

    3
    Odpowiedz
  5. hhaha, z jednej strony zaliczasz panny, a z drugiej ubliżasz laskom, które wg ciebie (celowo z małej) się „nie szanują”? KSIĄŻKOWY PRZYKŁAD HIPOKRYZJI!!! tobie wolno wszystko i to normalne, ale laski to już „dmuchane lale”. Liczę na to, że nie stworzysz żadnego związku, bo skrzywdziłbyś tylko kobietę. A twoje podejście sprawia, że uważam cie za nic nie wartego, typowego „macho”. Ręce opadają.

    34

    3
    Odpowiedz
    1. To nie hipokryzja tylko biologia nieuki 😀

      1

      10
      Odpowiedz
    2. tak laskom też wolno, umówcie się i zadowólcie

      0

      0
      Odpowiedz
  6. I potem: „kobiety to kurwy! ” ale facetow nie maja zastrzezen

    18

    3
    Odpowiedz
    1. Toż to nie facet jest. Chłystek i gówniarz jakiś.

      14

      1
      Odpowiedz
  7. Przeczytałam tylko 2 zdania, dalej nie warto nawet.

    17

    2
    Odpowiedz
    1. Skąd wiesz skoro nie przeczytałas?;)

      2

      5
      Odpowiedz
  8. Ajwaj, tyle w tym prawdy i uśmiechu. Jednakowoż powiadam Ci, ze według prawa, prawdopodobnie nabawiles się trypla i kij Ci uschnie. Gdzie tu miejsce na glebsza niż kolejny anal refleksje ?

    Pzdr. Rabbi Szewa Hajs.

    16

    2
    Odpowiedz
    1. nie strasz przecież on wyrywa te laski nie płaci

      0

      0
      Odpowiedz
  9. Facet weź się szanuj.

    3

    1
    Odpowiedz
  10. A tak się składa że hobby panów twoich to zaliczanie polaków hurtowo,np.w zakładzie pracy.

    3

    1
    Odpowiedz
  11. Jestem facetem Ale takich kutasow nie trawie wsadź sobie tego miedzy dzwi i przyczasnij od razu zmienisz stosunek do seksu mylisz , że któraś by dała sobie walnąć kloca na klate ? Masz bujną wyobraźnię i masz rację nie posiadaj potomstwa bo ja bym się takiego ojca brzydzil te baby to też takie jebniete tylko sie puszczają wstyd się rodzic człowiekowiem zwierzęta maja też stosunki ale tylko po to żeby mieć potomstwo mają swoje cykle dane przez naturę, a człowiek jest gorszy od zwierzęcia ! Świnka przy ludziach to mały Pikuś !

    28

    5
    Odpowiedz
  12. Widzisz ludzie mają wiele różnych zainteresować, hobby, rozwijają się zawodowo, budują rodziny, to ty jesteś nudny i prymitywny niczym zwierzę, niejako zatrzymałeś się w rozwoju na zaspokajaniu najniższych instynktów.
    [prawicowiec]

    18

    5
    Odpowiedz
    1. Typowy debilek co za dużo syfu z TV sie naoglądał.Pewnie synalek jakiegoś tatusia z nadmiarem wolnego czasu.Nikt godny naśladowania i uwagi.

      6

      2
      Odpowiedz
    2. A później sie obudziłeś z pitolem w ręku. Synku za dużo telenowel, programów w TV typu VIVA i tego szajsu co tam pokazują.PIszesz że twoje hobby to zaliczanie kobiet. Za wiele to ty sobą nie prezentujesz. Po słwnictwie można stwierdzić że albo gimbus albo jakiś burak fantasta w dresie.

      4

      1
      Odpowiedz
  13. Ojoj… Zajechałeś fiutka. Jeszcze chwila, a przestanie stawać.
    I co ty, bidulko dalej w życiu ze sobą poczniesz?
    Z TAKIM męskim zwisem to już chyba żadnej nie grozi,
    ups, chciałam powiedzieć, że żadnej nie spotka szczęście założenia rodziny z tobą. Ech… taki samiec się zmarnuje…

    10

    2
    Odpowiedz
  14. ….a potem się obudziłeś.
    Już pomijam idiotę, który wyprodukował ten tekst (składnia charakterystyczna raczej dla średnio rozgarnietego licealisty, niż 35 latka, który ogarnia dupy na wszystkich poziomach zajebistości), ale jedno wam powiem… Szczególnie do prawiczków, stulejarzy i tym podobnych fanów mangi. Sex to żadna magia. Pierwszy raz z ukochaną dziewczyną, dla której jesteś pierwszym, to jest rzeczywiście magiczne, serio. Czas staje w miejscu, słyszysz muzykę, której nie ma, jakby inny stan świadomości. Natomiast ruchanie się setny raz, czy to z koleżanką, grubą żoną, czy lambadziarą to serio nie jest wiele więcej od walenia konia. Jest to czynność tak oczywista, tak powszednie, że raczej dziwne jest tego nie robić, ale na magiczne uniesienia nie liczcie. Ot kilka ruchów frykcyjnych iaz do wytrysku, poprzedzone paroma minutami pieszczot. Autor tematu widac od razu, że nowicjusz bajerant, choćby po tym, że po tysiącach stosunków dopiero w wieku 35 lat zrozumiał, że sex to tylko sex i bywa on zwyczajnie nudny jeżeli robi się go z przypadkowymi dupami a nie z ukochaną. Bullshit. Takie coś to dociera do człowieka zwykle po 50-100 stosunkach max.

    27

    3
    Odpowiedz
    1. Do mnie to dotarło po 5ciu waleniach konia jak miałem 11 lat. Seks jest przereklamowany. Masturbacja jest znacznie lepsza. Ale i tak seks i masturbację bije na głowę poranne wysikanie. A czy ktoś nazywa przyjemnością poranny sik? Więc tym bardziej seks to nic specjalnego, jak łyk najtańszej herbaty z biedronki.

      15

      0
      Odpowiedz
      1. No, poranny sik to czysta magia

        3

        0
        Odpowiedz
    2. Po drugim partnerze juz tez dociera, nie tylko po 50-100…

      3

      0
      Odpowiedz
    3. Masz rację kolego, jednakowoż Twój styl również sugeruje co najwyżej gimnazjum. Pozdro

      1

      2
      Odpowiedz
    4. To jakiś buraczany przygłup z brązową gębą od samoopalacza w białym dresie. Sebix fantasta.

      10

      2
      Odpowiedz
      1. Rozbawiła mnie ta wiązanka 😀

        2

        0
        Odpowiedz
      2. uwielbiam!! sebix fantasta w białym dresie i ogolone boki

        0

        0
        Odpowiedz
    5. Uważam, że wielu ludzi (głównie tych niezadowolonych) myli pojęcia: sex-pieprzenie się (ruchanie itp) z sex-kochanie się. Tego drugiego po prostu chyba nie mieli okazji doświadczyć.

      6

      1
      Odpowiedz
    6. skąd kurwa tyle tych stosunków? w jednym życiu? nie potrafię sobie nawet wyobrazić w swoim życiu.
      kiedy ? gdzie? ja pierdole

      1

      0
      Odpowiedz
  15. Kolekcjonujesz gumowe lale?

    3

    1
    Odpowiedz
  16. Ja mam 30 lat, od 20 lat walę konia, od zawsza starcza mi raz na 1-2 tygodnie. Nigdy seksu nie uprawiałem. Na szczęście nie jestem niewolnikiem swoich hormonów – jak się spuszczam to nie czuję nic niezwykłego, coś jakby uszczypnąć się w łokieć. Nigdy nie widziałem żadnego sensu robić cokolwiek żeby mieć seks – po co? Żeby poczuć ten śmieszny orgazm – dodam tylko, że coraz częściej kompletnie nic nie czuję podczas spuszczania. Już więcej czuję jak rano po obudzeniu idę się wysikać. Orgazmy to nuda. Przed i po spuszczeniu czuję się dokładnie tak samo. Humor mi się poprawia jak zjem sobie jakieś ciastko czy ciasto albo pójdę na spacer. Poza tym kobiece genitalia i odbyt wyglądają obrzydliwie. Jak można obcować z drugą osobą? Ja kocham tylko siebie samego i z nikim nigdy się nie podzielę. Pozdrawiam, forever alone, wizzard.

    17

    13
    Odpowiedz
    1. Czyli od 10 roku zycia walisz konia. Moge sie zapytac o czym fantazjowales majac 10 lat? O ciotce Klotce z Tikataka?

      8

      2
      Odpowiedz
      1. Nigdy nie miałem fantazji związanych z seksem. Waliłem do pornosów (głównie hentai).

        4

        3
        Odpowiedz
      2. Zawsze o mojej mamusi.Caly czas ja podgladalem jak sie kapala albo zmieniala
        sukienki.Co za cialo oh !Moj boze…..

        0

        0
        Odpowiedz
    2. powiem ci ze zajebisty seks z kobieta jest o wieeeele przyjemniejszy niz walenie konia

      4

      0
      Odpowiedz
    3. Jak kochasz się bardzo to polecam ci masturbacje przed lustrem. Orgazm nieziemski
      Pozdrawiam Autofetyszysta.

      6

      0
      Odpowiedz
  17. Wszyscy ci komentujący wyżej jadowici asceci wrazliwcy i inteligenci zwyczajnie ci zazdroszczą:)

    3

    12
    Odpowiedz
  18. Stado stulejarzy cię zjedzie i poniekąd mają rację. Zaliczanie jak największej liczby samic jest okej, ale w pewnym momencie człowiek się wyżyje i szuka stałej relacji. Ty się zatrzymałeś w rozwoju no i cóż… Taki już twój los. Będziesz tak ruchał, będziesz sam, dupy coraz brzydsze będziesz ruchał. Bliskoś, rodzina, potomstwo, zaufanie itd. – nie zaznasz tego nigdy. Teraz jeszcze w miarę młody jesteś, ale za chwilę bedziesz starszym panem i pożałujesz.

    6

    5
    Odpowiedz
    1. Czy ty wiesz co to jest stulejka ćwoku. Stado matołów usłyszała coś i powtarza to po innych debilach.

      7

      2
      Odpowiedz
    2. Ty się ożenisz będziesz cieszył potomstwem a ruchacz zajmie się Twoją żoną

      4

      1
      Odpowiedz
  19. mam podobnie jak ty autorze. Widzę ze nie znalazłeś zrozumienia ale cóż się dziwić jeśli większość tu piszących to zakompleksieni drapacze szkła w okularkach co cipkę widzieli tylko na wyświetlaczu swojego ajfona. tak trzymaj jakoś się poukłada. Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu zaliczeń.

    6

    15
    Odpowiedz
    1. Widzę, że „ruchacz” „ruchacza” zawsze zrozumie

      11

      1
      Odpowiedz
      1. Jako, że jestem psychiatrą to wyjaśnię Państwu o co chodzi z tymi „zaliczeniami” i „ruchaczami”. Ci Panowie mają od wielu lat problemy z zaliczeniem matury, a ruchani są przez system oświaty.

        22

        0
        Odpowiedz
        1. ahahaha dobre

          5

          0
          Odpowiedz
  20. Poprostu hormony się uspokajają.

    1

    0
    Odpowiedz
  21. Przez kilka latek wiodlem podobny model zycia.
    W pewnym momencie jedna z lalek sie tak zabujala ze grozila mi samobojstwem. Mialem wrazenie ze byla powazna. Wtedy przestalem i postanowilem nie oszukiwac kobiet.
    Po rozstaniu z niedoszla samobujczynia poznalem fajna dziewczyne. Do tej pory zyje z nia od 12 lat. Mamy dzieciaki. Nie zdrdzilem jej ani razu pomimo tego ze mialem dosc fajne okazje.
    Przyznam jednak ze wyrywanie tematow dalo mi pewnosc siebie ktora przelozyla sie prawdopodobnie na sukcesy w zyciu zawodowym.
    Nie polecam takiego maratonu jaki ja przezylem. To bylo dosc ryzykowne i krzywdzace kobiety. W zasadzie to bylo jak bycie politykiem. Trzeba bylo klamac na okraglo 24/7. Dobre przygotowanie do pracy w handlu albo zawodu prawnika.

    3

    7
    Odpowiedz
    1. Jak możesz nie polecać, skoro to dało Ci pewność siebie i tony przyjeności? One lubią być „krzywdzone”, lubią ruchaczy, to po prostu biologia, instynkt. Pozdrawiam kumatych

      6

      9
      Odpowiedz
      1. Co za debil. Kto cię uczył biologii, że masz się za takiego znawcę tematu. Biedna kobieta, która ma takiego synka. Uprzedzę: tak, znowu którąś zabolało. Boli, że takie imbecyle są wśród nas.

        3

        1
        Odpowiedz
    2. Spoko, wszystko wraca – może nie w takiej samej formie, ale czeka cię niespodzianka życiowa za takie postępowanie.

      1

      1
      Odpowiedz
  22. Niestety koleś ale nie wierzę w te twoje bajdurzenie także spadaj.Zdrowy rozsądek.napisałbym dużo więcej ale szkoda czasu

    0

    2
    Odpowiedz
  23. To uczucie gdy okazuje się,że seks nie jest sensem życia i wpadasz w depresje.Nie wiem mi się jeszcze onanizacja nie znudziła,a nie mam czasu ni energii by zabawiać jakieś pustaki. Pare minut i fuuuu tyle mi to jest do szczęścia kobieta potrzebna. W ogóle zauważylicie jak jesteśm przez świat manipulowani? Kto w ogóle powiedział że związek=wieczne szczęście? Jesteśmy sterowani przez instynkt. Ta miłość czy pożądanie to zwykły mechnizm reprodukcyjny i nic ponadto.

    11

    4
    Odpowiedz
    1. Dokładnie. To tylko prymitywna biologia. Tak samo jak widzisz dziecko człowieka czy zwierzęcia to wyzwalają się w organizmie odpowiednie hormony, które manipulują mózg do uczucia opieki itd. Natura/ewolucja nas tak „zaprogramowała”, że jesteśmy na haju „narkotykowym”(hormonowym).

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Gdyby człowiekiem kierowała „tylko prymitywna biologia” to byśmy dalej siedzieli na drzewach, no może w jaskiniach i nie snuł byś teraz „głębokich” refleksji przy kompie tylko leciał po mamuta na kolację. Jak widać, niektórzy nie nadążają za ewolucją.

        2

        2
        Odpowiedz
        1. Nikt nie mówi,że człowiekiem kieruje „tylko”prymitywna biologia ale w wypadku naszej seksualności czy samej natury człowieka nic się nie zmieniło i funkcjonuje na tych samych prymitywnych zasadach od setek lat. Nie potrzebujesz lepszej technologi do ruchania. Instynktownie wiesz co jak i gdzie włożyć:).A skąd to wiesz?Skąd potrzeba kobiety do posiadania dziecka czy też mężczyzny do zaliczenia jak największej ilości samiczek? To jest właśnie nasza natura a nie zasługa rozwoju technologii.

          3

          1
          Odpowiedz
  24. Hehe bracie seks jest super ale tak naprawdę jest przereklamowany. Mi też się śmiać chce czasami podczas seksu jak partnerka jęczy albo wierzga. To normalna rzecz jak sranie, sranie nie jest jakoś przyjemne ale odczuwa się ulgę po. Tu jest podobnie. A że mężatki się sypią to wiadome i potwierdzone. Sam uważałem kiedy że kobiety to anioły ideały ani uderzyć kwiatkiem… KAŻDĄ moja mi robiła loda, na pierwszych randkach z różnymi laskami np lodzik macanko a ile okazji przepuściłem wierząc że na pierwszej nie wypada i że 'ona nie jest taka’ hahahahaha. Ale ja głupi byłem… Moje motto RUCHAĆ JEBAĆ NIC SIĘ NIE BAĆ!

    4

    9
    Odpowiedz
  25. Fajna chujnia, mi się podoba 🙂

    2

    3
    Odpowiedz
  26. Gdzieś mi się obiła informacja o tym, że kobietom rośnie libido z wiekiem, natomiast mężczyznom spada więc to co się Tobie dzieje jest normalne.

    2

    0
    Odpowiedz
  27. Zioooom pokaz mi te filmy to uwierze

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Ja pierdole, tysięczny raz, ja mam trzydzieści lat i wszystko jeszcze przede mną, albo nie.

    0

    0
    Odpowiedz
  29. przynajmniej przyznałeś, że nie założysz rodziny i nie będziesz miał żony. Ruchasz mężatki ? Jak kurwa możesz to komuś robić chuju podły

    6

    1
    Odpowiedz
    1. To one to robią komuś, nie on.

      4

      1
      Odpowiedz
  30. Przestan bredzic i lepiej biegnij juz do szkoly bo sie znowu spoznisz na przyre gamoniu 😀 Ładny z ciebie bajkopisarz.

    2

    0
    Odpowiedz
  31. Kolego, miałem podobne życie do 32ego roku i też przestało mnie bawić. Mieszkałem sam i tak patrząc przez okno, myślałem o tych wszystkich samotnych wyposzczonych dziewczynach, które siedzą w domach z rodzicami. Poznawałem, mówiłem prosto z mostu, że jestem sam, ona sama to możemy stuknąć się, ale niech sobie niczego nie obiecuje. Nie będę z nią itp itd. Piękne czasy. Potwierdzam, że im bardziej pewny w łóżku jesteś, tym na więcej możesz sobie pozwolić. Żadnych oporów i więcej i więcej. Raj na ziemi. Nadszedł dzień, w którym mnie to znudziło. Czułem, że popadam w nicość. W końcu znalazłem jedną wyjątkową. Założyłem rodzinę. Stukanie super. Zdrady mnie nie interesują, ale przyznaję, że czasem (często, zawsze jak mnie baba wkurwia-czyli 4dniw tygodniu )tęsknię za tamtymi czasami. Chujnia z chujnią i tak źle i tak niedobrze. Ja chciałem dzieci i dlatego porzuciłem tamte ZAJEBISTE CZASY, TE WARIATKI DALEJ MNIE KOCHAJĄ i wystarczyłby jeden znak. Zwłaszcza, że teraz jestem ojcem, co dodatkowo potęguje w ich oczach moją zajebistość. Póki co najważniejsza jest rodzina 🙁

    0

    3
    Odpowiedz
  32. 9000 raz łady wynik co

    0

    0
    Odpowiedz