Praca

Nienawidzę gdy w pracy jak coś robię a ktoś inny mnie obserwuje… Patrzy mi się na ręce i czeka aż popełnię błąd, żeby potem mnie obgadać innym albo podpierdolić do kierownika!

85
4

Komentarze do "Praca"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. To co się opierdalasz.

    4

    11
    Odpowiedz
  3. Są dwa wyjścia – zmień pracę, albo sam zacznij podpierdalać innych.

    9

    2
    Odpowiedz
  4. Jak to powiedział kiedyś Piłsudzki naród piękny tylko ludzie ku*** nic dodać nic ująć.

    7

    2
    Odpowiedz
    1. *Piłsudski nieuku

      7

      1
      Odpowiedz
  5. Zmień pracę, weź kredyt.

    5

    2
    Odpowiedz
  6. Podłość ludzka nie zna granic :/

    2

    0
    Odpowiedz
  7. Ja to w ogóle nie potrafię niczego dobrze robić gdy ktoś się gapi…Zawsze wyczuwam czyiś wzrok na sobie nawet wtedy gdy jestem odwrócony tyłem.

    17

    0
    Odpowiedz
    1. Ja wtedy swojego imienia nie potrafię na klawiaturze napisać. Wtedy wychodzę na totalnego debila

      0

      0
      Odpowiedz
  8. Jeżeli system ma na ciebie wyjebane to ty również miej na niego wyjebane,bo inaczej to on wyjebie ciebie.

    5

    3
    Odpowiedz
  9. TEATRZYK ZIELONA CEBULA PRZEDSTAWIA: Pewnemu profesorowi matematyki zepsuł się kaloryfer. Nie wiedział jak to naprawić, więc wezwał hydraulika. Ten chwilę postukał i naprawił. Profesor jak się dowiedział ile ma zapłacić, mina mu zrzedła. – Panie majster. Dlaczego to tyle kosztuje? – To jest dużo? – To pół mojej pensji. – Gdzie pan pracuje? – Jestem pracownikiem naukowym na wydziale matematyki. – Panie, przyjdź pan do nas. Tygodniowy kurs i naprawia pan kaloryfery. Tylko nie przyznawaj się pan do wykształcenia. Skończył pan siódmą klasę i nic więcej. U nas tylko takich przyjmują. Profesor poszedł na kurs i zaczął pracować. Po roku szefostwo zarządziło podnoszenie kwalifikacji i wszyscy musieli skończyć podstawówkę. Na pierwszej lekcji matematyki profesor został przywołany do tablicy. Kazano mu napisać wzór na pole koła. Niestety jak na złość zapomniał go. Wyprowadza więc go. Pisze, pisze i ma wynik: P= – pi*r2. Błąd, pole nie może być ujemne. Sprawdza obliczenia, wszystko dobrze. Odsuwa się od tablicy, a z sali słychać szepty kolegów: – Zmień granicę całkowania.

    20

    1
    Odpowiedz
    1. Chcialbym sie pośmiać z dowcipu, ale ja to chyba rzeczywiście jestem matematycznym matołem…

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Hehehe
      Nie pamietam calek i o co chodzi z mozliwoscia wyjscia ujemnej liczby, ale rozumiem przeslanie, zart primasort

      1

      0
      Odpowiedz
  10. A u mnie to jeszcze na cctv przeglądają co i jak robisz…normalnie big brother tyle że w robocie

    3

    0
    Odpowiedz
  11. kurwa mam to samo

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Nawet jak ktoś powie ci prawdę szczerą do bólu to nie musi oznaczać to iż jest on człowiekiem godnym zaufania,prawym i sprawiedliwym,albowiem nawet diabłu jeśli ma w tym ukryty interes zdarza się powiedzieć prawdę szczerą i wielce roztropną,ukazującą w całej swej rozciągłości ogrom zła i nieprawości tego świata,lecz w głębi siebie i tak to zło popiera,propaguje i wytwarza taśmowo,ale aby zmylić czujność i ją uśpić mówi to co ludzie chcą usłyszeć i to co pragną usłyszeć,i najczęściej są to słowa szlachetna i owiniętę białym szalem mądrości i roztropnością bijące, i jeśli słowom tym zawierzysz bezrefleksyjnie to owinie cię wokół paluszka swego i tak tobą zakręci że już się nie odkręcisz,aż do czasu kiedy szkoda wyrządzona tobie będzie nie do odratowania,i dlatego mamy na tym łez padole tylu proroków fałszywych którzy którym imię sławi się na świecie i pomniki stawia,lecz na chwałę ową nie zasłużyli nic a nic.

    5

    2
    Odpowiedz
  13. Widocznie jesteś leserem, nierobem i nic nie potrafisz, dlatego wszyscy patrzą ci na ręce. Mi nikt nie patrzy na ręce i nikt mnie nie kontroluje. Robię swoje i każdy jest zadowolony. A takich jak ty powinni odrazu zwalniać dyscyplinarnie.

    1

    8
    Odpowiedz
    1. Tak ci sie tylko zdaje ptasi móżdżku. Takie mendy jak ty są potrzebne systemowi czyli głupie debile, które będą wykonywały 150% targetu dziennego oraz pana po butach będą całować za łaske pracy w jego „prężnej dynamicznie rozwijającej sie firmie” Choojex. Młode dynamiczne debile a po 30 kop w jajca i na ulice bo „za stary”. Kiedyś plebs twego pokroju żołdacy pana pałkami pędzili do roboty a dziś sam wiesz gdzie twe miejsce.To chyba postęp. Czy wyzyskiwacz może marzyć o lepszym miejscu do rozwoju byznesu i o lepszych czasach?Ja tam też popieram taki system a co. Na nic innego tutejszy plebs nie zasługuje. „Czemuś głupi boś biedny a czemuś biedny boś głupi”.

      4

      0
      Odpowiedz