Naciągacze marketingu rozwoju osobistego

Nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie niespotykana wręcz głupota ludzka nabijanych w butelkę odbiorców, którym nagle po przeczytaniu jednej czy dwóch takich książek wydaje się, że zawojowali cały świat, a błaźnią się na potęgę. Nagle jak grzyby po deszczu pojawiają się książki, e-booki, wykłady, blogi, strony i cała masa tego cholerstwa w internecie znajdującego poklask wśród lemingów, których cechuje nieznajomość tzw. „życia”, a przypisujących sobie tytuły „ekspertów od coachingu”. Ludzie dosłownie spuszczają się w majty i chłoną jak tajemną wiedzę te wszystkie wielowiekowe mądrości życiowe od ludzi pokroju Rozwojowca, Tony’ego Robbinsa, Bryana Tracy’ego itd. To co najbardziej mnie irytuje to słodka naiwność czytelników, np. film pod tytułem „Sekret” o tzw. prawie przyciągania, według którego rzekomo istnieje moc na wzór tej z Gwiezdnych Wojen, która sprawia, że wszystko: samochód, dom, praca, sukcesy, pieniądze są dosłownie wyczarowywane, przyciągane tajemniczymi „afirmacjami” (tępym powtarzaniem „Jestem zwycięzcą” itd.), których można spotkać w tego typu wywodach od cholery. Na uzasadnienie tej tezy autorzy podają cytaty znanych ludzi i wynalazców, wyrwane z kontekstu i nie na temat, w których padają słowa typu „moc”, „energia” i tego typu, oczywiście według autorów, fengs-chujowe brednie. Książki te oscylują między wiedzą psychologiczną, mechaniką kwantową, medycyną, religią i cholera wie czym jeszcze, serwując czytelnikowi papkę pseudo-nauki tak zbawczej, że zaraz będziemy kolonizować planety. Nie żebym akurat ja był czytelnikiem czegoś takiego, po prostu raz wpadła mi w ręce taka książka, gdzie autor opowiadał historię, nie wiem skąd, oczywiście wymyśloną bo aby hajs się zgadzał nie można podawać źródła tych mądrości ani nazwisk, o milionerze, który dorobił się majątku bo…wmawiał sobie, że jest wcieleniem Napoleona Bonaparte! Dosłownie! Czaicie bazę?! Czy takiego kogoś, logicznie patrząc, kto wmawia sobie np. że jest Hitlerem albo Czyngis Chanem nie nazywa się kolokwialnie czubkiem i nie poddaje leczeniu w zamkniętym zakładzie? Inna sprawa: rzeczy, które tam są zawarte są prostackie i stare jak świat ale podane naiwniakom w kolorowej, twardej, grubej okładce z napisem „BESTSELLER” i pięcioma gwiazdkami albo serwowane przez schludnego faceta w drogim garniturze i z przedziałkiem (typowy wygląd „eksperta” lub mówiąc językiem fachowym „coacha”, na wzór polityka zbijającego kapitał dla słupków wyborczych) żeby sprawiało wrażenie czegoś dużo bardziej wartościowego niż się wydaje, np. sporządzanie listy celów życiowych „od zera do bohatera”. No kurwa, bez przesady, to że sporządza się coś takiego jak lista celów to wie każdy za przeproszeniem debil i niedorozwój który chodzi na co dzień robić zakupy. Nawet jak gotujesz obiad to musisz sobie zrobić tą pierdoloną listę składników, albo jak idziesz do szkoły to musisz mieć listę lektur do wypożyczenia – czy to takie trudne i odkrywcze, że musiał na to wpaść jakiś wielowiekowy ekspert? Jeszcze inna rzecz: jeżeli ta wiedza jest taka zbawcza i wspaniała to dlaczego nie rozwiąże np. problemu głodu w krajach trzeciego świata? Przecież to takie proste – wystarczy sobie zafirmować, wyczarować pieniądze, które są przyciągane, a na dokładkę jeszcze dom, samochód, supermodelkę/modela, wmawiać, że jest się Władimirem Putinem albo Robertem Lewandowskim. Głupich nie sieją.

62
6

Komentarze do "Naciągacze marketingu rozwoju osobistego"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Akurat rozwojowiec jest w porzadku. Jest duzo darmowych filmow, i gosc przede wszystkim opiera sie na badaniach – sumuje to wszystko i dzieli sie tym z subskrybentami. A ze niektore jego programy sa platne to racja. Jakbys cos zrobil dobrego i byl z tego zadowolony to rozdalbys to za darmo?

    3

    15
    Odpowiedz
    1. Wlasnie, rozwojowiec Damian jest w porzadku. On skupia sie na maksymalizacji umiejetnosci intelektualno-poznawczych, a nie na sprzedazy komercji marzeniowej. Jego programy sa fajne, wymagaja duzo wlasnego wkladu, ale dzialaja. Szkoda tylko ze jego marketing tak slabo amatorsko wyglada.
      Mateusz Grzesiak tez jest okej, i chce Polakow wyjac z marazmu. Uwazac nalezy na tych kwantowych debili, co jakies kwantowe religie sprzedaja, bog to swiety mikolaj, a kosmos to sklep, gdzie sie sklada zamowienia.

      2

      8
      Odpowiedz
      1. A ja się teraz skupiam na maksymalizacji wysrania.

        4

        0
        Odpowiedz
    2. Haha, rozwojowiec za 2 złote. Jedyną umiejętność jaką rozwija takim lemingom to marnowania czasu na umiejętności typu „zakładaj smycz i nastawiaj budzik zawsze kiedy nie chce ci się uczyć” (a jak sąsiad powiedzmy wierci dziury w ścianie to też pomoże?), albo „spójrz na podręczniki z góry bo w każdej kulturze przyjmowanie takiej pozycji symbolizowało dominację i wyższość” (nieważne że do zakucia sesji trzeba wyrzeczeń i łba na karku – jak nie staniesz na kanapie czy na krześle to nie zdasz!!! Czaisz bazę? PRZELEJ MI NA KONTO 30 ZŁ A POWIEM CI KOLEJNĄ MĄDROŚĆ KTÓRA CIĘ ZBAWI!!!)

      7

      0
      Odpowiedz
  3. To są chuje.

    17

    0
    Odpowiedz
    1. Uwierz w siebie

      2

      1
      Odpowiedz
      1. HAHAHAHAHAAA xDD

        1

        1
        Odpowiedz
  4. Kochany – nie mam sił czytac Twojej chujni, ale jeśli chodzi o książki psychologiczne, to w życiu tego nie dotknę. Nie ma recepty na życie. I uważam, że lepiej być ofermą, niż czytać takie coś i być jeszcze większą ofermą. Mój brat czyta po kolei takie książki. i jak skończył? nie miał nigdy dziewczyny, ciągle zachowuje się sztucznie.

    8

    5
    Odpowiedz
    1. Jakby posiadanie dziewczyny było czymś pozytywnym nieudaczniku.

      14

      3
      Odpowiedz
      1. COOOOOOO ? XP

        0

        0
        Odpowiedz
      2. Posiadanie dziewczyny jest naturalne. Interakcje miedzy ludzkie sa zdrowe.

        4

        2
        Odpowiedz
        1. Tak jak sranie po krzakach

          5

          3
          Odpowiedz
        2. Nie bądź taki płytki, że samo posiadanie dziewczyny jest już osiągnięciem. Zwykle taka relacja to frajer-pasożyt.

          7

          0
          Odpowiedz
      3. Bzykanie małolatek ro akurat zaradność życiowa a nie myślenie jestem zwycięzcä…

        1

        1
        Odpowiedz
    2. Skoro nie ma dziewczyny to akurat dobrze skonczyl

      6

      4
      Odpowiedz
    3. niech odrobi biologię, dowie się więcej o dziewczynach 😀

      3

      2
      Odpowiedz
  5. Chłopie szkoda twojej energii, takiego gówna bedzie teraz przybywać , nawet ostatnio w reklamie samochodów obilo mi sie modne „tu i teraz”. Ktoś mi Kiedyś powiedział ze moze byc tak ze jak coś mnie wybitnie złości albo namiętnie uważam ze ktoś coś zle robi, to tak naprawdę moze oznaczać ze (choć nieswiadomie) chce/mógłbym sie spełnić w tej dziedzinie. Moze z tobą jest podobnie?namaste, kurwa!

    4

    1
    Odpowiedz
  6. Kupiłem wasze Spankadoo.Jestem zadowolony z towaru.Szybka przesyłka.Polecam ten wynalazek każdemu chujowiczowi płci męskiej.zamiast baby.Ja już przestałem się za nimi uganiać bo w gruncie rzeczy szkoda tyle zachodu i kasy

    15

    4
    Odpowiedz
    1. Haha to jest tak śmieszne że aż nwm czy to trol czy na serio, ale wierzę, że można to zakupić, tylko muszę kieszonkowe zebrać bo na monitor nowy wyjebałem całą kasę by walić konia do większych obrazków z anime i hentai i pornowsów, wcześniej miałem 18,5 cala z rozdziałką 1366×768 i za mało mi sie mieściło tych ważnych rzeczy, teraz mam 21,5 i 1920×1080 rozdziałkę, to teraz walę na całego, jeszcze IPS to mogę walić z każdej POzycji. Też kupię te spakandoo, ale wyłącznie wersja cipska chodzi w grę, byle starzy nie skapną sie że jakaś POdejrzana paczka mi nie przyszła, będzie jak w raju, na lalkę japońską za 4000 mnie nie stać, a i tak starzy by ryczeli że jestem dewiant…

      8

      1
      Odpowiedz
      1. Ja mam już od dawna matryce IPS w laptopie ale ogółem to ciężko w jakimkolwiek teraz dostać.Wszędzie nędzne TNki.Czekam aż w końcu kurwa te OLED wejdą,od lat zapowiadają a jak nie ma tak nie ma,tylko w niektórych smartfonach.

        2

        0
        Odpowiedz
        1. No nie? W laptopach jakoś nie widziałem problemów z obrazem, ale nie pisało że ips tam jest, w każdym razie, OLED tylko w PSvita i paru smartfonach może jest. Ten monitor to od AOC mam, za 505 zeta, i tak lekko sie przepłaciło, bo w dniu premiery był tańszy. Może napiszę chujnię o cenach. pozdro

          1

          0
          Odpowiedz
          1. Lenovo X220 ma IPS a to stary model.Oj miałem wiele laptopów i w większości jest problem z kątami widzenia co mnie niemiłosiernie wkurwia.

            1

            1
            Odpowiedz
    2. Pis zabroni niedlugo sprzedazy spankadoo. Parlament uchwala nowa ustawe. Chcesz se wcisnac? Spytaj sie ksiedza gdzie.

      3

      0
      Odpowiedz
  7. co do głodu na świecie sprawa jest bardzo prosta: jest to sztucznie wykreowane pytanie i problem (wiem wiem ktoś zaraz powie cyt.: „powiedz to głodnym dzieciom z Afryki) przez, no właśnie kogo ? BO PRAWDA JEST TAKA, że gdyby była dobra wolola ze strony ludzkości świata zachodniego jak i wschodniego (Japonia , Chiny, USA, krajów wysoko rozwiniętych gospodarczo) i chęć bezinteresownej pomocy to można by wyżywić całą Afrykę jak i całą ludzkość gdyby tylko chciano to zrobić, ale z jakichś względów niechce się tego – bo się na tym nie zarobi, więc woli się prowadzić wojny by np. zbrojeniowy przemysł USA się kręcił. ze strony technicznej jest to jak najbardziej wykonalne i możliwe, ale wszystko kosztuje (transport itp.)- money, money i jeszcze raz money, gdyby ludzkość „zapomniała” na chwilę o pieniądzu i zaczęła kierować się empatią, wartościami uniwersalnymi, etyką itp. to ten problem przestałby istnieć, co nie oznacza wcale że było by lepiej (patrzcie google: eksperyment Coulhona)

    8

    1
    Odpowiedz
    1. Akurat tu sprawa jest bardzo prosta – chodzi o przeludnienie. Słuchaj, gdyby nagle poziom życia w Azji i Afryce drastycznie wzniósł, ludzie marnowaliby o wiele więcej surowców niż obecnie. Plus, jak wspomniałeś, nikt nie ma w tym żadnego interesu.

      3

      0
      Odpowiedz
      1. Niech Afryka sama sobie radzi albo zdycha, przeludnienia żadnego nie ma.

        0

        2
        Odpowiedz
  8. https://www.youtube.com/results?search_query=vantis
    http://www.vantis.pl/

    Tu są cwaniaczki. Poza tym oni nie zarabiają na tych szkoleniach (koszt 800 pln za 2 dniowy pobyt w 4 gwiazdkowym hotelu w Warszawie). Na koniec „szkolenia” po wypraniu mózgu, naganiają na polisy inwestycyjne typu UFK, np. Skandia, AXA, Generalli. Na polisach można zarobić ładnie skoro firma inwestycyjna płaci za umowę 100% rocznych składek… Tutaj jest biznes… Rozwój osobisty to tylko pretekst 🙂

    8

    0
    Odpowiedz
  9. Kurwa sam bym tego lepiej nie ujął

    1

    0
    Odpowiedz
  10. Spankandoo złamało mi serce

    4

    0
    Odpowiedz
    1. jobla ci dać za tego posta XD

      1

      0
      Odpowiedz