Niby nic takiego tragicznego ale jednak mnie to wkurwia, że wszystkie chujnie nasze są to się pożalę. Ostatnio męczy mnie bezsenność. Jakoś tak nie mogę się zebrać żeby powiedzmy o tej 24-1 w nocy wsadzić to dupsko do wyra i spać jak każdy uczciwy człowiek… no chyba że ma trzecią zmianę 🙂 Niby nic strasznego, bo bezrobotny jestem więc nie muszę się zrywać na 6tą rano do fabryki azbestu ale jednak chciałby się człowiek pierdolnąć i spać, a jak już usnę to mam jakieś niespokojne sny i budzę się wcale niewypoczęty… 8 czerwca wtorek godzina 5:40 Anno Domini 2010
22
40
O ja jebie 😀 DOBRANOC!
Mam podobnie. Ciężko sobie poradzić z tym uciążliwym problemem. Spróbuj przez jedną noc nie kłaść się ani na minutę, to następnego dnia już przed 22 sen cię wygoni do wyra i pójdziesz o normalnej godzinie spać. Pozdro
Nic się, kurwa, nie denerwuj. Mam to samo. Chyba od stresu związanego z poszukiwaniem pracy. Cefałek wysłałem już kilkaset i nic. Nawet przez pomyłkę, kurwa, nikt nie zadzwoni. Jak widać, chujnia z robotą i permanentny brak hajsu, wpędza człowieka w bezsenność. Potem cały dzień się ogarnąć nie można. Pomagają ziołowe tabletki nasenne i herbata z mięty. Trzeba chujnie przeczekać. Będzie lepiej.
może Twój organizm domaga się wysiłku, jaki daje normalnym ludziom praca? Ty nie pracujesz, więc organizm sam się zaczyna męczyć 😛 zajmij się czymś pożytecznym, porządnie zmęcz – w nocy będziesz spał jak dziecko 😉
Polecam znalezienie pracy. Najlepiej skrajnie ciężką fizycznie. Zobaczysz, wieczorem zaśniesz jak dziecko 😀
PS chyba że się uczysz, to wtedy zacznij pić 🙂
jak chcesz to ja Cię mogę ululać do snu 😛
Yo! 😉 sprobuj herbaty z melisy 🙂 tylko nie takiej lajtowej, nie bój się zaparzyć więcej torebek…ja wrzucam np 4. 🙂 też męczy ostatnio więc melise piję cały dzień aż się wczoraj od pragnienia snu..film urwał 😀 polecam
Ja z braku seksu sapc nie moge 🙂 🙂
Obejrzyj obrady sejmu,sukces gwarantowany.
Od autora parę słów:)
-U mnie to ogólnie raczej ból egzystencjonalny,długo by tłumaczyć:)
-Do komentarza nr 3-to nie szukaj,jak to olejesz to się praca sama znajdzie…tak już jakoś to dziwnie działa:)
-Do komentarzy nr 4 i 5-nie po to się ponad miesiąc temu zwolniłem na własne życzenie żeby znów się w jakiejś republice kolesiów męczyć;)
-Komentarz nr 6-tylko jeżeli jesteś kobietą:)gg5021696:)
-Komentarz nr 7-Melissa odpada na mnie takie rzeczy nie działają,prędzej wódka:)
-Komentarz nr 8-jeżeli jesteś kobietą mogę pomóc-gg patrz wyżej
-Komentarz nr 9-za co skazujesz mnie na takie katusze,co ja Ci zrobiłem?:)
Ps-Jest właśnie 2:08 i nadal coś się nie zanosi żebym się do wyra wlókł…
Heja 🙂 no fakt!!!! wysylanie cefalek jest mega przygnebiajace 😀 do mnie sie odezwali ostatnio…po dluzszym czasie w koncu telefon, zajebiscie zadowolony wrecz pobieglem na miesjce rozmowy…a tam, umowa zlecenie, i 450 pln podstawy…dobry żart prawda? przeciez to nawet ledwo na mieszkanie moze starczyc 😀 i wez tu spij spokojnie, nie myslac o przyszlosci kotra sie bardzo mgliscie rysuje 😀
Zostań seryjnym mordercą, bądź jak Charles Bronson w „Życzeniu Śmierci”, jak Freddy Kruger w „Koszmarze z ulicy Wiązów” albo jak…a chuj to wie 🙂
Od autora posta-trochę od tematu odbiegliśmy bo przelecieliśmy na tematy pracy…
Ale skoro już to moja rada-nie spuszczajcie się ludzie tym że ktoś do was zadzwoni i zaprasza na spotkanie.Ja zawsze chcę żeby ktoś mi powiedział przez telefon chociaż jako takie warunki bo naprawdę szkoda czasu i mojego i ich żebym ja leciał na takie spotkanie i usłyszał taką ofertę typu 1000zł brutto…