Chujnia. Od pewnego czasu jestem skazana na nijaką Grażynę, która ciągle mnie podrywa. Chujnia z margaryną. Czy ja wyglądam na lesbę? Co jest nie tak z tym światem. Wszystko byłoby okej, do czasu. Po tym, jak włożyła mi moją głowę w jej przekolczykowany rowek między chujowymi cyckami. Tutaj właśnie jest sedno tej chujni – chcę jej dać do zrozumienia, że ma spierdalać gdzie raki zimują. Nie ogarniam. Patologia. Pozdrawiam Anię
33
54
„czy ja wyglądam na lesbę? […] pozdrawiam anię” hmmm.
UUU Grażyna ty masz usta jak malyna…
A widzisz, trzeba było spławić za pierwszym podejściem. Mnie kiedyś gej podrywał, chciał mnie wyciągnąć na piwo. Niby nic do homo nie mam, ale to było cholernie dziwne i nieprzyjemne doświadczenie. Spławiłem od razu typa i więcej nie próbował.
to ignorują ją.
Już miałem napisać, żebyś strzeliła Jej minetę, to by się może odczepiła, ale – przekolczykowany rowek między cyckami – a feeee.
Ja pierniczenie, to co Ci mowę odjęło? Powiedz wprost i po kłopocie. No chyba, że już mówiłaś, to inna sprawa.
@7 nie mówiła. to baba jest, a baby się czają i nie mówią wprost tylko „dają do zrozumienia”
Oj Maju.. :3
Wiem, żę to Ty ;]
Nie wiem czy wyglądasz na lesbę. Ale po tym poście mam wrażenie że Ci pochlebia że tamta startuje do Ciebie. Zapewne masz z tego satysfakcję. Jeżeli chcesz dać jej do z zrozumienia że nic z tego, to po prostu postaw się jej przy najbliższym jej „ruchu”. Tzn, zrób krok który oduczy tę ową Grażynę jej nawyków. Czyli po prostu ją zawstydź. Ale Ty tego nie zrobisz. A może? nie wiem tego