Każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi

Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego ludzie działają przeciwko sobie. Żyję 24 lata i jeszcze nigdy nie spotkałem dobrego, bezinteresownego człowieka, który nie miałby z kimś na pieńku lub nie chciał czegoś komuś narzucić, skonfliktować się z kimś bez względu na płeć, wiek i status. Skąd ta usilna potrzeba wiecznych starć między sobą? Jedni przeciwko drugim: jestem od ciebie lepszy bo mam niebieskie oczy i blond włosy, mam droższą torebeczkę, mam bogatego tatusia – a ja za to słucham takiego gatunku muzycznego więc ty jesteś durniem, a ja z kolei umiem to a ty tego nie umiesz, wyznaję taką ideologię więc mam prawo ci dać w pędzel, ty jesteś debilem bo należysz do złej partii, religii itd. i trzeba cię ośmieszyć a w skrajnych przypadkach nawet pobić albo zabić. Normalnie przedszkole. Co ciekawe, tylko pozornie dorośli zachowują się inaczej. Kiedy osiągnąłem odpowiedni wiek ludzie dalej uprawiają jakąś idiotyczną dziecinadę wzajemnego obrabiania dupy, dobierania się w bandy i dogryzania komuś innemu, demonstrowania jak bardzo kimś gardzisz, irracjonalnej rywalizacji na modele samochodów, profesje zawodowe, wykształcenie a nawet jebaną sukienkę czy kolor butów albo garniak, co według gdzieniegdzie docierających do nas wiadomości z portali informacyjnych bądź internetu przeradza się w mobbing, patologie, konflikty rodzinne itd. Idiotyzm. Jak ktoś wymusił pierwszeństwo na drodze to po co wysiadasz z samochodu żeby mu najebać? Nie możesz kurwa spierdolino umysłowa jechać dalej? Kompletnie od czapy, bo co ci to niby da? Stąd jak żyję niezależnie od tego gdzie byłem nie spotkałem też jeszcze dorośle zachowującego się człowieka. Ja od najmłodszych lat instynktownie czułem, że trzeba pomagać drugiemu człowiekowi, podawać mu rękę na zgodę, być dla kogoś dobrym. Wszyscy myśleli i zachowywali się inaczej. Kiedy ty miałeś dobre intencje – ktoś inny planował cię wyjebać i oszukać. Ktoś jest mi to w stanie wytłumaczyć? Ja na prawdę nie jestem w stanie tego pojąć. Czy np. jak obijesz komuś mordę na osiedlu, zarysujesz auto, oblejesz pomyjami, napiszesz CHWDP to jaką będziesz miał z tego korzyść? Jak kogoś okradniesz to kupisz sobie tylko lepszy komputer albo buty nike za 300 zł. i co ci to kurwa da? Nie wystarczy ci to co masz? Czy buty z kawałka gumy muszą mieć inny kolor i znaczek żebyś poczuł się lepiej i ulżył sobie, że wysysałeś hajs z jakiegoś frajera? One i tak się rozjebią, myślisz że produkt o innej cenie albo innej marki jest inny jakościowo niż te które wcisnęła ci ekspedientka w jakiejś galerii dla zjadaczy chleba? Bo tym właśnie jesteś – a nie jak ci się wydaje jakimś nadczłowiekiem bo ubierasz się tak a nie inaczej, zrobisz sobie 100 000 zdjęć na instagrama z mordą w dzióbek do lustra w kiblu żeby poczuć się lepiej. To tylko efekt owczego pędu, gdyby ci nie powiedzieli to byś nie palił czegoś takiego jak „ekopapierosy” i to normalne prawa ekonomii a nie fajność czy wyjątkowość że nosisz ciuchy patriotyczne i chcesz bić muzułmanów, ukrainców czy kto tam się jeszcze nawinie. Ktoś ma inny kolor skóry albo mówi innym językiem, niż nauczyli cię rodzice – I co z tego? Znasz go? Czy to odgórnie sprawia, że ten człowiek jest zły? A może mieszka tu od urodzenia i nie jest imigrantem albo terrorystą? Co ci przeszkadza inna orientacja czy to że ktoś ma żydowskie nazwisko? Robi ci krzywdę albo zabił matkę? No chyba kurwa nie. „Nie mam pracy dlatego że on jest Żydem” – aha. Jedni wolą jeść mięso, inni wolą być weganami – koniec kropka. Ale nie – on/ona „nie jest z mojej ekipy” więc mu wpierdolę albo go wyśmieję a wojna na inny kolor szalika i przynależność do grupy biegającej za gumowym balonikiem (ukuto fachową nazwę „piłka nożna”) to już w ogóle szczyt niedopierdolenia umysłowo-intelektualnego, te same grupy nawet wymyślają sobie rymowanki na wzór tych osiedlowo-przedszkolnych ośmieszające inną grupę, np. „Akra Gdynia Kurwa Świnia”: O jaki jestem zajebisty bo powiedziałem że jego matka jest kurwą i że się puszcza, naprawdę szczyt intelektualizmu! To teraz ja wymyślam nowy „fachowy sport” – robienie pajacyków. Podzielmy się na grupy – ci którzy uważają że trzeba robić pajacyki niech gnębią tą grupę, która uważa nie trzeba robić pajacyków i vice versa. Zachowujmy się jak dzieci.

102
13

Komentarze do "Każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Bo tu jest Polska – kraj nietolerancji, niezrozumienia i wiecznego wyszydzania kogoś kto się odróżnia. Ja dla przykładu długą brodę noszę i już wkurwiać mnie zaczyna to nieustanne odwracanie głowy za mną na ulicy. Ten kraj jest chory. „Moja racja jest najmojsza” i „Dopierdolcie sąsiadowi” ot modlitwa Polaka.

    17

    3
    Odpowiedz
    1. Mam długie włosy i tak samo.

      1

      0
      Odpowiedz
      1. To jest norma, jak coś jest innego niż standardowe to budzi niepokój. Przyzwyczaj się do tego i tyle a jak nie potrafisz to twój problem.

        1

        0
        Odpowiedz
  3. Piękny byłby świat, gdyby wszyscy myśleli w ten sposób. Obyś tylko się nie zatracił i sam z przekory nie zaczął oceniać innych z góry jako gorszych Powodzenia w życiu, zmieniaj świat na lepsze!

    10

    1
    Odpowiedz
  4. Stara Janina w bujanym fotelu w domu przypomina sobie Grzesia
    I rozmyśla, czemu to zrobiła
    Bez pewności, ale wymierzyła palcem
    Dziś była górą w nierównej walce.

    12

    1
    Odpowiedz
  5. Tym komentarzem wydałeś na siebie wyrok śmierci.

    0

    4
    Odpowiedz
  6. Weź sobie coś na uspokojenie
    Bo ci żyłka pierdząca pęknie

    1

    8
    Odpowiedz
  7. Czekam na dzień w którym to, ten cały świat pierdolnie na amen, usiądę wygodnie w fotelu i z uśmiechem na twarzy stwierdzę że nareszcie ta maskarada która trwa od x lat się kończy i huj. Przecież życie nasze polega teraz właśnie na tym o czym napisałeś powyżej, to jest po je ba ne ! Gdziekolwiek byś nie był praca impreza itp. zawsze jest podział na tzw. „grupki” i jak się do którejś nie „wkupisz” kurwa to stajesz się osobną grupą i wtedy koło się zatacza, „albo jesteś z nami, albo giniesz”. Panie Putin naciśnij ten guziczek i po problemie.

    19

    1
    Odpowiedz
    1. Módl sie do bozi o zagłade świata. Boziu boziu!

      1

      0
      Odpowiedz
  8. Mi wystarczyło doczytać do momentu „mam 24 lata”. Pożyjesz dzieciaku tyle co ja to nauczysz się mieć wyjebane na wszystko. A na razie żyj sobie szaliczkami Legii czy Arki, e-apieroskami czy innym chujostwem. Ja mam 42 lata i na to wszystko leję ciepłym moczem.

    5

    14
    Odpowiedz
    1. Poważnie zajęło Ci to aż 42 lata? Bo widzisz, ja mam 18 i chyba od dwóch lat mam wyjebane. Nie oceniaj po wieku, bo się zawiedziesz na własnej pewności siebie

      5

      1
      Odpowiedz
    2. Przeczytałeś kolego ze zrozumieniem powyższą chujnię? Autor wytyka bezsensowność tych wszystkich rzeczy które wymieniłeś, a odpisujesz mu jakby je zachwalał…

      7

      0
      Odpowiedz
  9. Sporo masz racji ale brzmi to trochę jakbyś uważał, że to Ty jesteś tym jedynym dorosłym, dojrzałym i najmądrzejszym.

    8

    3
    Odpowiedz
  10. Nie, to wy się zachowujecie jak dzieci. Ja trzymam się z daleka.

    4

    0
    Odpowiedz
  11. Zawsze myślałam że tylko dzieci w szkole się zachowują jak dzieci. Myślałam że dorośli są przeciwieństwem. Myślałam że jak dorosne to wszystko się zmieni ale się tak nie stało. Dorośli tylko udają przy dzieciach. Nic się nie zmieniło. Zastanawiam się jak dorosły człowiek może się jak małpa. W głowie mi się to nie mieści.

    14

    0
    Odpowiedz
  12. Po dobrnięciu do końca tego tekstu stwierdzam jedno: autorze, masz nieźle najebane pod deklem. Poszukaj jakiegoś dobrego psychologa (albo może już psychiatry) żeby ci wyprostował twoje pogmatwane myślenie. Inaczej będziesz nieszczęśliwy do końca życia. A z tobą również twoje najbliższe otoczenie.

    4

    24
    Odpowiedz
  13. Przemysłowe społeczeństwo jest wredne, lepiej zamieszkać w puszczy lub na jakimś odludziu, z dala o tego syfilizacyjnego dziadostwa.

    8

    0
    Odpowiedz
  14. Dorosłeś, aby zatrudnić się w jakimś korpo.

    1

    5
    Odpowiedz
  15. A podobno wszyscy Polacy to jedna rodzina.

    4

    0
    Odpowiedz
  16. Szukasz może znajomych? Uważam, że masz świetne poglądy. Mógłbyś mi pomóc zmienić to i owo? Poprowadzić w tym co mogę w sobie zmienić, by być lepszym dla innych? Poważnie piszę

    2

    3
    Odpowiedz
  17. Ty to masz wyobraźnię
    Do jednego tematu tyle odpowiedzi
    Mózg ci się zmechaci włosy wypali
    I już taki ładny nigdy nie będziesz chlopcze

    0

    1
    Odpowiedz
  18. … jebani, myślą chyba że są wybrańcami! Odpowiedź jest krótka: kompleksy. Ten, kto akceptuje siebie, nie ma kompleksów i jest szczęśliwy. Nie przykłada wagi do otaczających opinii, nie przewartościowuje błahych sytuacji, nie trwa w negatywnych emocjach zbyt długo. Trzymaj się gościu! Trwaj w swoich przekonaniach, ideałach, jesteś dobry! Nie jesteś samotny, pamiętaj! Takich ludzi na świecie jest sporo, tylko jakoś nie mogą się spotkać 😀 Szanuję i pozdrawiam.

    4

    1
    Odpowiedz
  19. jakbyś czytał mi w myślach! dokładnie to samo zauważam w ludziach. To grupkowanie się w towarzystwa wzajemnej adoracji, zaspokajanie swojej samooceny zdjątkami na insta, podawanie ręki a potem traktowanie jak śmiecia, te niskie formy rozrywki, zenujacy ,dziecinni i beztreściowi youtuberzy i blogerzy itd… Za takie podejście ludzi do ludzi odpowiada wychowanie i środowisko w którym się wykluli. Bo jak można ludziom o innej orientacji traktować bez elementarnej kultury osobistej? No chyba że się ją ma tylko do tzw. swojaków. Tacy ludzie lubią kisić się w swoich towarzystwach i lubią swoje dogmaciarstwo.

    2

    0
    Odpowiedz
  20. Popieram w 100%. mam podobne przemyślenia do Twoich, Autorze. lekarstwem moim na to wszystko jest unikanie zbytnich rozmów i kontaktów z ludzmi, po kilku słowach zawsze pojawia się chęc wypytywania o sprawy prywatne, pozniej porownywanie spraw majątkowych i chec rywalizacji. ucinam to w zarodku. piłką nożna i ogolnie sportem się nie interesuję. żyję tylko pracą i życiem rodzinnym z żona i synem. reszta może nie istniec. Każdy zawsze probuje wbić szpilę…

    4

    0
    Odpowiedz
  21. O ssso cho ozi? Plebs musi też czasem sie dowartościować i choć chwile poczuć sie jak ktoś. To forum chujnią zwane jest tego dobrym przykładem. Pełno tu buraczków, którzy reagują agresją, chamstwem na cokolwiek co by nie napisać to zawsze dają kontre tylko po to aby komuś dokuczyć. Ot POlactwo i wszytsko.

    4

    0
    Odpowiedz
  22. Jest tak, ponieważ (czy tego chcemy czy nie) jesteśmy zwierzętami (co prawda wysoko rozwiniętymi i w pewnym sensie wyjątkowymi, ale wciąż zwierzętami). W naturze rywalizacja jest wszechobecna. O zasoby, przestrzeń życiową itp. Nawet piękne kwiatuszki rywalizują o światło. Nawet Twoje poczęcie jest efektem rywalizacji pomiędzy plemnikami. Dożyliśmy czasów, kiedy nie doświadczamy walki o żywność i zasoby w takim pierwotnym rozumieniu. Nie bijemy się z sąsiadem o terytorium, jak ludzie pierwotni, dzięki temu, że rozwinęliśmy pewien poziom cywilizacji i kultury. Jednak naturalna potrzeba rywalizacji (która niegdyś warunkowała przetrwanie) wciąż w nas tkwi i czy tego chcemy czy nie, kilka tysięcy lat rozwoju cywilizacji nie wyprze tego , co głęboko zakorzenione w naszej naturze.

    1

    1
    Odpowiedz
  23. Każdy z nas ma kilka mniejszych i trochę więcej większych marzeń i planów na przyszłość. Jeśli wszystkie one są nierealne, to pora je zweryfikować. Nie można całe życie zatruwać sobie czymś, co nigdy nie ma szans się spełnić. Popatrz realnie na swoje życie, co możesz poprawić żeby być szczęśliwszy? Czego Ci brakuje do pełnego szczęścia? Życie masz jedno! Więcej szans nie dostaniesz, nie cofniesz czasu, nie będziesz mógł próbować w nieskończoność i odkładać wszystkiego na jutro. Zacznij traktować to jutro jako ostatni Twój dzień w życiu, wstawaj rano, jakby był to Twój ostatni poranek. Uśmiechaj się, doceniaj to co masz, bądź wdzięczny za to, że możesz planować następny dzień. Spraw aby Twoje życie było takie jakie chcesz żeby było. To od Ciebie zależy czy po latach powiesz sobie: „Tak, zrobiłem wszystko co mogłem!”.

    2

    0
    Odpowiedz
  24. do Dupy chujnia. Typowe lewicowe myslenie. Niech nikt nikomu nikt nie broni, niech wszyscy beda bogaci, niech nikt nikogo nie odwiedza, nie chodzi do spowiedzi ( bo przeciez ksiadz jeszcze gorszy) itp itd itd… Dobrze ze sa poglady, i ze ludzie sie nimi wymieniaja. Nie mozna akceptowac wszystkiego jak leci.

    0

    3
    Odpowiedz
  25. A ja mam odpowiedz, drogi autorze – ludzie rywalizują między sobą, bo szukają najmniejszej drobnostki, która utwierdzi ich w przekonaniu o tym, że nie są nikim. Myślisz że ktoś, kto naprawdę miał wpływ na świat, żył takim gównem? Że Stanley Kubrick i Steve Jobs rywalizowali z kolegami na kolory butów?
    Świat wmawia Ci, że będziesz kimś, jeśli wybierzesz „słuszną” drogę. Ludzie ją wybierają-idą na studia, przystępują do grup, kółek różańcowych, czegokolwiek, by po latach okazać się tylko mięsem armatnim. Nie są kimś, są jednymi z wielu – anonimowi dla społeczeństwa, zostaje im tylko napawanie się tym, że Zbyszek z dołu ma gorszy samochód. Pewni siebie ludzie mają głęboko w dupie to, czy nosisz trampki z łyżwą czy targowe bambosze marki 'Gepard’.

    0

    0
    Odpowiedz