Kryzys 25-latka

Co za chujnia, jestem bezrobotny, szukam pracy i nic godnego znaleźć nie mogę… do wyboru robociuch fizyczny za gównianą minimalną albo branża handlowa ale gówno z tego bo nie mam „doświadczenia”. Skończyłem studia techniczne, mgr inż, leśnik z wykształcenia to też mam dość wąską specjalizację, co więcej znam ten temat od dziecka bo mój ojciec jest leśnikiem. Na stażu napierdalałem jak szalony, wszyscy mnie chwalili ale chuj z tego, szef powiedział żebym sobie gdzie indziej roboty szukał-nara. Ja jebie zero docenienia, a były 3 wolne etaty… na prace gdzie indziej nie mam szans bo trzeba mieć plecy. Szukam czegoś innego ale na tym jebanym, biednym podkarpaciu nie ma nic. To tego siedze w domu, pogoda w sam raz na depresję, mam wyłączoną prawą rękę bo mam palca złamanego (rwie mnie jak szlag i drętwieje cała dłoń), nic w domu nie mogę pomóż konkretnego przez to ani na trening pójść, bo boli i nie chce czegoś pojebać z ręką. Wiem, tak mogę się trzepać lewą i dupe wycierać 😀 Poza tym dochodzi fakt, że dalej jestem singlem, kurwa. Jestem przystojnym facetem, lubianym przez ludzi, pracowity, miły, grzeczny nigdy nie było ze mną problemów, uprawiam sport, mam ciekawe zainteresowania ale chuj z tym jak nie mogę znaleźć fajnej dziewczyny. Te co mi się podobają nawet jak są z początku zainteresowane to mnie olewają później a na mnie lecą same pasztety i paskudy. Ja jebie i tak od zawsze… nie wiem może jestem zbyt fajnym chłopakiem i dobrym człowiekiem (co słyszałem od obcych ludzi kilka razy) na te fajne dziewczyny, które tego nie umieją docenić. Kurwa a najciekawsze, że regułą jest to, że te ładne to wybierają sobie jakieś ofermy, wymoczków, misie pysie albo pojebusów. Tak trudno znaleźć przyzwoicie wyglądającą i mającą coś wartościowszego w głowie niż siano dziewczynę??? Bez pracy, bez dziewczyny, bez perspektyw w tym kraju demokracji i prawa… chujnia i śrut!

126
68

Komentarze do "Kryzys 25-latka"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. leśniczy – osoba którą kręcą zające, fuj jak można mieć sexualne zapędy na nie? nic dziwnego że masz problemy

    1

    0
    Odpowiedz
  3. POdejrzewam że zaraz wyleje sie potok „miłości bliźniego” katotalibskich pomylonych pożydzieńców. Ale generalnie jest tak jak piszesz. Jak nie masz tatusia, który ma układy to jako robociarz za miske ryżu albo bezrobocie a nawet na takiego robola trzeba mieć chody i znajomości żeby sie dostać bo powiedzmy szczerze że przy takim bezrobociu i biedzie można wybierać parobków i płacić miske ryżu. Dziewczyny to albo materialistki albo pustaki. Często i jedno i drugie.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Skoro potrafisz dziewczynę nazwać ”pasztetem” czy ”paskudą” to nigdy nie będziesz miał dziewczyny. I tego Ci życzę. Amen.

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Z tego, że nie masz baby to się ciesz. Najważniejsze w życiu to święty spokój. Pozdrawiam, stary kawaler.

    2

    0
    Odpowiedz
  6. Pracowity bezrobotny singiel lat 25 z kryzysem.Typowa zjebana genderowa męska cipa.Niech zgadnę – to dziewczyna ma Cię Gwiazdo odkryć,obłaskawić i na Ciebie zarabiać bo za tysia do fizycznej pracy nie pójdziesz… Bo i kiedy na trening pójdziesz ? No i ten „kryzys” w wieku 25 lat.To już miazga – ja i moi rówieśnicy 38 latkowie dymaliśmy,imprezowaliśmy i chlaliśmy jak świnie – ŻYLIŚMY NA 200%,bo już praca,potem będzie żona i rodzina.A TY- gwiazdo masz kryzys,zesrała się bieda i płacze…. Nosisz rurki i szalobalo ?

    0

    2
    Odpowiedz
  7. Ale pierdolisz tępy chujku. Jest bardzo dużo ofert pracy w całej PL i po za.

    0

    2
    Odpowiedz
  8. Bo polki to kurwy jebane szmaty. Wolą lecieć na pojebów typu dres i łysa pała i wielki spaślak co nawet 1 pompki nie zrobi… CHUJ Z WAMI GŁUPIE KURWY!

    2

    0
    Odpowiedz
  9. Bez urazy ale Narcyzku umrzesz marnie z takim podejściem do życia wydaje ci się że tylko ty jesteś fajny znam ludzi którym nie dorastasz do pięt to nie hejt to prawda bo masz o sobie za wysokie mniemanie dla tego kobiety olewają

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Żeby któraś na Ciebie poleciała to musisz być skurwysynem bo facet miły, opiekuńczy i mający jakieś zasady to dla nich zwykła pizda. Jak już będą przeorane jak pole sołtysa i zostaną same z kupą dzieci to będą zainteresowane „odpowiedzialnym mężczyzną” który będzie utrzymywał barachło. Co do roboty to spróbuj w PKP ale rusz dupę do siedziby i pogadaj osobiście o tym co można tam robić i co Ci odpowiada bo opcji mają mnóstwo.

    1

    0
    Odpowiedz
  11. Pierdol kobiety, pierdol las, zostań gayem.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Najpierw znajdź pracę, potem szukaj dziewczyny. To że uprawiasz sport, masz znośny ryj, czy jakiś tam światopogląd nie ma znaczenia kiedy przyznajesz się do braku jakichkolwiek perspektyw na przyszłość. Przynajmniej z mojego punktu widzenia – jestem dziewczyną. Pozdrawiam

    0

    1
    Odpowiedz
  13. Zgadzam się z tobą jeśli chodzi o ten brak perspektyw.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Stary, takich jak ty bezrobotnych singli jest od zajebania, więc skończ pierdolić i się użalać nad sobą. Bo te twoje problemy są chuja warte, uwierz mi. Pracę sobie zawsze jakąś znajdziesz. Możesz zacząć ciekawy kierunek studiów czy jakieś kursy. Możliwości jest w chuj. Działaj. Co do dziewczyn to nic na siłę bo znaleźć byle mieć to żaden problem. A po fakcie problem zajebisty. Warto być cierpliwym. Chyba, że jesteś jak większość pizdeczek, że musisz mieć koniecznie dziewczynę bo znajomi pytają i rodzina przy stole albo się boisz „samotności” Typowy polski nudny już z resztą tradycjonalizm. Ja od urodzenia jestem singlem i co z tego. Podobnie jak ty mam swoje hobby i nie narzekam. Napisałeś, że jesteś „dobrym chłopakiem” to zupełnie jak ja i wiem jak to jest z tematem dziewczyn i ogólnie z towarzystwem. Dzisiaj ogólnie priorytetem są imprezy, chlanie, ćpanie, seks, szpanerstwo, chamstwo itp. Jeżeli ty nie jesteś zwolennikiem takiego trybu życia to będziesz miał ogromny problem ze znalezieniem odpowiedniej dziewczyny. Chyba, że zamierzasz się zmienić na siłę pod presją otoczenia, innymi słowy wpaść w gówno jak reszta, to o to nie trudno. Powiedzenie: Jedzmy gówno, miliony much nie mogą się mylić, daje wiele do zrozumienia. Oczywiście każdy zasłoni się swoimi „wspomnieniami z młodości” których ty nie będziesz miał. Najczęściej będą to wspomnienia prze zajebistych melanży na których fajnie się najebać tak, żeby na drugi dzień nic nie pamiętać. Tak to są wasze wspomnienia. Jak zauważyłem to dziewczyny są „lepsze” w tym od chłopaków. Kurewstwo się jednak szerzy. Naprawdę, teraz znaleźć ciekawą i atrakcyjną, a najważniejsze lojalną dziewczynę to jest nierzadko rzecz abstrakcyjna. Bardzo prawdopodobne, że znajdziesz sobie dziewczynę trochę później np. grubo po 30-stce, po prostu wtedy kiedy twoje rówieśnictwo zmądrzeje i dorośnie w pełni. Albo taka opcja, że poznasz teraz jakąś troszkę starszą dziewczynę. Tylko nie łudź się na szczęście, bo nieraz się rozczarujesz. Ja jak już wspomniałem, wychodzę z założenia, że lepiej być wolnym i szczęśliwym – tak szczęśliwym! Bo mając zdrowie i ciekawe zainteresowania można naprawdę dobrze żyć w pojedynkę, lepiej niż z kimś na przymus bo koledzy mają dziewczyny a ja nie itp. Rzecz jasna utrzymuj kontakty ze znajomymi ale tylko z tymi których uważasz za wartościowych. Natomiast uważam też singiel to jednak osoba z charakterem i wielu jak tylko „nadarzy” się jakaś okazja zapomina co to jest właśnie singielstwo. Prawdziwy singiel jak każdy człowiek dąży do szczęścia lecz dla niego priorytetem w tym dążeniu nie jest druga połówka ot co.

    1

    0
    Odpowiedz
  15. Aż mnie serce ściska gdy myślę, że taki chłopak gdzieś cierpi w samotności. Spotkać cię to dopiero by było szczęście. Kochać się z tobą co dzień i co noc. Od dzisiaj jesteś moim marzeniem. Pozdrawiam i całuję z języczkiem. /Gej Roman

    3

    0
    Odpowiedz
  16. Chemik i leśnik chuj nie rzemieślnik!

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Powiem jak Clint Eastwood w jednym z filmów: „Nie mów, że nie masz samochodu, pracy, dziewczyny, przyszłości, fiuta…”. Jedź za granicę „na zmywak” – zarobisz dobrą kasę i pomyślisz o dalszej przyszłości. Co do kobiety, to cierpliwości – takie rzeczy zdarzają się najczęściej niespodziewanie – bach – i jesteś stracony:) Trzeba coś zmienić, żeby koło fortuny zaczęło sprzyjać. I nie ma żadnego „ale”. A jak nie chcesz, to dalej siedź i jęcz. Powodzenia.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Radze Ci wyjechac przynajmniej na te 5-10 lat z Polski. to Ci dobrze zrobi. Sam niczego nie wymyslisz. Czasy sa zle i niepewne. Tak szybko nic sie nie zmieni na lepsze. Bedziemy na te ewentualne dobre zmiany na lepsze chyba bardzo dlugo czekac. Dzisiaj kobiety bardzo mocno patrza na kase, czy masz pieniadze, czy komus zapewnisz dobre, wygodne zycie. Kobieta – oprocz czesto jakze marnego seksu – niczego najczesciej Ci nie da, a o jakims wkladzie z jej strony w wiekszosci wypadkow mozesz zapewnic. Wydawalo sie przez jakis czas, ze nastal nowy czas: feminizacja, rownouprawnienie, dobre szanse dla kobiet, duze mozliwosci nauki, szansa, zeby sie troche zmierzyc z losem, pokazac, co potrafie, jakie zdolnosci, talenty, jak energia czy motywacja we mnie tkwi. Niestety, malo ktora kobieta z ych mozliwosci skorzystala, czy tez skorzystac chciala. Oczywiscie, wiele skonczylo nawet studia wyzsze. Ale jak sie trafil jakis pomylony frajer, ktory dal sie zrobic na szaro (za co niejeden zaplacil wysoka cene, takze doslownie, bo ludzie potracili wlasnosciowe mieszkania, domy, parcele i kupe pieniedzy, bo zostali rowno „wyruchani”, ze Boze bron. Niejeden to z tej zgryzoty umarl, bo sil juz braklo), to rzucaly prace, jesli taka mialy, zeby tylko siedziec w domu nic nie robic, i patrzec, jak ten wol malzonek ciezko zapierdala i w zebach gotowke przynosi. Patrz trzezwo chlopie na rzeczywistosc, jest ona bowiem tak naprawde dla mezczyzn gorsza, niz nam to sie wydaje. Tu sporo madrych i zyciowo doswiadczonych chujowiczow udzieli Ci w najblizszych dniach sporo dobrych rad. Ja bowiem tylko w duzym skrocie nakreslilem problem, z jakim napewno przezyjesz konfrontacje, predzej czy pozniej. A nie chcialbym, abys wowczas przefzyl chujnie do dziesiatej potegi i sporo autentycznych bolesci.

    1

    0
    Odpowiedz
  19. Tak, kryzys przyjdzie, przyjdzie napewno drogi Autorze. Co do tego nie mam zadnych watpliwosci. Wiem to dlatego, bo tez bylem kiedys w takiej jak Ty sytuacji i mialem te 25 lat. I w tym to ogromnie mlodym wieku popelnilem kilka zasadniczych bledow i b. zle decyzje podjalem. Kosztowalo mnie to kawal zycia. Obys mial wiecej szczescia niz ja w tym swoim przyszlym trudnym zyciu.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Prawda jest taka że jestes jebaną pizdą. I nic z tym nie zrobisz.

    1

    1
    Odpowiedz
  21. Mily Autorze. Przeczytaj garsc madrych rozwazan, rad dla Ciebie i innych mlodych i troche starszych mezczyzn:

    Życie to gra wyborów, balansowanie między pragnieniami, wizją strat i zysków, emocjami, i podejmowaniem decyzji powstającej w oparciu o wiele znaczeń i racji. Każdy wybór rodzi jednak konsekwencje, a brak wyboru – też jest wyborem, i także przynosi ze sobą konkretne skutki. Od zakupów, poprzez wybranie programu w telewizji, po bardzo ważne, życiowe sprawy, wybieramy. Nasze życie jest usłane nieustannymi wyborami, jak piekło dobrymi chęciami.

    Mężczyzna wybiera kobietę.

    Niektórzy mówią że mężczyźnie tylko tak się wydaje, a prawdziwy wybór jest dokonywany przez kobietę. Jak jest naprawdę, nie wiem, i pewnie nigdy się nie dowiem. Drodzy Państwo, powiedzmy sobie szczerze, na sam początek – mężczyźnie imponuje kobieta elegancka, atrakcyjna, zgrabna, ładna, urocza, z jędrnym biustem, gęstymi włosami, naprężoną, pachnącą skórą, kobiecym głosem który potrafi skruszyć emocjonalne baszty obronne mężczyzny skuteczniej niż trąba Jerychońska. Są to cechy które postrzegamy jako pierwsze, i na nich opieramy dalsze wybory, na pożądaniu i dużym plusie który potrafi wymazać ukazujace się nam powoli (jak Titanicowi góra lodowa) wady co zrozumiemy za jakiś czas, ale zawsze jest to zrozumienie spóźnione. Dla kobiety liczy się ogólna prezencja mężczyzny, zaradność życiowa czyli czy ma mieszkanie (i jakie) samochód, jakie ma stanowisko, jakie studia, i jaki jest jego poziom społeczny którym można się pochwalić rodzinie i koleżankom. Oczywiście opisując występujące najczęściej relacje, zarzuciłem całun ciszy na margines ludzkich relacji i wszelkie dewiacje gdyż jest ich zdecydowana mniejszość, i nie o niej chcę pisać.

    Gdy wygrywasz w lotka, albo dostajesz spadek o wysokości milion euro, masz wybór. Możesz hulać, zaszaleć w modnych klubach, z trendy ładnymi młodymi ludźmi którzy w scenerii akceptacji, klepania po plecach i uśmiechach oskubią Cię do czysta, w najlepszych apartamentach spędzać upojne noce z luksusowymi dziwkami, wciągać białe złoto w nosek i kąpać się w szampanie, zemścić się wreszcie na swoich wrogach i opłacić kilku miastowych żeby połamali tych którzy tak często prześladowali Cię w wyobraźni. Możesz także zainwestować w legalną dziwkę, żonę, i ją finansować by Cię kochała, możesz też inwestować te pieniądze, pomnażać, nie okazywać wzrostu zamożności rodzinie i przyjaciołom w słusznej obawie by `kochający’ krewni nie wykończyli Cię żadaniami pożyczek i pomagania im bo przecież jesteście rodziną. Każdy wybór będzie podyktowany Twoimi pragnieniami, wyobraźnią, krótko albo daleko wzrocznością, poziomem kompleksów – im większe kompleksy i potrzeba zabłyśnięcia, tym większa chęć na szastanie pieniędzmi, im bardziej się lubisz, tym większe pragnienie do kumulowania majątku, pomnażania go by spełnić większe cele niż te które możesz osiągnąć za pomocą podstawowej sumy pieniędzy. Odpowiednie do wyboru którego dokonasz, będą też konsekwencje. Szybkie wydanie pieniędzy wpędzi Cię w depresję – nowi przyjaciele z klubów i dyskotek znikną, podobnie jak pieniądze, wspomnienie stylu życia młodego księcia pozostanie w pamięci (a rzeżączka złapana od dziwki w Twoim ciele) i będzie torturować Cię aż do śmierci gdy będziesz pracować na kasie w tesco z papersem w kroczu za 850 netto i znosił upokorzenia od wybrednych i nachalnych kientów. Oszczędzanie da Ci w późniejszym okresie znacznie więcej pieniędzy niż miałes na początku, plus brak kaca finansowego, bardzo dotkliwego, opisanego w przykładzie pierwszym, oraz szerokie możliwości spełniania swoich marzeń.

    2

    0
    Odpowiedz
  22. Gdy jesteś mlodym mężczyzną, pragniesz zwiazać się z kobietą. Twój wybór jest jednak ograniczony do tego kim jesteś, jaki jesteś, i iloma dobrami dysponujesz. Gdy masz 10 tysięcy, Twój wybór auta ograniczony jest tą sumą, gdy masz 100 tysięcy możesz wybierać i przebierać to oczywista oczywistość. Jesli jesteś średniakiem, będziesz miał średnią dziewczynę. Jeśli jesteś wysoko, masz znacznie większą wolność wyboru. Jeśli jesteś na dnie, zostaje Ci najmniejszy wybór Pań, które zgodzą się być z Tobą. Wyboru kobiety dokonujesz w młodym wieku gdy Twoja krew składa się w większości z hormonów sexu, z mózgu często wypływa krew w niższe rejony Twojego ciała co sprawia że nie myślisz rozsądnie i Twoje szanse na reprodukcję sa największe. Niedługo potem pojawia się dziecko, i Twoje życie zostaje wrzucone w pewne ramy, z których najprawdopodobniej nigdy się nie wyzwolisz – możesz nawet nie będziesz chciał, w imię wygody, narzekając jednak praktycznie non stop.

    Moja rada jest następująca – nie musisz się śpieszyć. Kobieta za to musi, gdyż najczęstszym kryterium jej wyboru jest uroda, a ta gaśnie z wiekiem. Kobieta musi wyjść za mąż i mieć dziecko przed 40 rokiem życia, a na `rynku’ pełno jest grymaśnych i zdesperowanych 30 + latek które zdecydują się `na byle co’ by tylko skończyły się pobłażliwe uśmieszki rodziny i znajomych, oraz zadawane z udawanym współczuciem (ale z widoczną w oczach satysfakcją – kobiety są wobec siebie niezwykle okrutne) pytania o dzieci i kiedy wreszcie pozna chłopaka i wyjść za mąż. Kobieta w wieku 40 lat jest już nieatrakcyjna w znaczącej większości. To że są jakieś Panie które w tym wieku sa atrakcyjne, nic nie zmienia, gdyż każdy wie że to tylko kwestia niewielkiego czasu, procesów starzenia nie da się oszukać Jest to mechanizm z pozoru niesprawiedliwy, ale tylko z pozoru. Spójrzmy na wszelkie portale randkowe, czaty – jest tysiąc Pań, i 20 tysięcy facetów, to norma. Kobieta wystaczy że skinie paluszkiem, i niemal kazdy facet chętnie odda się z nią kopulacji. Za to mężczyzna który nie jest za przystojny, musi się natrudzić, i miesiącami nie może liczyć na upojną noc w ramionach kobiety. Zostaje tylko prostytutka, i dlatego ten zawód nieświadomie nienawidzą wszystkie `porządne’ kobiety. Sex zawsze był bronią, zabranie do niego dostępu oznaczało karę albo wywarcie wpływu na mężczyznę by zrobić to co chce kobieta. Mężczyzna z czasem wariuje bez sexu, i często `pęka’, albo idzie do prostytutki wyregulować ciśnienie w swojej prywatnej fabryce `jądrowej’ wskutek czego szantaż nie powodzi się. Kobieta ma większy wybór, jest zdobywana, ale za to szybko jej atuty wygasają w sposób naturalny. Mężczyzna ma znacznie mniejsze pole wyboru, za to ma więcej czasu na wybór. Obie płcie mają swoje słabe i mocne strony którymi grają usiłując trafić pokera.

    U męzczyzny w wieku 40 lat, jeśli jest chociaż trochę zadbany, sytuacja ma się znacznie inaczej. Zadbana i zamożna 40 latka może liczyć jedynie na młodego chłopca który wstydzi się dziewczyn w swoim wieku, kochanka któremu trzeba za ten sex zapłacić, czy to pieniędzmi, czy też podróżami, albo prezentami, miłość za to jest możliwa z Panem który ma od 50 lat wzwyż. Młodzi mężczyźni też się zakochują, szczególnie po bardzo dobrym seksie, ale ile trwa miłość 15 lat młodszego faceta? Bogaty i w miarę zadbany 40 latek może mieć młodą kobietę która się w nim zakocha, i bardzo chętnie urodzi mu dzieci. Im bardziej rośnie wiek kobiety i mężczyzny, tym bardziej sytuacja staje się dramatyczniejsza dla kobiety – dla kobiety chcącej mieć seksownego, młodego mężczyznę. Równolatka może jak najbardziej mieć, tacy Panowie chętnie szukają Pani do prowadzenia domu, gotowania, prania kalesonów. Cezary Pazura, facet po 40 tce, zabawny, inteligentny, człowiek sukcesu, bardzo zamożny – jestem pewien że jego znacznie młodsza kobieta go kocha jako prawdziwego mężczyznę i wiele młodych Pań chętnie oddało by wszystko by móc wyjść za niego za mąż. Ile jest takich kobiet w wieku Pana Czarka, że tysiące facetów chciało by się z nią żenić? No właśnie.

    Ciąg dalszy mojej rady. Zauważ że Panie w dzieciństwie kochały bajki o żabie przemienionej w księcia, żebraka który stał się królem, menelem który przeistacza się w Marlona Brando. Jednak żadna dziewczynka nie lubuje się w bajce gdzie uroczy książe przemienia się w biedaka. Nikt nawet takiej historii nie napisał – która kobieta by kupiła takie coś? Im bardziej rośniesz w siłę, doświadczenie, obycie w świecie i wiedzę, tym bardziej łakomym kąskiem dla Pań się stajesz, i możesz wybierać w szerszej puli Pań. Jako pracownik pracujący za 1800 brutto i mieszkający z rodzicami, jakie masz pole manewru? Przecież kobieta szuka `bezpieczeństwa i stabilizacji’ a tego jej z takimi zarobkami nie zapewnisz. A więc na takie warunki jakimi dysponujesz, zgodzi się jedynie kobieta zdesperowana, brzydka, kaleka, albo samotna, chcąca zapełnić czymś pustkę smutnej prozy dnia codziennego. Kobieta z wyższej sfery spojrzy na Ciebie z pogardą, rozśmieszysz ją swoimi amorami. Twoja wybranka może być dobrą kobieta, z dobrym sercem, ale co z tego skoro możesz mieć też z dobrym sercem, ale znacznie ładniejszą, intelektualnie bardziej stymulującą? Czy mając do wyboru seicento i mercedesa, wybierzesz seicento? Oba jeżdzą, ale cóż to za różnica w jeździe. Teraz możesz w to nie wierzyć, ale mężczyźni bardzo kochający swoje małżonki, kilka lat po rozwodzie zawsze mówią że można się jeszcze zakochać i być szczęśliwym, znacznie bardziej niż wcześniej. Zawsze może być lepiej, zawsze czeka na nas coś wspanialszego.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Mily 25-pieciolatku. Oto kilka slow odnosnie kwestii etycznych, jak chodzi wybor kobiet, i czego nalezy byc przy takich wyborach swiadomym:

    Kwestie etyczne – bądź ze sobą szczery. Czy Twoja kobieta, gdyby miała 100% pewności że na tym nie straci, i mogła Cię zostawić, mieć slub i związek z Bradem Pittem, zostałaby z Tobą? Jak myślisz? Jeśli nie znasz kobiet, odpowiem za Ciebie – zostawiła by Cię. Jest z Tobą ponieważ wie że jesteś w jej kręgu możliwości, może nawet Cię lubić, kochać, czemu nie? Ale mając lepszy wybór, wybrała by innego mężczyznę. W sklepie Twoja kobieta wybiera brzydkie czy ładne ubrania? Wybiera te, które są według niej najładniejsze. Nie łudź się że dała by kosza Pittowi, wybierając Ciebie. To nie jest złe, to jest życie. Każdy wykorzystuje swoje talenty i możliwości. Kobieta wykorzystuje urodę i swój wpływ na mężczyzn by wybrać takiego który da jej stabilizację, szacunek w społeczeństwie i spełnienie marzeń, Ty więc rób tak samo. Twoim atutem w stosunku do kobiety jest to, że nie musisz się tak śpieszyć jak kobieta, nie musisz być zdesperowany. Wobec czego powinienieś do około 30, 35 roku życia skoncentrować się na karierze, interesach, rozwijaniu się a śluby, poważne związki i dzieci trzymać od siebie z daleka. W wieku 35 lat, będąc człowiekiem który coś już ma, coś osiagnął, możesz wybierać z szerokiego grona atrakcyjnych kobiet, ale to nie wszystko – Twoje dzieci dostaną lepsze geny, i bardziej pewną finansowo przyszłość. Same zalety – jednak musisz się powstrzymać. Jeśli się powstrzymasz, jak człowiek który wygrał w totka i inwestuje – będziesz do końca życia spijał śmietankę i żył z procentów. Jeśli nie umiesz nakazać sobie umiaru, raz zaszalejesz, a potem czeka Cię udręka do końca życia.

    Młodszym mężczyznom radzę więc skupienie się na swojej pasji, na swoim wewnętrznym rozwoju, i gdy coś osiągną to dopiero wtedy szukanie stabilizacji życiowej z kobietą. Lepiej w wieku 35 lat poznać uroczą 20 – 25 latkę niż w wieku 35 lat być z 35 latką która zawsze miała nadwagę, była niewykształcona i niezaradna – tylko taka była w tamtym momencie dla Ciebie dostępna, inne dziewczyny nie zwracały na Ciebie uwagi. Teraz spójrz na nich – umęczony facet z piwnym brzuchem i brązowymi zębami idący wściekły w supermarkecie z potwornie otyłą, spocona kobietą trzymającą siatę z parówkami, chlebami, lodami i hoop colą, a za nimi wrzeszczące, pucołowate dzieciaki. Porównaj to do wizji gdzie wybierasz siebie i swoje życie, i idziesz z elegancką, seksowną dziewczyną której zazdroszczą Ci wszyscy, na parkingu wsiadacie w dobry samochód, stać was na dobrą restaurację, operę, wyjazdy by zwiedzać świat. To i to jest życiem, tak samo jak seicento i mercedes sa samochodami. To co się liczy, to jakość.

    Posiadanie wcześniej dzieci nie gwarantuje pewnej przyszłości, to mit który nagminnie powtarzają jak mantrę dzieciaci – że Ci bez dzieci będą umierali samotnie, i nikt nie poda im szklanki wody. Wszystko super, tylko że samo życie pokazuje że to oni kończą w przytułkach, gdy rodzina ich wygania by przejąć nieruchomości i kupić sobie nowy samochód i telewizor. Człowiek samotny odłożył wystarczająco dużo pieniędzy by mieć zapewnioną pielęgniarkę do podcierania pomarszczonego zadka, i umiera bez żalu że dzieci które wychował, nie odwdzięczyły mu się.

    Oczywiście możecie mi zarzucić, że szczęście jest stanem niezależnym od tego co dzieje się na zewnątrz. Tak, teoretycznie jak najbardziej tak. Ale czy naprawdę gdy wpadniesz w kloakę będziesz szczęśliwy? Teoretycznie możesz taki być, praktycznie? Nigdy.

    3

    0
    Odpowiedz
  24. Rady starego mezczyzny dla mlodych mezczyzn:

    1. Nie wyżywaj się na młodszych, to niemoralne. Nie buraj do starszych, bo to głupie.

    2. Przestań nienawidzić kobiety, to strata czasu.

    3. Inwestuj w siebie. Dobra materialne zdobywają ci którzy się rozwijają.

    4. Jeśli musisz wdaj się w bójkę, nawet kiedy wiesz że przegrasz.

    5. Jako byłemu żołnierzowi w jednej kwestji możesz mi zaufać. Nigdy nie wstępuj się do wojska no chyba że chcesz mieć odstrzelone jajca w imię ekonomicznych lub politycznych aspiracji obcych ludzi.

    6. Jeżeli cokolwiek ma wpływ na korzystną sytuacje jednostki lub klasy społecznej, i teoretyczne, abstrakcyjne lub niejasne zyski dla całej reszty, musisz zdać sobie sprawę że beneficjentem jest sam interesant(proponujący) nie jego następca, nie daj sobie wcisnąć kitu za żadną cenę.

    7. Nie bądź prawicowcem. Oni są zapatrzonymi w siebie oszustami bez żadnego poczucia honoru czy poczucia patriotyzmu wobec swoich obywateli. Jeżeli już musisz być prawicowcem nie bądź neokonserwatystą. Oni zawsze robią niepotrzebny szum medialny, są narzekającymi łajzami, prostolinijnymi idiotami o chorym poczuciu praworządności którzy ciągle grają pokrzywdzonych. Posłuchaj Tok Fm lub inne gadane radio a przekonasz się o czym mówię.

    8. Nie ufaj poradom bez krytycznej analizy. 90% wszystkich porad jest skonstruowanych tak aby w rezultacie proponujący zyskiwał. Nie chcę wyjść na cynika ale w zasadzie może i 97%.

    9. Spędzisz większość życia w poczuciu że jesteś pewnym ludziom coś winien. Lwiej części z nich gówno jesteś winien.

    10. Nie umniejszaj twoim młodszym kolegom. Dawaj przykład młodym mężczyznom, którzy przyjdą po Tobie i zajmą twoje miejsce. Ludzie zaczną widzieć w Tobie potencjał, potężną siłę społeczną. To ich czasem przeraża. Społeczeństwo nie widzi w młodych mężczyznach współczucia. Boją się was każdego z osobna jak i całości. Głównym celem ustanowionego prawa jest tłumić i zagłuszać Cię.

    11. Jako młody mężczyzna, jesteś pozostawiony samemu sobie. A społeczeństwo stara się nas podzielić i skłócić. W odróżnieniu do kobiet które mają sądy i adwokatów oferującym im pomoc(NOK, IMID, La Strada, rząd, fundacje i organizacje non-profit) prawie nikt nie obejrzy się za Tobą.

    12. Młodzi mężczyźni zapewniają geniusz i siłę dzięki której nasze społeczeństwo kwitnie. Rozejrzyj się dookoła. Dolina krzemowa, google, N-K ,fotka, =]. W większości to nie starzy mężczyźni i kobiety stworzyli rewolucje w której żyjemy. Musisz zdać sobie sprawę że społeczeństwo kradnie twój wkład w nie, zabespiecza go kruczkami prawnymi intelektualnej własności i czerpie z tego korzyści.

    13. Wiedz że niewielu nosi Cię w sercu, jak Twoja Matka. Twój Ojciec pewnie też (jeżeli jeszcze kręci się w pobliżu). Twoje rodzeństwo jest po twojej stronie. Każdy inny martwi się tylko o siebie.

    14.Nie bój się powiedzieć ludziom żeby się „odpierdolili” kiedy to niezbędne. Jest to bardzo szlachetna cecha warta osiągnięcia. Jak to mówią walcz o swoje, nawet gdy głos Tobie drzy.

    15. Zdobądź się na empatię, dobre zdolnosci interpersonalne i pewność siebie. Naucz się języka ciała i niewerbalnej komunikacji. Nie koncentruj się tylko na twoich zawodowych lub technicznych zdolnościach, w przeciwnym wypadku ktoś inny może dupczyć Twoją żonę.

    16.Trzymaj formę.

    17.Nie pieprz głupot (o) swojej żonie/dziewczynie. Wspomóż jej w walce ze światem, nawet jak jest w błędzie, powinna mieć kogoś kto ją wspomoże w trudnych chwilach. Kiedy potrzebuje twojej pomocy zaoferuj ją. Powinna wiedzieć że ma oparcie.

    18. Nie zdradzaj swojej dziewczyny/żony. Jeżeli musisz nie upokarzaj jej. Nie pozwól żeby twój występek dał o sobie znać jej lub jej znajomym. Nie rób tego tam gdzie mieszkasz. Nie rób tego z ludźmi z twojego towarzystwa. Nie sraj w swoje własne gniazdo.

    19. Jeżeli twoja dziewczyna nie sprawia że czujesz się dobrze z samym sobą i nie wnosi szczęścia w twoje życie, zwolni ją. Od tego są właśnie dziewczyny.

    20. Nie wdawaj się w „emocjonalne romanse”. One są tylko narzędziem które pozwala im flirtować i mieć kogoś na boku kto sprawi że wrośnie im poczucie własnej wartości. Tylko tego chcą, relacji w której poczują się dobrze. Dla Ciebie to dużo wysiłku i innych inwestycji rozciągniętych w czasie. Jeżeli mają z Tobą emocjonalny romans, wysoko prawdopodobne że pieprzy się z kimś innym.

    21. Bycie przyjacielem kobiety i powiernikiem nie sprawi że przekształci się to w coś bardziej intymnego. Jeżeli nie „miałeś jej” w rozsądnie krótkim okresie czasu, szanse na to nikną. I prawdopodobnie skończy na tym że zwieży się Tobie z seksualnych igraszek które miewa z kimś innym.

    22. Posiadaj i podtrzymuj przyjaźnie z kobietami.

    23. Musisz zdać sobie sprawę z tego że miłość to loteria. Faceci zakochują się bardzo szybko. Jeżeli idziesz się spotkać z jakąś dziewczyną i czujesz że zdechniesz jezeli z nią nie beziesz i Cię odrzuci zostaw ją i znajdź następną. Jej strata, nie wie co traci.

    24. Nie bądź internetowym trolem. Wychodź na zewnątrz, miej coś z życia. Nie szukaj kobiety na fotkach i innych wynalazkach , zwłaszcza na niezobowiązujacy seks lub po to żeby utworzyć otwarty związek. Pamietaj piękne i wartosciowe kobiety nie potrzebują reklamy. Te psełdo lalunie na naszej klasie to z pewnoscią banda trolo-geji czychające na twoje foty. Nie twierdze że w każdym przypadku ale napewno da się to rozpoznać po 2-5 pierwszych linijkach postów na pw. I wiek tych dziewczyn w większości oscyluje w granicach 30-tki lub więcej.

    25. Gdy staniesz się w pełni mężczyzną musisz wiedzieć że ludzie będą wchodzić ci w parade. Nie chodzi mi tylko o pasywno-agresywne zachwoania jak gapienie się lub pociągnięcie z bara, ale też opryskliwość ludzi. Nie frustruj się, ludzie czasem zwyczajnie są skurwiali. Zejdź im zwyczajnie z drogi i zajmij się swoimi sprawami.

    26. Nie maltretuj cyklistów, gejów, mniejszości narodowych, itp. Ani fizycznie ani psychicznie tylko z powodu kim są, albo jak się prezentują. Nie leży to w twoim interesie żeby zastraszać innych ludzi.

    27. Jeżeli jesteś gejem, przyznaj się przed samym sobą i rodzicami, przyjaciółmi i społeczeństwem w większości. Bądź przygotowany na bycie szykanowanym. Wróć do zasady 14. Jeżeli ktoś Tobie grozi albo napadł cię zadzwoń na policje. Spraw żeby dostali się za kratki. Nie możesz poświęcać samego siebie tylko z powodu kim jesteś, ani jakie masz możliwości. Jako osoba homoseksualna, masz więcej swobód społecznych niż heteroseksualni mężczyźni. Korzystaj z tego by chronić się. Bądź przygotowany do wyjścia z szafy zawsze kiedy twoja orentacja spawia że twoje życie staje sie nie do zniesienia. Przeprowadź się jeżeli twoje miasto ci nie odpowiada.

    28. Nie bądź pozerem. Unikaj bycia jednym z tych kolesi któzy noszą szerokie spodnie a nie mieli w życiu mica w ręku lub nie wiedzą co to Universal Zulu Nation. Bądź sobą nie daj się snobom i żyj własnym życiem, zapracuj na autentyczność.

    29. Nie wierzę w te bzdury o patriarchacie. Więcej kobiet jest przyjmowane na studia. Więcej stopni naukowych jest przynawane kobietom niż facetom. Kobiety żyją dłużej. Więcej mężczyzn skutecznie popełnia samobójstwa. Mężczyźni padają ofiarą przemocy fizycznej dwa razy częsciej niż kobiety, wliczając morderstwa. Jeżeli rozważysz napaści seksualne w więzieniach faceci są dwa razy częśćiej gwałceni niż kobiety (społeczeństwo myśli że więzienny gwałt jest zabawny). Ulice są wypełnione bezdomnymi mężczyznami z niewieloma przypadkami bezdomnych kobiet. Statystycznie kobiety są szczęśliwsze niż mężczyźni (mysle że to z powodu seksu na zawołanie) Mit że kobiety są wykorzystane przez system edukacyjny można obalić, ponieważ szkoły to kobiece bastiony, głównie zarządzane przez kobiety. Dziewczynki maja lepsze oceny niż chłopcy. To własnie chłopcy są wydymani przez system. i dostają częściej ritalin (lek na ADHD). W praktyce pensje mężczyzn maleją gdy kobiet rosną. Tylko dlatego że ktoś mówi że jest inaczej nie znaczy że to prawda. I nie ma się czym obwiniać.

    30.Pamiętaj że 97% wszystkich porad jest bezwatrościowa. Ale z każdej możesz wyciągnąć coś dla siebie, resztę wywal do kosza.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Natura rozdała ludziom różne wady i zalety; kobieta ma duże powodzenie, które zawdzięcza chuci mężczyzn; wystarczy kiwnąć paluszkiem, i niemal każdy zdrowy mężczyzna wejdzie w nią czy zacznie jej kupować prezenty, by kobieta otworzyła się na niego „emocjonalnie” (czyli dała dupy). Facet ma o wiele gorzej; kobiety są wybredne, chcą poczucia bezpieczeństwa, wysokiego, szalonego ale spokojnego, ambitnego i pracowitego, ale żeby siedział w domu na dupie z dzieciakami. Wiekszość facetów nie ma szans na seks, a żeby go mieć musi skorzystać z usług Pani do towarzystwa w salonie „masażu”. Stąd „porządne” kobiety tak nienawidzą dziwek; to konkurencja. Nie można do końca szantażować faceta szlabanem na dupę, bo pójdzie do kurwy. I nici z nowej meblościanki, którą kupi rozsadzany od wewnątrz pragnieniem seksualnym małżonek. Czyli kobiety zaletą jest duża moc oddziaływania, ale krótki czas gdy pociąga seksualnie mężczyznę – to jest wadą (oczywiście z jej punktu widzenia, każdy lubi być pożądany). Znowu wadą mężczyzny jest to, że będąc biednym i mieszkając z rodzicami, a nadto będąc nieśmiałym, nie mają szans na kopulację (miażdżąca większość młodych ludzi), ale zaletą jest to, że mężczyzna zadbany, zdrowy, do 60 tki może mieć dzieci, i znacznie młodszą partnerkę. Oczywiście, inne Panie wtedy tryskają nienawiścią i agresją, że stary dziad, że powinien mieć partnerkę w swoim wieku, że to hańba, brak moralności itd. Ale facet z klasą tego nie słyszy, ponieważ stać go na bycie daleko od tego nie tylko polskiego piekiełka, i wiecznie niezadowolonych starszych Pań. Zazdrośnice muszą więc zostać same ze swoją frustracją i zazdrością, co często powoduje nadciśnienie i żylaki (gniew rozsadza od środka). Tak, frustracja i gniew który odczuwasz, to Twój problem, i niczyj inny. Musisz z nim żyć, skoro go do siebie zaprosiłaś.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. czy wy naprawde myslicie, ze bede czekala na jakiegos pokrake zeby z nim oszczedzac na „malego fiata i adres w bloku
    „? Ze moim glownym celem w zyciu jest malzenstwo? wybieram wolnosc. Sama zarabiam kase i to niemala. Mam wykrzalcenie i duzo przyjaciol – w kazdym wieku – wolnych jak ja. Zonatych nie tykam. Dzieci nie ma i nie bedzie. Chyba ze spotkam mojego ksiecia, ale wtedy na pewno podpisze intercyze.

    0

    1
    Odpowiedz
  27. Halo Autorze: To męskiej chuci kobiety zawdzieczają wysoką pozycję społeczną, i związek. Gdyby nie ten tak znienawidzony testosteron, to po co mężczyźnie potrzebna byłaby kobieta? do rozmowy lepszy jest kolega, zresztą o czym rozmawiać z rozmarzona romantyczką? o kolejnym serialu w tv? o uczuciach Huanity? i owszem, można jeśli ktoś lubi. Ja nie lubię, i jak mniemam żaden zdrowy męzczyzna też nie lubi. Lubię obejrzeć dobry boks, czasem jakiś ważny mecz (ale nie za często), wyskoczyć na siłownię czy basen, ot normalny zdrowy ze mnie mężczyzna. Czasem jakaś orgia… ale nie lubię pieprzenia o uczuciach. Świat mężczyzny jest prosty i konkretny, przyjemny w odbiorze aczkolwiek zupełnie inny niż kobiecy. I przyznam się Państwu z ręką na sercu (skrytym za niejedną warstwą ochronnego tłuszczyku) że gdyby nie ruchanko i to że kobiety często mnie podziwiają, to w ogóle by mi nie były potrzebne do życia. Wiem że to co piszę jest płytkie, ale tak to odczuwam. Gdybym był kobietą, i nie miał potrzeb wzbudzanych przez media (rodzina, pozycja społeczna itd.) też bym nie chciał mieć nic wspólnego z samcami. Jesteśmy innymi gatunkami, które łączy na siłę brutalna przemoc seksu, którego łakną i pragną nasze serca i trzewia. Być może bez wzorców seksu i założenia rodziny (obsesja kobiet, jedyny cel ich istnienia) można by było się przyjaźnić z kobietą, ale takiej nie spotkałem; może inaczej, przyjaźń z kobietami miałem, ale w tle zawsze były inne cele. Więc do końca nie jestem pewien, czy to wszystko było takie szczere. Bo sami przyznajcie, jak chcecie bardzo mocno czegoś od kogoś, to czy jesteście przy tej osobie naturalni, wyluzowani? czy jesteście sobą?

    0

    0
    Odpowiedz
  28. TEATRZYK ZIELONA CEBULA PRZEDSTAWIA. Niedźwiedź wpadł do dziury i powybijał sobie wszystkie zęby. Wieczorem szedł leśniczy. Leśniczy świeci tam latarką do tej dziury i się pyta: – Kto tam? A niedźwiedź odpowiada: – NIEŚWIEĆ! ***** Jedzie facet samochodem, włącza radio i słyszy: – Uwaga! Proszę państwa przerywamy audycję, aby podać ważny komunikat! W okolicach Warszawy wylądował statek spoza naszej planety, po pozostawieniu przybyszów odleciał. W razie napotkania UFO-nauty prosimy o zachowanie spokoju! Z obcymi można się porozumieć po polsku, tylko trzeba wolno mówić. Podajemy przybliżony opis przybyszów: mali, zieloni, łapy do samej ziemi. Po pewnym czasie facetowi zachciało się siusiu, więc zatrzymał się przy lasku. Włazi w krzaki i zdębiał – widzi coś – małe, zielone, łapy do samej ziemi. Wolno więc mówi: – Jestem kierowcą i jadę do Warszawy. W odpowiedzi słyszy: – A ja jestem gajowy i sram! ***** Jak powstało słowo naleśnik? Pewnego dnia baba robiła ciasto, podrzuciła je do góry i w tym czasie przyszedł leśnik i spadło ciasto NA LEŚNIKA. ***** Co to jest: zielone, ogolone, leży pod drzewem i chrapie? Leśniczy po wypłacie. ***** Młody leśniczy przyniósł upolowanego zająca. Następnego dnia wraca z pracy i widzi żonę płaczącą nad zającem. -Żebyś mi więcej tego świństwa nie przynosił – woła żona ze łzami w oczach – Pół dnia go już skubię i jeszcze nawet połowy nie oskubałam! ***** Leśniczy pojechał na safari. Po powrocie koledzy pytają: – No i co, upolowałeś coś? Masz jakieś trofea? – Właściwie to nie. Udało mi się zastrzelić jedną małą antylopę i trzech nouplisów. – Co? – Nouplisów. – A co to jest? Jak to wygląda? – No, to takie nieduże, podobne do nas, tylko czarne, biega i krzyczy „nou plis” TEATRZYK ZIELONA CEBULA PRZYPOMINA. „Spośród krajobrazów, które głęboko się w mym umyśle wyryły, żadne nie przewyższają wspaniałością krajobrazu pierwotnych lasów, nietkniętych ludzką ręką – czy to lasów Brazylii, gdzie panują siły życia, czy lasów Ziemi Ognistej, w których przeważa śmierć i rozkład. Jedne i drugie są świątyniami wypełnionymi tworami Boga Natury i nie ma nikogo, kto znalazłszy się w takiej samotni, nie odczułby wzruszenia i nie poczułby, że jest coś więcej w człowieku niż tylko życie cielesne.” -Karol Darwin „Podróż na okręcie „Beagle””, przeł. Kazimierz Szarski, Kraków 2008 ***** „Szumi dokoła las,
    czy to jawa, czy sen? Co ci przypomina Co ci przypomina
    Widok znajomy ten?” -Leon Pasternak „Oka” (1943) ***** „Jeśli ktoś potrafi napisać lepszą książkę, wygłosić lepsze kazanie, albo sporządzić lepszą pułapkę na myszy niż jego sąsiad, to choćby zbudował swój dom w lesie, świat wydepcze ścieżkę do jego drzwi.” -Ralph Waldo Emerson ***** „Wyprowadzeni w pole – najczęściej trafiają do lasu.” -Władysław Grzeszczyk ***** „Jedzie trabancik szosą, Kółeczka lekko niosą, Przy pierwszym skręcie w prawo, Nasz Trabant jedzie żwawo, Uwaga, zakręt w lewo! Trabancik walnął w drzewo. Płonie Trabancik w lesie, wiatr smród plastiku niesie, Przy ogniu zaś rodzina, Smażone dętki wcina. Chrup chrup, mniam mniam. Chrup chrup, mniam mniam. Rozlega się dokoła…” -popularna podwórkowa piosenka z czasów dzieciństwa Pana waszego, Mesia.

    0

    0
    Odpowiedz
  29. Tak jakze jeszcze mlody Autorze, Nielatwe to zycie. A nie bedzie napewno latwiejrsze. Moze bedzie Ci pomocna ta garsc refleksji w przezwyciezeniu tej trudnej egzystencji, jako mezczyzna, na tym naszym padole, tu i teraz, za naszego krotkiego zywota:

    Autorze, my faceci, ulegliśmy tak samo propagandzie jak kobiety, może nawet w jeszcze większym stopniu. Uwierzyliśmy że prawdziwy facet, to ten który się nie boi, twardziel. Ten kto pęka, ten ciota, frajer. Nie można okazywać słabości, strachu, trzeba udawać jakiś społeczny wzór, który podali nam prosto do głów cwaniaki na tym zarabiający. Oczywiście, pierwszy kto na tym zyskuje, to państwo. Mężczyzna w mundurze, wojskowy, za mundurem panny sznurem; można go wysłać na wojnę w nie swojej sprawie. I nikt nawet nie piśnie że boi się iść na front, bo ciota. Opłaca się wierszokletów, oratorów i „artystów”, by ci tworzyli piosenki, opowieści i wiersze o chwale i honorze, który czeka na bohatera. Młodzi ludzie łykają jak pelikany takie wzniosłę wierszyki, pisane z bezpiecznych, ciepłych miejsc; tymczasem wojna to nie honor i wielkość opiewana w poematach, a przerażające wrzaski bólu, odcinane na żywo kończyny, koszmarny bród, smród i olbrzymie ilości kału, wylewające się z rannych i (jeszcze) żyjących. Wojna to gówno, dosłownie i w przenośni. Bierze się także kapłanów aktualnej religii, i ci wciskają młodym ludziom bajki o tym, że to wojna w imię Boga, pokoju i tak dalej. Opryskują ludzi wodą rzekomo święconą, błogosławią i uciekają na tyły; a młodzi do przodu, ku chwale w krwi i kale skąpanej, opatulonej płaszczem strachu i bólu, w cierniowej koronie upodlenia.

    W ten oto sposób, Ci na górze załatwiają swoje prywatne sprawy, naszym kosztem. Stać ich by z upokarzającej śmierci nie w swojej sprawie, zrobić dobry, chwalebny czyn. Po prostu nas oszukują wzbudzając emocje, wiedzą jak to robić. Najpierw wmawiają Ci że jesteś brzydki, czegoś Ci brak, a potem podają na tacy rozwiązanie sztucznie stworzonego problemu. Jesteś nikim? idź na wojnę, pokonaj tysiące złych wrogów, i zostań bohaterem! będziesz kochany, podziwiany – przez otępiałą tłuszczę; jeśli przeżyjesz, co zdarza się rzadko. I owszem, komuś zawsze się udaje. Tak jak udaje się trafić szóstkę w totka, tylko nigdy Tobie, prawda? kup szampon, witaminy, kolejny cudowny środek na potencję, modne auto. Będziesz szczęśliwy! a gówno tam będziesz.

    Mówią że mężczyzna ma być silny. Ma być nieustraszony. A to pech, peszek! a ja się boję. Boję się przemocy, śmierci, kalectwa. Boję się widzieć cierpienie i odejście tych których sobie cenię. Boję się i brzydzę pająków i węży, boję tego że nie uda mi się przebić z pisaniem, biedy i bycia pośmiewiskiem. Boję się fajnych dziewczyn, z dużymi cipkami. Ufff… bolało? nie, skądże. Po prostu jestem mężczyzną, który nie uległ propagandzie, nie przyjął szczepionki braku rozumu. Jestem bezpieczny, a gdy ktoś mi powie; Ty tchórzu, odpowiem – tak, boję się. I nie zrobię tego co chcesz. Szukaj innego głupca, tych nigdy Ci nie braknie. Znałem i znam mężczyzn. Przecież ja widzę doskonale ich grę, te udawanie kogoś kim nie są. Jak wiesz gdzie patrzeć, ujrzysz zawsze prawdę, a tą jest strach. Naturalny odruch został zablokowany przez umysł, który uwierzył że strach to coś złego. Ale to co ukryte, widać, nie da się wielu rzeczy ukryć. Dlaczego do cholery mam udawać kogoś, kim nie jestem? bo ktoś nie zaakceptuje mnie prawdziwego? to na co mi taka sztuczna znajomość? dlaczego ma mi zależeć na kimś, kto nie akceptuje mojego strachu przed kalectwem i śmiercią? mam udawać że nie przeraża mnie myśl o potwornym bólu? w jakim dokładnie celu?

    Ci co udają, przeżywają potworne napięcie. A jak się wyda? uznają Cię za ciotę, ot koledzy… wyśmieją, wydrwią, zostaniesz obiektem żartów. Och! aż się spociłeś jak mysz ze strachu na taką myśl. Twoje życie zależy od humoru jakichś baranów… zrobisz wszystko żeby przyjaźnie beczeli, żeby Cię nie odtrącili ze stada. Ciągłe napięcie i strach przed zdemaskowaniem, zdjęciem maski twardziela, jest nie do wytrzymania, zaczyna się więc szukanie odprężenia. Te płynące z medytacji i samoobserwacji jest ciężkie, wymaga lat dyscypliny. Chcesz pójść na łatwiznę, więc popijasz, popalasz co nieco.. i mamy kolejny problem. Gdy powiedzą Ci jaka jest definicja prawdziwego faceta, wiedz że kłamią albo zostali oszukani i łyknęli słonawe nasienie kłamstwa. Sam zdefiniuj siebie, to kim jesteś. Nie pozwól by ktoś tworzył Twój własny wizerunek. Nie daj sobie wcisnąć bajek, bo za nimi stoją zawsze czyjeś złe cele. Nadmierny strach jest stanem chorobowym, warto coś z nim zrobić, pracować, ale istnieje zdrowy strach; gdyby nie on…

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Spierdalaj do mesia na tasme. 3 stowy w lapie zastapia ci plecy.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Uderz do „Kadrowej Podkarpacia”, chyba wiesz kto to jest…

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Kurwy lecą na kasę.

    0

    0
    Odpowiedz
  33. Za duze masz wymagania co do dziewczyn.Pewnie jestes taki fajny i dobry ze az nuudny…dlatego nie masz powodzenia.Ja osobiscie bym nudziarza nie chciala!

    0

    0
    Odpowiedz
  34. Kutfa, mam podobnie. Za drugą część
    Twojego wpisu wielki plus.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Pracy nie masz, możesz iść co najwyżej na fizola bo, jak piszesz, nigdzie indziej cię nie chcą. Ale dupy to by się chciało mieć same najlepsze. Nie widzisz tutaj sprzeczności? Chyba jeszcze nie czaisz życia, młody chłopcze.

    0

    0
    Odpowiedz
  36. Zapoznaj się z tym Romanem gejem i posuwajcie się od tylca,bez gumy i lej do środka.

    0

    0
    Odpowiedz
  37. weź im wybij wszystkie zające w tym lesie co cie wyjebali stamtąd i wprowadź im tam jakieś bizony albo takie coś

    0

    0
    Odpowiedz
  38. A ja myślałem, że na Podkarpaciu macie wesoło jak w tym serialu Wataha, że sami wykozaczeni kolesie i zajebiste dupencje… No, ale po raz kolejny się okazuje, że TV kłamie, ha ha ha.

    0

    0
    Odpowiedz
  39. Dawaj do siebie namiary! Szukam takiego faceta jak ty!

    0

    0
    Odpowiedz
  40. Mam cie pizdusiu. Jesteś miły, grzeczny i inne tam badziewia a piczki wola skurwieli. Takich jak ja. Mam na nie wyjebane tylko rucham ktura popadnie bo tyle mokrych cipek sie do mnie w kolejce ustawia.

    0

    0
    Odpowiedz
  41. Leśnik mgr? Super, zajebiście, ciąg teraz druta jeleniom, łosiu.

    0

    0
    Odpowiedz
  42. Miałeś pecha wybrać kierunek, po którym pracę można dostać
    jedynie pod warunkiem posiadania pleców w komunistycznym skansenie zwanym Lasami Państwowymi.
    Nie chcę cię martwić – albo poszukaj kogoś, kto ciebie tam wkręci
    albo zapomnij o pracy w wyuczonym zawodzie i naucz się czegoś, co będziesz mógł sprzedać na rynku.
    Może coś pokrewnego w kierunki techniczne, ochrona środowiska, chemia, energia ze źródeł odnawialnych, jakieś takie klimaty ? Powodzenia i uszy do góry.

    0

    0
    Odpowiedz
  43. Jak miałem 25 lat to czułem się dość podobnie jak Ty.Teraz mam 30 i jest jeszcze gorzej,a obecna sytuacja jeszcze bardziej ch*jowa niż 5 lat temu… Walcz żebyś nie skończył tak jak ja,żebyś twój kryzys nie skończył się depresją jak u mnie…

    0

    0
    Odpowiedz
  44. rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  45. Jestem gej Roman, wale w kiche bez gumy i leje do środka, zapraszam do mnie byczku, p.s. baby to chuje

    0

    0
    Odpowiedz
  46. Nie przejmuj się, wszędzie jest podobnie. Ja mam 27 lat, jestem ze świętokrzyskiego, chciałbym się już ustatkować, ale ciągle znajduję jakieś dorywcze prace, jakieś na niepełen etat, jakieś staże, dokładnie tak samo jak z dziewczynami, żadnego dłuższego związku. Co do Twojej chujni, leśny przyjacielu, to mam tylko dwa takie komentarze : u nas jest do wyboru robociuch fizyczny za gównianą minimalną, albo branża handlowa…ale też za gównianą minimalną. Skoro maja już mi płacić te grosze, to wolę nieskomplikowane prace, bądź nawet jak ostatnio – staż, który był tylko 200zł mniej płatny jak minimalna, ale za to siedziałem sobie pół roku w cieple i pisałem na chujni.pl. Druga sprawa to oczywiście z dziewczynami. W komentarzach do ostatnich chujni, ktoś mądrze pisze, że nie problem jest teraz sobie znaleźć dziewczynę, wystarczą trzy rzeczy : charakter cham, auto, imprezy. Ale ta sama osoba zaraz dodaje, że schody zaczynają się gdy (tak jak ja i jak sam to przyznałeś) chcesz znaleźć „przyzwoicie wyglądającą i mającą coś wartościowszego w głowie niż siano dziewczynę”. Więc odpowiadam Ci: TAK. Tak trudno. Nawet więcej Ci powiem, z czasem zacząłem obniżać swoje kryteria, przestać szukać ideału piękna, byleby była mi oddana, znalazłem taką, ale i takiej dziewczynie po 4 miechach odj..ło i zaczęły się problemy, więc ją olałem. Nigdy więcej akcji charytatywnych !! 😛 Jak mam mieć kiedyś żonę i te wszystkie problemy z nią, to niech to chociaż będzie mój ideał. I Ty nie rezygnuj, a żeby lepiej poznać psychikę kobiet to spotykaj się z różnymi dla sportu, nawet tymi szaraczkami, zwodź je, żeby Cię nie rezerwowały, a przede wszystkim czytaj chujnię.pl bo to skarbnica wiedzy 🙂 Pozdrawiam serdecznie.

    0

    0
    Odpowiedz
  47. Ad 6. Masz racje psi synku. Takich jak ty tu trzeba. Cham zna swe miejsce a ja śpie spokojnie myśląc o świętach w Szwajcarii. Robota jest na 3 zmiany(u mnie lub innych zaradnych ludzi takich jak ja), 1200 na ręke i wio po to sie urodziłeś. Kryterium przyjęcia do mojej firmy to tępota wypisana na ryju lub łysy łeb a’la dresiarz albo ładna dupa żeby było kogo dymać na „zebraniach firmowych”(sekretarki). Nawet mundurki mają te robole jednakowe i reprezentują barwy swego pana poganiając sie na wzajem. Jak sie nie podoba to wypad na zmywak za granice a jak robal skacze to chłopaki robią znim porządek. Maciuś wali z dyniusi a ja poprawiam z sierpa i mówie „ogarnij sie parobku ładną żone masz” a Romek przestawia nosek. I tyle.

    0

    0
    Odpowiedz
  48. Głąbie nasłuchałeś sie z „tiwylizora” o genderach i bełkoczesz a nawet pewnie nie wiesz co to słowo znaczy. Kolejny polaczek który uważa że jak zalał ryja na potupajce w remizie to był zajebisty że „picie na umór to życie”. Chuja wiesz o prawdziwym życiu buraczku. Prawdziwe życie to ma elyta tego kraju czyli wyjazdy po świecie i po kilkadziesiąt tysięcy pensji(choć i oni rosiewają smród chama polaczka jak gówno pod butem-jakie społeczeństwo taka elyta chamów cwaniaków bo każdy z was przy źłbie byłby TAKI SAM) a ty co teraz robisz? Pewnie masz kredyt na 30 lat i 2000 wypłaty, golfa na gaz a jedyną rozrywką to szmira w TV.Ale jaki kraj takie „hajlajfy”.

    0

    0
    Odpowiedz
  49. Temu mądremu panu po 50tce co wyjebał elaborat nr 21 i kilka kolejnych podpowiem że można to wszystko streścić nieco krócej: po dwudziestce można wyrwać kobietę na wygląd, po 30tce na osobowość a po 40tce już tylko na pieniądze. Sad but true.

    0

    0
    Odpowiedz
  50. Spuść komuś porządny wpierdol, przynajmniej odreagujesz swoją frustrację.

    0

    0
    Odpowiedz
  51. Nie jestem autorem, ale bardzo dziękuje za tyle rad, jakie tu udzielono, bardzo mądre komentarze. Również jestem mężczyzną, jednak młodszym od autora, lecz w podobnej sytuacji i idącym w tą samą bezbarwną przyszłość.

    0

    0
    Odpowiedz
  52. Wyciąłem drzewo i zbudowałem dom, namówiłem kobietę żeby mnie kochała i wszystko jedną siekierą.

    0

    0
    Odpowiedz
  53. Nie chciałam pogłębiać Twojej depresji, ale prawda jest brutalna i muszę to Ci powiedzieć: NIE MA DLA CIEBIE PRZYSZŁOŚCI. Ż A D N E J

    0

    0
    Odpowiedz
  54. Dla ciebie jest przyszłść w tym kraju żony łysego kibola i fryzjerki, kasjerki albo robociary za 1100 zeta, żony jakiegoś głąba z którym spłodzisz dzieci albo zmywak w UK i poznasz tam swojego habibi śniadago gdzie będziesz kuchtą i workiem treningowym albo napłodzisz ze swym Sebą dzieci i po benefity do UE. Innej opcji nie ma dla ciebie.

    0

    0
    Odpowiedz
  55. 49. Nie mierz wszystkich swoją miarą.To że większość Krzychów, Heńków i Maćków tak wygląda to nie znaczy że wszyscy.

    0

    0
    Odpowiedz
  56. Te elaboraty na strone papieru kancelaryjnego tego starszego goscia sa zajebiste, ale dobrze napisane. Dobrze sie to czyta, tak wlasnie wyglada zycie, kobiety, ich zapatrywanie i przychodzi wtedy swiadomosc, ze dla wielu mlodych mezczyzn, a takze kobiet nie ma zadnej cudownej przyszlosci. Ani za pare lat, ani za paredziesiat. chujnia i srut, dupa zbita i czarny dol na zakonczenie i na pocieche po tym jakze krotkim, niespelnionym zyciu.

    0

    0
    Odpowiedz
  57. Autorze, zastanow sie nad soba i swoim zyciem. Otrzymales tutaj wiele madrych rad, zalecen, ostrzezen. Co jeszcze tutaj dodac? Kobiety to niemadre stworzenia, rzadko maja cos do powiedzenia. A wiec nie sluchaj ich bezsensownych rad, i nie przywiazuj wagi do ich obelg, nieuprzejmosci, ordynarnych wyzwisk i nieprzestrzegania podstawowych zasad dobrego wychowania, dobrych manier. O mezczyznach mozna tez powiedziec cos negatywnego, ale kobiety nieczesto grzesza kultura osobista, taktem, uprzejmoscia i szacunkiem wobec drugiej plci. napewno nie pisze niczego nowego. Troche juz zdolales poznac zycie.Kobiety w większości egzystują bez pasji, co gwarantuje mężczyźnie który wybierze taką Panią że będzie miał złamane życie. Ile można razem siedzieć w domu i patrzeć w telewizor? Brak pasji u kobiety zawsze powoduje wyszukiwanie emocji które zabiją nudę, pojawiają się więc konflikty z teściową, małżonkiem, rodziną czy znajomymi. Wyszukiwanie problemów to ochrona przed straszliwą nudą która jest nieludzką torturą. A co zrobisz na emeryturze gdy dzieci odejda na swoje? Czym się zajmie kobieta która nie ma pasji ani zainteresowań? Ano Tobą, spisuj testament. Najczęściej wymieniane hobby Pań to podróże czyli leżenie plackiem i nic nie robienie na plaży w Tunezji czy Egipcie, obserwowanie z wypiekami na twarzy i gwałtownym nadciśnieniem jak wyposzczony Arab wyznaje miłość, przy czym następuje gwałtowne wciąganie rozdętego od katrofli i kotletów wieprzowych brzucha by wydać się atrakcyjniejszą, co i tak nie ma żadnego znaczenia dla naszego amanta który obrabia ogródki w wieku do 90 lat włącznie, i liczy się tylko to by była wagina. Oczywiście kolejne hobby to książki które mają wskazywać na wysoki poziom rozwoju intelektualnego, czyli romanse gdzie można pomarzyć o tym że multimilioner zakochuje się w naszej intelektualistce, obsypuje klejnotami a koleżanki pękają z zazdrości jak nadmuchane słomką zielone żaby. Oglądanie filmów to oczywiście Argentyńskie mega tasiemce i komedie romantyczne, czasem jakiś skomplikowany psychologiczny film gdzie nikt nie rozumie o co chodzi, ale można powiedzieć że się było.

    0

    0
    Odpowiedz
  58. @24. 100% racji.

    0

    0
    Odpowiedz
  59. @25. A nawet pisać poprawnie nie umiesz, ambitna kobieto z wyższych sfer.
    @32. On napisał tylko, że chce przyzwoicie wyglądającą dziewczynę, z czymś więcej niż siano w głowie. Ale takie są właśnie w większości kobiety, dla wielu z nich to są bardzo wysokie wymagania, nieraz za wysokie, jak dla ciebie.

    0

    0
    Odpowiedz
  60. Jestem córką leśnika,pracującym już ponad 30 lat, więc z doświadczenia wiem że leśnik to interesująca, dobrze płatna praca. Interesująca i satysfakcjonująca o ile kocha się las, szanuje naturę, itd. Myślę, że znajdziesz na pewno jakąś pracę, odnajdziesz się w tym zawodzie. Może ojciec Ci pomoże. A kobieta jak będzie chciała to sama się zjawi, nic na siłę. Życzę powodzenia i pozdrawiam 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  61. Przeciez nikt Ci nie nawali na początku bierz co daja i nie narzekaj a tak nawiasem mówiac to kiepski kierunek wybrałes, mogłes isc na budowe maszyn a pozniej robote w dolinie lotniczej masz zapewniona .

    0

    0
    Odpowiedz
  62. @ 26 i 28 Dobrze mówicie !

    0

    0
    Odpowiedz
  63. Ja spod 60. Jak jesteś przystojny, uprawiasz sport i masz fajne zainteresowania to napisz do mnie mandropova93@gmail.com 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  64. Halo Autorze. Powinienes wiedziec, ze na forach i portalach randkowych w zasadzie nigdy nie znajdziesz wlasciwej, przyzwoitej kobiety, dziewczyny na krocej czy dluzej, juz nie mowiac o tzw. wielkiej milosci, ktorej, jak Ci juz zapewne wiadomo, nie ma i nigdy nie bylo. Co do tego nie masz zapewne zludzen. stosunek kobiet do spragnionych bliskich kontaktow, rowniez seksualnych naturalnie, wynosi mniej wiecej 1 do 20. A wiec jest np. 1000 kobiet do wziecia do 20.000 tysiecy mezczyzn w roznym wieku. Najczesciej mlodych czy mlodszych, ktorzy sa na tyle naiwni, myslac, ze siedzac na dupie przez komputerem nagraja sobie fajna kobiete. Starsi znaja juz troche zycie, wiedza w czym rzecz, nie zawracajac sobie glowy i nie tracac czasu na takie bzdury. Mysle, ze nie pisze nic nowego. Mozesz ewtl. przeczytac krytycczne glosy, relacje dot. tych portali randkowych, na zawarcie znajomosci, to zorientujesz sie, ze to po prostu gowno warte, jezeli wolno mi bedzie uzyc tego mocnego okreslenia (szukaj na Google). Dotyczy to naturalnie takze biur matrymonialnych wszelkiego rodzaju, gdzie szachrajstwo, oszustwo, wyciaganie duzej kasy z kieszeni glownie mezczyzn, robienie z nich skrajnych idiotow jest na poczatku dziennym. Dzieje sie tak nie tylko w Polsce ale w kazdym kraju Europy Zachodniej. Przypadki, kiedy to faceci trace kupe forsy poszukujac przez biuro jako tako interesujacej kobiety, sa b. czeste. Kobieta, oby nie za stara, ma zawsze lepsze karty. Ale milych, ladnych, interesujacych i przynajmniej minimalnie inteligentnych kobiet (posiadanie dyplomow o niczym jeszcze nie swiadczy. To samo dotyczy stopni naukowych) oddanych, w miare bezinteresownych, serdecznych w tym przedziale wiekowym juz najczesciej nie znajdziesz. Ja osobiscie, a nie jstem odosobniony w tej kwestii, uwazam bowiem, ze dla kobiet po 40 wzwyz, kiedy totalne pragnienie osiagniecie zyciowego celu (rodzina, dzieci), maja te Panie juz poza soba, liczy sie tylko i wylacznie kasa, wygoda, totalne zabezpieczenie itd., i tego oczekuja od mezczyzny. czy on jest niezbyt ladny, przystojny, moze sporo starszy, ogolnie nieciekawy, jest czyms drugorzednym. Autorze, poczytaj sobie od czasu do czasu te komentarze pod Twoim wpisem, albo tez przedyskutuj z zyczliwymi Tobie osobami. Jestes fajnym i dobrym czlowiekiem, jak piszesz. Wiesz, co mysla o tym inni. Bedziesz mial ciezkie, trudne zycie z kobieta. Kobiety w wiekszosci przypadkow sybko sie orientuja, z kim maja do czynienia i wykorzystaja to bezlitosnie. Moze jednak dobrze trafisz. Ale to zdarza sie o wiele rzadziej. Moze powinienes zmienic srodowisko, a moze tez kraj? Wyjedz np. na 10 lat z Polski, a potem bedziesz mial duzo czasu na podjecie wlasciwej decyzji, a takze o wiele wiecej zyciowego doswiadczenia. I bedziesz mial dopiero 35 lat. Zycze Ci powodzenia i duzo zdrowia. Chcialbym ponadto poinformowac innych komentatorow czy tez czytelnikow, ze to co napisalem powyzej, napisalem nie tylko z wlasnego doswiadczenia (to moze nie wiecej jak 20%). Ta moja wiedza i refleksje bazuja w wysokim stopniu na rozmowach z adwokatami (tu w Krakowie) od spraw rodzinnych z duzym doswiadczeniem (20, 30, 50 lat), ktorych lata pracy w tym zawodzie pozbawily jakichkolwiek zludzen.

    0

    0
    Odpowiedz
  65. To co pisze tutaj ten gosc o tych portalach randkowych, biurach matrymonialnych, to czysta prawda. O kobiety nie tylko do ruchania, ale przynajmniej na dluzszy, np. kilkuletni zwiazek nie jest latwo. Wyglada to tak, jak pisze tutaj niejeden chujowicz. Po prostu katastrofa. To co pisze tu ten gosciu z Krakowa, rowniez o tych adwokatach, to dla mnie nie jest rzecz nowa. Ale ja mam 45 lat, i cos juz przezylem. A chcialbym mlodemu Autorowi tylko powiedziec, ze powinien, przed podjeciem waznych decyzji zasiegnac rady adwokata albo notariusza. to nie jest majatek, ta oplata za porade w kwestiach prawnych, a moze niejednemu mocno oczy otworzyc. Ja nie zrobilem tego przed wielu laty, co mnie kosztowalo mieszkanie wartosci 450.000 tysiecy zlotych i chyba z pol miliona w gotowce. Juz wyszedlem na prosta, jak chodzi o finanse, ale stracilem kupe kasy i ladnych pare lat, aby znowu dojsc do pieniedzy.

    1

    0
    Odpowiedz
  66. BEZROBOCIE W ŁODZI
    • W województwie łódzkim jest 193 tysiące bezrobotnych. Jak im pomóc? Wojewódzki Urząd Pracy zorganizował warsztaty dla bezrobotnych. Informowały o nich lokalne media i internetowa strona urzędu. Na warsztat o temacie „Autoprezentacja podczas rozmowy kwalifikacyjnej” zgłosiła się… jedna osoba. Na tym warsztaty zakończono.

    0

    0
    Odpowiedz
  67. Spotyka kawaler żonatego kolegę i pyta:
    – Tyle lat jesteście razem i wciąż się kochacie. Jak to możliwe?
    – Dwa razy w tygodniu chodzimy do restauracji. Światło świec, dobra kolacja, romantyczna muzyka, trochę tańca i seks do rana. Ona chodzi we wtorki, a ja w piątki.

    0

    0
    Odpowiedz
  68. Żona, wracając do domu z zakupów, zastała swojego męża w łóżku z atrakcyjną osiemnastolatką. W momencie, gdy skończyła się pakować i chciała opuścić dom, mąż zatrzymał ją tymi słowami:
    – Zanim wyjdziesz, chciałbym, żebyś posłuchała, jak do tego wszystkiego doszło. Gdy jechałem z pracy do domu autostradą w czasie wielkiej ulewy, zobaczyłem tę miłą dziewczynę, zmęczoną i przemoczoną. Zaoferowałem jej, że ją podwiozę. Ale gdy zorientowałem się, że była głodna i bez pieniędzy, przywiozłem ją do domu i przygotowałem jej posiłek, z tej pieczonej wołowiny, którą kiedyś kupiłem, a ty o niej zapomniałaś w lodówce. Na nogach miała bardzo zniszczone sandały, wiec dałem jej parę twoich dobrych butów, których nie nosisz, bo wyszły z mody. Było jej zimno, więc dałem jej sweter, który podarowałem ci na urodziny, a którego nigdy nie włożyłaś, bo kolor ci nie odpowiadał. Jej spodnie były bardzo zniszczone, wiec dałem jej parę twoich. Były jak nowe, ale dla ciebie już za małe. I w momencie, gdy ta dziewczyna już opuszczała nasz dom, zatrzymała się i zapytała: „Czy jest jeszcze coś, czego twoja żona już nie używa?”

    1

    0
    Odpowiedz
  69. Głowa do góry! Byłem całkiem niedawno w podobnej sytuacji: cztery razy po studiach lądowałem na bezrobociu i pracowałem na przemian ale porzuciłem w pizdu zawód wyuczony po studiach i znalazłem nową i lubianą prze ze mnie pracę (ktoś już sugerował PKP). Teraz też poszukuję odpowiedniej dla siebie kobiety i wiem, że to nie jest łatwe a jestem starszy od Ciebie o 4 lata więc mam na to jeszcze mniej czasu. Czasami już nawet brakuje mi na to sensownego pomysłu. Wcześniej bezrobotny a teraz niska płaca i zawsze jakieś kłody pod nogi. Jeśli Kolego nie możesz wejść z pracą do lasu bo nie masz znajomości albo nie ma ofert pracy to spróbuj czegoś innego tak jak ja: zastanów się co lubisz robić i co mógłbyś innego robić i spróbuj się przekwalifikować, nie czekaj zbyt długo bo stracisz niepotrzebnie cenny czas (ja straciłem go sporo) i nie licz na innych tylko na siebie samego. Polecam mój wpis pt. „Szukanie pracy i lądowanie na bezrobociu na przemian” z 2014.03.11 r. POWODZENIA !!!

    1

    0
    Odpowiedz