PESEL a Siłownia

Komentarze do "PESEL a Siłownia"

1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane

2. Znaki interpunkcyjne stawiamy po spacji.
   Nie piszemy z włączonym Caps lockiem.
   Przed skoro powinien być przecinek.

   0

   1

   Odpowiedz

3. Z takiej racji, że wszędzie wymagają pesel to i tam też.
   Też wg mnie jest to numer obozowy,
   ale oni nr pesel traktują jako identyfikator klienta, czyli właśnie człowiek to dla nich numer.

   Jednak koleś jakby tak patrzeć to weź wypierdol do kosza telefon, facebook (też masz tam przypisane swoje id), a nawet zostań bezdomnym, bo w adresie też masz numery;
   a nawet piłkarze mają numerki na koszulkach; byłeś numerem w dzienniku podczas edukacji państwowej; i zapewne można by dalej wymieniać…

   1

   0

   Odpowiedz

4. Kolego, nie ma co się unosić, choć oczywiście doskonale rozumiem jak się czujesz. Takie praktyki mają na celu wprowadzenie w przyszłości absolutnej kontroli nad każdym obywatelem. Pesel jest najłatwiejszy, gdyż oprócz ludzi może być obsługiwany przez komputery i dzięki temu oraz płatnościom kartą każdy jest pod lupą nadzorców tego świata. Oczywiście jest to zgodne z prawem, przeciwko któremu nikt się nie opowiedział. Gdyby było niezgodne z prawem, mógłbyś powziąć kroki prawne, a tak….
   Jeśli nie czytałeś Huxleya, Zajdla czy Orwella to zrób to teraz. Będziesz wiedział, co czeka Twoje dzieci. Pamiętaj o martwym ciągu 😉

   3

   1

   Odpowiedz

   1. i co tam niby pisze?

      0

      0

      Odpowiedz

5. Jedna z dużych sieci ogólnopolskich nie chce od Ciebie peselu, oni o Ciebie dbają dlatego wystarczy im tylko Twój odcisk palca 😉

   0

   0

   Odpowiedz

   1. jaka firma?

      0

      0

      Odpowiedz

      1. Jaka? Misiaka Gogaka.

         1

         0

         Odpowiedz

6. Inwigilacja kurwa !
   Totalna inwigilacja bo każdy kto może wyciąga chronione prawem dane osobowe. Jak widać RODO jest chuja warte, tak samo jak prawo w Polsce.

   2

   -1

   Odpowiedz

   1. RODO to pic,
      bo kurwa i tak wszędzie pracownicy/pracowniczki (tzw. obsługa klientów) drą japy przy okienkach obsługi wymahując moim dowodem osobistym i danymi w nim zawartymi;
      a jak powiem półgłosem to kurwa te zjeby jeszcze głośniej powtarzają po mnie MASKARADA.

      1

      0

      Odpowiedz

      1. Życiowe pizdy nie powinny mieć dowodu osobistego. Nic nie powinny mieć. Problem byłby rozwiązany raz na zawsze.
         Można żyć bez mózgu, to można i bez dowodu osobistego hłe hłe hłe.

         1

         1

         Odpowiedz