Wkurwia mnie to już. Po kilku nieudanych związkach, po latach bycia samotnym mam dość. Gdy widzę zjeba, który traktuje swoją dziouchę jak popychadło trafia mnie jasna kurwica. Dlaczego taki kretyn bez poszanowania dla ludzi i fistaszkiem zamiast mózgu ma kobietę, na którą absolutnie nie zasługuję, a ja – zapierdalający niczym jakiś bawół w rui wokół dziewczyn z nadzieją, że to dostrzegą – jestem skazany na samotność? Nie jestem jakimś superboskim Alvaro, ale też bez przesady, znam większych brzydali ode mnie ze stałymi partnerkami, także tutaj problem nie siedzi. Nie wiem, co jest pięć, ale wkurwia mnie to niemożebnie. Chujnia i śrut.
85
75
Bo dupy lubią być pomiatane z kolei faceci poukładani, kulturalni i ustawieni są dla bab nudziarzami bez perspektyw.
Najwyraźniej coś z tobą facet jest nie tak.
zgadzam się z jedynką. ułożony facet jest uważany za zamulającego. dziewczyny potrzebują adrenaliny i tego romantycznego „pierdolnięcia”.
Jasne , jak faceci lecą zawsze na te co się głupio popisują to wiadomo że taką woli cymbałów którzy nią pomiatają, a na inteligentne kobiety nikt nie zwraca uwagi . Może niektórzy się boją ?Nie wiem .
polewam dla 1 i 3 sama prawda!!!!!!!! zacznij je traktować jak ten gostek a laska będzie za Tobą latała, ja tak robię i oto chodzi!!!
Może śmierdzisz? ):
ja tez nie mam powodzenia u dziewczyn są gorsi brzydale fleje a laski mają ja trenuję na siłowni dbam o siebie mój pen ma 20 cm w zwodzie ja nie wiem nie jesteś sam chłopie dziewczyny są jak papier toaletowy szare i do dupy.
Nie, no śmierdzieć nie śmierdzę, jakimś Quasimodo też nie jestem, chociaż na pewno problem jakimś dziwnym trafem tkwi we mnie. Lepiej się napić…
dla lachonów najważniejsza jest reprodukcja a do tego musi być macho, koks i szorstki jak pumeks.
No przecież WŁAŚNIE TAKIE SĄ KOBIETY. NIENORMALNE.
Gadka musi byc, na chuj wszystkie inne zabiegi, kazda laska da sie podejsc, droga do szparki wiedzie przez uszy!
Polecam alchemie uwodzenia dla wszystkich, co sie napinaja i chuj z tego wychodzi
Co innego być miłym, a co innego interesującym, ciepłe kluchy bez charakteru to lipa. Z kolei ciekawa jestem, czy Ty oglądasz się za dziewczynami niezbyt atrakcyjnymi, ale za to inteligentnymi.
może jebią ci stopy, może jebie z ci gęby, z dupy i spod moszny?
Bo sie pewno łapiesz za gówniary w wieku 20 – 25 lat. one uwielbiają być cierpiętnicami i zalić się wszystkim do okoła jaki to ich facet jest nie dobry i jak mają ciężko bo kochają sraty taty itd. szukaj w innych klimatach kobietki a napewno coś się znajdzie.
sam chciałbym kogoś sobie znaleźć, ale niestety brak stałej roboty to uniemożliwia…
Masz miękkie serce potrzebujesz twardej dupy. Zamiast się starać wymagaj. Opierdalaj za byle co. One wolą być tak traktowane. Najłagodniejsza i spokojna dziewczyna nie doceni twoich starań. Po jakimś czasie będzie myślała, że jej się to należy.
@ zgadzam sie z Tobą, masz zupełna rację. Do komentarza 14 za to Ci napisze ze mówiąc o szukaniu w innych klimatach rozumiem, ze masz na myśli starsze laski? To tu Ci napisze, że to to samo bagno tylko z większym przebiegiem, czasami nawet bez pomysłu na życie i niewiele wiedzące o życiu. Usłyszysz od takiej, że jest jej źle bo jest sama i pomimo, że strzeliła facetowi orala i zaliczyła 10 chłopów to jakoś nie znalazła „tego jedynego”. Jak dla mnie kobieta powinna się szanować i powiem Ci autorze, że czasami lepiej być sam niż mieć pannę z ogromnym przebiegiem bo ktoś już śmietanę wypił a Tobie zostanie kwaśne mleko. Tak więc szukaj, rozglądaj się bo na tym świecie ciężko jest znaleźć kogoś wartościowego.
Zadbaj stary o ciuszki, jakaś skórka, tatuazyk, przegladnij kurwa jakieś gazetki, zrób se fryzurke i zarywasz. Jak kurwa w Hollywood a przy okazji gadka intelektualna. Pomyśli dupcia, zes mocarz jest, a przy okazji ile on wie. A tak naprawdę, to stary Polki to chujkowe dziewczyny sa. Głupie i wymagające. I tak cie rzuci a ty będziesz płacił. I wtedy chujnia i srut.
Doskonale Cie rozumiem, ale jestem w jeszcze większej chujni. Zdarzyło mi się być może dwa razy w związku, jakieś przelotne przygdy głównie na imprezach, ale teraz w wieku 20 lat od paru lat czy to w liceum, czy na studiach, porażka za porażką. Ja nawet nie zdąże dobrze przeprowadzić desantu na jakąś laske, a już jestem zlewany. I tak samo jak Ty, nie jestem jakimś mega przechujem przystojniakiem, ale tez kurwa nie jestem brzydki, a znam dużo facetów wcale urodą nie grzeszących a mających stałe partnerki… nie mam za chuj pojęcia gdzie leży problem. Najgorsze jest to, że teraz, kiedy już wydawało mi się że coś z tego będzie, znowu jestem zlany. Proroczy był tekst kumpla „jakbyś się jej podobał, to by znalazła czas od razu odpisać” – z jednej strony mam kumpli, którzy w chuj długo podbijali do lasek aż w końcu udało im się je zdobyć, i dobrze sobie razem żyją, ale ja chyba odpuszczam, bo już mnei to zaczyna wkurwiać. Życzę powodzenia