Ojciec mnie zabija

Witam was moi drodzy chujowicze! Ojciec mnie zabija. Ten stary cap zabrania mi słuchać muzyki, uważa bowiem, że muzyka mi wypacza mózg i to właśnie przez muzykę pyskuję, dyskutuję, nie wyrzucam śmieci, nie sprzątam, etc, etc. Moim dominującym zmysłem jest słuch, tak więc jestem słuchowcy, a słuchowcy kochają dźwięki wydobywające się z membran. Kocham muzykę, nie mogę się bez niej obejść, dzień bez muzyki wywołuje u mnie stan depresyjny. Mój „ojciec” jednak nie może sobie do tego pierdolonego łba wjebać informacji o tym, że jego syn, w przeciwieństwie do ojca muzykę kocha. Codziennie chodzę wkurwiony, chuj mnie strzela jak wyłącza mi muzykę pomimo tego, że słucham na słuchawkach. Tak więc w domu nie mogę słuchać muzyki, nawet w słuchawkach. Codziennie muszę sobie wyjść na co najmniej godzinny spacer z mptrójką. Jego nietolerancja wprawia mnie w stan bojowy, maksymalnie kończę na wykrzyczeniu mu tego co sądzę na jego pierdolone zdanie. Według genetyki jestem w 50% moim starym, dlaczego więc w rzeczywistości różnimy się na każdym kroku? Sam nie wiem… Wielki ŚRUTPRZECHUJ też tego nie wie. Pierdolić to, jak tak dalej będzie się dziać to uciekam z domu zabierając tylko mp3 słuchawki i zapas baterii…

35
49

Komentarze do "Ojciec mnie zabija"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Kurwa mnie mój tez wpierdala okropnie.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Ha! Też miałem coś podobnego. Od zawsze interesowałem się grami i od zawsze mi matka nie pozwalała w nie grać mówiąc, że to ogłupia (gdy sama godzinami siedzi przed telewizorem).

    Dzięki mojej pasji do gier zajęłem się koputerami, skończyłem niezłe studia informatyczne i teraz trzepię grubą kasę w firmie informatycznej. Ale mimo to dalej mi gada, gdy jestem w domu, jak to ona nie może na te głupoty patrzeć :/ Niestety, ale rodziców się nie wybiera.

    2

    0
    Odpowiedz
  4. @2 ZArabiasz grube kokosy i mieszkasz z rodzicami i wracając do domu grasz w gry komputerowe?
    Kurwa mać jesteś żałosny 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ubrali wychowali a teraz dwóch narzeka jak na wroga na wojnie a trzeci konfabuluje.

    0

    2
    Odpowiedz
  6. no rzeczywiście. czy wy ludzie jesteście nienormalni?!? to jest chujnia? to jest w ogóle rzecz dla której tak nazywasz swojego ojca?? zastanów się 3 razy zanim znów coś napiszesz na tej stronie dzieciaku bez wyobraźni.

    0

    2
    Odpowiedz
  7. Miałbyś problem gdybyś był z plemienia Tustsi albo Hutu, a to co to ma być? Tego nawet nie nazwałbym ćwierć chujnią.

    0

    1
    Odpowiedz
  8. Autor tekstu: Muzyka jest moją inspiracją do ogólnego tworzenia sztuki pisarskiej, dlatego kocham muzykę, gdyż daje mi wenę twórczą, że tak sobie to nazwę.. Piszę, dużo piszę, do gazetki licealnej, tworzę scenariusze, opowiadania, etc, a muzyka uskrzydla moją rękę, dodaje mi energii i siły.. Dlatego uważam, że ojciec mnie zabija, zabija może nie fizycznie ale psychicznie, zabija moją twórczość, część mnie..

    1

    0
    Odpowiedz
  9. @2 grube kokosy to pojęcie względne 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  10. ojciec jak ojciec ale z tą ucieczką to żeś przesadził. I Ile wytrzymasz zanim wylądujesz na dworcu spedalony za parę stów?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Autorze, może i nie jest to chujnia porównywalna z trzęsieniami ziemi, jak to się mądrze wyrażają ludzie tutaj, ale doskonale cię rozumiem. Niewiele osób jest w stanie pojąć głęboką miłość, jaką człowiek może darzyć muzykę. Nie wyobrażam sobie, co bym zrobiła, gdyby ktoś mi ją odebrał – muzyka wielokrotnie wyciągała mnie z głębokich dołów wypełnionych chujnią i zwyczajnie uratowała mi życie. Gdyby nie ona, już dawno byłabym tylko krzyżykiem ze świeczką pod oknem mojego bloku.
    A komentującym tutaj przypominam, że to nie jest strona dla na zawsze uszkodzonych psychicznie ofiar tragedii narodowych, tylko dla zwyczajnych ludzi, z ich zwyczajnymi problemami. Nawet, jeżeli bledną one przy Tutsi i Hutu.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. No to przesrane jednym słowem. Mi stary nie pozwolił słuchać w słuchawkach głośno muzy, a wiadomo że z dousznych zawsze coś się przedostaje na zewnątrz. Więc kupiłem sobie wielkie nauszniki, mi muza zapierdala najgłośniej jak się da, stary nic nie słyszy ze słuchawek wię myśli że słucham cicho i wszyscy są zadowoleni.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. a mój stary to zjeb, alkoholik i psychopata, żeby tak tylko muzyki mi zabraniał słuchać..

    0

    0
    Odpowiedz
  14. według genetyki w tobie jest mniej 25% twojego ojca.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Chuj mu w dupę! Kurwa cwel jebany

    0

    0
    Odpowiedz