Skomplikowany chłopak to chłopak-ciapa lub chłopak bardziej X. I łudź się, łudź, że jak się do ciebie uśmiecha to znaczy, że ma dobry dzień, chce cię wesprzeć lub przesyła pozdrowienie. Przecież masz dziurę w rajstopach i szpilki, do tego nie założyłaś biustonosza. Po całym dniu w halogenowych lampach i spojrzeniach mlaskających chłopów idę z koleżankami na tory i piję piwo. Potem impreza u Dawida. Wódka. Potem babcia daje na spróbowanie nalewki. No jeszcze więcej, jeszcze, bo nie poczujesz. Na noc jeszcze raz Żywe. W piątek znów zaczynam liczyć 1+1=60, ale 5*1=100. W poniedziałek znów prości chłopcy.
15
51
Przyznam szczerze, że ni bata Cię nie rozumiem… Ktoś potłumaczy tą jednostkę?
może właśnie o bata chodzi…
bo grunt to rozumieć samego siebie. a widze ,że Ty z pewnością siebie rozumiesz. po co rozumieć innych? rozumiejąc doskonale siebie tak naprawde na wstępie rozumie się innych w 90%. ale.. gdy błoto to kalosze nie nosze, na słońce ubieram parasol i wstaje wcześniej niż zasnąłem. zrozumiałeś koleżanko? ja też
śrut.
hmmm, osobliwy wpis. Po przeczytaniu po raz pierwszy kompletnie nic nie zrozumiałem. Po przeczytaniu po raz drugi pomyślałem, że autorce przydała by się wizyta u psychiatry, ale pozostało wrażenie, że ten abstrakcyjny tekst jednak ma jakiś ukryty sens. W końcu doszedłem do wniosku, że owszem, ma, ale chyba tylko dla autorki. Wygląda mi to na dziewczynę w okresie dojrzewania, która nie tyle czuje się nierozumiana, co chce za taką uchodzić. Śrut.
spróbujcie czegoś fajnego, to może zrozumiecie. nie mówię, że na pewno mam rację, może tak, a może nie, a może hmm, a kto to wie?
Komentarz nr.5 to chyba również autorki? Czy może więcej osób nadużywa środków psychoaktywnych?
z tego co mi się wydaje to, to jest napisane w grubym pijackim amoku co nawet autor na trzeźwo nie jest w stanie zrozumieć;-)
a niech to wszystko chudy Mojżesz, Śrut.
a ja to zrozumiałam. to chyba dlatego, że jestem kobietą ; p
Jeśli chodzi o abstrakcyjne teksty, nikt nie pobije doktora Lange z UG -> jutro koło z filozofii… Co za chujnia biorąc pod uwagę to, że jestem na biologii… ;P