Witajcie, chujowicze, chujowiczki! Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką awersję do mycia. Czy oni naprawdę nie czują swojego zapachu i mają innych ludzi tak głęboko tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę? Skąd u mnie taka rozkmina? Ano stąd, że ostatnio jadę sobie pociągiem. Ludzi jest troszkę, jak to zwykle o tej porze. Czuję, że coś śmierdzi, taką zgniłą rybą. Myślę sobie, kurwa mać, pewnie jadę z jakimś menelem. Ale nie! Po lustracji wnętrza pociągu patrzę, że źródłem smrodu jest nie menel, ale… całkiem normalnie wyglądająca babka w wieku średnim! Nie wiem, dlaczego się nie myje, chyba dlatego, że jej się nie chce, albo musi „oszczędzać” na wodzie, przy okazji śmierdząc, psując smak i humor wszystkim wkoło? Myślę, że byłoby ją stać spokojnie na kąpiel i przepranie swoich łachów. Rozumiem, bieda w kraju, nie ma roboty, ale do chuja nędzy! Można przecież jakoś zaradzić temu i oszczędzić na innych rzeczach, niż wodzie i mydle. Nie wspomnę o włosach tej pani, które dosłownie kleiły się jej do głowy.
W sumie wszystko byłoby ok, gdyby to był odosobniony przypadek. Ale coraz częściej spotykam takie coś. I coraz bardziej boli mnie to, że dbam o higienę, ale gdy wejdę do śmierdzącego środka komunikacji, zaraz moje ubranie, tak starannie uprane, wyprasowane, moje ciało tak umyte przesiąka takim obrzydliwym, żulerskim smrodem. No ja pierdolę, co za świat. Pozdrawiam! 🙂
Chujnia komunikacyjna
2014-03-27 18:4856
44
Polacy to zwierzeta. Gdy tylko wyjedziesz za granice natychmiast zdajesz sobie sprawe jakie bydlo mieszka w polsce. Kiedys polacy to byl wielki i wojowniczy narod. Teraz to sa swinie, bydlo i karaluchy. Wstydze sie polactwa
Nie ma takiej ustawy która zmuszała by ludzi do wydzielania określonych zapachów, każdy sobie może śmierdzieć według własnego uznania.
Tą chujnię zamelduj naszemu stwórcy który stworzył nas śmierdzącymi kupami mięsa z nadzieniem z gówna w środku. A jak bezpodstawnie wierzysz w nieistnienie jakiegoś stwórcy to miej żal do przypadku czy czegoś czemu przypisujesz stworzenie życia. Ludzie bez swojej technologii to najbardziej obrzydliwe stworzenia na Ziemi.
Polacy sa narodem brudnym. Dopiero teraz to widze, gdy mieszkam za granica.
Częste mycie skraca życie
Nie zmusisz nikogo do mycia, faszysto. Jak ci się nie podoba, to sobie zarób i kup samochód, a od pociągów się odpierdol. Jedna gwiazdka od Dawida.
Gdybyś zarabiał 17 tysi netto i bujał się po mieście mesiem tak, jak ja, wiedziałbyś, że za zapachem potu gówna i spermy idą wielkie pieniądze a każdy pracowity weekend przynosi kilka dodatkowych zer na koncie. Mógłbyś pozwolić sobie na niezmienianie gaci przez tydzień i nie mycie napleta przez miesiąc ale niestety, jeżdżąc komunikacją miejską narażony jesteś na codzienną krytykę plebsu. Patałachu, tylko w ekskluzywnym wozie jakim jest mój meś zapach własnych pierdów jest pieszczotą dla nosa a walenie konia podczas jazdy rzeczą naturalną. Nigdy nie zasmakujesz tych ekstremalnych przeżyć w autobusie, nigdy ze wstydu nie popuścisz i nie bekniesz. ja nie mam takich dylemat ów, Sram i rzygam kiedy chcę i gdzie chcę a ubrudzone fotele i spodnie czyszczą mi zastępy pracowników…
Do @7. Nareszcie napisałeś coś, co mnie rozbawiło. Pięć gwiazdek cebulowych, buraku.
Śmierdzący naród, śmierdzący lud. 🙂
Czasami jak niektórzy wracają z laboratorium i np. pracowali z tiolami – ludzie przechodzili na drugą stronę ulicy, więc chyba nie jest najgorzej :]