Młodzi ludzie żyją jakby cały świat należał do nich! To normalne. Ale nie mają zbyt dużej wyobraźni lub nie liczą się z niczym i nikim. Właśnie młodzi wynajęli mieszkanie obok mojego. Najpierw wprowadzali się wieczorami hałasując, szurali, stukali, ona chodziła w pustym mieszkaniu na szpilkach. On dyrygował i przeklinał tak głośno, że niestety wszystko było słychać. Ściany w moim bloku są niestety cienkie. Przedtem mieszkała tam rodzina z dwoma dziewczynkami i niewiele było hałasu. Młodzi nie wiem skąd się wzięli ale poczuli taką wolność, że zapomnieli o innych. Ale najgorsze są noce… słychać ile razy i kiedy się kochają… Wydają głośne dźwięki… Nie pomaga podgłoszony volume w TV czy radio… Nie żebym im zazdrościła… Ale to wyjątkowo denerwujące… Siedzę sobie, piję herbatkę, a tu właśnie wrócili ONI i po chwili się zaczyna… Jak króliki… Muszę przenieść się do drugiego pokoju, tam jakoś jest ciszej. No, ale w tym mam TV i kompa ;/ Chujnia i śrut. A tak ogólnie to faceta mi chyba trzeba.
Króliki za ścianą
2011-07-08 23:4324
52
Zgłaszam swoją kandydaturę

Moje konto na sympatii JakubP1985
tak niewiasto, chłopa Ci potrzeba, chłopa!!! wtedy „króliki” przestaną przeszkadzać
Jakubie, ty to jesteś fest jebnięty… Też bym zglosił swoją kandydaturę gdybym nie wiedział że i tak mnie oleje. Po 2 jestem, znając życie, za młody dla Niej. Tak czy siak, pozdrowienia, powodzenia w poszukiwaniach
do kolegi powyżej – Weź się ubierz.
Do Autor(ki) Kolezanko Tak Jak odgłos kopulacji drażni ucho to Brak Ci Chłopa .
zazdrość ! :))

wyszło szydło z wora
znajdź tego faceta i urządź im taką głośną orgię, co by zazdrościli Tobie
bwhahaha jaki desperat… chopie nie szukaj laski przez neta…. loser…. a co do autorki to sąsiedzi chyba piją za dużo earl grey’a… ;/
Zazdrościsz.
Zaproponuj sąsiadom trójkącik i masz problem rozwiązany
Znajdź se chłopa, niech Cię porządnie przerucha i pokaż im jak Ty umiesz się świetnie bzykać i stękać
„bwhahaha jaki desperat… chopie nie szukaj laski przez neta…. loser…. ”
nie masz racji człowieku bo ja poznałem wspaniałą dziewczynę przez internet i jestem z nią w szczęśliwym związku
nigdy nie mów nigdy ^____^
„Zgłaszam swoją kandydaturę Moje konto na sympatii JakubP1985”
Ten mój komentarz to była prowokacja(chociaż fakt to konto rzeczywiście istnieje i jest moje:)tylko że jak widać myślenie w narodzie zanika,nie tylko czytanie.
I taki komentarz odnośnie szukania(ja tam nie szukam bo to szkoda czasu i nerwów a wiadomo kobiecy ród tępy jest)-to nie ma znaczenia GDZIE poznasz tylko KOGO poznasz barany.No i śmieszy mnie fakt jak niektórzy twierdzą że lepiej poznawać kobiety w klubach-przecież z 80%bywalczyń dyskotek to już są tak przeruchane szmatławce że wydzieliny w nich więcej niż w mojej kanapie.