Pojebana tramwajara

Jadę wczoraj pod wieczór tramwajem z żonką. Wsiada dalej dwóch dresów z piwkami w rękach. Siadają sobie obok nas, rozmawiają (zupełnie spokojnie i bez wulgaryzmów). Ubrani w coś innego mogliby uchodzić za studentów. (…) Na to tramwaj zatrzymuje się, wychodzi motornicza – pani lat 60+ i jak nie zacznie się wydzierać co to za piwo w tramwaju, co to ma być. Chłopaki pytają o co chodzi, a ta dalej się pruje. W końcu się zamknęła i pojechaliśmy dalej. Mówię do żony co to za pudło pierdolnięte. Jakby się darli lub coś demolowali to nawet by nie sykła, a już na pewno nie wyszłaby z tej chujni na kółkach. Ludzie zrobili się tak pojebani, że aż dość mam.

77
81

Komentarze do "Pojebana tramwajara"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Być może o tym nie wiesz, ale w tramwajach obowiązuje zakaz spożywania alkoholu. I bardzo dobrze, że zwróciła im uwagę. Powinna zadzwonić po straż i mandat wlepić.

    1

    1
    Odpowiedz
  3. Nie wiem czy wiesz ale w tramwaju obowiązuje zakaz picia alkoholu.Może to i głupie ale co na to poradzisz

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Dresy to chuje z patologicznych rodzin.

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Piwo w tramwaju to zupełny brak kultury, pomijam, że jest to nielegalne w świetle prawa. Nienawidzę takich piwożłopów autobusowo-tramwajowych. Jedziesz z małym dzieckiem i na cały autobus rozsiewa się zapach piwska. I jeszcze jacyś debile pijący piwo, co drugie słowo wrzucają „kurwa” i im się wydaje, że wszystko wolno. I jaki przykład dają mojemu dziecku, które widzi takie chamstwo na ulicy i myśli, że to normalne, że tak wolno. Pani z tramwaju ma w 100% rację. Poza tym najpierw piwko w tramwaju a potem demolka – tak się zaczyna, zło należy tępić w zarodku!

    0

    1
    Odpowiedz
  6. nie oceniaj ludzie po szacie pamiętaj.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Do #4 – zabieranie małego dziecka do tramwaju to zupełny brak kultury. Śmierdzi gównem z pampersa i drze ryja. Zdecydowanie lepiej mieć w sąsiedztwie otwartą puszkę piwa niż bachora.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Ty pewno byles wozony taczka

      0

      0
      Odpowiedz
  8. popieram @6 w 100%

    0

    0
    Odpowiedz
  9. darła się z tego względu, że w miejscach publicznych jest zakaz spożywania alkoholu. Wszystko pod pretekstem tego, że ma to wpływ gorszący na otoczenie. Gdyby mieli te piwa w woreczkach albo przelane do czegoś innego, nikt by im dupy nie zawracał.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Nie, no #6 to kurwa geniusz chodzący… Na prezydenta go!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Ja proponuję nie tylko, żeby piwsko chlać ale tez wódę, rzygać i srać na środku wagonu, a co? Nie wolno? Poloczek przecież „w dupie mam autorytety”, będzie mu tu jedna z drugą mówić, że nie wolno.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Sam jesteś pojebany.Tramwaj to nie knajpa,ani pijacka melina.Jak piwo,to czemu nie wóda?Może szluga jeszcze?Pierdolnij się w łeb.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. # 6 – a Ty nie srałeś za młodu?? Nie rozumiem, czy ci ludzie nie mają domów, żeby się napić spokojnie? Czy kotlety i kartofle też spożywają w tramwajach? Bo nie wytrzymają 30 minut, żeby wysiąść? Gimnazjum jakieś

    0

    0
    Odpowiedz