Polskie malkontenctwo

Wkurwiają mnie wieczni malkontenci jak to jest chujowo i zjebanie. Ok, Ci którym nie starcza na opłaty + żarcie mają do tego wszelakie powody, jest to zapewne spora, kilkumilionowa rzesza Polaków. Ale patrzę po znajomych mi ludziach i wiecie jak jest: mieszkanko 2-4 pokoje, ale oczywiście chujowo, bo propaganda developerska nawbijała im do głowy że MUSI być domek, albo co najmniej nowy apartamentowiec. Pod domem furka, no ale też chujowo bo 10-letnia a nie nowa. W domu telefonik, necik, kablówka czy inne tv cyfrowe, ale i tak jest chujowo. Większości znajomych na życie spokojnie starcza, ale chujowo bo nie odkładają po 2 tysie na miesiąc. Ja wiem, też bym chciał żeby było tak jak w Niemczech czy UK, ale ludzie, to jak patrzenie na willę sąsiada milionera i wzdychanie. Każdy teraz jak nie ma życia jak w serialu, czyli duży dom, praca za 17 tysi, 3 nowe fury pod domem, 2x w roku wakacje i tak dalej to jest strasznie nieszczęśliwy. Poza tym jak tak chujowo jest to niech pakują majdan i nara, granice otwarte, na zachodzie wciąż potrzeba ludzi do fabryk, na zmywaki, do kwiatków czy innych ochorniarzy. Ja też dążę do tego żeby mieć lepiej, też mnie masa rzczy wkurwia, ale mam też świadomość że jakieś 70-80% ludności świata całowałoby los po dupie jakby się urodziło w PL. W tym naszym dążeniu do luksusu i bogactwa jakie niewątpliwie posiada zachód, miejmy to jednak na uwadze a nie ciągle plujemy na wszystko co polskie.

67
71

Komentarze do "Polskie malkontenctwo"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. masz rację kolego, ale nikt ci jej nie przyzna, bo teraz wszyscy swoje lenistwo będą usprawiedliwiac ogólną sytuacją w kraju. na pewno są osoby, ktore mają ciężko, ale duża część po prostu gada i nic nie robi. prosty dowód – współlokatorka 25 lat, niby od pół roku ma pisać pracę magisterską i gdy dzwonią rodzice opowiada im, jak to ciężko pracuje. a tak naprawdę napierdala w gry internetowe i w lola W KAŻDEJ wolnej chwili. idącej z CV gdziekolwiek jeszcze ani razu jej nikt nie widział.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. A mają się cieszyć jak głupi, bo starcza im na kupienie chleba i opłacenie rachunków? Powinni się zsikać z radości, że są bogatsi od żebraka który sypia w kartonie pod mostem? W tym kraju trzeba ok. połowę dochodów oddać państwu, wszędzie biurokracja, korupcja, ceny nieadekwatne do zarobków, w sejmie leniwe pasożyty, gówniane drogi itd. itp. Jest tak super, że każdy powinien się obowiązkowo radować? Nie dziwię się, że narzekają. Powiem Ci szczerze, że ludzie którzy wiecznie się cieszą to albo idioci albo ludzie nie do końca kontaktujący z rzeczywistością. Każdy świadomy człowiek nie może się ciągle cieszyć widząc ten burdel dookoła. To dołuje.

    2

    0
    Odpowiedz
  4. Z tymi 80% to przesadziłeś…

    0

    0
    Odpowiedz
  5. W sumie z tym zachodem to też tak się nie rozpędzaj bo to też się kończy. Pieniądze się wiecznie same drukować nie będą.
    Odnośnie tego odkładania to jakby każdy pracował bez umowy śmieciowej o pracę w której z 80% okrada mnie państwo to każdy by miał 4 netto zamiast 2 i 2 mógłby odłożyć albo wydać na te wakacje 2 razy w roku.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. czyli jestes jednym z tych który sie juz przyzwyczail do dymania w dupsko przez polskie panstwo. i poprawia sobie nastroj poprzez to ze gdzies ktos ma gorzej? pogratulowac.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. jestem taka nieszczesliwa !!:(

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Nie wiedziałem, że pan donald pisze wpisy na chujnii

    0

    0
    Odpowiedz
  9. @2 – nie chodzi o to żeby zacieszać. Przecież masz napisane czarno na białym że nie jest zajebiście i chujanin to potwierdza. Ja czaję bazę o co biega, mam wielu znajomych Czechów, oni naprawdę żyją na bardzo podobnym poziomie a tak nie płaczą ciągle nad swoim losem. Chodzi o to, żebyś docenił to co masz, bo Polacy zachowują się jak płaczliwe cioty.

    0

    1
    Odpowiedz
  10. USA, Europa Zachodnia, Oceania, Kanada i kilka krajów Azji – tam przeciętny Kowalski ma wyraźnie lepiej od Kowalskiego z Polski. Europa Śr i Wsch, większa część Azji (łącznie z tygrysami takimi jak Chiny i Indie), Afryka, Ameryka Płd. – porównywalnie albo gorzej niż w PL dla Kowalskiego.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. ad.7 ukradles mi pomysl na koment do tego zjebanego wpisu.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. @2,@5-100% racji. Pisał to albo dzieciak bogatych rodziców albo nowoczesny dobrze ustawiony japiszon

    0

    0
    Odpowiedz
  13. 70% komentarzy pod chujnią potwierdza tylko że Polacy tylko rozpaczają jacy to biedni nie są, i w tym to osiągnelismy mistrzostwo świata 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  14. No faktycznie wykurwiście jest. Co trzeci młody Polak nie ma pracy, a politycy każą dzieciom jeść szczaw. I kurwa mamy skakać ze szczęścia bo mamy lepiej niż w Somalii czy Mongolii. Co do Mongolii to nie byłbym jednak taki pewien, bo Mongoł ma przynajmniej wielbłąda i step na który może spierdolić i mieć wszystko w dupie.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. @9 z tą afryką to już tak od 5 lat nie do końca.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Życie cię jeszcze nauczy, co ma powiedzieć człowiek któremu ledwo do pierwszego wystarcza? Ma się cieszyć i krzyczeć na około jak mu zajebiście? Ludziom ciężko żyje się w tym bandyckim kraju, państwo ich na każdym kroku okrada, pensje są 4 razy mniejsze od zachodnich, a ceny takie jak na zachodzie…

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Autor ma rację. W Polsce każdy narzeka że jest syf, że nie ma kasy itp. Jeśli komuś starcza to , co ma to ok. Jeśli nie, to dlaczego jojczy i marudzi, zamiast ten czas spożytkować na dokształcanie, zdobywanie zawodu i nowych umiejętności? Dla własnego usprawiedliwienia : jestem absolwentem politechniki (dziennej panstwowej uczelni). Mam 2 dyplomy, jestem inżynierem. Oferty pracy jakie mi proponowano były może i dobre ale kasa średnia. Zamiast marudzić przebranżowiłem się. Jestem kierowcą autobusu podmiejskiego. Zamiast być „kimś” w waszym polskim wiejskim mniemaniu i zarabiać 1500 zł na rękę jestem „robolem” ale zarabiam 4000 netto robiąc to co lubię. Wszystko zależy od podejścia moi drodzy.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. @16 – widzę że chociaż Ty załapałeś. Nigdzie nie pisałem że ludzi mają skakać z radości i że jest zajebiście, tylko że Polacy ciągle płaczą nad sobą. Jest wiele nacji mających porównywalnie do nas ale tak nie jęczą i nie płaczą. Właśnie komentarze potwierdzają że miałem rację. Pomijam fakt że większość z nich jest całkowicie OD RZECZY. Na samym początku zaznaczyłem że rozumiem wielomilionową rzeszę Polaków co im nie starcza do pierwszego, ale nie o nich przecież była ta chujnia. Ale co tam, taki „mussssk” jak na przykład numer 15 pisze mi że życie mnie jeszcze nauczy jak to chujowo nie mieć do pierwszego, tak jakbym to niby o tych ludziach pisał. Pozostałe komentarze w podobnym idiotycznym tonie całkowicie nie mające związku z chujnią. Po prostu dalej jęki, jojczenie, płacz i zawodzenie. Jak dla mnie te komenty pod chujnia mogą być doskonałym załącznikiem do badań własnych do jakiejś pracy naukowej.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. @16 jak kogoś na chleb nie stać to za co zmieni branżę wykształcenie kursy ?

    0

    0
    Odpowiedz
  20. @16Trzeba mieć mentalność niewolnika, żeby będąc inż. pracowac jako kierowca. Chyba, że jesteś inż. ochrony środowiska lub coś podobnego no to się nie dziwię i łączę w bólu.

    0

    1
    Odpowiedz
  21. @16 i takie są niestety realia a to o czym mówisz to po prostu asertywność. Popieram bo nie chodzi o to by być „kimś” z papierami i stanowiskiem zarabiając 1200, ale o to by robić co się lubi za dobre pieniądze, będą Cię krytykować, że nie masz ambicji ale co z ambicji nie żyjąc godnie? Tak niestety kształtuje się rynek i przebranżawianie jest niezbędne aby wytrwać bo narzekać można zawsze ale czy to coś zmieni?

    1

    0
    Odpowiedz
  22. Ale gadasz, ja nie narzekam 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Całkowicie się z tobą zgadzam!

    0

    0
    Odpowiedz
  24. (jestem jeszcze młody) Ale jak to jest, że inżynier zarabia więcej niż kierowca nie rozumiem mgr. jest mniej i trudno zdobyć takie wykształcenie jak to do cholery tutaj wszystko funkcjonuje? Gdzie można zrobić takie kursy żeby zarabiać aż tyle, bo przecież tacy „robole” to prawie jak ludzie z łapanki, albo i gorzej… czy w tym kraju jest jakaś logika jakiś sens? Rozumiem jak ktoś bez wykształcenia ma firmę, albo jakieś nadzwyczajne zdolności, lub godzi się pracować w pracy do której jest mało chętnych, przez warunki itp…. ale praca do której teoretycznie jest zdolny każdy, warunki są znośne itd. mogą płacić aż takie pieniądze… nie wierzę w coś takiego, to muszą być jakieś znajomości

    0

    1
    Odpowiedz