Tak, to nie żart, na chujni będzie coś pozytywnego o płci pięknej! Sam już tu wylewałem swoje gorzkie żale na temat bab a teraz proszę!
Poznałem ostatnio, całkiem przypadkowo świetną dziewczynę, taką, o jakich myślałem, że już dawno nie istnieją. Ona jest wręcz jakby pozbawiona tych wszystkich cech, które teraz popularnie przypisuje się kobietom. Nie jest roszczeniowa, nie interesuje ją kasa, jest samowystarczalna i ambitna, ale nie ma jakichś zjebanych feministycznych poglądów, chce tylko kochać i być kochana i jest po prostu dobra. To taka dziewczyna, z którą mógłbym się nawet kiedyś ożenić. I gdzie jest chujnia? Otóż we mnie, ona jest wyraźnie mną zainteresowana, a ja czuję się jak największy pajac i debil, gdyż… ona mnie po prostu nie pociąga Mam uczucie, jakbym tracił życiową szansę i nic z tym nie mogę zrobić, przecież nie będę okłamywał i jej i siebie. Zawsze taki chuj, jak już raz w życiu trafiłem na jakąś wartościową kobietę, to teraz sam wszystko pierdolę. Gówno i śrut!!!
Wspaniała dziewczyna
2014-01-26 13:5368
80
jenda rada:
Pieredolnij sie w leb.
Po prostu nie jesteś jej wart. Może podświadomie to wiesz i dlatego cię nie pociąga :). Także, back off i daj jej szansę poznać kogoś lepszego.
No właśnie. To jest też chujnia takich dobrych kobiet. Wydaje im się, że znalazły faceta marzeń, takiego, który nienawidzi tych wszystkich pustych roszczeniowych plastików zapatrzonych w siebie. Jednak kiedy przyjdzie co do czego potem widujemy takiego księcia idącego z pustakiem pod rękę wyraźnie zadowolonym z możliwości popatrzenia sobie na jej cycki, dupę i szpachlę. Także nie wpierajcie nam kobietom, panowie, że lubicie naturalne, dobre, wartościowe kobiety. Wszystko to gówno i śrut. Liczy się tylko botoks i silikon.
Lepiej sprawdź czy nie ma FALLUSA w majtach, bo ten opis to coś taki mało prawdopodobny. Ale dam cztery gwiazdki dawidowe…
Albo narzekacie Panowie na ubierające się prowokacyjnie lachony-pustaki-dziunie-księżniczki (lub takie co mają z typem nr 1 coś wspólnego np mentalność) z postawą roszczeniową, a jak poznacie wartościową dziewczynę której mierność nie imponuje to zawsze wybrzydzacie….. bo nie jest 'atrakcyjna’ tzn wypindżona (co nie znaczy że nie zadbana). Bo ta wartościowa np pracuje i np ma parę kilo do przodu. Ale nie weźmiecie pod uwagę że z takim czymś ta dziewczyna może coś zrobić: schudnąć, zacząć ubiorem podkreślać kobiecość, nabrać większej pewności siebie a to wszystko dzięki dobrej motywacji i wsparciu faceta. Bo przeciętnej urody kobieta przy paru zabiegach stylistycznych staje się piękna. Możecie Panowie mieć KOBIETĘ z charakterem i z wnętrzem. Z kolei z charakterem dziuni się nie da nic zrobić… Ale Wy to wiecie doskonale tylko jesteście powierzchowni (nie wszyscy). A potem płacz zgrzytanie zębów i alimenciara na głowie. Pozdrawiam myślących. Dla autora 1 gwiazdka dawidowa ode mnie. Mam nadzieję że ktoś ją tobie szybko sprzątnie sprzed nosa i będzie zadowolony do końca życia.
Facet, jak tak jest, to nie pierdziel, tylko się żeń. Chuj z pociągiem. On przyjść może z czasem, a bez niego też da się żyć za to będziesz miał lepiej niż 99% facetów. Poza tym romantyzm często z czasem wygasa i zostaje wielkie gówno i męczarnia koło wrednego babska. A jak nie chcesz, to odstąp imię nazwisko i adres dziewuchy. Jeśli jest tak, jak mówisz, to biorę w ciemno.
Kobiety które myślą, to najczęściej te o których się nie myśli
Jesteś jebnięty i wybredny tak jak ja.
Z ładnej miski sie nie najesz, ale jedzenie może lepiej smakować
Nie obwiniaj.sie.chujowiczu! Czasem tak.jest. Przeznaczona ci osoba musi miec „to cos” a skoro ta nie ma to znaczy, że nie jest tą, której szukasz. Miej wyjebane, a bedzie ci dane. Nic na siłe. Pozdro
Zastanów się, czy szukasz żony, czy kompana życiowego. Obecny świat wmawia ci, że beż żony będziesz dziwakiem. Chuja prawda, można żyć bez małżeństwa, trzymać się razem i mieć się dobrze. Możesz napisać co ciebie w niej nie pociąga? Nadwaga, małe piersi, co dokładnie? Pamiętaj, że zawsze można nad swoim ciałem pracować, piersi można powiększyć, ale o charakter i normalność jest ciężko, bo tego nie wypracujesz u tępej pizdy. Pamiętaj, że za kilkanaście lat się zestarzejesz, twoja idealna połówka nie byłaby już jak modelka, to naturalna kolej rzeczy. Możesz pluć sobie w twarz do końca życia, albo wieść chujowe życie chujowego Polaka z tępą ździrą, którą znienawidzisz. Szanuj to co masz i nie żeń się, po prostu bądźcie.
@3. „Także nie wpierajcie nam kobietom, panowie, że lubicie naturalne, dobre, wartościowe kobiety. Wszystko to gówno i śrut. Liczy się tylko botoks i silikon.” Sratytaty. Ja trzymam się od opisanych przez Ciebie plastików daleko jak od zarazy, a od tych pustych to jeszcze dalej. I co? I gówno ze śrutem pomieszane. Znam od jakiegoś czasu właśnie taką dobrą, naprawdę bardzo dobrą… I nie mogę za cholerę do niej dotrzeć. I to jest chujnia. Za pustaka-plastika się człeku nie złapiesz, bo niedobrze na samą myśl się robi, a ta dobra jest w takim bliskim zasięgu, że większe szanse by były, gdyby mieszkała na księżycu.
Autor
Chyba powinien być krótki test IQ do rozwiązania przed dodaniem komentarza
Po prostu nie czuję jakiejś chemii, kiedy ją widzę serce nie zaczyna walić, kiedy mnie dotknie nie przechodzą mnie ciarki itp. nie ma fajerwerków:P a z innymi zawsze były
Boże, jak pełno tu tępych ludzi mierzących innych swoją miarą
11@ Nie, ona nie ma nadwagi, a wręcz przeciwnie, jest zgrabna i bardzo szczupła(jak dla mnie nawet mogłaby mieć parę kilo więcej), piersi ma jak się można domyślić małe, ale nie jestem jakimś kurwa skończonym prymitywem, żeby to było dla mnie aż tak istotne :P, z twarzy nie do końca jest w moim typie, aczkolwiek też nie jest jakaś brzydka. Zdarzało mi się już szaleć na punkcie dziewczyn, które obiektywnie można by uznać za mniej więcej tak samo ładne albo nawet brzydsze
Sprzedam sprzęgło do Żuka.
Daj sobie spokój, kobiety myślą cipami, wiem co mówie jestem doświadczonym walikonikiem.
Sorry takie mamy baby w naszym klimacie.
Nie pierdol, że istnieją takie baby kolego, no może tylko na Marsie, bo na Ziemi już wyginęły dawno przed dinozaurami.
Co nie popuściła ci szpary ziomuś?
Zanim nie skorzystałem z Internetu, nie miałem pojęcia, że na świecie jest
tylu idiotów.
Przeleć, zobacz czy się dobrze wali, jak tak to śmiało , jak nie to olej, bo prawda jest taka że połowa życia opiera się na dupie
No tak, właściwie to każdy kawaler marzy o pięknej, mądrej, troskliwej i zaradnej żonie, ale nie tylko bo każdy żonaty też.
To po co się z nią spoufalałeś kretynie skoro cie nie pociąga?
Nie musi pociągać, ważne żeby dobrze ciągnęła gałę, pozdro
Może masz taki sam tok myślenia jak spora część kobiet. Pociągają Cię te złe.
Jeśli masz uczucie, że tracisz życiową szansę, to jednak jest coś na rzeczy.
Jest masa takich kobiet tylko nie zwracacie na nie uwagi bo wolicie tepe dziunie z dekoldem po pas .Znam to doskonale
Baaaka!
Może jesteś pedałem, ale jeszcze tego nie odkryłeś?
Ten Kolega z numeru 11 jest niesamowicie madry i ma pewnie racja!
Ja powiem ale tak; ciesz sie, ze qrwa taka facetka spotkales, nie zmuszaj sie do niczego. Za nim ja zostawisz zadaj sie sam pytanie czy by ci bylo milo jak by ona z innym facetem miala sex ? Przepraszam za moj styl i pozdrawiam wszystkich chujowiczow. Alles SPOKO !
Do 5 i innych : nie pierdol ! strzelam , że jesteś grubasem bez faceta . Jakby jakiś grubas chciał schudnąc to by to po prostu zrobił . Wiem ,bo sam byłem gruby , ale skończyłem wpierdalac chipsy i inne gówna . Kobiety wcale nie są święte , większość leci na kase , władze, stanowisko, wygląd . Albo dają dupy na prawo i lewo i w przód i w tył i kurwa po ukosie nawet .
Co za debile tu komentują. Czytajcie ze zrozumieniem! Facet napisał, że dziewczyna jest cudowna (tak mu się wydaje) ale go nie pociąga. I ma prawo go nie pociągać, nie ma iskry i tyle. A wy już wymyślacie imbecyle nie wiadomo co, od razu teksty o pustych laskach, o wypindrzonych szmatach. A facet po prostu napisał, że nie ma iskry a chciałby, żeby ta iskra była. To proste, użyjcie mózgu!
Nie ma takich dziewczyn. Mogę się założyć, że za max pół roku wrócisz tu z żalami, że jednak jest okropna.
Niestety jeśli chodzi o kobiety to uroda nie idzie w parze z rozumem i na odwrót.Jak piękna to durna,jak mądra i miła to maszkaron.Po prostu te piękne mają w życiu łatwiej,każdy im kadzi i wyrastają w przekonaniu że są takie zajebiste natomiast te nieurodziwe muszą się rozwijać intelektualnie.Są też skromniejsze gdyż same często na pewno doznawały upokorzeń.Jedno co to widzę po kolegach to to że oni strasznie wybrzydzają na kobiety.Jeśli nie ma 100kg i nie śmierdzi to czemu jej nie chcesz?Może podaj mi namiary na nią,ja wybredny nie jestem:) Nie przejmuj się,ja też nie mam dziewczyny,wiem jakie to smutne ale po prostu zaakceptuj że nie ma już normalnych.
Pierdolisz ona po prostu cie nie che bo jak każda woli koksów z siłowni. Zwiększ masę to może cie zauważy.
@3 – Mnie taki laski jakie opisujesz nie kręcą. Ale faktem jest, że sporo facetów tak ma. Wystarczy przejść się do pubu gdzie siedzi wielu takich i jak wejdzie jakaś laska to od razu pożądliwie wodzą za nią oczami. Ja tak nie robię, ale oczywiście zaraz mnie nazwą gejem… wąsko-myślący podążający za swymi pożądliwościami. @5 – nie ukrywam, że uroda się liczy, ale ostatnio i tak myślę o tych brzydszych pannach bo może akurat coś wartościowego taka ma a wyrobić ciało też można. Sam też muszę np. zarobić na aparat na zęby. Pozdro. Btw to nie są gwiazdki dawidowe… czemu ludzie ciągle mylą magiczne pentagramy z demoniczną gwiazdą sześcio-ramienną?!…
Jesteś poprostu popierdolony i takie też Ciebie baby interesują, a najwiekszą hujnią jaka istnieje w tym temacie ty Ty sam. Idź se pierdolnij barana w ścianę to może zmundrzejesz.
I co dalej z tym zamierzasz zrobic?A może nic?Zawsze są plusy i minusy,a którą drogę wybierzemy zależy od nas.
Fake,już po tytule poznałem że to fake.
Czuję się jakbym to ja napisał… Miałem dokładnie tak samo. Musieliśmy się rozstać. Oby znalazła kogoś, kto ją doceni.
Śmieszne jak próbujesz się sam okłamywać pisząc te brednie tylko po to żeby się dowartościować. Prawda jest taka że ona nawet o tobie nie pomyślała jak o facecie. Wyobrażasz sobie zbyt dużo. Typowy przykład osobnika spłodzonego z kiepskiego nasienia. Siłka nie pomoże. To co wpompujesz w masę zejdzie ze namiastki mózgu.
Osoba spod 31 dobrze prawi. Nie warto sobie wmawiać, że iskrzy, skoro nie iskrzy. Nie da się zmusić siebie, żeby ktoś cię pociągał, mimo zalet drugiej osoby.
Ja pierdole! Wszędzie debata na ten sam temat… ile można? Prawda jest stara jak świat i oczywista – muszą być spełnione dwa warunki a nie jeden jak przedstawił to autor, by mogło być cudownie – kobieta musi mieć to coś czym akurat cię pociąga, co nie ma nic wspólnego z cyckami, szpachlą na pysku czy innym badziewiem, tylko musi cię po prostu pociagać jako kobieta w sensie ogólnym, i do tego musi dojść druga sprawa – mieć charakter, postawę życiową czy jak zwał tak zwał, która ci odpowiada i wtedy mówimy o pełnym sukcesie. Oczywiście ty też musisz mieć te dwie rzeczy, byście stali się dwoma połóweczkami. A teraz o tym zapomnij, bo to zajeżdża kalkulacjami. Jakby to była ta jedyna, to byś się zakochał, bo o miłość w tym wszystkim chodzi, a nie pierdolił mi tu farmazony o dobrym charakterze. Pobudka!
Swój do swego ciągnie =)
zrób jej minetę!
It’s a trap! Kobiety to sprytne stworzenia. Brzydki paszczur potrafi się zamienić w coś miłego tylko po to żeby USIDLIĆ!
Tak jak drapieżniki wabią swoje ofiarę swoimi wdziękami.