Mój brat jest lekko zwichnięty. Za lekko, żeby jakiś lekarz wydał mu na to papier (a próbowane było kilka razy), a wystarczająco, żeby każdy go robił w bambuko na każdym kroku. Brachol to super dobry chłopaczyna, ale sam sobie w życiu nie poradzi i mnie to przeraża. Obcym ufa po całości i nie uczy się na błędach. Ostatnio orali nim w robocie przez 3 tygodnie za darmo (a on tyrał, bo mu coś obiecali), a później wcisnęli mu umowę z takimi klauzulami, że jak to zobaczyłem, to zbladłem. Nawet nie chce mi się pisać co tam było. Nie wiem jak tam teraz z nim iść i to odkręcać. Trza będzie się kłaniać i błagać.
76
57
Żona mówi, że bekam przez sen…
Chyba byczek roman maczał w tym swoją fujare.
Bo polaczki katoliczki jak nikt potrafią żerować na cudzym nieszczęściu. POLska to katolicki kraj gdzie tak właśnie wygląda „miłość bliźniego”. Nawet to chyba nie jest uważane za grzech w naszym papawojtyłowym żydolandzie. Bo żydowski „buk” kocha nas” wszystkich jak mawiają rabini w sutannach gwałcący 10 latków. Skurwysyństwo, dno, zbydlęcenie, zacięte mordy zakazane i to wszystko w kraju umiłowanym przez żydowską bozie. Kraj JP2.
Niech udaję upośledzonego, podrób papiery, pogroź sądem i odszkodowaniem jak nie zerwą umowy.
Najważniejszym dniem mojego życia Był ten, w którym zaufałem DJABŁU, Królowi Zła, Władcy Piekła, Potężnemu BELZEBUBOWI, Najświętszemu Szatanowi.
Najważniejszym dniem mojego życia był ten, w którym oddałem swoją duszę DJABŁU, Królowi Zła, Władcy Piekieł, Potężnemu BELZEBUBOWI, Najświętszemu Szatanowi.
Co podpisal Twoj brat? I jakie moze mielec to ewentualne skutki? Widzisz, sa rozne stadia uposledzenia poczawszy od zaawansowanej naiwnosci ktora nie jest w zaden sposob definiowana jako choroba wrodzona. Z drugiej strony nie mozna pozwolic aby brat doprowadzil sie sam do ruiny. W ostatecznosci musisz jednak wiedziec ze masz swoje zycie i swoje sprawy, nie zaniedbuj ich na rzecz sprawy brata. Sa takie aspekty zycia ktorych nie da sie naprawic, manewrowac nimi lub na nie wplywac. Powodzenia, Luiz
„Wyruchali mi brata” ciebie też wyruchamy. /Umiłowany Zarząd Łódzkiego Wydziału Fabrycznego
Rób doktorat
chętnie wyrucham was obojga byczki, pozdrawiam gej Roman
przykro mi to czytac. jacy ludzie sa podli
@4 masz rację niestety… Rano do bozi, wieczorem skurwysyństwo. Papieżak modli się o pokój na świecie jedząc ze złotych naczyń, ot cała wiara.
Rozmawiałeś kiedyś z nim na poważnie? Czy to jest ten typ, który nie chce przyjąć prawdy na klatę? Powiedz mu że jest naiwny, i żeby pewne sprawy konsultował z Tobą na przykład. Ja tez byłem kiedyś nawiny , i dopiero bliskie osoby mi to uświadomiły, serio~! Porozmawiaj z ni, bo to mozna z niego wyleczyć
Cztery stówy do łapy i zapraszam twojego brata do złożenia CV w naszym łódzkim wydziale fabrycznym. My się tam nim zaopiekujemy.