Elo Chujowicze. Od kilku miesięcy męczę się prowadząc swój ciężki żywot w jednym pokoju z popierdolonym jegomościem. Otóż cymbał ten całymi dniami przesiaduje na kompie i godzinami pierdoli na team speaku co doprowadza mnie do furii. Do tego jest syfiarzem jakiego ze świecą szukać. O wszystkich moich bluzgach jakie na niego zeszły zapominał jakby nic się nie stało następnego dnia. To nie działa, bo jest po prostu idiotą i nie rozumie innych. I teraz zastanawiam się pierwszy raz w życiu jak takiej mendzie mógłbym zatruć życie. No jak można takiemu debilowi otworzyć oczy? Powiedzcie mi.
84
71
Zhakuj mu płytę główną
Tylko zjeby wynajmują pokój z kimś lub żyją w akademikach. Zdechnij w Sztumie.
wypierdol mu w ryja
Pisanie tego tutaj to zły pomysł, wszak nie od dziś wiadomo, że przesiadują tu głównie znienawidzeni przez ciebie no-lify, syfiarze i wszelkie alieny tego świata, pokładów nienawiści i bluzg było by ci nań mało.
Hmmm. Może by tak wywalić mu coś co ma dla niego ogromną wartość/znaczenie albo coś w tym stylu, puszczać np. Jakiś ostry metal na maksa albo muzykę ktorej owy pan nie znosi, zabrać mu klucze, nie wpuszczać do mieszkania, pokoju, albo jeśli nie macie wspolnego komputera to możesz mu coś w tym komputerze leciutko spaprać ; ) Możesz też codziennie budzić go wrzeszcząc mu coś do ucha xd Ja kiedyś tak budziłam koleżankę krzycząc jej do ucha dupa. Pozdrawiam
Powiedz mu że jest totalnym zjebem i się wyprowadź. Szkoda Twojego zdrowia i czasu na zjeba.
Utnij kabel od internetu
Przypierdol raz i przestaw swoje postulaty koegzystencji, jak nie zrozumie, to jeszcze raz przypierdol.
Po prostu wyrwij mu kabel od internetu , i złoj mu nim dupsko.
odetnij od sieci, tacy po 3 min. umierają (tak jak bez tlenu)
Ale to jest współlokator, brat czy kto?
Kozak w necie pizda w świecie
podłącz router przez taki zdalny wyłącznik zasilania sterowany pilotem i mu odłączaj internet podczas ważnych meczy w swoich no-life’owskich grach
odciąć neta, powinno pomóc, jesli wifi zmiana hasla
odciąć neta, powinno pomóc, jeśli macie wifi zmiana hasła
Hmmm, czyżby współlokator-wszarz kolejny raz dał się we znaki, czy to kolejna smutna historia?
Otworzysz mu oczy dopiero jak zemrze a żeby się tak stało to Szwadron Śmierci musi zainterweniować w jego sprawie,bo idioci to kurwa idioci, czyli osobnicy z nowotworem głupoty niczym walduś kiepski której nie da się inaczej niż przy pomocy fizycznego unicestwienia,terminacji
Już niedługo ani on ani ty nie będziecie mieli gdzie przesiadywać, bo ja i moi kumple wracamy po nasze kamienice, mamełe ci nie opowiadała, czyje one są? A co dla was ma być przyszykowane? To spytaj mamełe, albo i tatełe, to ci powie.
Kurwa dzieci chujnię okupuję, braciszek w pokoju się nie podoba. Wypnij mu pizdę i zapytaj czy by nie zakutasił, to ucieknie od razu.
Kim trzeba być żeby musieć mieszkać w 1 pokoju a jakimś zjebem…
jebnąć mu z bani
Pierdnij mu!