Wkurwia mnie to, że już za tydzień będę musiał słyszeć o Sylwestrze. Oczywiście banda niedojebanych dzieciaków i młodzieży zacznie od samego rana napierdalać petardami gdzie popadnie, psy będą piszczeć ze strachu, w powietrzu będzie pełno dymu, na drugi dzień będziemy słyszeć o „pourywanych rączkach”. KUUUUURWAAAA!
Jebani rodzice kupują dzieciakom petardy a sami idą uchlać mordę i mają w dupie bezpieczeństwo. Potem płacz i gwarantuję wam, że będą pourywane rączki bo co roku tak jest.
Ale bardzo się z tego powodu cieszę.
Selekcja naturalna, niech głupi wybiją się sami tymi zasranymi ładunkami wybuchowymi. Zamiast ostrzegać ludzi w mediach jak bardzo to jest niebezpieczne dla dzieci, jak odpalać i gdzie, jak zabezpieczyć miejsce odpalania, to po chuj? Lepiej sprzeda się nagłówek w gazecie czy na necie „14 latka dostała petardą. NIE ŻYJE”. Śrut.
Zbliżający się sylwester
2013-12-25 14:3784
102
Ale tym razem tych pourywanych rączek będzie mniej bo ludzie w naszym kraju są coraz bardziej biedni. To widać po ilości sztucznych ogni na niebie co roku.
nie zgadzam się! Nie powinieneś się cieszyć, ponieważ jednostki chore kosztują społeczeństwo, tak samo jednostki w więzieniu. pozdro.
To ze mlodzi beda sie bawic i strzelac petardami to juz sa niedojebani?co cie to interesuje komu lapy odpadna ciesz sie ze masz swoje jestes jebanym samolubem i dupa cie szczypie ze bedziesz siedzial w oknie w sylwestra;]
Odrobina szaleństwa jest wskazana żeby dodać trochę kolorytu do szarej rzeczywistości, a że czasami są ofiary, no cóż, każda aktywność niesie pewne ryzyko, jazda samochodem, samolotem, rowerem, na nartach, wspinaczka górska, skoki spadochronowe, można by tak wymieniać w nieskończoność, człowiek który nie podejmuje ryzyka być może jest w stanie uniknąć pewnych rozczarowań i niepowodzeń, ale tak naprawdę nic nie czuje, niczym się nie pasjonuje, niczego nie kocha i NIE ŻYJE.
Jeb sie chujasie. Co cie to kurwa obchodzi? Spierdalaj ośla pało.
Świeta racja łeb hujom urwać i do karku nasrać a szczegulnie rodzicom tych pokurwieńców
Polać autorowi! 5/5! Tez mnie to wkurwia jak lokalna patologia i gimbusiarnia nakupuje petard i rzuca tym gównem gdzie popadnie.
Petardy to najlepszy wynalazek ludzkosci kurwa!
Picie i strzelanie i jebanie to nasze zadanie.
nie pierdol. większość ofiar ładunków pirotechnicznych to osoby pełnoletnie tylko że były nietrzeźwe. Cieć odpalił petardę, wyrzucił, czeka 5 sekund, 10 sekund… cisza. No to podszedł i ją zabrał co by ponownie odpalić (no bo może lont zgasł) i wtedy bum. Jeszcze pół biedy jak jest to picolak albo inny mini pstryczek.
Oj bez przesady już napierdalają petardami , kiedyś im przejdzie jeśli zmądrzeją .
Żal ci dupę ściska? Nie twój problem…
Jeb się. Żeby ci tak chujasa urwało.
Zonk to nie jest słyszeć o sylwestrze, zonk to jest nie wiedzieć co ze sobą zrobić na niego. zonk
Synek weź sobie zwal gruszkę i nie pierdol
Niestety tak to mamy w tym pojebanym narodzie w którym liczy się łysa pała i dres.
wpadaj do mnie , wypijemy cuś i dostaniesz wpier* w peesa P
Wał sie
Coś w tym jest – do początku 2014 roku zostało jeszcze trochę czasu, a w telewizji już materiały o tym, gdzie, z kim, jak i po co spędzać całego tego bzdurnego Sylwestra. Znowu będą denne „telewizyjne Sylwestry” z Rodowicz, Krawczykiem i kim tam jeszcze chcecie, prowadzone przez Ibisza i Młynarską albo inne androidy. Ja osobiście nie pojmuję w ogóle „świętowania” nadejścia nowego roku – z czego te zachlane masy się cieszą? Że przeżyli ten rok? Że nie osiągnęli w nim nic szczególnego, mimo postanowień i składanych samym sobie obietnic, że tym razem będzie inaczej? Że kolejny rok będzie taki sam? Że są starsi? Czy może chodzi po prostu o to, że jest to kolejna okazja do tego, aby bezkarnie zachlać mordy, tak jakbyśmy jeszcze za mało mieli powodów ku temu w tym rozpijaczonym jak Rosjanie narodzie (narodziny dziecka – chlanie; chrzest – chlanie; komunia – chlanie; urodziny, imieniny – chlanie; ślub – chlanie; rozwód – chlanie; Sylwester – chlanie).
U mnie już od wczoraj „młodzi” się bawią petardami,to naprawdę wkurwia a żeby im ręce urwało
@19 z całym szacunkiem, ale to że Ty miałeś chujowo, nie znaczy że inni też mieli. To był, jest mój najlepszy rok w moim 20letnim życiu. Zakończenie długiego i burzliwego związku, nowa dziewczyna, wyjazd za granicę i kilkanaście tysięcy na koncie po powrocie, dwa motocykle kupione, jednym dziś nawet byłem w trasie. Więcej życia, man.