Świat obecnie produkuje olbrzymie ilości pojebanych bachorów z ADHD, i wydawałoby się że każdy bachor to teraz ma. Jak NIE ma ADHD to jest NIENORMALNY. Bachory teraz są rozpuszczone, roztrzepane, nie potrafią usiedzieć w miejscu, zająć się nawet przez moment sobą, nie potrafią się skupić na czymś, lub nawet przez moment nic nie robić. Bez ciągłej zewnętrznej stymulacji ich marnych szarych komórek nawet momentami są zagubione, stracone, znudzone i bez inicjatywy samozadowolenia, bez samoistnienia. To powłoki ludzi, bez dusz, bez emocji, puste istoty z ADHD, i łatwe do programowania i sterowania przyszli obywatele. Wkurwia mnie że robi się z nich ofiary losu, gdy tak naprawde system tego sam chce i produkuje takie ścierwo.
162
96
Rób doktorat
Bo powinno się wysyłać je do porządnych psychologów i jednocześnie tłuc pasem po dupie. A jest chujowo, bo zjebani nowocześni rodzice, stosują bezstresowe wychowanie i jeszcze przybijają bachorowi pieczątkę na ADHD u byle gównianego psychologa, co by przypadkiem nikt się do niego nie czepiał, bo dziecko „chore”, jak tak można. Gdzie by tam bachor łaził do psychologa.
Al-hamdu lillāh, Najmilszy Współbracie, niechaj Prawdziwa Wiara będzie balsamem na Twe strapienia i tarczą przeciwko pokusom materialnego świata. Pozwól nam podzielić się radosną wieścią o przełomowej metodzie wychowawczej stosowanej w madrasie czcigodnego imama Czesława Al-Zayoba, dzięki któremu miejscowa dziatwa odznacza się spokojem, skromnością i posłuszeństwem na pograniczu katatonii i zwiotczenia pośmiertnego. U podstaw tego sukcesu, obok łaski Bożej, stoją łagodna stanowczość i konsekwencja z jaką dziecię traktowane jest się od pierwszego dzwonka lekcyjnego. Dobroduszny imam Czesław zwykł witać się ze swymi podopiecznymi poufałym trzepnięciem otwartą dłonią w lico, po czym przystępował do sprawdzenia obecności prętem zbrojeniowym, aż do stwierdzenia kompletnej frekwencji. Następnie jeszcze przytomna młodzież oddawała się gorliwej lekturze hadisów, których kolejne ustępy szanowny imam objasniał na żywym przykładzie wybranego pupila lub jego rodziny, posługując się odpowiednio dobranymi wysokonapięciowymi pomocami naukowymi. W przypadku przerwy w dostawie prądu, czcigodny nauczyciel nie wahał się zakasać rękawów dżelabii, budząc podziw kadry nauczycielskiej swoją witalnością i doświadczeniem. Wytężoną pracę i pilność Allah jak zwykle nagradzał słodkimi owocami. Egzaminy prowadzone przez czcigodnego imama Al-Zayoba nieodmiennie kończyły się sukcesem, ponieważ wypytując młodzież z szahady uczony ten zwykł figlarnie pstrykać przełącznikiem rodzaju ognia, co znakomicie podnosiło koncentrację uczniów. Legendarnej uczoności szlachetnego Czesława Al-Zayoba dorównywały jego poczucie sprawiedliwości i życzliwość, z jaką traktował nawet najmłodszych i najmniejszych studentów. Jakiekolwiek skargi i petycje uczniów były rozpatrywane błyskawicznie i załatwiane w trybie doraźnym, pod murem madrasy, gdzie raz w tygodniu przyjeżdżała koparka. Największe urwisy przysięgały poprawę ze łzami skruchy w oczach gdy żelazna wola nauczyciela dotknęła ich potylicy, a zadziwieni ojcowie nie rozpoznawali rozwrzeszczanych niegdyś pociech w pokornie skulonych istotach znajdowanych na progach rodzinnych domostw podczas przerw wakacyjnych. Nie dziwi zatem, że wyrazy uznania ze strony rodzin a także dorosłych już wychowanków czcigodnego imama wielokrotnie lądowały na szkolnym dziedzińcu z przeciągłym świstem, zaś liczne prezenty podrzucane pod bramę madrasy wymusiły istotne wzmożenie patroli saperskich w okolicy. Dobroduszny uśmiech imama Czesława przez wiele lat nawiedzał jego byłych uczniów, prowokując ich do jeszcze gorliwszego samodoskonalenia na drodze ku efektownemu męczeństwu.
Mamy nadzieję, że ten świętobliwy przykład zainspiruje Cię, drogi Bracie do dawania odporu herezji w życiu codziennym swoich i cudzych dzieci.
Z braterskim i siostrzanym pozdrowieniem, emir Abu Janusz, Ad Daula Al Islamijja fi al Sieradz wa asz Kielce.
O Wierni, dobrowolnie wydzielajcie kotom jałmużnę należytą. Zaprawdę, niesprawiedliwi nie zaznają szczęscia!
Dawno nie przeczytałem tak idiotycznego wpisu.
Po pierwsze nazywanie dzieci ścierwem jakie by one nie były świadczy o tym, że jesteś zakompleksionym frajerem bez żadnego pojęcia o życiu.
Po drugie jesteś owym zakompleksionym frajerem ponieważ żadna kobieta nie chce mieć z tobą dzieci wyczuwając w tobie frajerstwo i niedojrzałość na kilometr.
Po trzecie – nie jestem pewien czy w ogóle wiesz jak się dzieci robi.
Po czwarte prawdopodobnie za kilkanaście bądź kilkadziesiąt lat będziesz za marny ochłap pracował jako nocny cieć u któregoś z tych ścierw z ADHD z tym, że wtedy on będzie już otwartym na świat i ludzi człowiekiem sukcesu z własną firmą, kontami w banku oraz koneksjami i poczuciem własnej wartości, które tobie będzie zawsze obce. W twojej bowiem opinii dziecko należy wychowywać jak w poprzednich pokoleniach. Bądź grzeczny, zawsze słuchaj mamy, nie ruszaj tego czy tamtego i ruki pa szwam. To dlatego potem Polak jest popychadłem Europy i daje się walić w nie powiem w co na każdym kroku, chociaż dzięki takim ojcom jak ja powoli się to zmienia. A ty zostaniesz na zawsze tym kim jesteś, malkontentem z chujni wylewającym swoje żale na Bogu ducha winne dzieci.
Pewnie jesteś brzydką lampucerą, w której nikt nie chce zakisić ogurasa, a o dzieciach to możesz tylko pomarzyć, dlatego tak mówisz. Zapomniałaś już, że sama byłaś takim rozpuszczonym i roztrzepanym bachorem, co? No, chyba że jak byłaś młoda to za każde twoje przewinienie i krzyknięcie ojciec cie napierdalał kablem od żelazka, to pzepraszam i wyrazy współczucia.
Ty tempy ciulu. Przyjmij do wiadomości, że człowieka z ADHD nie da się zaprogramować, a tym bardziej nim sterować. W ogóle obydwa te podane przez ciebie jebany paparuchu stwierdzenia nie są możliwe względem jakiegokolwiek innego człowieka oprócz ciebie. Twoja stara rodząc ciebie zrobiła ci krzywdę. Cwelu w białych adidaskach, szeleszczącym dresie i czapce z daszkiem, zamiast wyżywać się na dzieciach, zadrzyj lepiej na Piotrynie z kimś twojego pokroju. Ty bucu z Widzewa.
Sam jesteś pojebany
Jebani ludzie to wymysł niebios. A ty między innymi.
0/0. I bez komentarza.
Weź się jebnij w głowę. Ale tak konkretnie.
to nie są ścierwaani powłoki bez dusz jak możesz tak mówic o dzieciach,ludziach a ty kim niby jesteś uczonym?najpierw patrz na siebi nie na innych
prawda jest tak jak wychowają dziecko rodzice od tego zależy jakie będzie i uważam że to jest chore i to to mnie wkurwia że rodzice kurwa przez prace czasu nie mają to dziw pózniej
Kto dał Ci prawo, żeby w taki sposób mówić o tych ludziach z ADHD?
Uważaj, żeby w przyszłości Ciebie ktoś tak nie ocenił.
Dobry wpis. Nie ma takiej choroby jak ADHD. To, że gnoje robią co chcą i drą mordy na każdym kroku jest winą pizdowatych „ojców”, którzy nie potrafią spuścić gówniarzowi porządnego wpierdolu kiedy ten na to zasłuży. Nie mówię o katowaniu, ale o zwykłym ojcowskim wpierdolu pasem albo ręką po dupie. Takie metody wychowały całe pokolenia ludzi z krwi i kości, normalnych mężczyzn i kobiet, dzięki którym ten kraj jeszcze jako tako funkcjonuje. A teraz mamy bezstresowe wychowanie, „nowoczesne metody” i stada tępych, roszczeniowych suk i pedałów w rurkach ciągnących Polskę na dno.
Potrafią się skupić na skrobaniu marchewki…
Obyś sam miał dziecko z: ADHD, Asperger’em, Autyzmem itd.
Masz nasrane we łbie tępy ciulu.
Ja mam sąsiadów, których dwoje dzieci, jedno ma z 7 albo 8 lat, drugie jest młodsze drą się w taki sposób, że myśle iż to jekieś zwierze jęczy z bólu. Ale co będe mówić sąsiadom, w końcu mają „niemowlaki”