Biedronkowa chujnia

Byłem ostatnio wieczorem w Biedronce, więc ludzi było mało. Jedna kolejka otwarta, a w niej ja i za mną jakaś pizda ze swoim ruchaczem. Pani za ladą kasuje moje skromne zakupy, daję jej pieniądze i ledwo co zdąży oddać mi resztę, koleżanka za mną już sie wpierdala przed kase żeby jak najszybciej zapłacić. No ale kurwa. Nie poczeka chwilki żebym się spakował, wział resztę i poszedł. O nie kurwa! Kobieta dosłownie mnie przepychała. Myśle sobie „Kurwa co jest do chuja? Nie widzi mnie, czy co? Co ona odpierdala?” A tamta dalej kurwa swoje, dosłownie kładzie się na mnie. No ja jebie gdzie ona się tak spieszy? Nawet kurwa się spakować nie da musiałem odejść dalej i pakować zakupy na ziemi. Kurwa jak Boga kocham gdyby nie moje samoopanowanie (i ten patałach obok niej) to wziałbym jebnął te zakupy i przyjebałbym w ten tępy ryj. Nawet w jebanej Biedrze musi ktoś cie podkurwić…

82
60

Komentarze do "Biedronkowa chujnia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Przyznaj się ze jesteś pizdkiem i zesrales się ruchacza na sam widok tak ze byles sklonny pakować swoje zjebane zakupy na podłodze jak pies, a ruchacz miał z ciebie polewkę, a jego pani w nagrodę ze jest taki męski i takie pizdki jak ty pakują przez niego zakupy na ziemi w domu ojebala mu gale z polłykiem do konca, czyli ruchacz wkurwil cie dwa razy bo ty musiales strzepac na wieczor

    3

    1
    Odpowiedz
  3. 5/5. To jest prawdziwa chujnia. Sposób na to jeden. Najpierw pakuj, potem płać.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. 15/6-2015 Proces upadku struktur Ego trwa. Ludzie budza sie z hipnozy i dolaczaja do rzeczywistosci.
    Hologram izoluje ludzi od form egzystencji w wymiarze rzeczywistosci.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Następnym razem sie nie ociągaj, tylko szybciej pakuj te jebane zakupy. No i zakupy w Biedzie? Prosze cię… Nawet Kaczyński śmiał sie, że w Biedronce same biedaki kupują.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Patałachem to ty jesteś i wszystkie robole, które kupują w biedzie. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to kupowałbyś w Almie. To takie luksusowe delikatesy dla biznesmenów, prawników i lekarzy. Zajeżdżają tam eleganckimi samochodami (Mercedes, Audi, BMW, Lexus) eleganccy Panowie w garniturach i Damy w białych rękawiczkach. Do biedy chodzą robole po pół litra po tyrze. Pchają się, bo są prostokami przystosowanymi tylko do ostrego jebania na taśmie. W kolejce też im się wydaje, że są na taśmie.

    1

    1
    Odpowiedz
  7. Ja trenuję i bym otwarł ryj na nią. A ten chuj gdyby miał problem to połamałbym mu gnaty i łeb skręcił… Rafal SUPER-OTAKU I przyszly programista.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Z drugiej strony wkurwiający są ci, którzy guzdrają się przy kasie. Nie wkłada jeden z drugim zakupów na bieżąco do torby, bo po co. Najpierw płaci, potem pakuje, potem jeszcze układa resztę w portfelu. Szlag może człowieka trafić. A najgorzej jest w aptekach, gdzie jest tylko małe okienko. Nie przesunie się chuj jeden z drugim, on musi pakować leki dokładnie przy okienku, a osoba stojąca za nim ma zamawiać leki zza ramienia. Więc zorganizuj się na drugi raz przy kasie i nie pierdol.

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Mhm, na pewno byś tak zrobił.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Srales pod siebie jak cie kurwa z patalechem wydymala a teraz wylewasz swoje zale,za to teraz gej roman wyleje cos cieplego na twoja twarz zebys niemial syfow jak ten z postu wyzej.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. Bałeś się cioto jej fagasa i tyle, z buta trzeba było wjechać jak Chuck i po sprawie

    0

    0
    Odpowiedz
  13. @5. „Patałachem to ty jesteś i wszystkie robole, które kupują w biedzie. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem” 18 tysi netto, nędzna podróbo Pana twojego… /Mesio PS. Sam się zameldujesz pod wrotami do naszych kazamatów, gdzie ci z dupy zrobią jesień średniowiecza, czy Pan twój ma umyślnych wysłać (wtedy jesień z dupy zrobią ci już po drodze)?

    0

    0
    Odpowiedz
  14. @7 Nie będę wszystkiego robił w tym samym momencie, w biegu, na szybko i w podskokach tylko dlatego że komuś się w dupie pali i nie może poczekać minuty. Dlatego właśnie nienawidzę Warszawy bo tu wszystkim się kurwa spieszy. Każdy zapierdala, rozpycha się, pędzą gdzieś ci ludzie, nawet przy kasie kasjerka napierdala do mnie słowa jak z karabinu maszynowego, jednym ciągiem – „punktypaybacjpanzbiera? NIE zaproponujęzałożeniekartytozajmiedwieminutyijestbezpłatne… NIE pięćdziesiątsiedemzłotychtrzydzieścijedengroszykartączygotówką?”. Mam W DUPIE to że komuś się spieszy, bo narzucił sobie takie tempo życia że nawet jedzenie i sranie załatwia w biegu, rozmawiając na dwa telefony naraz. Mnie się nie spieszy. A jak masz człowieku problem z zaczekaniem minuty, to zatrudnij concierge’a który załatwi za ciebie stanie w kolejkach.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Idź do tesko

    0

    0
    Odpowiedz
  16. a ja śtałem tak i balem sie odezwac zeby nie dostac becki od jej samca , bo tylko samce maja panny

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Jakby cię dorwał ten „patałach”, to tak by ci rów zaorał, że zwieracze miałbyś potargane niczym kotara w Mariott-cie. A co, jakby była sama to byś jej tak bohaterze najebał, że aż by jej kredki z tornistra wypadły?

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Do żabki to już chyba wstępu nie masz

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Ale o so chośi?

    0

    0
    Odpowiedz