Metale

Wkurwiają mnie metale. Żeby uprzedzić oskarżenia o bycie drecholem, to powiem, że metalu słucham po dziś dzień, a niegdyś należałem do bandy tych zjebów. No ale poszedłem po rozum do głowy, ściąłem włosy (ale to była ulga, jak ja mogłem wytrzymać 7 lat w długich kudłach to nie wiem), glany zamieniłem na wygodne adidaski. A czemu nienawidzę tych popierdolców? Po primo, odrzuca mnie ich poczucie humoru, które jest dosyć mocno nerdowskie. Kto zna jakiś metali, ten wie o czym mówię. Po drugie, ci ludzie mają jakąś manię, aby udowadniać innym, że są od nich lepsi. Na każdym kurwa kroku. Gadasz se z kimś normalnym. A on/ona albo wykazuje zainteresowanie albo Ci mówi, że ma to w dupie. A metal? Dla niego wszystko, co powiesz to jest wyzwanie do licytacji. Nieważne co zrobiłeś, gdzie byłeś, kogo poznałeś. On zrobił to bardziej, był w bardziej zajebistych miejscach, poznał lepszych ludzi. Nosz kurwa, czy nie można rozmawiać normalnie? Tylko wdawać się w licytację o byle gówno? I na koniec są ci wszechwiedzący, co to mają monopol na definiowanie tego co jest, a co nie jest metalem. Generalnie sprowadza się to do czystej hipsterki. Jak zespołu słucha więcej niż 100 osób na świecie, to już komercha i cioty. Kocham muzykę metalową, ale przez tych zjebów nie chcę być nazywany metalem. Kurwa, po latach to nawet rozumiem drechów, że im wpierdol spuszczają jak się nadarzy okazja. Zrozumcie ludzie, jak ktoś jest normalnym metalowcem, to na 100% w pewnym momencie zetnie włosy i odsunie się od tego zjebanego towarzycha. Wiem z doświadczenia. Zostają albo menele, którym wydaje się, że żyją jak gwiazdy rocka, albo totalne nerdy (na przykład ci, co myślą, że są wikingami albo co gorsza elfami). Przykład nerda? Typ na studiach, który używał kabla ethernetowego jako paska do spodni.

66
49

Komentarze do "Metale"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Bo to są ludzie, którzy myślą na odwrót

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Metale podsumowane. Jakby ktoś zastanawiał się co sądzić o tej zjebanej subkulturze, to tu jest szczera prawda. Postawiłbym autorowi piwo, gdybym tylko mógł.

    1

    1
    Odpowiedz
  4. Lepiej używać kabla jako paska, niż jako pętelki zaciskającej się na szyi.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Gdzie sa tacy swietni ludzi masz ode mnie browara w piekle

      0

      0
      Odpowiedz
  5. No zobacz, patch, jaki mam pasek do spodni!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Musiales miec wyjatkowego pecha, mam sporo znajomych metalowcow i nie pasuje do nich przedstawiony przez Ciebie ich obraz, sam metalowcem nie jestem, ale w kazdej subkulturze sa zjeby… pozdrowienia!

    4

    0
    Odpowiedz
  7. jak piszesz „se” to wcale się nie dziwię, że udowadniają ci, że nie ogarniasz 🙂

    4

    1
    Odpowiedz
  8. Metal to ci chyba spadł na łeb, i to ciężki, znaczy się heavy.

    2

    0
    Odpowiedz
  9. A ciupciał się pan z geek girl na patrz-panelu panie kolego?

    1

    0
    Odpowiedz
  10. Poprostu popadłeś w chujowe towarzycho metalowe. Sama jeatem metlaówą i obracam się w tym towarzystwie, ale ci ludzie są zajebiści.

    3

    1
    Odpowiedz