Egzaltacja

Z góry zaznaczam, że chujnia nie jest nie wiadomo jakiego stopnia, więc jeżeli uważasz, że masz w życiu gorzej, to nie marnuj czasu! Do dzieła. Kończę studia, wynajmuję mieszkanie w kilka osób, a wsród nich znajduje się bohaterka chujni.

Bohaterka – nazwijmy ją np. Alina, ma skłonność do gadania. I to nie takiego gadania, że w kuchni porozmawia z Tobą jak każdy cywilizowany człowiek, ale do sążnego peplania o wszystkim i o niczym. Odnosi się wrażenie, że bez wyrobienia dziennej normy słów, Alina nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. To tak jakby wszystkie myśli pędzące w mózgu, jak robaki próbowały znaleźć drogę ucieczki w jamie ustnej.

Apogeum przychodzi o poranku. Człowiek ledwo jest w stanie znieść dźwięk szurających kapci, gdy do akcji wchodzi Alina. – Oooo, jak wcześnie wstałeś! – Ja zjem i zaraz wychodzę, co masz dzisiaj? – Uuuu, jajecznica! – Muszę pisać pracę… Niektórzy nazwą to „potokiem słów”, dla mnie to jak awaryjny zrzut wody w elektrowni!

Do wszystkiego dochodzi jeszcze ten jebany przerywnik „eeeeeee” podczas zbierania myśli. Niby niezauważalny, ale współlokatorka pepla zawsze bardzo donośnie, więc i to „EEEEEE” jest donośne.

Na sam koniec chciałbym zaznaczyć, że Alina jest dobrym człowiekiem, pogodnym, otwartym, niestety niesamowicie egzaltowana. Jak się z czegoś śmieje, to tak żeby trzy piętra niżej słyszały, jak jest podniecona rozmową, to nie da Ci się wypowiedzieć nawet, gdyby sama nie miała nic ciekawszego do powiedzenia, tylko po prostu strąbi cię jak klaksonem swoim „EEEEEEEEE”.

Pozdrawiam, chujnia i śrut.

61
8

Komentarze do "Egzaltacja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Baba bez bolca ma pierdolca.. Zrób coś z tym stary!

    5

    4
    Odpowiedz
  3. Czy pani Alinka chce pastę na karaluchy….?

    0

    0
    Odpowiedz
  4. EEEEEE… Trzy stówy w łapę… EEEEEE… CV w zęby i… EEEEEE… zamelduj się pod bramą naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego…

    U nas, primo, im mniej mówisz, tym lepiej, bo wszyscy mają słuchać (Pana twojego, of koz, i pryncypała Jego, czyli Jego Ekscelencji, Wiecznego Prezesa Byczywąsa). Secundo: jedyne „EEEEEE” usłyszysz, gdy podczas przerwy obiadowej w stołówce zapytasz obsługę, czy słyszeli o czymś takim jak książka kucharska, lub o to, co to jest na (twoim) talerzu, tudzież, gdy zapytasz kogoś, czy słyszał o BHP. /Mesio

    PS. Z cyklu: „Pan wasz, Mesio, poleca (i, rzecz jasna, nakazuje)”:

    www. youtube. com /watch?v=Yr-Zz5HbO7Q
    www. youtube. com /watch?v=YCbwyZonXYc
    www. youtube. com /watch?v=yjUWxNX6Afw
    www. youtube. com /watch?v=MFK9wAOatGE

    BTW, krasiwyje dziewoczki ma dzisiejsza kinematografia rosyjska… W porównaniu z nimi lochy w naszej TV to faktycznie niemal same lochy… Pan wasz, niestety, do Moskwy ma daleko, a do Jekaterynburga jeszcze dalej… Ech… A poguljałby sobie z taką Darią Diementiewą (Дарья Сергеевна Дементьева) czy Tatianą Arntgolts (Татьяна Альбертовна Арнтгольц)… Albo z Marią Andrjejewą (Мария Андреевна Андреева).

    Nu, skażytie, patałachy…, gdzie sprawiedliwość, że jak się jakaś fajna sztuka znajdzie, to w pizdu daleko? Yvonne Catterfeld siedzi za Odrą, te dwie za Bugiem… A tu, kurna??? Czarna dziura. Jak żyć, premierze, któryś też spierdolił do Brukseli, na kaczej łasce Cebulandię (i, co ważniejsze, Mesia, Pana waszego) zostawiając?

    3

    2
    Odpowiedz
    1. Umiesz liczyc licz na siebie taka to jest ta cebulandia i cala prawda ty radisz sie calkiem niezle to po co prosisz o pomoc nizej podpisanego. Na pomoc liczą ludzie slabi a tchurze uciekają.wiem ze pisales poprzednio na forum o stulejce to jak ty chcesz przeleciec jak niemasz odwagi trafic na blog operacyjny i zrobic to co masz zrobic czy wobec tego radisz sobie w tej cebullandi ? Do wybitnego mesio

      0

      0
      Odpowiedz
  5. Zerżnij ją. „Eeeee” zamieni się na „ooooo” i wszyscy będą zadowoleni.
    A jak ją zalejesz, to gwóźdź w uszy załatwi sprawę.

    2

    3
    Odpowiedz
  6. A cóż ty myślałeś, chłopczyku? Że obecność jajecznicy nie jest warta egzaltacji wyrażonej przez – jakże wymowne – „uuuuu”? Wszak przyrządzenie takiego posiłku wymaga kunsztu wyższych lotów a jeśli dodatkowo uwzględnić, że wszystko to przy akompaniamencie peplającej Aliny to ho ho… Jednakże „dzieckiem w kołysce, kto jajecznicę usmażył” albowiem to właśnie ugotowanie jajek, doprowadzenie ich białka oraz żółtka do stanu pożądanej twardości tudzież miękkości wymaga uzdolnień wobec których wszystkie inne talenty zrazu bledną. Przy tym równie ważnym parametrem jak temperatura wody jest czas gotowania, a ten można dokładnie odmierzyć tylko takim zegarkiem z takim niebieskim podświetleniem wyświetlacza. Ten taki zegarek musi koniecznie mieć wbudowaną funkcję minutnika i ja, jako magister inżynier od siedmiu boleści ze specjalizacją z dupy wziętą i dyplomem wiszącym w kuchni obok półki z takimi zegarkami, jestem w stanie wbudować minutnik za jedyne dwie, góra trzy dyszki.

    8

    1
    Odpowiedz
    1. Wygrałeś kolego.

      1

      0
      Odpowiedz
  7. Mieszkasz z moją mamą?

    3

    0
    Odpowiedz
  8. Nerwico-depreszka, w domu rodzinnym było milczenie owiec i to ona była duszą towarzystwa, animatorem zabaw dla rodzeństwa i mediatorem dla rodziców. Wyrozumiałości trochę

    1

    2
    Odpowiedz
  9. Stary znam taka jedna, ma na imie Kamila i jak sie jebana niby smieje to az uszy kurwa pekaja a jak napierdala to coraz glosniej i glosniej…kiedys jak u mnie w nocy na balkon wyszlismy zapalic to powiedzialo mi sie do niej ” morda !!! ” bo sasiadow pobudzisz nie tylko kolo nas ale i w sasiednim miescie 😉 pozdrawiam

    5

    2
    Odpowiedz
  10. Dobrze dobrane słuchawki i power metal są Twego problemu rozwiązaniem.

    Mistrz Yoda

    1

    1
    Odpowiedz
  11. Ja zawsze myślałem że ten klakson to YYYYYYY ale to może zależy od tego z której części Polski jesteś.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. A po co Pan Bóg wynalazł pocałunek?

    0

    4
    Odpowiedz
  13. Kup jej mielniczkę. Ja wciąż nie mam i strasznie cierpię z tego powodu 🙁

    2

    0
    Odpowiedz
  14. No, cieszcie się, że Alina nie mieszka z jakims bysiem, co ją periodycznie pierdoli w odbyt bo nie tylko wy ale i cała ulica znałaby jej „eeeeeee” o różnych porach…

    0

    0
    Odpowiedz
  15. A nie możesz zwyczajnie, po ludzku powiedzieć wprost : „zamknij gębę!” ? Ja bym tak zrobiła 😀

    1

    2
    Odpowiedz
  16. Zacznij ją naśladować, poczuje się źle, że robisz sobie z niej jaja i przestanie.
    Zawsze działa, jak ktoś mnie wkurwia to go naśladuje i koniec tematu.

    1

    2
    Odpowiedz
  17. Mam 27 lat i jestem prawiczkiem:( . Jestem brzydki i aspołeczny w dodatku informatyk z wieloma dyplomami. I co wy na to?

    7

    1
    Odpowiedz
    1. Rób doktorat.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. My na to: pamiętaj, że onanizm jest grzechem…

      0

      0
      Odpowiedz
    3. Co ja na to?
      Łącze się z Tobą w bólu informatyku.
      Też nigdy jeszcze w życiu nie ruchałem, kończę w tym roku 23 lata.
      Też jestem zajebiście aspołeczny, najchętniej bym ze swojej piwnicy w ogóle nie wychodził.
      Zapewne nawet i do 27 roku życia nie zarucham, no chyba że już będąc bardzo zdesperowanym puknę w ścierwo z jakąś tłustą świnią albo pasztetem (tylko takie zawsze na mnie leciały), ale jak dotąd trudno było mi przełamać obrzydzenie.

      0

      0
      Odpowiedz
    4. Weź się w garść a nie pierdolisz takie kocopoły.

      0

      0
      Odpowiedz
    5. Pokazuj chuja sterym babsztylom w tramwaju i autobusie. Spusc sie czasami na kogos.

      0

      0
      Odpowiedz
  18. Rozumiem Cię, ale przyjżyj się sobie, bo założę się, że tak samo masz jakieś zachowania, które pewnie kogoś wkurzają tak samo jak Ciebie twoja koleżanka 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Nie pierdolta. Przecież miło o niej pisze. A że go wkurwia ze gada?No kogo by to wkurwialo. Jeszcze rano. No prośba!

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Nie mam takich zachowań. Wącham swoje skarpety, pierdzę chomikowi do klatki, bekam kolegom do ucha kiedy spią, chowam stare niedojedzone kotlety do szuflady ale przecież każdy to robi, co nie?

      0

      0
      Odpowiedz
  19. Chciałby m mieć taką Aline w domu , lubie słuchać jak ktoś tak mówi jak ona , zawsze lubiłem talie koleżanki, dobrze się z nimi czułem

    0

    0
    Odpowiedz
    1. A ja lubię nie tylko talie. Dupy i cycki też lubię. Buhahahaha!

      1

      0
      Odpowiedz
  20. Wypietusz ją.Może przestanie gadać.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Zróbcie jej pranka będzie ciekawie hehe.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Zatkaj jej usta czymś ciepłym i spręzystym

    1

    0
    Odpowiedz
  23. Wpadnij do Naszej fabryki metalu Peberol, wujek Romek Nasz szef organizuje często spotkania sprawozdawcze u siebie w akwarium, opowie jak lubi wpierdalać ciepły kiełbas, a jeśli nie to zawsze możesz u nas w fabryce metalu pójść na strych i sie wyhuźdać.

    0

    0
    Odpowiedz