Witam chujowiczów. Po temacie można by pomyśleć, że autorem jest ciota i chyba rzeczywiście to prawda. Mam 21 lat i jedyną kobietą w moim życiu jest moja matka. Moją główną chujnią nie jest jednak ten stan rzeczy, a raczej jego przyczyna. Zostałem wychowany w bardzo religijnej rodzinie, w sferze seksualnej wpajano mi ekstremalnie romantyczne wartości (ruchanie po ślubie i takie tam), jednak uwzględniono wdrożenia w tak ważną dziedzinę życia jak ukazanie kontaktów z płcią przeciwną, zamykając mnie przed światem. Indoktrynacja za skutkowała na takim poziomie że jestem sam przez całe życie. W efekcie powstał upośledzony towarzysko idiota. Zostałem ofiarą swojej wychowawczej Chujni i wpajania kościelnego gówna. Chujnia i śrut. W skutek uświadomienia sobie problemu zamierzam w ramach walki z efektem cioty odwiedzić po wypłacie burdel i często spędzać tam czas aż do ustąpienia symptomów. Życzcie mi powodzenia w dotrzymaniu postanowienia. Pozdrawiam wszystkich Chujowiczów!!
Emocjonalna chujnia
2012-12-01 15:5982
72
Jak będziesz robił za minimalną to nie wystarczy ci nawet na całonocne pieprzenie laski. Za 1 noc biorą >1500. Chyba będziesz się musiał zadowoloć lodami. Przynajmniej na początku.
Nie ma na co zwalać swojej ciotowatości, to się ją zwala na religię. Chłopie, w takim Powstaniu Styczniowym, albo wśród Kadetów Lwowskich najmniej 2/3 było ultra-katolikami (z dzisiejszego punktu widzenia) i z ciotowatością problemów nie mieli. Podejrzewam, że z kobietami też nie, bo ktoś te kolejne pokolenie spłodził.
Co za czasy… Idź w minecrafta pograj!
nie musisz byc zaraz ciota- jak z tego co zrozumialam nie masz dziewczyny.. tez nie mam chlopaka ale to stan w ktorym zycie sie dopiero zaczyna, jest zajebiscie ! 😀 docen to, ale jak jestes w dolku i potrzebujesz dziewczyny to jest milion sposobow na poznanie kogos fajnego 🙂 tez w takim przekonaniu sie wychowalam to co napisales i z jednej strony podziwiam ciebie ze wytrzymales i po prostu jeden porzadny sie znalazl 🙂 dziewczyny takich chca, ze swieca szukac kogos takiego ktory nie rucha wszystkiego co popadnie 🙂 w kazdym badz razie, trzeba wziac poprawke na nasza wiare i zastanowic sie nad tym ze niedlugo dojdzie do tego ze nie bedzie mozna oddychac bo bedzie to grzechem .. Życzę ci powodzenie w znalezieniu drugiej połówki i wiekszej otwartosci na płeć przeciwną 🙂 w burdelu niczego nie znajdziesz po za syfem, ktorego mozesz zlapac hehe 😀 a wiec szkoda hajsu i czasu na takie panienki.. wiecej otwartosci tak jak juz napisalam i ruszenia glowa, jak poderwac jakas fajna dziewuche 😀
U mnie w rodzinie dwaj kuzyni mają po 25- 30 lat i mieszkają z dziewczynami i je rżną przed ślubem.Ja mam 21 lat.Też bym dziewczynę wyruchał,oczywiście w prezerwatywie.Prezerwatywy są piękne,kolorowe.Ja jak będę miał żonę,to nasz seks nagram kamerką,tylko dla nas.Będziemy mieli swój film porno.Wkurwia mnie to że kuzyni już ruchali,a ja nie.Ale z drugiej strony jestem młody.Oni już dawno powinni się ożenić.Ja do pierwszego razu muszę wytrwać,walę se konia.No cóż,trzeba sobie radzić
nie jestes, az tak chujowy, zeby placic za to. znajdz sobie normalna laske, bo dziwki skrzywia ci psyche i tak skrzywiona przez ostrre religijne podejscie, aczkowliek jestes wartosciowym facetem. ogarnij sie. na dziwki chodza neiudacznicy a ty raczej do takich, wnioskujac z wypowiedzi nei nalezysz. jeszcze zlapiesz jakies gowno.
ciekawe co powiesz jak będziesz przed trzydziechą…? 😐
oo ja tez tak mam ;(((
haha, ja mam 25 i dalej sam, forever alone pogodziłem się z tym.
ej ludzie ale co ma religia do takiej mentalności, przecież religia – chrześcijaństwo sprowadza się w zasadzie do miłości i troski o innych itp. i bardzo nie popiera odcięcia się od innych ludzi. A co do burdelu to też mnie kusiło swego czasu (po rozstaniu z dziewczyną), ale jednak to dopiero by ci zryło banię jakbyś musiał płacić majątek za to żeby jakaś dziwka zgodziła się spędzić z tobą parę chwil nie dlatego że chce tylko dlatego że płacisz jej słone pieniądze, a co do dziewczyny to łatwo jest jakąś znaleźć, bo wiele kobiet też jest w podobnej sytuacji, pokręć się po jakiś pubach, jakieś grupowe zainteresowania, czy inne studenckie pierdolniki itp
„W efekcie powstał upośledzony towarzysko idiota” kurwa jakbym czytał o sobie… Trzymaj sie stary
stary! jak przeczytałem: „upośledzony towarzysko idiota” to pomyślałem skąd mnie znasz? ja tak się upośledziłem, że świnię już ruchałem, psu zwaliłem a jak marszczę swojego to jaram się kuzynkami zamiast innymi. Oczywiście w kobiecie rodzaju ludzkiego jeszcze nie byłem, mam 22 lata i jestem…. właściwie to mnie nie ma, tzn. jestem ale nie mogę o sobie powiedzieć facet.
nie jesteś ciota, ale troll
Kolego, walnij sobie omnadren+testosteron, idź do burdelu, zerżnij wszystkie dziwki po 3 razy a religie we wszelkiej postaci wypierdol ze swojego życia ostatecznie i nieodwołalnie, bo to trąd i smród którego należy się pozbyć z genów by go nie przekazać kolejnym pokoleniom. Ja miałem taki sam problem, jakbym dziś spotkał mych byłych religijnych „pasterzy” to najpierw buty na mordę a potem wdeptanie między kostkę brukową, jako fugę.
To nie wina wychowania, tylko przeżytych traum. To się zdarza. Pewnie umrzesz w samotności. Życie.
każdy rodzic psuje swoje dziecko !!!
aa skad jestes ;DDD?? boo jestes moim typem;d;d
I myślisz kurwa, ze jak przelecisz dziwke to ci ulży??? Gówno…jeszcze bardziej chujowo bedziesz sie czuł…Seks jest dobry…jak do tego jest miłość. Poczekaj na nią!!!Uwierz w siebie!!!! Jesteś jaki jesteś. I chuj!!!!!
Chuj z burdelem, już lepiej zacznij chlać – to pomaga.
A na razie spróbuj o tym nie myśleć, idź poczytaj sobie coś konstruktywnego (mi w trudnych chwilach zawsze pomaga Bukowski), ja sam nie ruchałem kobiety od dwóch lat… W efekcie muszę zadowalać się na własną rękę – a i tu trzeba uważać, bo ostatnim razem miałem następującą sytuację:
– Cześć, chcesz się ruchać? – usłyszałem to w barze od jakiejś ślicznej 30latki.
I wtedy zorientowałem się, że tego samego ranka zwaliłem sobie dwa razy…
Ale trudno, żyję dalej. I myślę sobie:
„Może mnie kiedyś porwą i będę wykorzystywany seksualnie przez niemiecki kobiecy gang.”
Ta perspektywa zawsze poprawia mi humor.