Skrzynie biegów

Wkurwia mnie to, że niektórzy ludzie na siłę starają się komuś wmówić, że manualna skrzynia biegów jest najlepszą z możliwych, że automat jest chujowy i w ogóle zabija całą przyjemność z jazdy.
Najczęściej jednak mówią to osoby, które ani razu nie miały przyjemności jazdy automatem.
Gdybym kiedykolwiek miał kupić sobie samochód, to wybrałbym tylko i wyłącznie automat, bo to jest po prostu nieporównywalnie wygodniejsze, ręczna skrzynia biegów jest po prostu męcząca, nie wspominam nawet o korkach. Najlepsi to są tacy małolaci, co jeżdżą autkiem kupionym przez rodziców, oczywiście z manualem, którzy idą w zaparte, że automat jest ble, psuje się, astronomiczne koszty, brak frajdy z jazdy. Ja pierdolę, czy tak trudno przyznać się, że się po prostu jest za biednym? Czy Polak za wszelką cenę musi dowieść, że to co on sam ma jest najlepsze?
Ból dupy rodaków za 3…2…1

65
73

Komentarze do "Skrzynie biegów"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. a ja ci powiem: chuj z samochodami! chodze na piechote

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Zgadzam się. Moi znajomi też napierniczali na skrzynię automatyczną chociaż żaden dłużej jak 2 km takim autem nie jeździł. Zmieniło się to odkąd kupiłem auto z automatem i czasami muszą mnie podwieźć 😉 Wychwalań nie ma końca ale i tak nie kupiliby takiego auta bo za dużo pali, bo jak się zepsuje itp. Jeżdżę silnikiem diesel 2700cm3, 195KM – na trasie spalam 4,9l/100km a po mieście z klimą 5,5l/100km. No i cóż … dalej się licytujcie a ja sobie śmigam!

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Jak jeżdża Tiko 48KM albo Golfem to się nie dziwię, że machanie lewarem jest jedyną rozrywką w takim aucie :D.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Naucz się jeździć to zmiana biegów nie będzie Cię tak rozpraszać. Manualna skrzynia biegów jest najlepszą z możliwych, że automat jest chujowy i w ogóle zabija całą przyjemność z jazdy.

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Faktycznie obecne automaty to nie to samo co 30 lat temu. Teraz te skrzynie naprawdę pracują płynnie i są „inteligentne” a przy tym mało palą. Sam byłem kiedyś zwolennikiem tylko manuali. Niestety przez skrzynię manualną w korkach tak mnie kolana bolą, że szkoda gadać a w automacie nic nie boli.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Masz racje, też to zauważyłem, przy okazji hejt na amerykanów – bo w USA są tylko automaty. Szkoda tylko, że 90% kilkuletnich Audi i Mercedesów ściąganych przez typowych Mirków z zachodu mają też automatyczne skrzynie… to jest po prostu wygodniejsze. W chuj – sam jestem maniakiem sportowych samochodów, i sam bardzo lubię jeździć (chociaż jedyne co mam to pożyczany od rodziców renault scenic, diesel z 1998r) jeśli kupowałbym auto to z manualną skrzynią – bo mi to akurat sprawia frajdę, ale nie powiedziałbym złego słowa gdyby ktoś wybrał automata. Ludzie lubią czuć się lepsi więc pierdolą, a jak ktoś jeździ kurwa matizem albo starym, podrdzewiałym golfem to proste że automata w tym nie dostanie, więc będzie pierdolił że biegówka lepsza

    0

    1
    Odpowiedz
  8. każda pliszka swój ogonek chwali

    0

    0
    Odpowiedz
  9. „spalam 4,9l/100km a po mieście z klimą 5,5l/100km”
    Co do trasy to jeszcze byłbym w stanie uwierzyć ale z tym miastem to popłynąłeś kolego.
    Skrzynia automatyczna sama w sobie jest zajebistym wynalazkiem tylko nie dla biedaka-polaka, który potrafi nawet silnik poj. 1,2 litra zagazować bo nie ma na wachę.

    1

    0
    Odpowiedz
  10. Masz absolutnie racje. Ja PRZYZNAJĘ SIĘ BEZ BICIA! jestem za bidny na automat, ale przy pensji 1300 netto to się kurwa nie ma co dziwić.

    2

    0
    Odpowiedz
  11. Kwestia przyzwyczajenia i gustu moim zdaniem.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. @2 a w tej bajce były smoki? Ciężkie auto (2.7d to co najmniej klasa średnia lub wyższa), asb z przekładnią hydrokinetyczną mają zawsze kilka procent strat w porównaniu do suchego sprzęgła, i spalanie rzędu Micry albo 206 lub innego dowolnego małego auta. A, zapomniałeś dodać że kupiłeś dwudziestoletni z przebiegiem 100tyś w stanie idealnym, bezwypadkowy igła po dziadku co w Niemczech do kościoła jeździł za okazyjną cenę!

    2

    0
    Odpowiedz
  13. Automat jest super i to cala prawda. Jezdzilam 2 lata. Sprzedalam, teraz mam manualny. Nastepne auto w stu procentach automatik.Siedzisz, jedziesz, nic cie nie interesuje.Popieram.

    0

    1
    Odpowiedz
  14. No mam zwale z takich osob tez jezdze automatem i nigdy bym nie chcial manuala tak samo jest z tymi felgami 19 cali 235/35 ktore sie nie nadaja na nasze drogi haha 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  15. a jak stoisz na czerwonym to zdejmujesz kopyto z hebla? ja wole manual w wersjach aut, ktorymi jezdze auto przyspiesza lepiej w manualu.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. pocisnąłeś mi, muszę się przewartościować, zawsze mówię, że lubię te zmiany biegów, ale w korkach to jest faktycznie wku….

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @2.A jak jedziesz z górki to ci w baku przybywa. Przestań takie bajki o spalaniu opowiadać. Co do automatu to potwierdzam zdanie autora. Ja już nie zamierzam wracac do manuala.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Nie zgadzam się z autorem. Ja kocham dobre techno a zapewne on nawet nie wie co to jest. Myślę że jesteś głupim filozofem który nie ma życia towarzyskiego, kolegów a pocieszenie znajdujesz w wyidealizowanych książkach.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. @8, 11, 16 nie pierdzielcie bo gość ma rację. Ja jeżdżę już 3 lata mesiem w automacie z 2002 silnik 2,7 cdi (common rally) tyle, że 170 KM i po mieście nie wychodzę powyżej 6l/100km. Ale wymieniam 2 razy w roku filtry powietrza(na wiosnę i na jesień)+raz w roku olej full synetyk i tankuje dopiero jak mi zostaje ok 2-3litrów (zapobiega to osadzaniu się syfu na dnie zbiornika) ale nie leje hiper-super-uj wie co tylko zwykły ON dolewając ok literka Mixolu na zbiornik 65litrów (taki patent, który sprzedał mi pierwszy właściciel-rodowity Niemiec) Silnik ma przejechane udokumentowane 260 tys co sprawdziłem w serwisie merca w Hamburgu (ja, ich spreche Deutsch)

    0

    1
    Odpowiedz
  20. @2 stary, mi też nie wierzą jak piszę, że moja Honda civic 1,5 v-tec e (econo)90KM z 1995r pali na trasie benzyny 4,5l/100km a po mieście poniżej 6l/100km ale mnie to wali. Ich problem 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  21. Ja sama kupiłam z własnych pieniędzy automat. Opel corsa 1.2 z 2001r. Zapłaciłam 5 tysi +ok. 2 tysie opłat, bo auto na niemieckich blachach. Na początku nie chciałam automatycznej skrzyni biegów, bo to mój pierwszy samochód, jeździłam od roku autem ojca, manualem i myślałam, że automat to zło i oduczę się jeździć. Rodzina i pół wsi, wielcy znawcy, że automat i do tego opel to jakaś pomyłka i na pewno szrot. Chuj im wszystkim w dupę, autko śmiga jak ta lala, a wieśniaków zazdrość zżera, że młoda kupiła samochód za swoje pieniądze (dodam, że uciułane ze stypendium, a nie wpłacone przez rodziców na konto).

    0

    0
    Odpowiedz