Totalny brak emocji

Moją chyba największą chyba chujnią obecnie jest brak emocji, brak jakiegokolwiek zaangażowania mojej osoby. Abstrahując od obecnych wpisów o emigracji (która notabene też jest moją chujnią, ale jebać to), jestem na wakacjach zarobkowych w USA i spotkało mnie tutaj wiele emocjonujących wydarzeń, a to wszystko dla mnie to takie 'meh’. Byłem na koncertach gwiazd muzyki metalowej o jakich w polsce mogłem tylko pomarzyć, rozmawiałem z muzykami na backstage’ach face to face, melanżowałem ostro z kuzynami których nie widziałem lata, byłem na wyścigach które od zawsze mnie interesowały, kupiłem sobie mase gadżetów od laptopów do telefonów – przymierzałem się od dawna tylko nie było kasy i wszystko to jak groch o ścianę. Nic nie daje mi satysfakcji. Nie wiem skąd to się bierze, deficyt masy na pewno mam (190cm, 75kg), deficyt sexu też, ostatnio tylko kręcenie śmigłem wchodzi w gre, co począć? Nie wiem sam. Pozdrawiam serdecznie.

40
88

Komentarze do "Totalny brak emocji"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Porozmawiaj z Jezusem tak od serca!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Sam sobie odpowiedziałeś: po pierwsze – zwiększ masę, po drugie – ruchaj!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. takie wsio równo, obojętne.. Wiem wiem, też to właśnie przechodzę, od dłuższego czasu. A zauważyłam to od momentu wyjazdu za granicę. Nic kurde nie cieszy. Może dlatego – że wydawało się to takie niesamowite, nienamacalne, nieosiągalne, a w rzeczywistości okazuje się to takie normalne i zwykłe. A.. nie wiem 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  5. masa masa i jeszcze raz masa a potem to juz z górki 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Skocz na banji

    0

    0
    Odpowiedz
  7. @1 Czyżby mohery zatakowały chujnie?

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jest kasa, jest masa !

    0

    0
    Odpowiedz
  9. @6 nie od dziś na Chujni piszą także Chrześcijanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. ad6. Dlaczego? Ja mam 27 lat i skończyłem politechnikę. Obecnie pracuję w niemieckiej firmie budowlanej, która ma filie w Polsce. 2 tyg pracuję w Monachium a 2 we Wrocławiu-nie narzekam. Za to bardzo często rozmawiam z Jezusem :D!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Podejrzewam że może chodzić o:
    1.Depresje,
    2.Brak miłości,
    3.Brak celu w życiu.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Jeżeli przy wzroście 190 ważysz 75 kg to wyglądasz jak wieszak i pewnie będziesz miał emocje jak mesio cie zapnie od tyłu.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. @11 A tak BTW, gdzie się podział Mesio i jego męska prostytutka Byczywąs? 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  14. @6 A co się czepiasz, przecież nie ma tu słowa o Rydzyku

    0

    0
    Odpowiedz
  15. taaa, byłem na wsi,byłem w mieście,byłem nawet w budapeście-fszystko huj.pierdolisz jak potłuczony. a w pośredniaku byłeś?!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Mam dla Ciebie idealny patent aby zaznać emocji. Musisz, uważaj no, posmarować sobie odbyt sokiem ze świeżych jabłek. Następnie musisz nago wejść do lasu, znaleźć patyk, gniazdo os, i przypierdolić pierwszym w drugie. DAJ ZNAĆ JAK PÓJDZIE!

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Znajdz cel w zyciu, albowiem tego Ci brakuje. Pokój bracie.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. za dużo fappingu

    0

    0
    Odpowiedz
  19. A ja bym chciał mieć zero emocji tak jak np. Dexter Morgan i nic nie czuć bo te co mam i tyle ile ich mam rozpierdalaja mi system nerwowy i nie wyrabiam z nimi juz od dawna a nie mam jak sie zobojętnić

    0

    0
    Odpowiedz
  20. najlepszym wyjściem z sytuacji będzie popełnienie rytualnego samobójstwa po przez analhiri, czyli włóż sobie w dupe nogę od stołu i się powieś… ale przed tym zwiększ mase.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. @6 No i wyszło Twoje ograniczenie, a pewnie masz się za bardzo elokwentnego.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Zaangażuj się do ekspertów Macierewicza, on zmieni twoje życie, będziesz miał cel i wiarę w zamach a potem zostań posłem i głoś, że wszystko przez Tuska.
    Houk!

    0

    0
    Odpowiedz
  23. @1 – dziękuje za radę ale nie skorzystam. Jestem zwolennikiem nowego ateizmu i nie wierze w żadnych bożków, a nawet wybiegam krok dalej – gdyby jezus żył w moich czasach – zabiłbym go osobiście. JPII też jest dla mnie żadnym autorytetem, a wręcz przeciwnie

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Gdybyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to nie miałbyś takich negatywnych emocji dlatego bo miałbyś pod dostatkiem dużo fajnych dupeczek modelek od lat 8 do 25 no a przestarzałe mamuśki i tłuste lochy też byś mógł miec tylko pytanie po co ? ja masz problem to bierz trzy stówy w zęby i zapraszam do naszego łódzkiego zakładu fabrycznego PS. taśma zapierdala jak nigdy dotąd.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. @22 No to po co ta ściema o braku emocji? Sam napisałeś że je masz skoro jesteś w stanie zabić kogoś tylko dlatego że się z nim nie zgadzasz. Twój problem to nie brak emocji tylko brak celu w życiu odkąd odkryłeś że nie można wiecznie całej energii oddawać na zabawę i zabawki.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. E I jak z tymi osami poszło????

    0

    0
    Odpowiedz
  27. @22 a co Ci zrobił takiego Jezus? Bo chyba nie oceniasz go po zachowaniu księdza.

    0

    0
    Odpowiedz
  28. @22 i dlatego właśnie masz chujnie emocjonalną. Wydaje mi się, że w ogóle to masz nasrane we łbie skoro zabiłbyś kogoś. Eh!

    0

    0
    Odpowiedz
  29. @22 Nowy ateizm-ja pierdole kolejne pranie mózgu. Ale ludzie są wygodni-zawsze coś wymyślą byle usprawiedliwić swoje wady i lenistwo.

    0

    0
    Odpowiedz