Studia

Wkurwiają mnie ostro te studia. Sytuacja mianowicie wygląda tak, że nie zdałem jednego egzaminu (jednego jedynego do chuja, bo pierdolony profesorek wybierał sobie co ileś osób i oblewał, chociaż nie mam o to jakichś wielkich pretensji, reszta moich ocen to same 4), a poprawkę mam w piątek na ósmą. Szkoda tylko, że tego samego dnia o tej samej godzinie mam również przygotować jakiś pojebany projekt na inny przedmiot (diabeł wie po co) i muszę na nim być bo nie mam prawa być nieobecny. Ja się pytam kto układa ten cały plan i te terminy… Nie mam jakoś dużo zajęć, narzekać na to nie mogę, no ale że akurat kurwa trafiają mi się dwie najważniejsze rzeczy w tym samym czasie? W pizdu z tym. Jak tak dalej będzie to wypierdolę do UK jak ponad 2 000 000 Polaków i skończę na zmywaku, wolę tam zapieprzać fizycznie niż tu się modlić żeby mi prace dali po studiach, która i tak będzie gorzej płatna niż na wyspach. Zresztą nie dziwię się całej rzeszy emigrantów, że wyjeżdżają z tego zadupia, a potem narzekanie rządu, ze chujowa demografia. Sami sobie szkodzicie. Hejtowanie, że jestem typowym narzekającym polakiem czas, start.

82
92

Komentarze do "Studia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. zwiększ mase.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Ach te pierdolone studenciaki i ich problemy wyssane z palca…

    0

    3
    Odpowiedz
  4. Jak się studiuje politologię czy inne gówno to potem tak to wygląda. Dupny humanisto

    0

    0
    Odpowiedz
  5. po chuj ci te zajebane studia, skoro i tak będziesz bezrobotny? Rób kurs spawacza a nie pierdolcie hipolicie.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. U mnie 3 gwiazdki – za poprawne napisanie „ósmą”.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Jesteś normalny. Typowi to ci po studiach na płatnych 'uczelniach’ i kiepskich kierunkach pracujący na kasie na 1/8 etatu i niemający pracy 'w zawodzie’, którzy nie po to studiowali, żeby teraz jechac na zmywak.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. nie marudz i nie panikuj, naucz sie pisac maile do nauczycieli akademickich i negocjuj, wszystko mozna zalatwic jak sie chce, napisz do jednego albo drugiego, grzecznie popros o zmiane terminu, ze wszystkimi potrzebnymi zwrotami, szczerze, ale bez pretensji i uzalania sie nad soba, glowa do gory

    0

    0
    Odpowiedz
  9. rząd ma w doopie obywateli i demografię !!

    0

    0
    Odpowiedz
  10. W dzisiejszych czasach wszystkiego jest w nadmiarze, a zwłaszcza tak zwanych wykształconych ludzi, zatem nie krępuj się złapać za ścierę, nawet z dyplomem magistra inżyniera w kieszeni, to już nie te czasy kiedy ukończenie studiów było wielką nobilitacją. Wartość wszystkiego spada wraz z powszechnością i ze wzrostem dostępności, nawet w rolnictwie istnieje klęska urodzaju. Kiedyś bardzo ceniono książki, które były wyłącznie w posiadaniu elity, dzisiaj można je mieć za grosze, podobnie wielkim wydarzeniem był film na który się czekało z wielką niecierpliwością i ekscytacją, dzisiaj jest tego pełno i nikogo już to tak bardzo nie emocjonuje. Podobnie z muzyką i wszystkim innym co uległo masowej popularyzacji. Za to brudnych garów do zmywania nigdy nie zabraknie, ta branża zawsze będzie miała świetlaną przyszłość przed sobą, a więc jazda szorować patelnie i inne talerze oraz sztućce panie mgr.inż.dr.hab., może jak się sprawdzisz za kilka lat awansujesz na kelnera?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Przypomniała mi się sytuacja z czasów moich studiów 🙂 Ujebałam 2 egzaminy i pierwszy termin poprawki z obu przypadł tego samego dnia o tej samej godzinie 😀 Udało mi się podejść do obu, tylko co z tego… Obie uwaliłam 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  12. 3. Głupi polaczku biedaczku czy myślisz że jak będziesz studiował fizyke czy robotyke to dostaniesz tu dobrą prace? Tylko takie zakute pały często zwykłe luje co nawet politologii by nie zdali bo pomimo wszystko trzeba być wydolnym intelektualnie do jakiejkolwiek nauki ciągle coś mają do powiedzenia. Można skończyć chłopku roztropku politologie ale będąc synalkiem politykiera być dyrektorem banku.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. I ty chłopie płaczesz bo masz poprawke wtedy co oddanie projektu? to jest nic, zobaczysz potem, przy ocenianiu prac dyplomowych, przy ubieganiu sie o stypendia czy 100 innych ważniejszych rzeczach, przyrko mi ale w sumie to ci nie wspolczuje bo czekaja cie duzo wieksze rozczarowania – niestety – pracownicy naukowi w po;sce maja ciezko wyjebane na studentow i wszystko olewaja, o czym ja sam sie bolesnie przekonałem. mimowszystko życzę wszystkiego dobrego, wybxaczcie pisownie ale pisze jedna reka bo druga mam zlamana

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Mnie też wkurwiają studia i pierdolone miasto w którym muszę studiować, bo u mnie nie ma tego kierunku i też uwaliłam jeden jedyny egzamin na który najwięcej się uczyłam. Także spoko pozdrawiam warunkowiczów nie tylko z inżynierki

    0

    0
    Odpowiedz