Niedawno byłem na wycieczce w Czechach i poznałem tam fajną laskę. Jako że oba języki są słowiańskie to jakoś nam wszystko dobrze szło. W pewnej chwili ona pyta jak jest w Polsce, bo słyszała dobre opinie, a ja jej na to odpowiedziałem, że u nas jest jak na zachodzie. Opuściła wtedy wzrok i pokiwała głową z politowaniem. Nie miałem pojęcia o co jej chodzi aż do czasu gdy dowiedziałem się, że w czeskim języku zachod znaczy kibel. Człowiek chce reklamować kraj, a tu i tak gówno z tego wychodzi. Co za chujnia.
50
57
W sumie to żeś prawdę powiedział
troll
Potwierdzam troll
Też znam ten kawał, tylko w mniej sucharowej wersji.
hahah lol śmiej się a nie przejmuj
Ładnie to tak pannę okłamywać, że niby w Polsce jest jak na Zachodzie?
Jakby nie było- powiedziałeś prawdę….
Jak mnie wkurwiają ci wszyscy troloznawcy i weryfikatorzy najwyższej prawdy objawionej. No to co, jak wdepnę do puchy z farbą to nie miałem chujni bo już inni też kiedyś wdepnęli !!! Co za kurwa barany tu się udzielają. Przez was facet ma chujnie do dzisiaj zamiast spokojnie o niej zapomnieć
Bo zamiast pierdolić smuty o gospodarce trzeba było z nią czegoś poszukać. Yf ju noł łot aj min…
Dobrze ,że nie powiedziałeś ,że SZUKASZ jej matki…
Haaaaaa!!!! Ale JAJA !!!
Opowieści z życia wzięte :/ Spoko, ja podobne idiotyczne „błędy” robię
mogles jeszcze dodac-zapachnialo zachodem:)
dla niewtajemniczonych
stwierdzenie:zapachowy zachod=smierdzacy kibel:)oddalo by prawde na stóweczkę.