Czteroinformatykowa chujoza

Tak! Dziś mam 8 lekcji, w tym 4 informatyki. Oczywiście praca z naszymi szkolnymi komputerami wywiera na mnie taki wielki psychiczny ból, że 2 tabletki panadolu mi nie pomogły. Cewki w monitorach piszczą, podczas włączenia programu EXCEL wywala informacje o braku miejsca na dysku, nauczycielka stara żmija wredna daje nam jakieś zadania z solvera. Po prostu chujnia. Przeczytałem dzisiaj sporą ilość chujni i już tak cholernie się nudzę, że chuj. Nie wiem czy dotrwam do końca lekcji czyli do 15:10. Chyba się zadźgam. nara wam drodzy chujowicze.

29
39

Komentarze do "Czteroinformatykowa chujoza"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. solver to jedna wielka chujnia!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Może i według was solver to chujnia ale jest on niezaprzeczalnie bardzo użytecznym narzędziem. A skoro masz 4 informatyki to pewnie profil informatyczny. Po grzyba sie tam pakowałeś skoro tak cierpisz z powodu informatyki? Ja skończyłem mat-fiza i nie żałuje, że tak niepotrzebnie dorzucę od siebie 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Bardzo dobrze cię rozumiem, mam 2x w tygodniu 9 lekcji i to od 8:00 :(. W tym jeszcze jakieś biologie, chemie po kiego chuja mi to potrzebne. Przecież była podstawówka, 3 lata gimnazjum ehh…

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ja jestem na profilu humanistycznym… normalnie w piątki mam 2 informatyki ale często zamiast dwóch w-fów mamy informatykę, co daje razem 4 informatyki. W następny piątek znów mam 4 informatyki…

    0

    0
    Odpowiedz