Praca w biurze

Pracuję od 4 lat w międzynarodowych korporacjach, nie włazić nikomu do dupy mam całkiem niezła pracę za całkiem niezłe pieniądze. Jestem w wieku co to poniektórzy dopiero studia kończą i wkurwia mnie to ? jestem tu gdzie niektórzy za 5 lat będą ? już się wypaliłem. Ma już dość pracy w biurze. Czy tu zawsze wszyscy jakieś gierki muszą grać, każdy tylko patrzy jak się nachapać, chcesz naprawdę wysokie stanowisko, musisz być przygotowany na to, musisz być w razie potrzeby chujem dla innych. A jakże ktoś tam gdzieś na górze, chce nowy dom postawić, to się musi wykazać – poobcinać koszty, a ty oczywiście też, chuj z tego że firma zarabia po kilka milionów Euro na miesiąc, można się więcej kosztem innych nachapać. A już w ogóle mnie wkurwia, że w większości dyrektorzy to albo nie mają żony i rodziny, albo są po rozwodzie i mają młode dupy i w chuj frustracji i starają się w pracy udowodnić jacy to przechuje nie są. Nie można po ludzku biznesem kierować, po chuj piąte koło na siłę dorabiać… Do tego mam już rzeczywiście dość siedzenia za biurkiem. Żyjemy na takiej pięknej planecie i jak mam to wszystko tylko na national geographic oglądać, albo na zorganizowanej wycieczce to pierdolę, nie poświęcę swojego młodego życia na to żeby ktoś gdzieś w zarządzie kolejne auto sobie, albo swojej młodej dupie kupił. Spłacę co mam do spłacenia i pierdole cały ten syf. Rodziny też póki co nie mam, bo się przejechałem trochę raz na kobiecie i wystarczy póki co. A. no i jeszcze mnie wkurwia ta moda na friend with benefit ? kolega/koleżanka na rżnięcie. Mam zasady, ale jak pomyślę, że będę zapierdalał ciężko żeby się dorobić i się ochajtam później z jakąś laską co to z bata nie schodziła za młodych (i że bym został zrozumiany faceci są tacy sami, a później swoim dzieciom przykłady rozprawiają jak to trzeba dobrym być dla mamusi), bo się wyszumieć chciała, żeby nie żałować, a teraz to już nagle jest porządna i jak trochę ostry seks zaproponujesz to ci wykład zrobi, że kobiety to nie przedmioty i że ona ma uczucia i najważniejsze żeby się dobrze sama z sobą czuła. No fakt, jak byłam młoda to różne głupoty robiłam ale to już zamknięty temat (ale w duchu to se laski takie rzeczy z lekkim uśmiechem wspominają), teraz jestem porządna ? chuja prawda, stuknęło trochę wiosen jednej i drugiej i teraz stabilizacji szukają i to najczęściej u normalnych facetów, co to zawsze kobiety z szacunkiem i kwiatkiem. Ni chuja, ze mną tak się nie da, a jak się inni na to godzą to ich sprawa. Generalnie każdy ma swoje życie i zrobi z nim co będzie chciał, ale to jest trochę nie fair, szaleć, a później od innych czegoś innego wymagać. Nikomu w życiu nie dałem się na dłuższą metę wykorzystywać i tak zostanie, ani kasa, ani baba nie będą mi wody z mózgu robić, może poznam kiedy jakąś fajną nie zjebaną przez czasy i nowoczesne podejście do życia, to się ochajtam wtedy, bo takie dziewczyny to skarb na ziemi i szkoda, że czasem jakieś myślące chujem pojeby je niszczą, zresztą facetów co na suki trafili też znam. Pojebany ten świat coraz bardziej, wkurwia mnie to i dlatego jak napisałem, posprzątam co mam do posprzątania i jadę w świat, wolę być sam i bez dużej kasy, ale umierać wiedząc że nie zmarnowałem życia dla papierów i spódniczek, wspominając gdzie byłem i co widziałem, ale nie ile to kurwa kasy zarobiłem, chyba że rzeczywiście szczęście się do mnie uśmiechnie i poznam fajną dziewczynę, to tak też może być – każdy robi co lubi, a ja się lubię przeciwko temu syfowi buntować i tak już zostanie! No wylałem z siebie smutki i boleści, szacun dla pomysłodawców serwisu..

38
72

Komentarze do "Praca w biurze"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jestem z Tobą ! Powodzenia w spłatach i całej reszcie.Kasa nie może być ważniejsza niż szczęście człowieka.Pzdr 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Stary- szacun za podejście. W wielu aspektach się z tobą zgadzam. Jest tylko jedna chujnia większa od tej, a której zdążyłem posmakować. Mianowicie brak kasy taki że głodujesz gdzieś na obczyźnie z dala od pomocnych znajomych.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Gratulacje, bardzo dobre podejście do życia, pierdolić system bo zepchnie Cie tylko w czarną dziurę pomimo 1 i wielu zer na koncie. ja też chce zwiedzać, chociaż raz do roku wsiąść w autokar czy tam samolot i odwiedzić jakiś kraj. Na chuj Ci te wszystkie pieniądze i głupia dupa która to tylko po sklepach chce chodzić. Nie dajmy się omamić bo będzie chujnia. Życie to walka o szczęście większość ludzi niestety źle je interpretuje, pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Zgadzam się, ale nie wolno popadać w skrajność. Z jednej strony pracoholizm, zapierdalanie jak wół i zarabianie kasy dla szefostwa, z drugiej zaś skrajna bieda. Pomyślałeś co zrobisz, gdy nie będziesz miał pieniędzy, na to całe zwiedzanie? Nie zarabiam źle, ale pracuję dużo, nawet bardzo. Ale dzięki tej kasie w tym roku odwiedzę Szwecję i Egipt. Trzeba znaleźć taką pracę, żeby mieć i pieniądze i czas – a to już nie jest taka łatwa sprawa.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. To masz niezłą pracę za niezłe pieniądze, czy chujową pracę za niezłe pieniądze? Bo ta subtelna różnica rzutuje na fundamenty naszego życia.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. To jest rodzaj człowieka, jakiego nam dziś brakuje na świecie !!! Jebać materializm, trzeba żyć!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Przedmówca ma rację, ale ja pójdę dalej. Każda praca jest chujowa, a zarobki mogą być różne. Nie znam nikogo, kto lubi swoją pracę. Nie rozumiem co może być ciekawego w zapierdalaniu na budowie czy klepaniu w klawiaturę… Co innego połączenie pracy z hobby, np ktoś uwielbia wędkarstwo i pracuje jako przewodnik wędkarski itp, ale to są rzadkie przypadki.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Szkoda, że na tym świecie jest tak mało takich inteligentnych ludzi:)
    Nie pisz tyle na ten temat tylko to zwyczajnie zrób…
    Rzuciłem dziewczynę, dobrą pracę, jestem sam, nie mam kasy ale zwiedziłem kawał Świata i wiesz co? Jestem szczęśliwy z tego co mam, co osiągnąłem pomimo młodego wieku. Pieprzłem cały ten syf który mnie ogarniał, dwulicowych ludzi za plecami rozgadanych, przyjaciół fałszywych. Żyj chwilą.
    Szacun za taki wpis bo tylko Ci którzy owej chujni zaznali mają pojęcie jak to jest.
    Trzymaj się i powodzenia

    0

    0
    Odpowiedz
  10. szkoda ze tak mało jest facetów którzy nie myślą tylko o zerżnięciu innej dziewczyny co wieczór… przywracasz mi wiarę w facetów (trochę)

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Allelujh! Dużo racji w powyższej rozprawce, widzę to podobnie.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Ale bzdury!! masz 25 lat około jak wynika z Twojego postu. Chcesz w takim razie miec dziewczynę w twoim wieku, która jest dziewica? A moze jakąś lolitkę? Czuję, ze jesteś zwyklym zepsutym gnojkiem, który nie wie co to miłośc i zapewne do dziewicy się przy****, ze malo doświadczona!

    0

    1
    Odpowiedz