Nie jestem tępakiem, ale kurwa jego mać nie mogę zrozumieć dlaczego panie harujące na kasach w marketach zarabiają po 250 euro (tysiąc parę złotych), zresztą nie tylko one. No i uzyskałem odpowiedź od Prywatnych Pracodawców z „Lewiatana”. Otóż w Polsce są tak żenujące najniższe pensje, bo wydajność pracy jest niska! Więc zapytałem siostrzenicy, która tyra na kasie w markecie w Irlandii… I co? I buchnęła śmiechem!!! Pyta mnie: wujek, to ja jestem 6 razy wydajniejsza? Mam ponad 9 euro na godzinę i wcale się nie napracuję, au Was mają 1,5 euro! Po prostu nie płacą, bo nie muszą. I tak sobie myślę, ma dziewczyna rację.
85
63
Winnymi tej chujni nie są pracodawcy a ludzie i ich mentalność w polsce. System wyprał ludziskom mózgi i wmówił, że sukcesem jest jakakolwiek praca a nie praca godna, ambitna, dobrze płatna. Motłoch się tego nasłuchał, naoglądał wyjętych z kontekstu, zmanipulowanych newsów i sam w to wreszcie uwierzył. Cieszą się „że w ogóle jest robota”. A że chujowo płatna i uwłaczająca to już mało ważne. Grunt że JEST. I teraz puenta: po co pracodawcy mają jechać po kosztach i oferować wyższe zarobki skoro ludzie z pocałowaniem ręki będą tyrać za minimalną i jeszcze radośnie podśpiewywać jak jest fajnie „bo w końcu mam robotę”? „Mam 1100 na rękę! laj laj laj laj w sobotę wieczór pójdę się upić! laj laj laj laj” W tej sytuacji tylko głupi by podnosił pensje. Gdyby nie było chętnych na stanowiska za minimalną to prędzej czy później oferty płacowe poszłyby w górę. To pewne jak śmierć i podatki. Bo przecież żaden kierownik czy dyrektor nie poszedłby na zmywak, na kasę czy do magazynu tylko dlatego, że nie może znaleźć ludzi którzy zechcieliby robić za minimalną.
Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to wiedziałbyś, że w biznesie stosuje się podwójną retorykę. Dla motłochu formułuje się właśnie tego typu odpowiedzi, jaką usłyszałeś, bo motłoch nie rozumie realiów ekonomicznych i żyje w matrixsie. Trzeba mówić to, co motłoch chce usłyszeć – czyli, że jest wyjątkowy, że specjalna promocja właśnie dla niego, że płaci się tak dużo, jak się da, że motłoch jest najważniejszy. Dalej, że podniesie się podatki bogatym, a motłoch nic nie będzie musiał robić i dostanie siano. Prawda jest taka, oświecę cię, że każdy człowiek dba o własną dupę, a wypłaty reguluje rynek. Płaci się tyle, za ile ktoś jest skłonny pracować. Dziś tyrasz za 250 euro, a jutro, jeśli pogorszy się sytuacja na rynku pracy, będziesz tyrał za 25 euro i żarł piasek. A jak zrezyngujesz z taśmy, to na twoje miejsce przyjdzie słoik za 20 euro i gicior.
Jeśli tak dalej będzie to zostanie duże gówno z tej polandi wiadome że każdy chce żyć godnie mieć lokum rodzinkę czasami się zabawić jechać na wakacje czy do kina, ale gdzie w tym skurwiałym kraju…dlatego masa ludzi wyjeżdża i bardzo dobrze sam już bylem za granica zarobiłem trochę jako zwykły pracownik ale nigdy nie czułem się poniżony wręcz przeciwnie byłem doceniony 🙂 a tu niby praca lepsza ale huj z tego jak kasy za to nie dają ..tyle co na bułkę paluszki i kawałek padliny czyli 1550zl a wymagania jak do oddziałów Specnaz albo Delta Force znajomość 5 języków tratta tata treloe molele a z takiej wypłaty ja nie mam za co ciuchów kupić ledwie starcza na paliwo do samochodu na który tam zarobiłem w 11 miesięcy a tu nie wiem czy po 10 latach bym sobie go kupił więc takie moje małe refleksje ..drodzy chujowicze studenci,pracownicy budowlani ,kierowcy,sprzataczki,lekarze i praczki może czas się zastanowić podszkolić w języku i spierdalać za granice tam pracy bez liku ..niech te korporacje i wielcy szefowie sami za tą kase jebią na budowie:) te sepy pazerne nieuczciwe cioty niech sie kurwa same wezmą do roboty:)) hah POZDRAWIAM SERDECZNIE :GTMasters
Ja pierdolę, ręce mi opadły. Dowiedz się najpierw czym jest wydajność… polaczki znawcy ekonomii wszędzie dookoła, no kurwa.
Pan z kom 1 dobrze gada.Polać. Dodam tylko tyle że mamy ludzi którzy jak pelikany łykają medialne newsy o tym jak to nasz rząd w pocie czoła podnosi nasz standard życia. Jednocześnie poddają się manipulacji kleru polityków i TV: musisz się urodzić, musisz pójść do szkoły, musisz mieć dzieci, musisz mieć samochód, musisz mieć mieszkanie (chuj, że kredyt na 30 lat). I tak codziennie rano zapierdalają za damski chuj by mieć ten samochód, mieszkanie i dzieci, które na starość będą miały ich w dupie. I jak taki delikwent ma już 67 lat morze umierać. Ciekawe jak czuje się człowiek który w końcu spłaci ten kredyt dobijając do 70? pewnie myśli sobie „no ale w końcu mam swoje mieszkanie” zapominając dodać, że statystycznie za kilka lat będzie już nie żył.Tacy kurwa ich jebana mać współcześni niewolnicy Żeby nie było, nie mieszkam z rodzicami, jestem w 100% samowystarczalny i tu fakt, wynajmuję mieszkanie (czyli też na kogoś pracuję, ale wspieram przy tym kogoś ze zwykłych ludzi, a nie jakiś zagraniczny moloch finansowy) i jestem wolny, kiedy zechcę mogę wyjechać, zamieszkać pod mostem albo strzelić sobie w łeb. I nie pierdolcie mi tu że po latach nie mając swego mieszkania będę nieszczęśliwy…bo wtedy po prostu strzelę sobie w ten łeb, mając poczucie że nie zapierdalałem jak niewolnik przez 30 lat oddając lwią część swojej pensji kutasom w garniturach, żeby móc umrzeć w swoim własnym mieszkaniu.
pozdro, jebać system.
na tym polega socjalizm, komunizm i totalitaryzm, pensja niewolnicza, a niewolnikiem jest łatwo manipulować żeby się nie burzył jak słyszy kolejne kłamstwo o zielonej wyspie.
haha Leviatan to złodzieje i krwiopijcy, więc bym się nimi nie sugerował oni mają w dupie prawa pracowników, najważniejsze żeby pracodawcy zarabiali krocie, a zwykły pracownik tyrał za minimalną 7 dni w tygodniu. W Polsce jest chujnia pod ty względem i to nie mała. Pracodawcy to złodzieje, płacą najniższą 1200 zł na rękę,a siedzą dłużej w robocie niż inny taki z zamożniejszego kraju, a powinni płacić 3 razy więcej,a tak mamy ceny Zachodnie w tym chorym kraju, a płace zachodzie. Za 3 lata jak to się nie zmieni grozi nam załamanie gospodarcze i pewnie ZUS zbankrutuje.Taka przyszłość Polskiego narodu, przygotujcie się rodacy bo nadchodzi bieda z nędzą na niespotykaną jak dotąd skalę.
Wiem coś o tym. We Wrocławiu wysyłałem CV w poszukiwaniu pracy. Na 8 CV odpowiedziało sześciu.
Na rozmowie kwalifikacyjnej wszystko pięknie, historia firmy oraz jej zadania, zarząd… (po chuj?), obowiązki, dotychczasowe doświadczenie i MERITUM: ILE PAN CHCE ZARABIAĆ?? W 5 przypadkach odpowiedziałem: tyle aby móc się samemu utrzymać (już pomijając słowo godnie, bo to podchodzi już pod burżujstwo). Pytali o szczegóły to im podałem: (wynajem mieszkania ~1200 pln, rachunki + żarcie 600zł/mc – bardzo chujowe, do tego brak rozrywki, zwykła wegetacja no i wyszło) jakieś 1800zł netto.
Kończyło się na dziękujemy oddzwonimy.
Na ostatnią rozmowę poszedłem – wszystko to samo, czyli idiotyczne pytania HRowca. Finalne pytanie: ile pan chce zarabiać odpowiedziałem 1500zł. I co? W ten sam dzień mnie zatrudnili.
Ktoś pisał o wydajności – OWSZEM! Za takie pieniądze opierdalam się ile wlezie i wykonuje absolutnie minimum w jak najchujowszy sposób. Ten kraj to istne szambo i tyle.
@1 i @5 co wy pierdolicie… Gdyby nie było chętnych polaczków na stanowiska za najniższą krajową,to pracodawcy nie podwyższyli by pensji, tylko bidoki z innych krajów raz dwa by przyjechali i zgarnęli tę robotę.Nawet za niższą pensję. Jeszcze po rękach by całowali pracodawców. Wtedy to dopiero by się naroiło cyganów, ciapatych i innych brudasów w Polsce.
debilem jesteś – a reklamy pracy w tesco irlania chyba tu nie potrzeba… idiota!!!
niesprawiedliwość społeczna i fikcja ekonomiczna
Hej !!! Inteligenci !!! A nie wiecie czasami jaka jest MINIMALNA pensja w tej Irlandii ??? Kto ja wprowadził ??? Sami ludzie, czy rządzący ??? A niewiecie, czy czasami Irandczycy mają w dupie Związki Zawodowe i tylko narzekają jak się dobrze powodzi ich liderom ??? A wiecie, że za utrudnienia w zakładaniu Związków Zawodowych w Irlandii RZECZYWIŚCIE można pójść SIEDZIEĆ ( bodajże grzywna do 100000E i do 4 lat). Ta ! Pracodawcy nie są winni ! Oni mają ZAWSZE WYSOKIE KOSZTY. Tylko jakoś ci Pracodawcy nie jeżdżą starymi Golfami ani nie mieszkają w Bloku na 50m2. Jak idę gdzieś do pracy, to najpierw oglądam parking firmowy.
Mesiowy w tym poście rzucił chyba swój pierwszy sensowny komentarz;(