Refleksja

Może nie tyle chujnia, co refleksja po chujni. Od zarania dziejów byłem idiotą, nie potrafiłem się zachować, mimo znania norm. Brak przemyślenia swoich decyzji i akcji, jakiegokolwiek. Dodatkowo, apatia na full. Niby człowiek łapie wszystko, nawet nad, ale nie potrafi tego w praktyce zastosować. Takie trochę więzienie zrobione z nawyków to było. Łatwo zrozumieć moje wkurwienie, skoro rozwiązanie było takie proste! Dobra, może ktoś załapie o czym zaraz napiszę. Wystarczy… jasno myśleć. Formułować wyraźne, jasne myśli. Ot tak. Do niedawna, kierowałem się bezmyślnością, co kończyło się zawsze tak samo. Dosłownie polegałem na wyuczonych nawykach, wzorach zakodowanych w umyśle, czekających tylko na sygnał do uruchomienia. I tak w kółko. Bez wdrażania coraz to nowszych refleksji. Obecnie wszystko jest jasne. Brak motywacji zniknął; bycie bezczynnym wręcz boli. Hah, musiałem gdzieś to wyrzucić. Fajnie jest się rozwijać. Koniec lekkomyślności! ;D Całe szczęście, załapałem to przed osiągnięciem 20-echy.(Pochwalcie mnie.:>) Przesyłam pozytywną energię. Pozdro dla kumatych. 🙂

52
58

Komentarze do "Refleksja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Pierdolisz głupoty

    0

    0
    Odpowiedz
  3. gimby tak majo

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Chwalić nie ma za co skoro Ty Facebooka od Chujni nie odróżniasz. Fajnie będzie takuego cepa oglądać potem w MacDonaldsie na kasie oglądać, jak myli frytki z colą. Do Łódzkiego Wydziału Fabrycznego nawet nie masz co prosić.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Na wygnaniu w mieście Łodzi, gdzie pozytywna energia ludziom szkodzi…

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Kierowanie się bezmyślnością wychodziło ci najlepiej

    0

    0
    Odpowiedz
  8. nic nie zrozumiałam

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Kurwa, na trzeźwo chyba nie ogarnę tego wpisu

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Rozumiem. Opierdol mi kiełbachę na stojaka, to ci ulży.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. ja nie rozumiem tej chujni…

    0

    0
    Odpowiedz
  12. @3. „Do Łódzkiego Wydziału Fabrycznego nawet nie masz co prosić.” A nieprawda, patałachu. Zawsze może wejść w skład naszych konserw. Albo kompostu pod kwiatki z rodziny Violaceae hodowane przez Byczywąsa w przyzakładowych rabatkach. /Mesio PS. Pan wasz, Mesio, śpieszy donieść, że miał udany weekend.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Qrva, od czytania tych głupot moje IQ spadło o 10 punktów. Foh i chuj.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Łukasz? To ty?

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Nie, nie Łukasz. :/ Łukasz to mi może buty czyścić.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Stary, a ja wiem o czym mówisz i to jest zajebista rada. Jak panujesz nad własną głową i tym jebanym syfem, który ci się z automatu odpala bo tak cię kodowano od małego, to możesz wszystko, jesteś panem swojego życia i poradzisz sobie w każdej sytuacji. Tak trzymaj młody, też to odkryłem i to dobra droga. Nie analizuj za dużo, działaj zgodnie z tym co czujesz i rób to co czujesz, że daje Ci radość, a wszystko będzie ok i nie będziesz musiał tu zaglądać 🙂

    0

    0
    Odpowiedz