Zrobiłam sobie z kumpelami babski wyjazd na działkę. Wieczór przy ognisku, winko, pogaduchy, śmichy chichy do rana. Poszłyśmy spać lekko wstawione koło 4 rano. Śpimy sobie smacznie z myślą żeby wstać koło południa, mam fajny sen, a tu nagle prrr prrrr prrrrrrwrrymm wrrrryyyyymmmmm wrrrrrrryyyyymmmmmmm papapapapabubububu jakiś kutas odpalił piłę i zaczął ciąć drzewo. Kurwa w sobotę o 7 rano. Pierdział tą piłą około godziny, po czym cisza. Wyglądam oknem, a szalony pilarz pije sobie browarka z jakimś drugim fiutem i koniec roboty. Niech się zachleją na śmierć, dla świata byłoby to pewnie lepiej, idziemy dalej spać, a tu łłłuuuuuiiiiiiiiiiiiiiii bzzzzzzzziuuuuuuuummmm bzzzzzziuuuuuummmmmmm i następny majsterkowicz jebany tępy chuj rżnie jakieś szyny. Parę minut po ósmej. Skończył rżnąć, cisza, znów zasypiamy, a tu JEBUT JEBUT i zaczęli ładować to co pocięli na przyczepę. Oczywiście zamiast położyć, to rzucali, jakby mogli to by jeszcze pewnie na drzewo wleźli i z góry rzucali tym złomem. Odpalili jakiegoś kopciucha, zasmrodzili okolicę i pojechali. Pewnie na skup jechali sprzedać i przechlać i niech się chuje zachlają na śmierć. Znów przysypiamy, a tu jakieś bełkotliwe wrzaski ejjj, łeej, podaj tu, dobra, a za chwilę koncert na dwa młotki bo zaczęli jakieś dechy przybijać gwoździami. Wstałyśmy ledwo żywe, snujemy się z kąta w kąt, godzina 12 i cisza. Wszyscy skończyli hałasować, zaczęli smrodzić. Jeden palant malował jakieś ramy śmierdzącą farbą, a drugi wypalał jakieś dziadostwo i zostawił tlącą się hałdę. Jak wiatr z lewej to smród farby, jak z prawej to swąd spalenizny. Czy faceci to naprawdę jakiś podgatunek? Czy toto nie potrafi przyjechać na działkę i się po prostu zrelaksować z dobrą książką i kieliszkiem wina, tylko musi zawsze coś ciąć, przybijać, rąbać i to od samego rana? Albo naprawiać jakiegoś pierdolota cały dzień? Czy tak ciężko pomyśleć że ludzie chcą wypocząć po tygodniu pracy tym bardziej że w okolicy są głównie działki rekreacyjne? Chuj wam wszystkim majsterkowiczom w dupę i worek szkła. Mojemu osobistemu też bo nie pilnowany robi dokładnie to samo. Nie pomyśli taki baran że może ja chcę z nim pobyć, porozmawiać, przytulić się, pójść na spacer. Nie, bo ważniejszy jest jakiś płot, kable, nyple, sryple i piwko z sąsiadem i radzą co tu zrobić, co tu kurwa jeszcze pociąć, co rozpierdolić, co postawić, co pomalować, gdzie zwalić kupę piachu, betoniarę i kręcić beton nie wiadomo po co i na co i już szczęśliwy, bo ujebany, spocony, zaświnione wszystko cementem, kable się ciągają po całej działce, dechy jakieś z gwoździami pierdolnik i nie wiadomo co jeszcze. Trzeci rok buduje, kombinuje, cuduje a końca nie widać bo jeszcze tu podmurówkę tu dobudówkę, tu wiata, tam srata. Dość tego. Ja chcę chudego intelektualistę w grubych pinglach. Uff, wygadałam się.
Tępogłowi faceci – majsterklepki
2015-06-21 17:2154
117
Robota sama się nie zrobi, skoro wy nadgatunek ludzki wolicie pierdolić farmazony plotkarskie o dupie marynie, snuć weekendowe marzenia o miłości z seriali i malować pazurki dla lansu. A potem pierdolenie, że sąsiadka ma ładny ogródek, że ma ładny dom… a kurwa od siedzenia i picia wina się zrobiło ot, tak samo? Facet jest szczęśliwy jak może coś zrobić w pocie czoła, w cemencie, smarze, oblepiony farbą, bez różnicy, czy robi działkę czy buduje łódź. Tak trafiłaś i jęczysz, bo chciałaś lenić dupę do 14. Nie pasuje? To wypad na łąkę za miasto, tam masz spokoju w chuj, wśród kwitnących rzepaków tudzież facelii, ale nie, bo zaraz by była chujnia w stylu – „te jebane bąki” albo „trawa mnie kłuje w pochwę”. I ty jeszcze śmiesz obrażać mężczyzn, bo sobotę spędzili sobie tak jak chcieli, czyli aktywnie, a ty bidulo miałaś takieeeego pecha. Intelektualiści bardzo często są tacy sami, bo ile można rozwijać i męczyć mózg? I ten stereotyp – jak chudy to już młotka nie podniesie… haha dobre. p.s przyznaj się, śniło ci się, że cię drutował nieznajomy, co nie?
Gdyby nie majster klepki gówno byście miały. Mamy XXI wiek, niezależnie wyzwolone kobiety a gdzie są te wszystkie noblistki, inzynierki, szefowe które mają firmę, a nie szefowe bo maż ma przedsiębiorstwo? Tylko zaciążyć, wiecznie narzekać bo oglądanie telewizji i ogarnięcie domu raz na tydzień i pierdolenie z koleżankami jest strasznie męczące, nie ma to jak facet który leży osiem godzin na zmianie i po ślubie kawałek cipy mu się nie należy. Przykład baby plującej jadem i nienawiścią, bo mężczyzna ma ambitne zajęcia a ona smichy chichy i pijaństwo, załosna baba.
Z dupą to zawsze miałaś wściekliznę macicy masz bez przerwy. Kup sobie kołek osinowy i usiądź,siedź na nim to cię uspokoi.
Usiądziesz sobie z nim na gołej ziemi, mrówki ci do majtek wejdą. Kopniesz go w dupę i zatęsknisz za facetem, który potrafi Ci zbudować schronienie.
Nikogo twoje zdanie nie interesuje. Na szczęście dla świata.
Za rozbawienie mnie do łez dostajesz 5 gwiazdek
Rozumiem Cię! Sam jestem facetem i robię dokładnie to samo co Twój:D Taki już nasz urok, pogódź się.
E no, delikatna kobietko, żebyś mogła spać w ciepłym domku, prawdziwi mężczyźni muszą pracować. Proszę, doceń to. Pozdro.
Ale zamknij morde i do miecza
Trzabyło się kurwić wódą całą noc? To teraz masz. Stopery sobie włóż
Wydoiły butelkę na sześć i teraz stękają. Normalny facet jak idzie o czwartej spać to ma na boku lekkim chujem 0,7 i jeszcze przed snem po szafkach szuka, czego rano tzn. ok.13:00 , nawet nie zarejestruje że miało miejsce . A w sobotę o 7:00 to go nawet defilada armii czerwonej maszerująca przez sypialnie, czy inna rozbiórka wieży Eiffla nie ruszy.
Bo pić to cza umić.
No kurwa a jakby żłopał piwsko w fotelu przed telewizorem cały dzień to byś napisała chujnię na ten temat. Chłop zapierdala a ta narzeka…
To chyba jakieś prowo
W sumie ładnie napisane, nawet niech będzie że to marna prowokacja. Droga Autorko, powiem krótko: paszła won do garów i do mopa. Tam w kuchni masz prąd i wodę (podpowiem: prąd z kabli a wodę z nypli). Ja natomiast z niecierpliwością czekam na komentarze do chujni hihihi, zapowiada się ciekawie.
Chyba sobie panny nie zdajecie, że latem, gdy po południu gorąco jak w dupie u nigeryjczyka, roboty „na własny użytek” wykonuje się rano, kiedy da się wydzierżyć bez potu w oczach. Rzecz jasna rozumiem wkurw, ale gdy jestem na prawdę wykończony poprzednim pijańskim wieczorem, to jedyne co mnie obudzi to wybuch bomby atomowej metr od mojego łóżka.
Nosz kurwa! Czytając ten wpis ostro się wkurwilem. Narzekać, że ktoś na działce coś robi, to już szczyt. Wy chlejecie i imprezujecie, a ktoś poświęca swój cenny czas, żeby to wszystko jako-tako wyglądało i jeszcze pretensje macie. Typowe babskie rozumowanie! Położyć się i chuj, samo się zrobi, a jak nie zrobione, to później sapy dlaczego coś jest zepsute/nieogarnięte. Zastanów się co piszesz kobieto! Ave!
a szkoda. myslalam ze z ta kolezanka sobie tego tamtego razem …. jak niegrzeczne dziewczyny bylyscie. a tu ze Ty masz faceta. oj oj
Zamiast chlać po nocy i wstać rano jak kulturalny człowiek to najlepiej zachlaj się na śmierć. Nie rozumiesz pizdo, że ktoś może chce po pracy odpocząć majsterkując? Zamiast zrobić coś fajnego z mężem to ty chcesz, żeby siedział i zachlewał się winem na śmierć. No i stawiam 100 dolarów, że gdyby tak robił to byś mówiła, że jest pierdoła i nic nie potrafi zrobić jak inni mężczyźni. Jeszcze raz ci radzę. Zachlaj się najlepiej na śmierć tym winem to chociaż twój mąż skorzysta.
a jak macie „normalnego” gościa co to nic nie umie i nie chce nikomu przeszkadzać to pierdolicie że nic nie robimy, i wypierdalacie z domu, zrywacie. To samo przytrafiło się mnie. Chuj wam w dupę i kawałek szkła, żaden facet nie zrozumie kobiety, jebać związki bo to mega chujnia. Kobiety trzeba faktycznie wykorzystywać tylko do seksu bo nikt ich nie jest w stanie ogarnąć
Wiesz, wydaje mi się czasami, że takie zachowania są już w naturze faceta
A to popiłujemy, powiercimy, porzucamy, popijemy, poprzerzucamy… a najlepiej tospoćmy się przy tym jak świnie! Oni się chyba wtedy czują jak prawdziwi mężczyźni 
Gdyby nie ten Twój majsterkowicz, to teraz nie spałabyś w domku na działce, a w namiocie na kawałku pola bez ogrodzenia, wody, itp itd. Trafił Ci się robotny facet i chwała mu za to, jakbyś dostała lenia, też byś narzekała, że chuja robi. Nas to odpręża.
Dobry tekst
Ja też uwielbiam majsterkować 
Streszczając: pojechały kurewny na działkę tam sie najebały i spały do 12 w południe. I ktoś wolał rżnąć drewno zamiast kurewny.
działka jest od robienia czynności na działce – zwłaszcza dla ludzi którzy zapierdalają od pon do pt. nie jest to jakiś jebany hotel, żeby mieć wymagania, gdzie Ci ludzie mają ciąć drzewo, w bloku???
no widzisz, a moja ex zawsze miała pretensje, że inni to potrafią to, tamto i sramto, oczywiście w sensie robót o jakich Ty pisałaś. Ja też to umiem, ale mi się po prostu kurwa nie chcę, bo weekend jest od odpoczywania a nie zapierdalania. Na szczęście już jest tylko moją ex i teraz pewnie sobie znalazła jakiegoś upoconego pojeba. Mam nadzieję jest szczęśliwa..hehehe. Ja też jestem szczęśliwy bo mam wreszcie święty spokój, którego tak wszyscy pragniemy.
Jak się kuźwa śpi na działce to nie licz na warunki jak w 5-cio gwiazdkowym pensjonacie…
Pozdrawiam, bartix
Głupia baba. Ludzie mają coś do roboty i nie przejmują się napranymi pindami, które muszą się wyspać – słusznie.
Bardzo dobrze robią, a ty powinnaś gnić za kratami
musi ciąć i przycinac zeby taka glupia pizda jak ty miala gdzie pójść i wypic piwo na dzialce a przy okazji mogla dac dupy jakiemuś frajerowi. Tepa dzido myslisz ze samo sie zrobi? Ze z nieba spadnie? Ktos musi dbac o dzialke zeby pizda muala gdzie wyjsc. A facet w podziękowaniu za swoja prace dostanie kurwe, ktora opierdoli laske i da w anal innemu frajerowi ktory ma dwie lewe rece „bo on noe halasuje” 100 chui ci w dupe i w oko, kał do pyska, sperme w nozdrza i kopa w pizde a przy okazji HIV HCV SARS i Ebole. Spierdalaj kurewko niedorobiona.
To wy chyba nie wiecie do czego służy dzialka. Otóż na działce sie ZAPIERDALA a nie robi babskie wypady. Tępe cipy.
Sie glupia pizdo nie znasz na robocie… TyPOwa tempa szmata z PO i hipsterka lewacka
Chcesz wypocząć po tygodniu pracy powiadasz.Hmmm.Pierdzenie w krzesło przez pięć dni w tygodniu w jakimś zasmarkanym biurze nazywasz pracą.Dobre sobie.Kiedy widzę akcje typu:babski wieczór,babski comber, to mi się kosa sama w kieszeni otwiera.Do garów kurwiszony!!!
Jebnij się w łeb biorac przy tym zacny rozped.Gdy facet nic nie robi to źle,gdy ma zajecie to też niedobrze,goń sie szlauchu
Rób doktorat
Hahaha XD XD
Jak kupiliśmy działkę, to już była ogrodzona i stał tam domek letniskowy. Chłop ocieplił go i zrobił kominek – dobrze. Tyle wystarczyło. Po co te wszystkie dobudówki, szopy, komórki? W każdej jest pierdolnik. Wszystko mu się przyda. Zawsze skądś nazwozi jakiegoś dziadostwa i upycha po piwnicach, komórkach, wszędzie gdzie się da. Jakieś plastiki, łańcuchy, koła od rowerów, stare głośniki, blachy, dechy. Do żadnej komórki wejść się nie da, bo graty a po otwarciu drzwi coś leci na łeb. I od trzech lat ciągle rozpierdolone, bo tu odeskowane i będzie lał beton, tam zwalone jakieś dechy i kupa gruzu, a mnie kurwica bierze bo lubię mieć porządek, a nie jak w jakimś menelskim slumsie. A o saunę się od trzech lat nie mogę doprosić, przyjeżdżają do nas dzieciaki, basen by zrobił, to nie, bo jeszcze 3 komórki, 2 dobudówki, 5,5 wiaty, a najlepiej kurwa hangar lotniczy, to może by się pomieścił z tym swoim pierdolnikiem. Wiem że się samo nie zrobi, ale chodzi mi o takie pierdzielenie się z robotą czego przykład był w ten weekend. Jeden palancina od 7 do 8 popierdział piłą, pociął może 1/5 tego co tam miał do pocięcia i chuj. Pił sobie browara. Za tydzień znów przyjedzie, znów będzie pierdział piłą i znów potnie 1/5 I tak będzie 5 razy ludziom hałasował zamiast zabrać się raz i to zrobić. Jeśli w godzinę pociął 1/5 to łatwo obliczyć że max do 13 by to skończył. Ale nie, bo lepiej żłopać piwsko. A mój to nie lepszy. Ma robić wylewkę, więc niech zrobi ją za jednym podejściem. Ale nie, bo po co? Kupi cement, robi, cement mu się skończy i chuj dalej z robotą i wszystko ujebane. Następnym razem znów kupi cement, cement mu się skończy i robota stoi i znów wszystko ujebane cementem. Potem mu się skończy piach i tak cztery podejścia, cztery razy syf, cztery weekendy spieprzone zamiast kupić ile trzeba, zrobić w jeden weekend i mieć z głowy. Mówię żeby pojechał do składu budowlanego, raptem parę kilometrów i dokupił cement, to nie, bo wypił piwo i nie będzie jechał. To po chuj pił? Nie mógł wytrzymać do wieczora? Albo taka bezmyślność jak z wypalaniem śmierdzącego dziadostwa. Sąsiad kretyn papę jakąś tam palił albo opony, bo czarny dym, smród, ogień po korony drzew i zostawił tlącą się hałdę. Czy tak ciężko ruszyć tym durnym łbem i pomyśleć że smród może komuś przeszkadzać? Powinnam przecież to zgłosić na policję, bo nie wolno zatruwać środowiska i dostał by mandat. Panowie zamiast chamsko wyzywać, może byście zaczęli przy robocie używać mózgu zamiast mięśni? I może byście tak zrozumieli że kobieta potrzebuje ludzkich warunków, a nie wchodzenia do domu po desce nad błotem i że potrzebuje trochę intymności w toalecie, a ja po ciężkich bojach, po prawie 3 latach wywalczyłam drzwi do toalety. Może wam nie przeszkadza sikanie przy wszystkich, ale nam już tak. Mamy też chyba nieco bardziej rozwinięty zmysł estetyczny i nam naprawdę przeszkadza leżąca kupa gruzu albo sterta desek. Nie dociekajcie dlaczego, przyjmijcie że tak po prostu jest. A jak tego kurwa nie rozumiecie to kiście się z sobie podobnymi we własnym sosie, rżnijcie te swoje drzewo, szyny i inne żelastwo, róbcie sobie konkursy kto usypie wyższą stertę gruzu, kto zrobi większy syf i pierdolnik. Tylko z dala od kobiet i dzieci, bo przez mojego barana moja czteroletnia kuzynka zraniła się w stopę o gwóźdź, bo jaśnie pan pierdolnął deskę z gwoździem na środku, a jej dwunastoletnia siostra została wystawiona na widok czterech obcych facetów podczas załatwiania potrzeby w toalecie, bo po co komu drzwi, co nie? Bo kurwa to przecież zupełnie normalne że się sra przy wszystkich. Drzwi kosztowały całe 110 zł, założenie ich to kilka minut bo zawiasy tam już były, ale ile walki i awantur o to było, to nawet nie zliczę a wszystko przez tą chłopską bezmyślność i wrażliwość nosorożca.
Panie @13 – akurat w ten weekend było 19 – 20 stopni, więc SPOKOJNIE mogli hałasować nawet i w samo południe, jak już koniecznie musieli.
wziąłbym cię od tyłu na ostro !
Ale jak sama debilko hałasowałaś całą noc to było dobrze? Ludzie przyjeżdżają na działkę odpocząć a nie słuchać durnych śmiechów jakichś idiotek w nocy. Ale spuścić bydło z łańcucha to kultury nie zachowuje.
ej mała, przyjdzie czas to docenisz jak facet umie coś sam zrobić. Potem do wszystkiego trzeba fachowca wynajmować. Tylko że intelektualista z grubych pinglach z pewnością nie zarobi na to.
Ale ty jesteś pusta i tępa. No po prostu zal dupe ściska. Taka żoną jak ty to skarb. Twój mąż to musi iść na kolanach do Częstochowy że mu się trafiła Ksiezniczka.
Autorka bidulka nie pomyślała o tym,że każdy normalny facet ucieka do robót na działce od żałosnego pierdolamento w domu.Dobrze jest mieć jeszcze przy sobie psa przyjaciela.Amen.
Wybaczam,albowiem jesteś istotą ułomną.
Słabo im wieczorem kutasy obciągałyście to mieli siłe rżnąć i walić rano.
Zajebiście się pośmiałam, dzięki.Prawdziwe do bólu, znane. Też nienawidzę roboli.
Do tych wszystkich pierdolących tu chłopaszków, o tym co to nie oni robią, jak to aktywnie spędzają weekend to chujowi jesteście. Gówno robicie przez szmat czasu i jeszcze żłopiecie do tego piwsko w za krotkich dresach. Spoko rozumiem majstórw którzy sa profesjonalistami, budują, pracują szybko i sprawnie a nie sie opierdalają cały tydzien zeby nagle w sobote o 7 rano wpasc a w amok a i tak ówno zrobicie, o 12 juz najebani w 4 dupy spicie na dachu. pozdro
@44 dokładnie tak. Trzeba zrobić. Trzeba zbudować, ogrodzić, pociąć, porąbać, odeskować. Samo się nie zrobi. Ale prawdziwy majster zrobi to w jeden dzień, a nie tak jak te wszyskie weekendowe majsterklepki. Jebią się z tym, a ja widzę że można to w jeden dzień skończyć. Tylko trzeba się zabrać do tego i robić a nie żłopać piwsko. A jak mu coś powiem to nadmie się jak ryba fugu i drze ryj ile i czego on tu nie zrobił. A prawda jest taka że zrobił tylko ocieplenie i kominek, a wszystko lepiej wyglądało zanim to kupiliśmy. O saunę się nie mogę doprosić. Drzwi do toalety kurwa po 3 latach wstawił. Wszędzie nawypierdalane jakiegoś dziadostwa. I o gdyby nie ja to by srał pod krzak bo kibel zatkany ale chuj tam, po co kibel? No po co? Przecież kobieta stanie sobie na parapecie, wyciągnie fiuta i się odleje przez okno, a wysra się pod krzakiem.
Lepiej brać chłopa co nie umie gwoździa wbić ale umie zarobić na tych co wbiją niż mieć fachurę w domu. Złota rączka jebana, u Wieśka zrobi, u Marcina zrobi, u Gienka zrobi, ale u siebie ma pierdolnik a ty się z tym męcz. No bo o co chodzi, przecież on ciężko pracuje, zarabia/ Kurwa mać już mi się nawet nie chce pisać bo ręce opadają cycki obwisają i wszystko. Są momenty w których marzę żeby wydzielili jakiś obszar tylko dla kobiet i dzieci przy czym chłopcy do 12 roku życia bo potem to takie samo pojebane się robi jak i starsze chłopy. Mój siedzi na działce i pewnie leje ten swoj beton, chleje wódę i browary z sąsiadami a jak pojadę, to zobaczę taki sam syf jak ostatnio, ale za to dowiem się ile to on zrobił. Gówno zrobił kurwa mać, gówno, jedno wielko śmierdzące gówno.
@43 Wreszcie bratnia dusza
Oni są tępogłowi a ty taka niby mądra?:) dobre he he
Jaka ty kurwa romantyczna jestes!
Nie kurwa! Jak ja popiję do północy, to kurwa o 7 rano mam być na pełnym chodzie! Ty franco! Zapierdalaj posprzątać po tobie i w dupę nie ruchanych rechoczących psiapsiółkach! I śmieci mają być wyjebane do kontenera 1000 metrów od działki, a nie pierdolnięte za altaną. I nie zapomnij skosić trawnika – bo zajebe!
@44 wpadnij do mnie. mi.in. mam do odjebania w domu circa about 100 mkw gladzi. dla ciebie pewnie to dwa dni, ale ja musze w miedzyczasie zapierdalac na etacie, a po pracy odyebac remoncik. zapraszam, takich fachowcow od szybkosci mi trzeba, pomozesz dobrze opierdolic i zatrzec sciany
pozniej opierdolimy podlogi w kuchni i przedpokoju i lazienke. daje ci 5 dni
nie nie chce ekipy, bo co wezma to spierdola a pilnowac mi sie nie chce, no i kazac poprawiac po 3 razy.
A ty kurwa śmieszna jesteś.
To tępa pizdo rusz tą swoją sflaczałą dupę i zamiast pierdolić z psiapsiółkami pomóż mu. Leń jebany i jeszcze ma pretensje…
do @49 – 5 dni mówisz mi dajesz, to wchooj. obyś nie był zjebanym alkoholikem i zdziadziałym zbokiem to odjebiemy te twoje circa about 100m2. tylko sie nie spierdol z tego stołka na etacie, ps. nie jestem facetem ale chuj, kobiety bardziej sie starają w robocie, pozdro.
Morał taki chodźcie spać o 22 jak normalni ludzie i na trzeźwo … Się wyśpicie i zdrowiej będziecie żyć … a następnym razem jak flek wypadnie ze szpilki nie truj facetowi dupy o to bo młotkiem bedzie irytował twe nietrzeźwe zmysły
Sama jesteś podgatunek. Gdyby nie było mężczyzn, a światem rządziły kobiety, nie byłoby niczego i żyłybyście dalej w epoce kamienia łupanego. Kto buduje domy? Kto wymyślił samochody i komputery? Idź, zajmij się bachorem i gary pozmywaj. Kobieta może co najwyżej kupić dom czy samochód, albo wynająć budowlańca czy mechanika, a wszystko to za pieniądze, które dostała tak czy owak od faceta za ciągnięcie druta czy inne podobne rzeczy, do których się tylko nadaje. Chuj.
To super, że skonczyłaś to babskie pierdalamento, powiem ci dlataczego to robią. otóż mają w domu takie przedstawicelki twojego gatunku, co nie usiedzą na dupie, dopóki nie zjebią facetowi dnia, no i wymyślają co to by chciały mieć i że wtedy na pewno będą szczęśliwe, mniej więcej tak jak ty z tym facetem w pinglach, ehe, już to widzę pojawił by się taki, to by było, że jest za nudny, pojawił by się taki co by raz w tygodni ci przypiedolił, to za zły, generalnie zawsze do dupy nie? no tak, że pozostań przy tych babskich wieczorach.