Jestem ekshibicjonistą

Tak jak w tytule. To bardzo proste. Żona po ciąży straciła zupełnie zainteresowanie seksem. Do prostytutki nie pójdę, bo się brzydzę, na boku nic nie poderwę bo nie mam czasu, pieniędzy i odwagi.
Życie uprzyjemniam więc sobie przed i po pracy w ten sposób że jak tylko jadę autobusem, albo tramwajem i jest, albo mega ścisk, albo wręcz przeciwnie, bardzo mało ludzi to wyciągam pałę i się obnażam. Sposoby są różne. Jak jest bardzo luźno to staję tak że mam pewność że laska wszystko widzi i poprostu go wyciągam i stoję sobie jakby nigdy nic. Jak jest bardzo tłoczno to staję bardzo blisko i jedynie rozpinam rozporek tak że można go zobaczyć tylko wtedy kiedy akurat zawędruje się tam wzrokiem – wbrew pozorom wzrok kobiet dość często zatrzymuje się tam zupełnie przypadkiem.
W zasadzie to jest to całkiem przyjemne, ale dobija mnie świadomość że w zasadzie to jest pewna forma agresywności seksualnej i że nie rucham jak normalny facet.

49
79

Komentarze do "Jestem ekshibicjonistą"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jesteś popierdolony i nie dziwie gsie twojej dupie

    1

    0
    Odpowiedz
  3. idz się leczyć debilu bo jeszcze kogoś skrzywdzisz

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Marne prowo 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Pooglądaj sobie pornole i pomarszcz freda, po to są. To lepiej niż pokazywac pałę ludziom w autobusie. Swoją drogą pomyśl, ze Twoja laska prędzej czy później się dowie.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. @1, @2: Wolę spotkać na swojej drodze zwykłego ekshibola, niż ignoranckich kretynów.

    0

    1
    Odpowiedz
  7. Po pierwsze, nie skacz w bok (ani jakaś na boku ani tym bardziej na dziwki), bo rozpieprzysz swoją rodzinę i jeszcze żonę i dzieciaka jakimś dziadostwem zarazisz.

    Po drugie, idź szukać pomocy psychologa póki jeszcze czas, bo zniszczysz życie sobie, rodzinie i jakiejś kobiecie, jeśli palma Ci odbije (bez urazy) i ją napadniesz, albo, odpukać, zgwałcisz.

    Po trzecie, zastanów się czy w takiej sytuacji nie powinieneś pomyśleć o rozwodzie (chyba, że się jakoś z żoną dogadasz), bo inaczej grozi Ci to, co wyżej wymienione.

    A tak poza tym to, tak z ciekawości, bo jednej rzeczy nie rozumiem: piszesz, że nie masz odwagi znaleźć dupy na boku, ale masz jej wystarczająco do publicznego obnażania się. To jak to jest z tą odwagą? Ale tym bardziej powinieneś szukać pomocy psychologa (albo psychologa i seksuologa), bo naprawdę masz bardzo poważny problem, idź do jakiegoś jak najprędzej. Dla własnego (i cudzego) dobra chłopie, bo nie ma co się męczyć, a i jakiegoś nieszczęścia możesz uniknąć. I oby Ci się udało z tego wyjść, bo na pewno łatwo nie będzie.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. po pierwsze mam nadzieję, że nie robisz tego przed dziećmi i nastolatkami. po drugie, nie możesz sobie zwalić przed laptopem jak normalny koleś?

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Tutaj autor. Dziękuję wszystkim bardzo za konstruktywną krytykę. Jakoś do tej pory wcale do mnie nie docierało że jestem popierdolony. Wcale nie napisałem też w swoim tekście że mam świadomość że jest to pewna forma agresji co implikuje możliwość skrzywdzenia kogoś. Wiem że to chujnia inna niż większość, ale spodziewałem się chociaż odrobiny współczucia.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Piszesz ze nie masz odwagi zeby poderwac kobiete ale „wywalasz pale” w autobusie badz tramwaju…. hmmm Dziwna masz definicje odwagi.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. szkoda ze ci nikt jeszcze nie napierdolił w tym autobusie

    1

    0
    Odpowiedz
  12. Trolling rozpoznany już po dwóch zdaniach. 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Szkoda mi ciebie bo to co robisz jest żałosne. Jak twoja zona się dowie od ludzi co robidsz to ze wstydu za ciebie palnie se w łeb. Lepiej z nia pogadaj na temat swoich i jej potrzeb jak ci nie będzie sie oddawał to musisz sobie kogos znależć i odejść. To co robisz jest straszne i tak jak piszesz agresywne. Fuj!

    0

    0
    Odpowiedz
  14. jesteś popierdolony

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Są zakłady dla takich jak ty zboczeńców.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Piasek spokojnie 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Każdy krytykuje, a nikt nie pomyśli że kobieta ma w dupie mężczyznę któremu przysięgała miłość i oddanie aż po grób. Niedobrze się dzieje w Twojej rodzinie. Gdyby u mnie było coś takiego nie wiem czy bym nie poszukał sobie innej. Niestety muszę zmartwić autora, ludzie się nie zmieniają. Nie będę pisał żebyś porozmawiał z żoną bo napewno to robiłeś setki razy. Jedyne co, to może pomóc psycholog lub seksuolog, Tobie jak i jej. Może ktoś powiedzieć że seks nie jest obowiązkiem, ale nie chciałbym żyć z osobą którą nie akceptuje mnie, mojego ciała, nie pragnie mnie fizycznie. Także chujnia wielka, ale ekshibicjnizm to droga do nikąd.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Ludzie, przecież to historia Mesia. Widać to chociażby po jego odpowiedziach pod tą chujnią.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Podpowiem Ci lepszy „autobusowy” patent 🙂 . Robiliśmy tak swego czasu z kumplem. Otóż kichasz w autobusie, a wcześniej niepostrzeżenie brudzisz sobie nos keczupem. Następnie łapiesz się ręką za nos, mówisz, że poszło ci trochę krwi i prosisz stojącą obok Ciebie piękność, aby wyjęła z Twojej prawej kieszeni spodni chusteczki. Ona sięga nieśmiało do prawej – nie ma tam nic. Mówisz zatem, że muszą być w lewej. Teraz ona już bardziej zdecydowanie sięga do lewej. A w lewej niespodzianka – wzwiedziona pała wsunięta tam przez wcześniej wyciętą dziurę 🙂 . Stary – ubaw, zabawa na maxa. A i nie powiem – przyjemność, gdy Cię taka młódka chwyci za pałę.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Jedziesz autobusem, a co się stało z mesiem ? Nawet jak na przeglądzie to pewnie masz inne, zapasowe

    0

    0
    Odpowiedz
  21. ad18 Hahaha patent przedniej jakosci 😀 niezle sie usmialem, chyba sprzedam fure i bede jezdzil tylko autobusami haha. A ketchup moze byc ten tani z biedronki? 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Do #20 – keczup musi być w miarę gęsty. Taki najtańszy to pewnie się rozmarze i spłynie i nie będzie go widać. Ale nie schodzi tego keczupu wiele, więc nawet jak zapłacisz więcej za opakowanie, to nie ma znaczenia. Stary zapisz się do nas na polibudę krakowską. Tam wszyscy znają ten patent i wiele innych. Mało tam kobiet, same pasztety, to trzeba sobie jakoś radzić 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  23. ad21. Studia juz mam za soba Chemia na niegdysiejszej lubelskiej Akademi rolniczej. Czasy tez byly dobre (9 lat temu skonczylem). Pozdrawiam wszystkich Chujowiczy:D

    0

    0
    Odpowiedz
  24. hahah beka z ciebie

    0

    0
    Odpowiedz
  25. // cyt: nie możesz sobie zwalić przed laptopem jak normalny koleś?

    O tempora, o mores…

    0

    0
    Odpowiedz