1 maja i flagi

Wkurwia mnie to, że 23 lata po wyjściu z bagna, jakim był komunizm, ludzie nadal wywieszają 1 maja biało-czerwone flagi. Czy to naprawdę takie trudne uświadomić sobie, że święto pracy ma taki związek z patriotyzmem, jak andrzejki czy zaduszki? Jeszcze bardziej boli, gdy wywieszają flagi na urzędach – ja rozumiem, że w przypadku zwykłych instytucji jak urząd gminy nie ma możliwości wywieszenia drugiego, bo jest wolne, ale czemu robią to np. strażacy?

Tak na marginesie to dodam, że strasznie mnie wkurwiają te ochy i achy starszego pokolenia nad pochodami. Sami przyznają, że zmuszano ich do tego i nieśli transparenty z mordami największych zbrodniarzy, ale to w sumie nic takiego, bo można było wódki się napić i kiełbasą zakąsić. Ja pierdolę, jakby mieli nieść wizerunek Hitlera to też by się cieszyli?

59
99

Komentarze do "1 maja i flagi"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jest święto konstytucji, jest święto niepodległości, jest święto pracy, ale do kurwy nędzy dlaczego nie ma święta szczęścia i radości życia? Czy my żyjemy dla roboty i ideologii czy może dla piękna, szczęścia, radości i ducha? Era przemysłowa się podobno skończyła, a tu ciągle tylko prymat roboty i nastawiania karku za jakieś pomylone idee.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Odpowiadam Ci – też by się cieszyli, bo Polacy mają przeorany sowiecką okupacją zmysł polityczny, a raczej jego brak.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. To starsze pokolenie, które ma teraz 50+ lat, w tamtych czasach miało 20 – 30 lat. I to nad swoją młodością się achają, wplatając to w pochody pierwszomajowe. Nie wiem ile masz lat, ale wspomniesz moje słowa za powiedzmy kolejne 20 wiosen.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Święto Pracy jest świętem międzynarodowym, którego historia sięga 1890 roku. Jeśli myślisz, że jest to święto komunistyczne to powinieneś się troszkę douczyć.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. też niewiem o co chodzi z tymi flagami ludzie dałnieją i chhuj

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Ja już wcale nie wywieszam flagi. No właśnie też mnie dziwi taka patologia o świecie pracy, trzech króli też zrobili świętem. Może zróbmy święto szariatu?

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Nic nie zniszczyło mentalności polskiej tak jak zasrana okupacja komunistów. Po IIWŚ Polacy by się podnieśli. Niestety przyszedł do nas wujaszek stalin (specjalnie z małej litery) ze swoimi czerwonymi poglądami.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. oni nosili wizerunek kogoś gorszego niż hitler, kogoś, kto wymordował o wiele więcej ludzi!

    0

    0
    Odpowiedz
  10. @1 – jeśli Niepodległość to dla Ciebie pomylona idea, to sam jesteś pomylony. Uczciwy, porządny człowiek nie będzie szczęśliwy bez Niepodległości własnego narodu i bez pracy. Jak sobie wyobrażasz szczęście w sytuacji, gdy nikt nie pracuje? Szczęście to skutek, realizacja idei czynem to przyczyna.

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Cieszy mnie ten wpis że są jeszcze Polacy w tym kraju.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. W dupie mam komunizm, ale świętować Święta Pracy nikt mi nie zabroni. Może mam jeszcze bojkotować tabliczkę mnożenia, bo za komuny też jej używano? Wszyscy, którzy tak bez pamięci pojeżdżacie tę straszną komunę, wyprowadźcie się uczciwie z tych komuszych blokowisk, w których mieszkania Wasi rodzice dostali za darmo od władzy ludowej.
    Wkurza mnie w ludziach, że albo są psychiczni na punkcie jednej skrajności, albo drugiej. Zero złotego środka, tylko ściana absurdu.

    1

    0
    Odpowiedz
  13. Chrześcijanie w imię Boga zabijali ludzi, a my nadal czcimy Boże Narodzenie! Nie rozumiesz, że Święto Pracy może mieć różny wydźwięk w różnych momentach historycznych? W PRLu „świętowano” w jeden sposób, teraz ma inny wydźwięk – między innymi związany z kwestią przestrzegania praw pracownika itp.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Coś w tym jest. Wczoraj w telepudle usłyszałem, że święto pracy jest ponoć obchodzone od 120 lat, ale jakkolwiek by nie było, dzisiaj jest to święto, za którym ciągnie się komunistyczny smrodek i nijak nie potrafię pojąć, dlaczego w wolnej Polsce również się ów „święto” obchodzi – chyba tylko po to, żeby byle robol mógł chociaż tego jednego dnia poczuć się ważny.

    1

    0
    Odpowiedz
  15. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to być nie pierdolił o flagach, tylko dupczył osiemnastki na Karaibach. Dobra, znikam, bo mi się drink zagrzeje na słńcu.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Ja milo wspominam czasy komuny,to nie prawda ze milicja bila palami za wyjscie na spacer i ze w sklepach byl tylko ocet.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. no ja bym sie cieszyl niosac wizerunek Hitlera

    0

    1
    Odpowiedz
  18. Przez wojnę i komunę Polska jest 50 lat cofnięta w rozwoju, więc co się dziwić? W kraju z taką przeszłością absurdem jest że komuchy mają jeszcze jakieś poparcie społeczne. Najebany Kwas, chwiejący się na grobach pomordowanych polaków przez komuchów ma 70% poparcia społecznego, Jaruzel jest autorytetem, Kiszczak „człowiekiem honoru”… A burdel w tym kraju będzie trwał jeszcze wieki, bo zamiast zrobić porządek po 89, Bolek, Michnik, Geremek i spółka woleli układać się z komuchami.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Za komuny kradli wszyscy, teraz tylko wybrańcy z wyższych sfer. To ja już wolę komunę chyba… A ty autorze wrzuć na luz bo za ciepły jesteś.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Mi się podoba flaga na domu i powinna ona tam wisieć cały rok.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. 3. A mnie nie wkurwia świeto pracy. To święto nie ma nic wspólnego z komuną i jest obchodzone na całym świecie. Praca w dzisiejszych czasach to ogromna wartość i trzeba o nią walczyć. Jesteś gówniarzem to nie rozumiesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Aleś ty głupi,ja pierdolę.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. @18 – kradli wszyscy i nikt kurwa nic nie miał, ot paradoks. @11 – tych mieszkań nie zbudowała żadna zasrana władza ludowa (strzelająca do ludu), tylko zwyczajni ludzie. A tych mieszkań powstałoby o wiele więcej, gdyby nie to, że rządziło nami czerwone ścierwo chodzące na pasku moskwy, tfu!

    0

    0
    Odpowiedz
  24. A ja pierdole Unię Europejską, USA i całą demokrację kapitalistyczną. Jestem komunistą i dobrze mi z tym lewaki.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. @22 No to analogicznie: Za pustki w sklepach, za złodziejstwo, za powszechne niechlujstwo i prowizorkę też nie była odpowiedzialna władza, tylko ludzie? Popiełuszki też nie zatłukła władza ludowa, tylko zwykli ludzie? Do górników też zwykli ludzie strzelali?
    To jak – to co za komuny było dobre, to zwykli ludzie, a to co było złe to władza? Wygodne. Nie ma co porównywać, że w RFN nie było komuny i było lepiej, niż u nas. Tu przed wojną był siermiężny feudalizm. Polska to nie Zachód i gdyby nie komuna, to po wojnie rozwarstwienie społeczne byłoby ogromne. Żadnych bloków by nie było. Jeszcze przez lata hołota siedziałaby pod strzechami i kończyła max 8 klas podstawówki, a burżuazja i książęta budowaliby piękne centra miast. I modne dziś „raz sierpem, raz młotem tego nie zmieni”. Dopóki w Polsce oszołomstwo (czy to z lewa, czy z prawa) będzie ważniejsze niż chłodna ocena faktów, nie będzie tu dobrze.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. @9
    Idealista z Ciebie. Ze mnie realista i nie mam zamiaru umierać za idee (jeszcze do tego nie swoją).

    0

    0
    Odpowiedz
  27. a ja mieszkam w USA i wkurwia mnie jak widze polaczkow jadacymi ulicami swoimi jebanymi hondami i toyotami oflagowanymi od zderzaka do zderzaka, mozna spotkac debili juz 30ego kurwa kwietnia.

    0

    0
    Odpowiedz
  28. @25 To bądź uczciwy i przestań korzystać z wszelkich dobrodziejstw, jakie są zapewnione w naszym kraju przez to, że ileś pokoleń umierało tu, jak to mówisz, za ideę.

    0

    0
    Odpowiedz
  29. @24 – aleś Ty głupi. Bloki budowali robotnicy to chyba oczywiste. Ale do ludzi strzelała komuna, esbecja, zomo i inne ścierwo. Dziękować komunie za odbudowę to jak dziękować jej za to, że słońce świeciło. Bo każdy inny rząd polski też by kraj odbudował. Co do II RP – zmagała się ona z dziedzictwem zaborów, zniszczeniami dokonanymi przez wojnę światową i wojnę z bolszewikami. Plany modernizacji były wielkie (poczytaj o planie Kwiatkowskiego), nawiązywały do nich stronnictwa tworzące rząd RP w Londynie. Komuna tylko tę modernizację spowolniała. Niepodległościowcy zrobiliby ją 10 razy szybciej. Przed wojną Grecja była państwem o wiele gorzej rozwiniętym od Polski. W 1989 r. biła Polskę pod każdym względem. Jak myślisz, dlaczego?

    0

    0
    Odpowiedz
  30. @24 – 1. W PRL nie było rozwarstwienia społecznego? O ile w II RP było dużo biednych i trochę bogatych, to w PRL było bardzo dużo biednych i nieliczne grono czerwonej burżuazji (zapewne twój tatuś do niej należał). 2. Unowocześnienie, industrializacja, awans społeczny w Polsce Ludowej, phi… Prawda jest taka, że to samo zrobiłby każdy rząd polski po wojnie, nawet endecki. Różnica zasadnicza polega na tym, że komuniści zrobili to rewolucyjnie, nie licząc się z realiami, w efekcie czego zdobycze zmian nie były trwałe, o czym świadczyły kryzysy gospodarcze i obecna emigracja zarobkowa. Stopniowo wprowadzane zmiany dałoby się utrzyma. Prosty przykład – forsowna industrializacja, niedostosowana do zapotrzebowania rynku polskiego ani światowego, okazała się marnotrawstwem pieniędzy i przyczyną kryzysów. 3. Różnice między komunistycznymi zbrodniami, a, nazwijmy ją, odbudową powojenną są dwie. A) W pierwszym wypadku decyzje wydawali komuniści, wykonywali zwykli ludzie, w drugim decyzje wydawali komuniści i wykonywali komuniści B) Odbudowa kraju byłaby przeprowadzona przez każdy rząd powojenny, czy to lewicowy, czy centrowy, czy prawicowy, zbrodnie komunistyczne były dokonywane tylko przez komunistów, nikt inny do polskich patriotów by nie strzelał.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. @28 @29 Zmontowałem całkiem sporą odpowiedź na Wasze komentarze, które wbrew Waszej antykomunistycznej retoryce, kulturą wypowiedzi mocno nawiązują do bolszewickich standardów. Niestety, niefortunne kliknięcie i tekst został skasowany przed dodaniem komentarza. Nie chce mi się pisać od nowa. Zaznaczę tylko, że wrzutki typu „aleś ty głupi” i te o „tatusiach” zostawcie sobie na forum onetu, albo na dyskusje vis a vis, jeśli Wam starczy odwagi.
    Żałuję tylko, że coraz mniej w tym kraju miejsca na samodzielne myślenie – rządzą skrajności spod przeciwległych ścian absurdu. Z jednej strony pedały i lewacka destrukcja cywilizacji, a z drugiej strony wyszukiwanie tatusiów i „komuniści zamiast liści”, bo antykomunizm jest ostatnio bardzo cool. Widziałem już nawet takich, co nie jedzą pierogów, bo się nazywają „ruskie”.
    Późno już więc muszę kończyć, ale nie powstrzymam się i jeszcze tylko nadmienię, że najbardziej wzruszyły mnie te fragmenty o Grecji i o tym, że „Plany modernizacji były wielkie”.

    0

    0
    Odpowiedz
  32. @26 Ja tez mieszkam w US i podzielam twe zdanie. Nie jest to tak samo jak z Meksykanami i ich Cinco de Mayo? Najpierw Polacy a potem Maksykanie zapierdalaja z tymi flagami jakby inaczej nie mozna bylo. Gwalca oczy po prostu trepy taniego obciachu.

    0

    0
    Odpowiedz
  33. @30 – plany modernizacji były oczywiście wielkie, przeszkodzili im wojna (rozpętana przez Stalina do spółki z Hitlerem) i komuniści. Jak to jest, że ludziom żyje się teraz lepiej niż za PRL? Ty zapewne chciałbyś, żeby w 1920 r. Polska została zdobyta przez Armię Czerwoną, bo wtedy nie byłoby nierówności społecznych, co? Wszyscy bylibyśmy równo ograbiani przez komisarzy i prześladowani przez CzeKa.

    0

    0
    Odpowiedz
  34. @32 „Ty zapewne chciałbyś…”. Nie mam zwyczaju używać brzydkich słów więc nie zmuszaj mnie do tego. Albo rozmawiasz ze mną, albo z własnym (niczym nie popartym) osądem czego bym „zapewne chciał”. Ściągnij strupa z oczu, albo wyrośnij z Korwina i dojrzej do tego, że stwierdzenie, iż dostrzeganie plusów w komunie nie oznacza jej pochwalania. Zresztą, dałem temu czytelny wyraz, a skoro Ty z lubością naparzasz głową w mur skrajności i wkładasz mi w brzuch nie moje dziecko, to znaczy, że jesteś oszołomem, albo że masz max 16 lat. Tak jak kiedyś junaki łykały papkę, że sanacja była zła, tak teraz Ty i podobni Tobie bezkrytycznie łykacie równie idiotyczne przeciwieństwa tamtej propagandy, razem z nienawiścią do myślących inaczej.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Strażacy (przynajmniej ci z mojej miejscowości) wywieszają flagi, bo 4 maja jest Dzień Strażaka 🙂 2 maja jest Dzień Flagi. 3 maja – rocznica uchwalenia pierwszej w nowożytnej Europie konstytucji. Co do 1 maja – odsyłam do komentarza nr 4 🙂 Ponadto jest to rocznica wstąpienia Polski do UE. Czy są to okazje warte upamiętniania? Jeśli ktoś czuje taką potrzebę, to czemu nie?

    0

    0
    Odpowiedz