No więc, chujnia

Żal mi przysłowiowo pewną wiadomą część ciała ściska, jak piszę ten post. Otóż teoretycznie jestem jeszcze szczylem, co nie przeszkadza mi w posiadaniu nerwicy natręctw, depresji, zaburzeń osobowości, a także innych ciekawych dolegliwości, dzięki którym jestem z dnia na dzień niczym spętana, a wykonanie najprostszej czynności budzi albo lęk przed popadnięciem w skrajność albo chociażby różne myśli robiące ze mnie człowieka, który teoretycznie w ogóle po tej ziemi nie powinien chodzić. Nie potrafię już funkcjonować w społeczeństwie, wszystko jest dla mnie wewnętrzną katorgą- jeśli nawet trafi mi się jakiś normalny dzień kiedy nad sobą panuje, to odbiera mi go strach, że niedługo wszystko wróci, nie wiadomo co tym razem- i tak rzeczywiście jest. W dodatku mam nieuleczalną chorobę, powiedzmy, hormonalną, skutki są takie, że wstyd mi na ulicę wyjść a i fizycznie czuję się okropnie. Nic, tylko w pizdu to rzucić. Żeby „troszkę” mi się polepszyło prawdopodobnie przez większość życia będę wpierdalała wyłącznie kaszę, ryż i fasolę, ćwiczyła dzień w dzień i odmawiała sobie wszystkiego, oraz truła się pigułkami, które g*dają, a ja z roku na rok wyglądam coraz tragiczniej i coraz gorzej się czuję. Ludzie od większości mego zacnego żywota wpajali mi nienawiść do samej siebie. Teraz nie mogę się znieść do granic możliwości, walą się moje relacje z innymi i rodziną- nie moge temu sprostać, nie potrafię. A oni tylko jedyne co umieją to się czepiać, że znieść się mnie nie da, o lubieniu nie wspominając. Jakby to w 100% moja wina była. Ot, chujnia.

16
33

Komentarze do "No więc, chujnia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Zadam Ci pytanie, brutalne ale szczere. Rucha cie ktos regularnie, grzmoci? Dochodzisz do orgazmu? lubisz go? Ja mam tak samo jak ty zjebane nerwicą i psychopatia zycie. Zatracam sie w seksie i jest spoko zobaczymy co dalej bedzie. dodam ze mam 28 lat B.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. co to za choroba? masz jakieś cholerstwo na twarzy ze żle wyglądasz czy po prostu jesteś geruba? jak jesteś gruba to won do ćwiczeń a niezwalaj na hormony

    0

    0
    Odpowiedz
  4. zapewne jesteś puszysta. ale powiem Ci ,ze wielu facetów lubi właśnie takie kobiety, tylko trzeba ich poszukać. a jak już znajdziesz i jak kolega powyżej napisał będzie regularny seks to wszystkie problemy natury osobowościowej znikną 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Czy to PCOS?

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Nie sluchaj tych debili nade mna, w internecie kazdy jest wojownikiem klawiatury. Nie poddawaj sie, wszystko bedzie dobrze.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. do 3, to się nazywa BBW i jest to dewiacja(zboczenie) seksualne

    0

    0
    Odpowiedz
  8. PCOS, owszem, na 99%…
    A zatrącanie się w seksie jakoś nie jawi mi się jako dobre rozwiązanie, drogi/a B.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Czytałam właśnie wczoraj na temat PCOS…i z tym da się żyć (tak jest napisane ;p)…po prostu – zaakceptuj siebie, zaakceptuj życie 🙂 myślę, że dobra muzyka + jakieś godne zainteresowanie sprawi, że staniesz się inną osobą. Pozdrawiam, Ble 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  10. bzdury, pcos jebie życie i te pseudo rady „będzie dobrze” pierdolą tylko rozpieszczuchy, które nie dostały od życia po mordzie.

    0

    0
    Odpowiedz