Mam 18 lat. I przejebane życie. Chyba jestem szczęśliwą posiadaczką depresji i nerwicy natręctw (wali mi jak w „Dniu Świra”, tylko trochę mniej). Nie mam siły psychicznej do nauki, do myślenia, nawet spania. Przede mną najważniejsze w życiu decyzje itd. Nie umiem myśleć jak normalny człowiek, mam jakieś psychozy czasem. Ostatnio nie wiedziałam czy pewna sytuacja zdarzyła mi się naprawdę. Niby są dowody, ale ja do dziś nie wiem. Na pomoc psychologiczną/przyjaciół/rodziny liczyć nie mogę…
27
58
a masz chłopaka? bo takie jazdy biorą się z samotności i braku czułości. nawet nie musisz się z nikim wiązać jeśli teraz nie chcesz, ale zacznij się przytulać do jakiegoś chłopaka, którego lubisz, zaczniesz czuć się lepiej, a z czasem znowu całkiem normalnie, to da ci równowagę psychiczną, uspokoisz myśli, zobaczysz.
Złota rada (sprawdzone na sobie):
MIEJ WYJEBANE A BĘDZIE CI DANE
Dobra wyjebka to podstawa, nawet nie wiesz (raczej już sie przekonałaś)jakie rzeczy można sobie wkręcić.
Siła umysłu – siła spokoju.
Olej tzw. pomoc psychologiczną. W ogóle odrzuć taką możliwość, poczytaj zamiast tego publikacje (książki, artykuły), które napisał prof. Thomas Szasz. Dowiesz się, że tzw, „psychozy” czy „nerwice” tak naprawdę nie istnieją i są sztucznymi konstrukcjami psychiatrii. Od razu lepiej się żyje gdy się wie, że nie trzeba uciekać w chorobę.
przejdź się do psychologa, i mówię tu poważnie. Po proszkach poczujesz się lepiej
nic się nie martw, mam tak samo
Hmm… Znajdź sobie faceta.
cześć,ja mam 20 lat i też ostatnio cierpię psychicznie,w zasadzie często miewałem depresje,ale ostatnio mi się pogłębia,martwię się,nie potrafię się cieszyć nawet z tych chwil w moim życiu które są radosne.Mam problemy o których cały czas myślę.Jak chcesz możesz napisać na gg 23664486,jeśli chcesz chętnie pogadam
Witaj w Polsce dziewczyno.
Tyj jakie się romanse nawiązują między internautami-chujowiczami. Chodzi mi o laskę- autorkę i tego żałosnego kolesia który rozdaje publicznie swoje gg. Ruchac Ci się chce czy co? To do burdelu won! A co do Twojego tematu to nie zrzędź i nie użalaj się nad sobą bo stracisz najpiękniejsze lata swojego życia!
@9 widać że ci życie nigdy w dupę nie dało,skoro nie potrafisz zrozumieć czyjegoś problemu.