Rozmowa z nią

Myślę o niej cały czas. Wiem, że mnie lubi. Sama ze mną zaczyna rozmawiać. Szkoda tylko, że kiedy z nią gadam i widzę ten jej śliczny uśmiech nie jestem w stanie o niczym myśleć i mówię największe głupoty, jakie przyjdą mi do głowy! Bicie serca, drżenie rąk rozbiegany wzrok itd jak tylko na mnie patrzy. Spieprzam całą sytuację, wszystko co już mi się udało w naszej relacji osiągnąć. Kiedy wreszcie się ogarnę?!?!? Chujnia i śrut!

37
43

Komentarze do "Rozmowa z nią"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Poczekaj do 18 urodzin

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Prawie każdy przez takie coś przeszedł. Znajdź se hobby, rozrywkę, cokolwiek innego. Zdrowy, normalny stosunek do czegokolwiek (albo kogokolwiek) jesteś w stanie zachować tylko wtedy gdy masz inne sprawy (ludzi) dookoła.
    Laska (albo 'sport’, 'nauka’, 'hobby’, 'praca’) nie może zająć Ci całego życia, wtedy powstaje obsesja na tym punkcie, co Tobie na pewno nie pomoże.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. zwiększ masę – będzie ok!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. kolejna ciota

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Szanuj się i dopiero ogarniaj.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Są tylko dwie opcje. Albo mała masa, albo zjedź na ręcznym przed spotkaniem.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Znam to. Mam to samo i jedynie częste spotkania mogą to zmienić. Mam nadzieję że przynajmniej Tobie się uda. Ja sprawę spieprzyłem…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. miałem tak samo i zjebałem;/
    Nie co pierdolić chłopie trzeba działać:)

    0

    0
    Odpowiedz
  10. No kurde ciota jesteś wiesz? ;/
    To tylko fizycznie +cycki i cipcia.
    Takie straszne?! Gada się jak z każdym innym tylko, że jak masz na myśli „tak” to mówisz „nie” i vice versa.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Następnym razem postaram się, żebyś się mniej stresował:P

    0

    0
    Odpowiedz
  12. przede wszystkim MASA!

    0

    0
    Odpowiedz