W skrócie od zawsze pasjonowało mnie USA: nowoczesne miasto typu New York oraz nowoczesne społeczeństwo.
Dziś mam 21 lat. I czuję, że mam pod tym względem zmarnowane życie nie będąc obywatelem USA. Niby zawsze mogę doszlifować język i wyjechać ale… Na razie muszę ukończyć studia i najlepsze lata i tak mnie ominą.
Poza tym to co się nauczę w Polsce nie będzie miało przełożenia w Stanach, więc możliwość społecznego awansu będzie niewielka.
Co powiecie na ten temat?
28
46
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. USA to przereklamowany kraj. Nie chciałabym tam mieszkać.
Men po co Ci w stanach polskie studia ? kurwa skończysz ten badziew dostaniesz czerwona książeczkę ze swoim zdjęciem i złotą kurą na okładce i nic CI po tym. moja rada ( ja już swoja szanse straciłem ) naucz się murować, trochę stolarki , poucz się języka i atakuj. na początek murarz ma 18 $ na godzinę jak założysz własną firmę hu hu jest kasa. Pozdrawiam osobnika od zwiększania kasy
wyjazd do USA to głupia decyzja z punktu widzenia poprawy społecznego awansu. u nas juz nie PRL, a tam american dream sie skonczyl. turystycznie owszem, ale nie szukalbym tam szczescia. moje zdanie
Europa otwarta, po co USA?
Czemu Polacy są tak ślepo zapatrzeni na zachód? Zamiast tego lepiej zająć się najbliższymi wyborami samorządowymi, a potem parlamentarnymi. GŁOSOWAĆ NA PRAWICĘ I WYJEBAĆ ZE STOŁKÓW TYCH ZŁODZIEI!!!
Amerykanie to najgłupszy naród świata:) enjoy?
Stary, moja rada: spierdalaj z tego syfu tutaj niczego nie osiągniesz polska ma tak zjebane prawo i rząd, że nawet gdyby ktoś bardzo chciałby być patriotą to ni chuj w dupę nie da rady, a co do końca PRL-u to chuja prawda wszędzie rządzą te same komuchy oficjalnie się o tym nie mówi ale nadal bez znajomości chuja załatwisz, ja gdybym miał trochę kasy na start i jakieś kontakty w US to dawno bym stąd spierdalał, poza tym Polska to szare zadupie Biesłan w chuj w porównaniu do US czy paru europejskich krajów jeszcze na drzewie siedzimy pod każdym względem stary spierdalaj stąd puki jesteś młody
Zacny chujowiczu! Jedz do LAS VEGAS. Odmienisz swoje życie!
@2 trochę szacunku dla godła Twojej ojczyzny… Generalnie autorze wpisu mam wrażenie, że nie umiesz sobie poradzić. Co to za studia?
Z jednym się zgodzę, to czego nauczysz się w Polsce nie będzie miało żadnego przełożenia w United States of America… kraju powszechnego zaniku tkanki mózgowej, na rzecz tkanki tłuszczowej.
wkurwiają mnie amerykanie. nawet matematyki nie umieją!
BZDURA!
Zapisz się na program wymiany studentów i JEDŹ NA PÓŁ ROKU ALBO NA ROK.
Przekonasz się, czy Ci tam dobrze. Język doszlifujesz na miejscu. Nie bój się konsekwencji POZYTYWNYCH wyborów w swoim życiu. Po prostu kurwa nie rób CHUJNI ze swojego życia na własne życzenie. Rób coś dobrego ze swoim życiem… Bierz je sam w garść i wal śmiało
Stany czekają 
Uwielbiam Amerykę!! Cudowny kraj.
New York jest strasznie brudnym miastem
Macie racje dzięki za wsparcie!
kolego, obczaj taka opcję jak np camp america. Jedziesz na wakacje do usa , zwiedzasz poznajesz ludzi i jak tam jest , jeszcze możesz przy tym troszkę zarobić. Zobaczysz czy ci się podoba
W New York, śmietniki stoja przed domem i wiatr je rozwiewa po chodniku, tam to w ogóle śmierdzi bezdomnym. Ameryka sie już dawno skończyła. Jak chcesz wynajmować materac w piwnicy i pracowac za $10 na godzinę to jedź. Bez języka i papierów nie polecam, chyba ze masz kase i dobry fach w ręku.
USA jest dla ludzi po podstawówce, nie dla tych z wyższym wykształceniem.
jedź i wal głupie amerykanki. Dostaniesz już za drinka, ruchanko, lizanko i niespodziankę