Kumpel wyjebał do USA na rok i dziabie w Memphis łiskacza w knajpie z przyzwoitym bluesem. Też bym tam chętnie wpadł, ale mam za daleko. Europo zafajdana jesiennym błotem, co mi po Twoich chujowych knajpach bez uczciwego bluesa, ani kumpla.
18
28
Kumpel wyjebał do USA na rok i dziabie w Memphis łiskacza w knajpie z przyzwoitym bluesem. Też bym tam chętnie wpadł, ale mam za daleko. Europo zafajdana jesiennym błotem, co mi po Twoich chujowych knajpach bez uczciwego bluesa, ani kumpla.
łiskacz…
„dziabie łiskacza w knajpie z przyzwoitym bluesem” wtf man?
Pije Whiskey w knajpie gdzie grają muzykę blues … – Chyba nie tak trudno zrozumieć
to se psa kup