Komary

Witam,
czytam od 2014, zacny portal i pożyteczny, to może przyszedł czas, żeby dołożyć do pieca. Co prawda nie jest to kaliber śmiertelnych chorób, śmierci, samotności, ale na małe chujnie też jest miejsce i wiem, że mam rację.
Sprawa jest prosta: komary. Zakichane, małe skurwiele, które żyją nie wiadomo po ki chuj. No po ki taka gałąź ewolucji? Gdyby ich nie było, ekosystem by nie ucierpiał – ptaki jadłyby muchy i masę innych owadów, które, choć też wkurwiające, to jednak znośne.
Wracam do tematu. Ja ogólnie miałem do bardzo niedawna wbitą pałę w ten temat, ale śpię z dziewczyną, a ona moskita nocą nie przeżyje. Jak ją upierdoli to potem spuchnięta chodzi i mam przesrane, muszę żali gorzkich wysłuchiwać. Kończy się włączaniem światła 3x na noc, polowaniem, łażeniem po ścianach, no choćbym miał wyjebane, to i tak mam noc zarwaną. Poza tym przecież lasce pomóc trzeba.
O ile w 2015 komary pojawiły się w bardzo niewielkiej liczebności właściwie jesienią, to w 2016, nie dość, że lato chujowe, to jeszcze kumulacja pod postacią prawdziwej plagi tych bzyczących kurew. Ale czegoś takiego jak 2 nocki temu i następnego rana to kurwa nie uświadczyłem nigdy, wręcz po egzorcystę chciałem dzwonić. Po nocy oczywiście zjebany jak koń po westernie, ale rano to już przegięcie pały. W ciągu może godziny zapierdoliłem chyba ze 30 (słownie TRZYDZIEŚCI) sztuk tych insektów. Od razu zacząłem rozkminę skąd tyle tego w jedną noc? Sufit i ściany całe uwalone szczątkami. Nie wiem, może to świeżaki, co to się właśnie tej nocy wykluły? Tylko, że do tego chyba potrzeba jakiejś kałuży, a u mnie w domu nie szcza się po kątach!
Po ukończeniu holokaustu, moja stwierdziła, że jedzie do sklepu po raid elektryczny. Wbija na odpowiedni dział, a tam sporo ludzi się kręci w takim samym celu, a tu wszystkie zestawy wykupione. To mówi samo za siebie! W końcu znalazła w innym sklepie. Podłączamy, a tu z drugiego końca pokoju, zza kanapy, wypierdala na sufit kolejne stado, kilkanaście sztuk. Ja pierdykam! No to powtórka, laczki w ruch i kurwy ukatrupione.
Dziś miła odmiana, noc przespana, komarów zero, innymi słowy polecam podtruwajkę elektryczną, więc happy end – niektórzy frustraci mogą mnie zjebać w komentarzach. Generalnie jednak – skąd tyle tego robactwa w jedną dobę? W ogóle po chuj komu te ścierwa, jak już pisałem na początku? Oprysk może całego kraju jakimś chemitrejem zrobić? Dobra, kończę i życzę wszystkim, żeby ich moskity nie kłuły.

45
16

Komentarze do "Komary"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. A po cholere taka gałąź ewolucji jak człowiek? Co dobrego zrobiliśmy? Co znaczy ukąszenie komara w porównaniu ze zbrodnią jaką popełnił człowiek na planecie, albo na innych istotach żyjących

    25

    11
    Odpowiedz
    1. Też prawda, ale nijak nie odnosi się to do owej chujni. Dlatego minus.

      8

      7
      Odpowiedz
    2. Niby nic. Ale tak na marginesie, co do tego ile może znaczyć, to żebyś się nie zdziwił, patałachu. Wiesz, że dzisiejsze Stany Zjednoczone istnieją dzięki komarom? Że wojna secesyjna była dzięki komarom? Że niewolnictwo czarnym „zafundowały” komary? I wszystkie dalsze implikacje tych wydarzeń to też „ich sprawka”. /Mesio

      PS. Wszystko ma znaczenie. A ewolucja jest ślepa. Ona nie tworzy w jakimś celu. Po prostu tworzy, bo może tworzyć.

      4

      7
      Odpowiedz
      1. … i mnie, Mesia Panwasza też stworzyły komary. Kiedy wreszcie zrozumiecie patałachy że Wielki Komar po to stworzył świat, żebyśmy my, ludzie i ja, Meś mogli istnieć!
        Była kolacja i szmpan i kwiaty
        Ale ruchałem jakoś na raty
        Miało być bara bara
        A tylko dusiłem komara

        2

        4
        Odpowiedz
        1. Niezłe, patałachu… 😉 /Mesio PS. Ale w odróżnieniu od ciebie, to o tych komarach, które „ufundowały” USA i niewolnictwo, Pan twój, Mesio, mówił poważnie.

          2

          1
          Odpowiedz
          1. Mesio, nie rób wycieczek osobistych, patałachu a pisz merytorycznie. czasu szkoda.

            1

            1
            Odpowiedz
    3. Człowiek wymyślił gumową lalę…

      2

      3
      Odpowiedz
      1. A wiesz, patałachu, czym się różni kobieta od komara? Jak komar ssie, to nie trzeba go głaskać po głowie. 😉 /Mesio PS. Nie ma PS-a.

        7

        3
        Odpowiedz
    4. Ciekawe czy komar który Cię ukurwi dzisiaj w nocy, też będzie miał takie rozterki…

      3

      0
      Odpowiedz
      1. Ukurwił mnie trzy razy w sam czubek chuja gotowego do pracy. Pinokio się zaczerwienił, nabrzmiał, żyły wyszły na wierzch az dziewczyna z zachwytu zapiała i mnie od razu dosiadła. Była zachwycona. senkju komar.

        3

        1
        Odpowiedz
  3. Temat komarów zawsze znajdzie miejsce na chujni. Tak to są małe skurwiele. Chuj mnie strzela jak już sobie powoli zasypiam a tu nagle bzzzy, bzzzy. Tylko czekam aż usiądzie i jebaniec zacznie się wkłuwać, wtedy chuja dopadam. Wczoraj miałem poprawiny no i wszystko odbyło się na wsi. Pod wieczór było ich tyle, że każdy spierdolił do środka wiejskiej chatki. A dlaczego istnieją? CHUJ GO WIE Tak jak pierdolone kleszcze. Tyle, że komary mają swoich naturalnych wrogów, ptaki, a takie kleszcze żyją sobie w najlepsze. I z roku na rok jest ich coraz więcej.

    13

    4
    Odpowiedz
  4. „skąd tyle tego robactwa w jedną dobę?”

    O ile wiem, to władze zlecają ograniczenie populacji komarów przez opryskiwanie zbiorników wodnych w okolicy przeciwko komarom. O to popytaj, bo może „władzunia” postanowiła na tym zaoszczędzić i ufundowała ci prezent. U mnie przez całą wiosnę i lato to widziałem w domu i na dworze może z kilka sztuk komarów. A mieszkam 100 metrów od zbiornika wodnego i zasilającej go rzeki do tego kupę zaniedbanych łąk mam w okolicy.

    Robactwa generalnie jest wiele. U mnie plagą są kleszcze. Nie ma zimy od paru sezonów, to cholerstwo nie wyginęło.

    4

    1
    Odpowiedz
    1. Władze ograniczają populacje komarów nawołując je do zdrowego rozsądku, i wdrażając dyrektywy unijne zakazujące nadmiernego rozmnożenia populacji. komary nic se z tego nie robią ale Unia zapowiedziała już potężne kary finansowe i embargo ekonomiczne dla komarów.

      2

      1
      Odpowiedz
  5. Ja to mam sposób na komary. Gdy leżę na łóżku i słyszę jak nadlatuje komar, to szybko podnoszę kołdrę i ,,łapę” w nią komara. Potem puszczam bąka i żadnego brzęczenia potem nie słyszę. 🙂

    13

    3
    Odpowiedz
    1. O, za to cię lubię kolego. tortury dają największą satysfakcję…

      4

      1
      Odpowiedz
      1. Jakie tortury? Jak on przypierdoli tak z broni gazowej, to i krowę by pewnie położył trupem, a co dopiero komara. Komar po takiej dawce pada jak, nomen omen, mucha. Nawet się nie obejrzy. 😉

        5

        1
        Odpowiedz
        1. chyba że kolega sprytnie dozuje dawkę, popuszczając stopniowo kołdry aby trochę skurwiel pocierpiał…

          10

          1
          Odpowiedz
    2. Z tego komentarza az sie uśmiałem 🙂 dobre :d łapka w górę 🙂

      1

      2
      Odpowiedz
  6. Zamówić moskiterę na wymiar. Ja już mam spokój.

    4

    2
    Odpowiedz
    1. Używać tylko bezokoliczniki?

      -1

      8
      Odpowiedz
      1. No nie tylko. W końcu nie napisał: „już mieć spokój”. 😉 Oba zdania są poprawne. Grammar nazi to trzeba umieć być, inaczej robi się z siebie jedynie błazna.

        4

        0
        Odpowiedz
        1. Nie pisać głupio.

          0

          2
          Odpowiedz
          1. „Nie pisać głupio.”

            Też jest poprawnie gramatycznie. Aczkolwiek jest bezsensowne. 😛

            1

            1
            Odpowiedz
          2. …żeby nie powiedzieć głupie..

            1

            1
            Odpowiedz
      2. Dlaczego twoj wpis ma -1 lajka? 😀

        4

        1
        Odpowiedz
      3. Kto ci dał minusowe lajki?

        3

        1
        Odpowiedz
      4. Zabrać się za jakąś robotę a jak nie, to spierdalać.

        0

        2
        Odpowiedz
    2. albo jeść fasolę i kapustkę przed spaniem

      0

      1
      Odpowiedz
  7. Moskitery w oknach i po problemie. 🙂

    2

    0
    Odpowiedz
  8. kup sobie taką płytkę zieloną. A o co ci chodzi z tymi „frustratami”? Że bedą hejtować bo masz dziewczynę do ruchania? Jebie mnie to, ale też wkurwia, bo ja nie mam i jestem prawiczkiem

    4

    0
    Odpowiedz
  9. Moskitiery w oknach i drzwiach, pozatykać szczeliny. Nad łóżkiem można na haku powiesić taką dużą moskitierę z Ikei. Kupić budkę dla nietoperzy i powiesić na drzewie, albo rozwiesić skrzynki lęgowe dla jerzyków/ jaskółek.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Pozatykać, powiesić, kupić, rozwiesić… Jak ja lubić takie posty.

      0

      3
      Odpowiedz
      1. To nie czytaj, kurwa. czego się czepiasz, nie masz co robić?

        1

        0
        Odpowiedz
    2. tylko nie jaskółki… jak to gówno się rozmnoży to latem jest jeden wielki gwizd i świergot. Z deszczu kurwa, pod rynnę.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. E, gościu, nie wiesz, co mówisz. Kolo mojej chałupy jest kilkanaście gniazd. Wiosną i latem uwielbiam siadać na balkonie wieczorem i oglądać „airshow” w jaskółczym wykonaniu całymi stadami… 🙂 Co roku mi szkoda, że już odleciały (a w tym już odleciały 🙁 ).

        1

        0
        Odpowiedz
  10. Autor tej chujni wywodzi się z patologii. Świadczy to o nim sposób wypowiedzi i używanych słów. Mama i tato pewnue mu to w genach przekazali

    1

    3
    Odpowiedz
    1. ta, pewnue…

      2

      0
      Odpowiedz
  11. Olejek waniliowy. Tak taki jak do ciasta. Posmaruj ja cala 🙂 Nie dziekuj, spij dobrze. Moskitiere wstaw w okno!

    1

    2
    Odpowiedz
    1. posmaruj ją czosnkiem całą. Pomaga. Nie dziękuj.

      2

      0
      Odpowiedz
  12. Komary z jednej strony są głównymi gryzącymi szkodnikami, ale z drugiej pomagają w zapylaniu roślin tundry. Są także ważnym ogniwem łańcucha pokarmowego są pożywieniem m.in. dla ptaków i chrząszczy. 🙂 Znalezione w necie.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. i patałachów…

      3

      0
      Odpowiedz
  13. mnie wkurwiaja bardziej muchy

    1

    1
    Odpowiedz
  14. Kurwa moskitierę kup na okna…

    0

    0
    Odpowiedz
  15. mnie bardziej wkur,…. pająki 🙁

    2

    2
    Odpowiedz
  16. Dla pana twego komary nieraz zrobiły dobrą robotą przenosząc broń biologiczną i chemiczną która was ukatrupiała(dopopulowała),by doprowadzić do utwworzenia nowej rzeczywistości.

    0

    2
    Odpowiedz
  17. Komary są pożyteczne, bo pozwalały naszym dziadkom dojeżdżać do pracy…. 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  18. siatka na okno i po kłopocie. Tak trudno?

    0

    0
    Odpowiedz